Dodany: 12.12.2003 09:49|Autor: Jon Snow

Dornijskie wino


Z książek fantasy które przeczytalem do tej pory "Gra o tron" wywarła na mnie najlepsze wrażenie. Rozmach tego dzieła, jego fabula i jakość narracji wprawiły mnie w zachwyt. Martin nie tworzy powieści, on tworzy historię, która wciaga i trzyma w napięciu aż do końca. Postaci nie są papierowe, one żyją, kochają i umierają. W opowieści tej nie ma dobra ani zła, jest tylko fantasy.

(c)Wszystkie prawa zastrzeżone. Kopiowanie bez zgody autora zabronione.

Wyświetleń: 37440
Dodaj komentarz
Przeczytaj komentarze
ilość komentarzy: 1
Użytkownik: eros 03.02.2005 01:45 napisał(a):
Odpowiedź na: Z książek fantasy które p... | Jon Snow
Wręcz przeciwnie w powieści tej pełno jest dobra i zła, z tym że każda postać zawiera jej odmienne ilości.Z gruntu dobry jest Tyrion - choć niejednokrotnie postępuje wbrew sumieniu a w zgodzie z rozumem, z gruntu zły jest "człowiek góra", on znajduje radość w mordowaniu dla samego mordowania. Nie są pozbawieni egoizmu tzw. dobrzy bohaterowie - Catelyn jak wilczyca odrzuca cudze potomstwo chroniąc swoje. Każdy praktycznie bohater tej książki zmuszony dokonywać wyborów wbrew sobie (ale by np.ratować własne życie). Tutaj pełno jest zła i dobra ( choć nikt nie ma na nie monopolu ). To nie jest "Lewa ręka ciemności" gdzie wszystko obraca się w kręgu in-yang. To historia.
Patronaty Biblionetki
Biblionetka potrzebuje opiekunów
Recenzje

Użytkownicy polecają:

Redakcja poleca: