Dodany: 12.10.2004 14:54|Autor: EwaJ

Rafe - jeden z Upadłych Aniołów


Było czterech Upadłych Aniołów, czterech chłopców, którzy zaprzyjaźnili się w czasie studiów w Eton: Nicolas, Rafe, Lucien i Michael. Powieść o Rafe rozgrywa się w okresie regencji w czasie rokowań po bitwie pod Waterloo. Rafe jedzie do Paryża, gdzie spotyka się z angielską agentką. Nie jest to ich pierwszy kontakt, wcześniejsze spotkania skończyły się tragedią. Czy teraz będzie inaczej?

Powieści Mary Jo Putney są mocno osadzone w realiach czasów, w których rozgrywa się często dramatyczna akcja. Ponadczasowi są ludzie - ich pasje i namiętności, nienawiść, zazdrość i miłość. Po książki z cyklu o Upadłych Aniołach chętnie sięgną czytelniczki powieści Amandy Quick i Karen Robards.

(c)Wszystkie prawa zastrzeżone. Kopiowanie bez zgody autora zabronione.

Wyświetleń: 11432
Dodaj komentarz
Przeczytaj komentarze
ilość komentarzy: 6
Użytkownik: dracula 02.11.2005 20:19 napisał(a):
Odpowiedź na: Było czterech Upadłych An... | EwaJ
ksiązka naprawde świetna! przeczytałam prawie wszystki z cyklu o upadłych aniolach. chociaż nie lubię książek np: amandy quick, ta autorka przypadła mi do gustu.
Użytkownik: Lemonade 13.12.2009 14:24 napisał(a):
Odpowiedź na: ksiązka naprawde świetna!... | dracula
Mi szczególnie przypadły do gustu te książki Putney, które jako tło akcji mają egzotyczne scenerie. Autorka pisze dobrze i lubię jej twórczość. Zgodzę się ze stwierdzeniem, że osoby lubiące Quick będą zadowolone także z powieści Mary Jo Putney. Chociaż obie te panie mają odmienny styl i co innego jest dla nich charakterystyczne, cenię je sobie bardzo :)
Użytkownik: be_pe 14.11.2008 16:39 napisał(a):
Odpowiedź na: Było czterech Upadłych An... | EwaJ
Ja też gorąco polecam wszystkie książki Jo Putney. Jej powieści bardziej są zbliżone w treści i stylu pisania do do Mary Balogh czy Jane Feather.
Natomiast Amanda Quick pisze w takim bardziej żartobliwym stylu i też jej nie lubię.
Użytkownik: króliczek 23.02.2009 21:24 napisał(a):
Odpowiedź na: Ja też gorąco polecam ws... | be_pe
Także nie lubię Amandy Quick.Podoba mi się natomiast twórczość Mary Jo Putney. Szczególnie cykl o Upadłych Aniołach. Ci bohaterowie...Uczuciowi,lojalni i jak przystało na Upadłe Anioły,diabelnie pociagający.
Użytkownik: bonnie_j 22.10.2009 08:14 napisał(a):
Odpowiedź na: Także nie lubię Amandy Qu... | króliczek
Ja jestem właśnie na drugim tomie. Oni (znaczy upadłe anioły) są świetni ale te ich kobiety mi się nie podobają. Pierwszy tom w pewnym momencie mnie prawie "zabił" wzmiankami o Bogu i wierze. Drugi to m do tej pory wydaje mi się nudny. Jestem rozczarowana, bo uwielbiam książkę tej autorki pt:"wygrane szczęście".
Jeśli chodzi o Amande Quick to bardzo podoba mi się "ryzykantka" i "fascynacje" Ale ten cały mistycyzm i tajemne moce są przesadzone. Wolę Mary Balogh i jej Bedwynów :)
Użytkownik: lioneez 29.08.2010 15:42 napisał(a):
Odpowiedź na: Ja jestem właśnie na drug... | bonnie_j
Och, a ja uwielbiam Amandę Quick! Zwłaszcza cykle, np. Vanza, Arcane Society czy świetny o Lavinii Lake i Tobiasie Marchu. "Ryzykantka", "Fascynacja", "Alchemia", "Kontrakt" i "Rendez-vous" to tylko niektóre z moich ulubionych tytułów.
Co do Aniołów... No cóż, pierwszy tom byłby doskonały gdyby nie te ciągłe wzmianki o wierze... A drugi, który właśnie skończyłam, mógłby być trochę bardziej dynamiczny. Co prawda lubię książki z motywem szpiegostwa, ale w "Płatkach na wietrze" akcja zaczęła się rozwijać dopiero pod koniec, a przez większość czasu... wiało nudą. Gdyby nie wspaniała postać Rafe'a, nie czytałabym jej do końca.
Patronaty Biblionetki
Biblionetka potrzebuje opiekunów
Recenzje

Użytkownicy polecają:

Redakcja poleca: