Dodany: 27.08.2018 09:40|Autor: UzytkownikUsuniety04​282023155215Opiekun BiblioNETki

Mózg nadal rządzi!


Recenzuje: Piotr Kowalik


Czy 20 minut dziennie może zmienić twoje całe życie? Hansen Anders przekonuje, że tak, wystarczy poświęcić je na szybki spacer, aby wywołać szereg pozytywnych zmian w mózgu.

O tym, że mózg rządzi, przekonywała – z pozytywnym rezultatem – Kaja Nordengen w książce pod tytułem (kto by się spodziewał) „Mózg rządzi”. Co jest takiego fascynującego w mózgu? Wszystko! Dosłownie WSZYSTKO! Sam fakt, że jesteś w stanie patrząc na litery, odczytać je i poskładać w wyrazy, a te w zdania, które mają sens, stawiają człowieka na samej górze piramidy gatunków ziemskich w kategorii bystrzaków. Naukowcy ciągle prowadzą badania nad mózgiem i próbują rozwikłać do tej pory niewyjaśnione zagadki, o mózgu wiemy z każdym dniem coraz więcej, ale jeszcze daleka droga do przed nami.

Książka napisana jest w konwencji publikacji popularnonaukowej, z naciskiem na bycie bardziej popularną niż naukową. Autor chciał stworzyć książkę popularną (i to mu doskonale się udało) tak, aby mogła ona dotrzeć do szerokiego grona odbiorców, zrezygnował więc z naukowego języka oraz całego mnóstwa przypisów, aby ułatwić odbiór. Książkę czyta się bardzo dobrze bez tego całego naukowego zadęcia. Jej celem nie było stworzenie przeglądu prac naukowych, lecz stworzenie przystępnej pozycji, traktującej o wpływie ruchu na mózg.

Książka przekonuje, że ruch jest najważniejszym czynnikiem kształtującym zdrowy mózg. Potrzeba ruchu jest uzasadniona ewolucyjnie oraz konieczna do zachowania mózgu w dobrej kondycji. Regularne (słowo klucz) uprawianie sportów kondycyjnych pozytywnie wpływa na rozwój mózgu i jest kluczowe do utrzymania go w dobrej formie. Nie jest to wiedza tajemna, już starożytni Grecy przekonywali, że trzeba utrzymywać ciało w dobrej formie. O pozytywnym wpływie ruchu na zdrowie pisze też Williams Florence w książce „Natura leczy, czyli co sprawia, że jesteśmy szczęśliwsi, zdrowsi i bardziej kreatywni” – z tym że Florence radzi wybrać się na spacer do lasu albo chociaż parku, natomiast Honsen twierdzi, że otoczenie nie ma znaczenia. Zdaje się, że bliższa prawdy jest Florence, wszak przyjemniej spacerować śród fali łąk szumiących, śród kwiatów powodzi, omijając kolarowe ostrowy burzanu (o czem traktował Mickiewicz) niż po przemysłowej dzielnicy. Zarówno Williams, jak i Honsen zwracają uwagę na pozytywny wpływ ruchu przy wygłuszaniu ADHD. Daniel Amen w książce „Młody umysł w każdym wieku” szacuje, że regularny ruch może zmniejszyć ryzyko wystąpienia demencji o 50%.

Hansen wskazuje na bardzo ważną rzecz: serwujemy sobie coraz większe dawki leków, przyjmując, że stały się one naszymi naturalnymi suplementami. Tymczasem to ruch, nie tabletki, czyni cuda: wpływa bardzo pozytywnie na mózg (zdrowie, samopoczucie, kreatywność, zapamiętywanie) i nie generuje przy tym żadnych skutków ubocznych. Niestety koncerny farmaceutyczne nam tego nie powiedzą, bo zależy im na coraz większej sprzedaży tabletek, zapewniających „zdrowie”.

A więc, czy ty już wychodziłeś swoje 20 minut? A może z samego rana połknąłeś tabletkę? Która jest godzina? Zdążysz jeszcze dziś iść po tę książkę do księgarni?

Autor: Honsen Anders
Tytuł: W zdrowym ciele zdrowy mózg
Tłumacz: Teperek Agata
Wydawca: Znak, 2018
Liczba stron: 254

Ocena recenzenta: 5,5/6


(c)Wszystkie prawa zastrzeżone. Kopiowanie bez zgody autora zabronione.

Wyświetleń: 547
Dodaj komentarz
Patronaty Biblionetki
Biblionetka potrzebuje opiekunów
Recenzje

Użytkownicy polecają:

Redakcja poleca: