Nie pamiętam, gdzie przeczytałam to zdanie. Zapewne wiele Pań - tych młodszych i tych starszych - znajdzie w osobie bohaterki pokrewną duszę; cóż, że sprzed prawie dwustu lat. Czy tak bardzo się różnimy od kobiet żyjących w epoce wiktoriańskiej? Powieść jest zaliczana do kanonu powieści angielskiej, niektórzy zaszeregowali ją do gatunku powieści gotyckiej, popularnej i rozpowszechnionej w tamtym okresie, z powieścią Mary Shelley, "Frankeinstein", na czele.

"Jane Eyre" to opowieść o młodej, samotnej kobiecie, zmuszonej przez twarde realia ówczesnego świata do samodzielnego życia i walki o zachowanie własnej godności. Opowiada również o wielkim uczuciu, które połączyło dwoje niełatwych ludzi z odległych od siebie sfer klasowych, w świecie, gdzie konwenanse stanowiły o towarzyskim "być albo nie być". Stanowczo więcej niż romans, ale oczywiście od czytelnika zależy, co zechce dostrzec w tej starej, pięknej powieści naszych prababć.