Dodany: 06.10.2016 15:50|Autor: old weirdman

Książka: Nie ma wędrowca
Gunia Wojciech

1 osoba poleca ten tekst.

Czy jesteś gotowy na dzieło?


Człowiek znikąd popychany przez dziwny impuls wyrusza w podróż. Człowiek znikąd przyciągany przez dziwny impuls podejmuje pracę w odludnej Bazie w nieznanej mu okolicy. Zostaje nocnym stróżem. Odczuwa dziwną więź z Bazą, a także z osobą poprzedniego stróża, który umarł w tajemniczych okolicznościach. Baza zdaje się skrywać jakieś tajemnice, pracownicy obserwują go uważnie, a szef nie kryje niechęci do niego. Człowiek odkrywa, że nie tylko śmierć poprzedniego stróża okryta jest tam tajemnicą, ale i losy jego poprzedników. Lecz to zaledwie początek tajemnic Bazy. Uwaga: po kliknięciu pokażą się szczegóły fabuły lub zakończenia utworu

Przejmująca powieść Guni wciąga jak bagno, nie dając nam najmniejszych szans. Fatalizm jest niesamowicie sugestywny, mamy tu skrajny naturalizm, ale i nieprzerwany ciąg zaświatowych sygnałów, które w finale osiągają rozmach kosmicznego horroru. Uwaga: po kliknięciu pokażą się szczegóły fabuły lub zakończenia utworu

Najbardziej sugestywna polska powieść grozy od czasów Grabińskiego. Bardzo polecam.

(c)Wszystkie prawa zastrzeżone. Kopiowanie bez zgody autora zabronione.

Wyświetleń: 484
Dodaj komentarz
Patronaty Biblionetki
Biblionetka potrzebuje opiekunów
Recenzje

Użytkownicy polecają:

Redakcja poleca: