Dodany: 23.04.2007 20:01|Autor: Moli

Niewzruszone serce biło we mnie...


Książkę tę przeczytałam niedawno, zresztą jako jedna z nielicznych, ponieważ była moją lekturą. Przyznaję, byłam uprzedzona do tej książki. Pierwsze 80 stron było dla mnie po prostu mordęgą. Później przekonałam się trochę do tej książki. Na tyle, by przeczytać ją może nie z zapałem, ale też i nie na siłę.

Główną wadą tej powieści były dla mnie postacie: spośród ich całej plejady jedyną, która wywoływała we mnie jakiekolwiek emocje, była Jagienka. W "Krzyżakach" jest kilka ciekawych fragmentów, ale to tylko kropla w morzu raczej nudnawej reszty. Nie dostarczyła mi ona ani rozrywki, ani wzruszeń, ani emocji, ani przemyśleń. Była pisana "ku pokrzepieniu serc", ale dziś moje serce pozostaje na nią obojętne. Nie wynika to z mojej awersji do książek historycznych ani do Henryka Sienkiewicza. "Quo vadis" przeczytałam (dwukrotnie) z wielką chęcią i jest to książka, która coś dla mnie znaczy. "Krzyżacy" nie poruszyli mnie zupełnie.

Nie jest to książka kompletnie beznadziejna; zaczynając ją czytać, uznawałam za "nieczytalną". Po przeczytaniu stwierdzam, że jednak jest do przeczytania, ale ja drugi raz tego nie uczynię.

(c)Wszystkie prawa zastrzeżone. Kopiowanie bez zgody autora zabronione.

Wyświetleń: 4129
Dodaj komentarz
Przeczytaj komentarze
ilość komentarzy: 2
Użytkownik: gregok 24.04.2007 20:40 napisał(a):
Odpowiedź na: Książkę tę przeczytałam n... | Moli
Dziwi mnie Twój stosunek do tej powieści. Mnie ona niemal rzuciła na kolana. Ale o gustach się nie dyskutuje. Pozdrawiam!
Użytkownik: norge 25.04.2007 09:22 napisał(a):
Odpowiedź na: Książkę tę przeczytałam n... | Moli
Mnie tez sie "Krzyzacy" podobali. Ale podobno tacy jak ty mlodzi ludzie nie maja do tej powiesci przekonania i uwazaja ja za nudna. Wiec jakiez bylo moje zdziwienie, kiedy moj 14-letni (wtedy) syn z wielkim zaciekawieniem, niemalze zachwytem te ksiazke czytal. Na pytanie co mu sie najbardziej podobalo, odpowiedzial, ze wielkie poczucie humoru Sienkiewicza. Ze sie wiele razy podczas czytania smial. Hm, nie pamietam zeby mnie cos tak bardzo w "Krzyzakach" rozsmieszylo, ale dziele sie ta jego opinia :-)
Patronaty Biblionetki
Biblionetka potrzebuje opiekunów
Recenzje

Użytkownicy polecają:

Redakcja poleca: