Dodany: 25.05.2005 15:52|Autor:

Książka: Zdążyć na Boże Narodzenie
Baldacci David
Notę wprowadził(a): Gitka

opis z okładki


Zabawna, romantyczna powieść, która przypomina każdemu, jak ważne są święta Bożego Narodzenia.

Tuż przed Bożym Narodzeniem dziennikarz Tom Langdon wyrusza ekskluzywnym ekspresem Capitol Limited z Waszyngtonu do Los Angeles. W Mieście Aniołów czeka na niego Lelia - dziewczyna, z którą ma spędzić Wigilię. Przejazd pociągiem to dla Toma także okazja, by zebrać materiał do nowego reportażu. W trakcie podróży spotka Eleanor, swoją wielką miłość sprzed lat - kobietę, która nadal nie jest mu obojętna. Wśród pasażerów grasuje nieuchwytny złodziej. Sprawy komplikują się, gdy w połowie drogi w pociągu pojawia się Lelia, proponując małżeństwo. Tymczasem szalejąca zamieć i wywołana nią lawina śnieżna uruchamiają pociąg w górskiej pułapce... Mimo grożącego im niebezpieczeństwa pasażerom udziela się nastrój świąteczny, a cała podróż staje się wielkim emocjonalnym przeżyciem.

[ALBATROS, 2002]



(c)Wszystkie prawa zastrzeżone. Kopiowanie bez zgody autora zabronione.

Wyświetleń: 2684
Dodaj komentarz
Przeczytaj komentarze
ilość komentarzy: 2
Użytkownik: juka 20.07.2006 10:14 napisał(a):
Odpowiedź na: Zabawna, romantyczna powi... | Gitka
Nie wiem, czy to mój pech, ale to już druga książka, na jaką trafiam w ciągu tygodnia, w której nota wydawcy dokładnie streszcza utwór. Wydarzenia opisane w tej informacji mają miejsce w połowie i pod koniec książki, więc po zapoznaniu się z tą notą, czytelnik dokładnie wie, czego się spodziewać. Książka staje się więc przewidywalna, a przez to nudna. Doprawdy, nie wiem, czemu służą tego typu noty, zirytowaniu czytelników chyba.
Użytkownik: vinga9 29.06.2007 08:20 napisał(a):
Odpowiedź na: Zabawna, romantyczna powi... | Gitka
Książka łatwa, lekka i przyjemna. Ot takie sobie czytadełko dla relaksu, przy którym nie trzeba za dużo myśleć. Historia właściwie banalna - momentami aż za bardzo, niemniej jednak bardzo sympatycznie mi się to czytało. Długo się zastanawiałam nad oceną (3 czy 4). Właściwie zastanawiam się nadal... ale przychylam się bardziej do tej czwórki. I chyba tak już zostanie :-)
Patronaty Biblionetki
Biblionetka potrzebuje opiekunów
Recenzje

Użytkownicy polecają:

Redakcja poleca: