Akcja książki toczy się na równinach Nebraski. Przedstawia losy tych, którzy stworzyli Stany Zjednoczone - emigrantów z Czech, Szwecji, Rosji, Polski... Napisana pięknym, nostalgicznym językiem, pełna podziwu dla ludzi, którzy w niezwykle trudnych i dzikich warunkach budowali swój byt. Główna bohaterka, Antonia, jest czeską emigrantką, która przyjechała do USA jako dziecko. Jej niezwykle trudny los, mozolne dochodzenie do stworzenia sobie szczęśliwego domu, tęsknota za ojczyzną są przedstawione z prostotą i surowością, która pasuje do pięknego, aczkolwiek nieprzyjaznego krajobrazu Nebraski. Jednocześnie autorka potrafi przekonać czytelnika, że w tej nieodznaczającej się niczym nadzwyczajnym postaci jest jakieś piękno i czar. Przede wszystkim akcentuje jej siłę, tak fizyczną, jak i psychiczną, która pozwala jej osiągnąć cel. Piękną postacią jest także ojciec Antoni, pan Szimerda. Tajemniczy, marzycielski, słaby człowiek, który nie umiał dać sobie rady w nowej rzeczywistości i popełnił samobójstwo.

Nad całą powieścią unosi się nostalgiczny duch wspomnień z dzieciństwa.