Greatest hits :)
Tym właśnie jest ta książka - wyborem wcześniej już opublikowanych tekstów Budrewicza. Składają się na niego trzy cykle.
Po pierwsze, "kolorowe portrety" wielkich warszawiaków - co u Budrewicza oznacza nie tylko Słonimskiego czy Fukiera (znanego z "Sag warszawskich"), ale i 200-kilogramowego Wicusia Marynarza, legendarnego właściciela knajpy z Brzeskiej; słynnych szewców Hiszpańskich, a z drugiej strony - zbieracza butelek z Pragi.
Druga część to "Rzeczy ciekawe" - wybór z trzech tomów "Bedekera warszawskiego", najgenialniejszej chyba książki o Warszawie. Niestety, nie za wiele tu wyimków z tomu praskiego, najbardziej, moim zdaniem, nasączonego kolorytem, którego próżno już dziś szukać (gdzież jest niegdysiejszy Różyc..!).
Książkę zamykają próby zdefiniowania "fenomenu zwanego Warszawą" - szkice, w których Budrewicz zastanawia się nad istotą "warszawskości", tajemnicą przetrwania tego miasta, tutejszym genius loci.
W sumie świetne "wprowadzenie do Budrewicza", ale na pewno nie wolno na tej książce poprzestać, bo to żałośnie mały fragmencik varsavianistycznego dorobku autora.
(c)Wszystkie prawa zastrzeżone. Kopiowanie bez zgody autora zabronione.