Dodany: 16.09.2005 20:05|Autor: augilera

Książka: Matylda
Dahl Roald

19 osób poleca ten tekst.

"Matylda"


Książka opowiada o dziewczynce, która uwielbia czytać książki. Każdy rodzic byłby szczęśliwy, że jego dziecko lubi czytać, ale nie rodzice Matyldy, państwo Piołunowie. Uważają oni, że czytanie książek jest bez sensu i całymi dniami oglądają telewizję. Nawet posiłki jedzą przy telewizorze. Państwo Piołunowie uwielbiają za to swojego syna - Michała i za wszystko go chwalą.

Matylda zaczyna chodzić do biblioteki, gdzie zaprzyjaźnia się z bibliotekarką. Wypożycza coraz więcej książek, a potem zaczyna czytać te z działu dla dorosłych. Bibliotekarka dziwi się, że Matylda czyta takie poważne książki i je rozumie.

Gdy Matylda idzie do szkoły, nauczycielka odkrywa, że jest genialna... a więcej dowiecie się po przeczytaniu książki.

(c)Wszystkie prawa zastrzeżone. Kopiowanie bez zgody autora zabronione.

Wyświetleń: 16325
Dodaj komentarz
Przeczytaj komentarze
ilość komentarzy: 3
Użytkownik: aga2811 17.01.2014 10:30 napisał(a):
Odpowiedź na: Książka opowiada o dziewc... | augilera
nieodpowiednia dla dzieci w tym wieku, skandaliczna, dzieci nazywane sa kupa śmiecia, bandą zgniłków, bachorami, insektami, zaplutą ....., o nowej dziewczynce ... ścierwo, szok, zastanówcie sie pedagodzy!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
Użytkownik: sapere 10.04.2016 22:30 napisał(a):
Odpowiedź na: nieodpowiednia dla dzieci... | aga2811
Poprawka - rodzice nie chwalą syna, szykują go po prostu do przejęcia interesu. Rodzice nie chwalą nikogo.
Jestem świeżo po lekturze książki. Jestem przerażona, bo to lektura mojego 10-latka. Na szczęście ma mądrą nauczycielkę...

Użytkownik: aleutka 11.04.2016 14:00 napisał(a):
Odpowiedź na: nieodpowiednia dla dzieci... | aga2811
Roald Dahl byl bardzo popularny kiedy publikowal. Jego ksiazki powstawaly w czasach, kiedy dzieci uczono, ze doroslym szacunek nalezy sie z automatu, dlatego ze sa dorosli. Ksiazki, ktore pokazywaly dzieciom, ze sa takze kompletnie glupi i nieodpowiedzialni, malostkowi, zlosliwi i podli dorosli i ze bunt wobec nich jest postawa naturalna musialy byc popularne, bo to nie jest tak, ze dzieci tego nie widza. Dorosli, ktorzy nazywaja dzieci kupa smiecia nadal istnieja obawiam sie. I w ksiazkach Dahla pokazani sa wlasnie i bardzo czesto wydrwieni. Ksiazka nadaje sie dla dzieci, ktore rozumieja i lubia groteske (ja na przyklad nie cierpialam Dahla kiedy bylam dzieckiem) - i umieja rozpoznac, ze to wlasnie taki, groteskowy, przejaskrawiony obraz jest. Przeciez w Matyldzie jest takze postac panny Honey i nie ma watpliwosci, ze to ona jest obrazem tego jaki POWINIEN byc dorosly, jaki powinien byc nauczyciel. Ten przekaz jest bardzo potezny, wyrownuje moim zdaniem groteskowy obraz rodzicow Matyldy. Nie ma watpliwosci, po czyjej stronie jest autor. Niewykluczone, ze jakies dziecko dzieki temu odnalazlo swoja panne Honey bo uswiadomilo sobie ze moze jej szukac. Niekoniecznie w szkole :)
Patronaty Biblionetki
Biblionetka potrzebuje opiekunów
Recenzje

Użytkownicy polecają:

Redakcja poleca: