Te opowiadania są świadectwem naszego czasu, lustrem, które nie tylko przechadza się po gościńcu, ale zagląda też do naszych sypialni.

"Gorący lód" to debiut prozatorski Tomasza Jastruna. Wszystkie opowiadania skupione są wokół erotyki lub erotyka i seks grają w nich ważną rolę. Tak też jest w naszym życiu, chociaż nie zawsze przyznajemy się do tego. Poeta wędruje czasami w przeszłość, w "czarno białe" lata 60-te, które nagle mienią się wieloma kolorami. Pisarz nie omija w swojej wędrówce małych miasteczek, z ciepłą ironią opisuje ich intymne życie. Opowiadania rozpięte są między śmiertelną powagą a światem, gdzie wszystko jest zabawą, kpiną i żartem. Pisarz gra na wielu literackich instrumentach. Znalazł swój własny, rozpoznawalny język, poetycki, wyrazisty, nawet mięsisty, a czasami prosty i oszczędny jak w opowiadaniu o nocy stanu wojennego. Oglądamy świat od strony mężczyzny, ale czasem narratorem jest kobieta. Temperament autora, jego bezwzględność w opisie ludzi i zdarzeń, ale też życzliwa ironia, nawet czułość powoduje, że tytułowy lód bywa gorący. Można powiedzieć: tylko 29 opowiadań, a tak wiele kolorów i zdarzeń!

[Wydawnictwo Jacek Santorski & CO, 2002]