Dodany: 24.01.2017 09:22|Autor: UzytkownikUsuniety04​282023155215Opiekun BiblioNETki

Miłość w tatrzańskiej scenerii



Recenzent: porcelanka


„Stała przed okazałym drewnianym pensjonatem położonym zaledwie kilka minut drogi od Krupówek. Pogoda była przepiękna – skrzący się wokół śnieg i szczypiący w policzki mróz idealnie wpisywały się w zakopiański klimat. (…) Tatrzańska magia unosiła się wokół niej, wśród stukotu kopyt i dźwięków góralskich melodii”[1].

„Obudź się, Kopciuszku” to klimatyczna i optymistyczna opowieść o miłości, idealna na ponurą, zimową aurę. Samo umiejscowienie akcji w Zakopanem w sezonie zimowym sprawia, że wystarczy spojrzeć za okno, aby oczyma wyobraźni przenieść się w bajkowe Tatry. Główna bohaterka – Alicja jest samotną, trzydziestokilkuletnią, zapracowaną lekarką, która za namową przyjaciół postanawia spędzić z nimi sylwestra w górach. Tatrzańskie szczyty jednak nie tylko wywołają w niej zachwyt, lecz także wydobędą skrywane wspomnienia i lęki. Przypadkowe spotkanie z przystojnym ratownikiem TOPR-u pociągnie natomiast za sobą lawinę zdarzeń. Czy wyrwie młodą lekarkę z życiowego marazmu?

Już z noty wydawniczej wynika, że „Obudź się, Kopciuszku” to powieść obyczajowa z wątkiem miłosnym. Autorka skupia się bowiem na historii Alicji i jej relacjach z przyjaciółmi i rodziną, niejako w tle pozostawiając pozostałe osoby. Powoduje to pewien niedosyt, bo przecież chciałoby się pełniej poznać przeszłość Przemka – przyjaciela głównej bohaterki – borykającego się w liceum z problem nietolerancji z uwagi na orientację seksualną. Interesująco natomiast konstruuje postać Alicji, która składa się ze sprzeczności i dysonansów. Nie sposób przy tym nie zauważyć, że Lilka – jak ją pieszczotliwie nazywają przyjaciele – jest niezwykle niekonsekwentna i irytująca. Z jednej bowiem strony jej zachowania zdają się uwarunkowane zdarzeniami z przeszłości, z drugiej zaś – niedojrzałością emocjonalną i niechęcią do wzięcia odpowiedzialności za własne życie.

Natalia Sońska tworzy intrygujące tło akcji i operuje prostym, przystępnym językiem. Wplata we współczesne zdarzenia retrospekcje, co sprawia, że powieść czyta się szybko i z zaciekawieniem. W „Obudź się Kopciuszku” najbardziej zachwycają jednak opisy przyrody. Pisarka malowniczo i zmysłowo oddaje nastrój Tatr zimą. Tworzy plastyczne i niezwykle nastrojowe opisy gór, takie jak ten:

„Szlak prowadzący nad Morskie Oko był przepiękny o każdej porze roku, ale zimą widoki przechodziły najśmielsze oczekiwania turystów. Ośnieżona droga, pokryte białą pierzyną drzewa, szczypiący mróz, który nie przeszkadza, a dodaje uroku wędrówce, tylko częściowo zamarznięte, szumiące potoki z krystalicznie czystą wodą, przemykające gdzieniegdzie leśne zwierzęta... Krajobraz jak z bajki o Królowej Śniegu”[2].

„Obudź się, Kopciuszku” to być może przewidywalna, ale jednak ujmująca opowieść o poszukiwaniu miłości, bezpieczeństwa i o dojrzewaniu, osadzona w scenerii pięknych górskich szlaków. Świetnie sprawdzi się jako lektura na smutne zimowe wieczory i otuli ciepłym, optymistycznym przesłaniem.


---
[1] Natalia Sońska, „Obudź się, Kopciuszku”, wyd. Czwarta Strona, 2016 s. 18.
[2] Tamże, s. 23.




Autor: Natalia Sońska
Tytuł: Obudź się, Kopciuszku
Wydawnictwo: Czwarta Strona, 2016
Liczba stron: 320

Ocena recenzenta: 4,5/6


(c)Wszystkie prawa zastrzeżone. Kopiowanie bez zgody autora zabronione.

Wyświetleń: 2573
Dodaj komentarz
Patronaty Biblionetki
Biblionetka potrzebuje opiekunów
Recenzje

Użytkownicy polecają:

Redakcja poleca: