Dodany: 26.07.2004 09:41|Autor: Hel67
"Zagadka Kuby Rozpruwacza"
I znowu typowy dla Pilipiuka humor przedziwnych opowieści o Jakubie. Z tym że, krok po kroku, opowiadanie po opowiadaniu, powszednieją pomysły, wyświechtany staje się wizerunek bohatera, męczą kolejne odsłony jego przygód.
Zdecydowanie Wędrowycz potrzebuje świeżości. Nowego ducha (nawet gdyby miał z nim wypić kanister "przecieru").
Ocena dobra - czy nie naciągana?
(c)Wszystkie prawa zastrzeżone. Kopiowanie bez zgody autora zabronione.