Dodany: 12.09.2006 17:57|Autor: rataksas

Etyka charakteru


Rozwój osobisty - o tym jest ta książka. Jednak w przeciwieństwie do całej reszty literatury tego rodzaju oferuje ona rozwiązania bardziej przemyślane, dogłębne i kompleksowe.

Rady dawane przez takie książki są przez Coveya przyrównywane do plastrów, które na krótką metę mogą pomóc, ale na dłuższą tylko pogarszają sytuację. Każdy, kto je czytał, wie, o co chodzi: Chcesz, by ludzie Cię lubili? Często się uśmiechaj (wbrew sobie?). Chcesz coś osiągnąć? Wystarczy, że mocno w to uwierzysz (droga na skróty), etc. Takich porad można napisać MNÓSTWO. Covey w zamian proponuje siedem nawyków.

Problemy powstające na danym poziomie myślowym można rozwiązać tylko na poziomie wyższym (jeśli nieustannie się spóźniasz, to zamiast kupować nowy zegarek zastanów się nad swoim podejściem do ludzi). Nawyki Coveya to podstawy.

Książka napisana jest w bardzo (czasami za bardzo) przystępny sposób. Wszystko podane jest jak na talerzu, okraszone mnóstwem przykładów z życia autora. Nie wymaga ona wysiłku intelektualnego (choć czasami warto go trochę dorzucić*). Szukający filozofii, darujcie sobie tę książkę.

Jeśli miałbym książce wytknąć jakieś wady, to podałbym naiwny optymizm, który się czasami tam pojawia. Covey wydaje się sugerować, że z każdej sytuacji jest korzystne dla nas wyjście, że wszystko da się rozwiązać. Cóż, polemizowałbym.

Jak na mój gust, książka jest świetna. Jeśli interesujesz się literaturą samorozwoju, moim skromnym zdaniem tę książkę powinieneś przeczytać w pierwszej kolejności.


---
* Czy ktoś ze znających tę książkę może mi powiedzieć, jak się sprawdza postawa "wygrana-wygrana albo nie robimy interesów"?

(c)Wszystkie prawa zastrzeżone. Kopiowanie bez zgody autora zabronione.

Wyświetleń: 4012
Dodaj komentarz
Przeczytaj komentarze
ilość komentarzy: 1
Użytkownik: 6michał9 18.07.2007 23:02 napisał(a):
Odpowiedź na: Rozwój osobisty - o tym j... | rataksas
Nie chce mi się nawet wierzyć, że ktoś mógłby nie doceniać postawy "wygrana - wygrana albo nie robimy interesów". Uważam nawet, że jako uniwersalna i najlepsza sprawdzi się w każdym układzie. Po prostu dlatego, że posiada ten wentyl bezpieczeństwa. Otwartą furtkę do wycofania się nawet ze współzależnego układu, jeśli "koszty" utrzymania wzajemnego porozumienia przewyższają konkretne korzyści dla każdej ze stron.
Sprawdziłem to w wielu układach. Najbardziej wymierny rezultat uzyskałem razem z dwoma wspólnikami w prowadzonym wspólnym przedsięwzięciu w handlu detalicznym. Umowa przewidywała rozwój naszego przedsięwzięcia na bazie powielania punktów sprzedaży. Po kilku latach okazało się, że nasza umowa nie przewidywała wszystkich możliwych zdarzeń zarówno wewnętrznych (powiększanie się rodzin), jak i zewnętrznych (zmieniające się niekorzystnie dla nas warunki ekonomiczne rynku). Kiedy konflikt między nami wspólnikami wisiał na włosku - pomysł rozstania się po uczciwym podzieleniu majątku i zysków okazał się rewelacyjny dla rozwoju trzech odzielnych juz teraz przedsięwzięć. Do dziś z sentymentem wspominamy tamten czas i podjęcie dobrej decyzji we właściwym czasie.

pozdrawiam
michał
Patronaty Biblionetki
Biblionetka potrzebuje opiekunów
Recenzje

Użytkownicy polecają:

Redakcja poleca: