Dodany: 10.04.2006 21:37|Autor: loge
Chyba najsmutniejsza książka, jaką czytałem
Niesamowita. Króciutka nowelka, w formie baśni. O nieszczęsnym psie, szukającym swojej miłości, o nadziejach, przyjaźni i okrucieństwie. O cierpliwej wędrówce do wyznaczonego celu. O egoizmie rodzaju ludzkiego. O tym, że przepowiednie mogą się spełnić w najdziwniejszy sposób, i że nigdy nie wolno wątpić w dobre słowa, które nas prowadzą.
Strasznie smutna, melancholijna. Czytałem na wykładzie i mało co się nie popłakałem. A nie należę do ludzi, którzy bardzo łatwo się wzruszają...
Polecam gorąco - choć raczej nie czytajcie, kiedy macie doła...
(c)Wszystkie prawa zastrzeżone. Kopiowanie bez zgody autora zabronione.