Bodźcem do napisania powieści okazała się podróż dookoła świata, będąca spełnieniem marzeń i umożliwiająca poznanie zabytków takiej klasy, jak Tadż Mahal czy Angkor Wat. Jednakże oglądane ruiny i świątynie są jedynie inspiracją do opisania losów rodziny Sparksów. Jest to zatem autobiografia rodziny poddanej wielu próbom, doświadczonej nieszczęściem, która jednak, podobnie jak zabytki Majów, przetrwała.

Autorowi udaje się w większości przypadków zgrabnie przejść od wątku teraźniejszego do retrospekcji. Nie można, niestety, nie odnieść wrażenia, że opisy zwiedzanych miejsc, które miały dostarczyć autorowi niezapomnianych wrażeń, są bardzo powierzchowne, a zachowanie braci nacechowane jest amerykańską ignorancją.

Wątek autobiograficzny to opis chyba jednak nie całkiem zwyczajnego życia rodzinnego, emanujący ciepłem, tak charakterystycznym dla innych powieści Nicholasa Sparksa.