Dodany: 21.09.2005 18:08|Autor: RedDragon

Książka: Ucho od śledzia
Ożogowska Hanna

6 osób poleca ten tekst.

"Ucho od śledzia", czyli dużo awantur i przemyśleń


Akcja książki rozgrywa się w pewnym domu, niegdyś pełnym przepychu i bogactwa, który po wojnie zamienił się w ruinę. Mało kto przypuszcza, że może tam ktoś mieszkać. A jednak urzędują tam Szafrańce, stare małżeństwo, do których należy ten dom. Jest także rodzina Piotrowskich, Pani Aniela, pielęgniarka, pani Tołłoczko, nauczycielka polskiego, i pan Czernik, złota rączka. Jak się domyślacie, często dochodzi do awantur i kłótni, mimo to sąsiedzi żywią do siebie sympatię.

Po pewnym czasie do Czernika przyjeżdża siostra, która oddaje pod jego opiekę swojego syna, Michała. Wiktor, syn Piotrowskich, postanawia się zaprzyjaźnić z nowym. Szybko okazuje się, że Michał jest bezczelny, nie zwraca uwagi na cudze uczucia, a przy tym jest silny i inteligentny - niebezpieczna mieszanka. Wkrótce do pani Tołłoczko przyjeżdża siostrzenica, Agnieszka, która jest całkowitym przeciwieństwem Michała. Szybko zdobywa sympatię współlokatorów, z wyjątkiem Michała, który chce ośmieszyć dziewczynę...

"Ucho od śledzia" jest wspaniałą książką. Autorka niezwykle celnie oddała charakter ludzki. Postacie są barwne i ciekawe, skrywają wiele tajemnic i są skore nie tylko do kłótni, ale i do zgody. Książka ukazuje wiele prawd życiowych, wykorzystując na pozór zwykłe, życiowe sytuacje. Książka jest naprawdę godna polecenia, w sam raz na dłuuugie zimowe wieczory. Polecam!

(c)Wszystkie prawa zastrzeżone. Kopiowanie bez zgody autora zabronione.

Wyświetleń: 17236
Dodaj komentarz
Przeczytaj komentarze
ilość komentarzy: 2
Użytkownik: Jean89 07.02.2006 19:39 napisał(a):
Odpowiedź na: Akcja książki rozgrywa si... | RedDragon
Hanna Ożogowska była moją ulubioną autorką w szkole podstawowej. Oczywiście nadal ją lubię, ale od tamtej pory minęło już trochę czasu, a w moim życiu pojawiły się inne powieści, które mnie zachwyciły. Podczas wakacji postanowiłam znowu sięgnąć po książki tejże pisarki. Okazało się, że "Ucho od śledzia" spodobało mi się najbardziej. Może wydawało mi się bardziej dojrzałe i refleksyjne od pozostałych? Myślę, że dużą rolę odegrała tutaj postać Agnieszki... Nawiasem mówiąc, uwielbiam refleksyjne książki :)
Użytkownik: pilulka 23.02.2006 11:12 napisał(a):
Odpowiedź na: Hanna Ożogowska była moją... | Jean89
A ja uwielbiam wracać do książek mojego dzieciństwa. Czytałam Ożogowską w podstawówce. M. in. dzięki jej książkom zaczęłam czytać w ogóle. Polecam wszystkie jej książki!
Patronaty Biblionetki
Biblionetka potrzebuje opiekunów
Recenzje

Użytkownicy polecają:

Redakcja poleca: