Dodany: 10.06.2007 10:53|Autor: Kass
Niby OK, ale...
"Śmiertelne choroby" to jedna z wielu książek spod szyldu Monstrrrualnej Erudycji. Poznajemy paskudne choróbska, wywołujące je wirusy i bakterie, degustujące historie z nimi związane i badaczy, którzy specjalnie zapadają na ospę, żeby zbadać jej przebieg i objawy... a wszystko to okraszone zabawnymi ryskunkami Tony'ego de Saulles'a.
Książka utrzymuje, nie powiem, poziom pozostałych, jednak odczuwam już pewne znużenie wciąż powtarzającymi się, głupawymi dowcipami (historyczne obiadki ze szkolnej stołówki). Wszystkie wiadomości są podane w lekki, ale wielce irytujący sposób. Właściwie w całej książce znalazłam tylko parę informacji godnych odnotowania. Jeśliś jest wielkim miłośnikiem serii - spodoba ci się, jeśli czytasz z przyzwyczajenia - zanudzi cię, jeśli zaczynasz - sięgnij po jakąś lepszą.
(c)Wszystkie prawa zastrzeżone. Kopiowanie bez zgody autora zabronione.