Dodany: 14.05.2018 09:55|Autor: UzytkownikUsuniety04​282023155215Opiekun BiblioNETki

Przyszłość… a może przeszłość?


Recenzuje: Agata Polte

Zachęcona pozytywnymi opiniami, intrygującym opisem i świetnymi okładkami sięgnęłam po Silos, a później Zmianę Hugh Howeya. Muszę jednak przyznać, że do drugiej części zabierałam się już z dużą dozą sceptycyzmu, bo spotkanie z pierwszą nie było tak dobre, jak się spodziewałam. Chciałam jednak dać szansę tej trylogii, w końcu tylu czytelników na świecie ją pokochało, więc powinnam chociaż spróbować się do niej przekonać. Tylko że i w tym przypadku mocno się rozczarowałam.

Przyszłość, jakiej wszyscy się obawiają. Ziemia stała się trująca, nie da się mieszkać na jej powierzchni, więc by nasz gatunek mógł przeżyć, stworzono silosy. Mają one jednak inne przeznaczenie, niż jego mieszkańcy zakładali. O tym, dlaczego zostały zbudowane i co tak naprawdę się stało, pamięta niewielka garstka ludzi. I to oni decydują o tym, co stanie się z wszystkimi pozostałymi osobami na świecie…

Gdy skończyłam Silos, zastanawiałam się, co takiego autor może odkryć przed czytelnikiem w kolejnej części. Okazało się, że Zmiana to nic innego, jak historia o tym, co było wcześniej, jak doszło w ogóle do powstania silosów, dlaczego Ziemia stała się toksycznym pustkowiem. I choć jestem pod wrażeniem tego pomysłu, wyobraźni autora, to już z wykonaniem było gorzej. Przede wszystkim podobnie jak w poprzednim tomie akcja wlecze się w nieskończoność, zanim tak naprawdę zacznie się dziać coś interesującego. Wszystkie zagadki, intrygi, które wymyślił Howey są ciekawe, choć dość przewidywalne, jednak czytałoby się o nich z przyjemnością, gdyby autor nie przeciągał tak wszystkiego. Mam wrażenie, że starał się budować stopniowo napięcie, krok po kroczku, by w końcu mogło ono wybuchnąć, jednak nic z tego nie wyszło, bo ja przewracałam kartki bynajmniej nie z przejęciem czy dreszczem emocji, raczej z chęcią skończenia wreszcie powieści.

Bohaterowie to postacie bez polotu, zbudowane powierzchownie, na dodatek co kilka stron mażą się jak dzieci. Wydaje mi się, że autor chciał w ten sposób pokazać wrażliwość i wyrzuty sumienia swoich postaci, nawet jeśli to nie one były bezpośrednio odpowiedzialne za niektóre okropności, ale podobnie jak w innych przypadkach, trochę przesadził. Nie polubiłam ani jednej postaci z tej książki, wręcz zapałałam do niektórych niechęcią. W jednej chwili główny bohater, Donald, płacze, żałuje i chce wszystko naprawić, a w następnej, gdy ma okazję, znowu bawi się w zagadki i pozostaje bierny… Okropna niekonsekwencja, która pozostawiła u mnie po sobie wielki niesmak i niedosyt.

Po tylu pozytywnych opiniach miałam nadzieję, że trylogia okaże się naprawdę fascynująca, pochłaniająca i po prostu genialna, jak obiecywało wiele rekomendacji. I chociaż nie jest to okropna książka, bo świat stworzony przez autora jest oryginalny, a niektóre wydarzenia ciekawią, zawiodłam się. Zawiodłam się, bo miałam nadzieję na coś o wiele bardziej elektryzującego, może nawet wstrząsającego, tymczasem przez książkę przebrnęłam bez wielkich emocji. Dlatego nie jestem przekonana czy naprawdę chcę sięgnąć po ostatni tom, mimo że nie lubię nie kończyć serii. Może trochę odpocznę od tej trylogii, przemyślę to, a potem dam jej ostatnią szansę? Zobaczymy.

Autor: Hugh Howey
Tłumaczenie: Marcin Moń
Tytuł: Zmiana
Wydawca: Papierowy Księżyc, 2017
Liczba stron: 640
Ocena: 2,5/6

(c)Wszystkie prawa zastrzeżone. Kopiowanie bez zgody autora zabronione.

Wyświetleń: 588
Dodaj komentarz
Przeczytaj komentarze
ilość komentarzy: 1
Użytkownik: LouriOpiekun BiblioNETki 14.05.2018 13:17 napisał(a):
Odpowiedź na: Recenzuje: Agata Polte ... | UzytkownikUsuniety04​282023155215Opiekun BiblioNETki
Proszę proszę, a koleżanka wydaje swoją książkę: To, czego nie widać (Polte Agata) :)
Legenda
  • - książka oceniona przez Ciebie - najedź na ikonę przy książce aby zobaczyć ocenę
  • - do książki dodano opisy lub recenzje
  • - książka dostępna w naszej księgarni
  • - książka dostępna u innych użytkowników (wymiana, kupno)
  • - książka znajduje się w Twoim schowku
Patronaty Biblionetki
Biblionetka potrzebuje opiekunów
Recenzje

Użytkownicy polecają:

Redakcja poleca: