Dodany: 16.08.2005 19:23|Autor: saganek

Czekając...


W jakimś odległym, nieznanym miejscu spotykamy ludzi podobnych do nas i zgoła innych, przestrzegających zupełnie niezrozumiałych praw niepoznanego Imperium. Autor tworzy własną rzeczywistość, noszącą znamiona dawnych czasów. Przypominają mi one czasy Cesarstwa Rzymskiego.

Losy bohaterów są, co najmniej, dziwne. Sam fakt, że główny bohater stacza się do poziomu bezdomnego żebrzącego o jedzenie, a następnie ponownie powraca na stanowisko szanowanego zarządcy. A wszystko przez niewyjaśnioną fascynację tajemniczą dziewczyną. Całej akcji zaś towarzyszy stan strachu i czujnego oczekiwania na mogących przybyć w każdym momencie barbarzyńców.

(c)Wszystkie prawa zastrzeżone. Kopiowanie bez zgody autora zabronione.

Wyświetleń: 8551
Dodaj komentarz
Przeczytaj komentarze
ilość komentarzy: 1
Użytkownik: illonaaa 11.07.2007 14:47 napisał(a):
Odpowiedź na: W jakimś odległym, niezna... | saganek
Chyba nastąpiła jakaś pomyłka.Według mnie ta recenzja jest błędna!"Losy bohaterów są, co najmniej, dziwne"?
A jakie mają być dla żyjącego sobie wygodnie człowieka XXI wieku?
Wydaje mi się że istota tej książki sięga głębiej niż Ty doszedłeś w swoich refleksjach na jej temat,dlatego te niejasności.
Kompletnie się z Tobą nie zgadzam.To że losy sędziego są przewrotne jest takie dziwne?
Książka ta to barwne opowiadanie o starości,przemijaniu,władzy,moralności i człowieczeństwie.
Patronaty Biblionetki
Biblionetka potrzebuje opiekunów
Recenzje

Użytkownicy polecają:

Redakcja poleca: