Akcja książki dzieje się w Czyśćcu (chyba, bo wydaje mi się, że nigdzie w książce nie jest to powiedziane wprost). Panuje w nim chaos, a ludziom, właściwie duchom, doskwiera brak przyszłości. Każdy stara się wyrwać stamtąd, jak może, więc wszyscy kręcą i grają w tytułową loterię "Wygraj lepsze wcielenie". Na tym tle rozgrywa się walka między demonem w przebraniu miłej staruszki i chciwą czarownicą o panowanie nad tym światem oraz o pieniądze. W rozgrywkę pomiędzy dwiema paniami (?) zostaje wplątana czwórka głównych bohaterów.

Największe wrażenie zrobiła na mnie niesamowita wyobraźnia autorki, która stworzyła spójny, bogaty w szczegóły, bardzo plastyczny, alternatywny świat, gdzie rządzi logika, chociaż jest to dziwna logika. Są też takie fajne szczegóły, jak park Nirwana, w którym każdy, kto do niego pójdzie, znika na amen, albo Infoterapia czy biuro obsługi duchów jak biuro dla bezrobotnych, z hasłem "To nie niebo. Jeszcze nie". Podoba mi się też dowcipny i sarkastyczny styl autorki.

Akcja trochę siada w 3. rozdziale, ale potem jest lepiej, a 6. jest super. Główny bohater usiłuje z zaświatów skontaktować się z synem, a ten myśli, że ma problemy z podświadomością i wywala kupę kasy na psychoanalityka, z którym analizuje kolejne przekazy od ojca.

Radzę wszystkim zacząć lekturę tej książki od rozdziału "Kocia strefa", a potem warto zapoznać się z resztą. Dobrze się bawiłem czytając, a czasami nawet wyłem ze śmiechu.