Dodany: 07.01.2008 09:11|Autor: Rosalie

Książka: Chłopcy z ostrowieckich lasów
Biskupski Stanisław

1 osoba poleca ten tekst.

„Dojrzewali, zanim zdążyli stać się młodymi”


Stanisław Biskupski (1917-2007) – żołnierz, marynarz, pisarz. Twórca książek o tematyce wojennej. Biskupski pisał głównie książki o przygodach polskich żołnierzy na frontach II wojny światowej. Kilka tytułów: „Archipelag wysp pływających”, „Boso wśród gwiazd”, „Morze szumi inaczej”, „Sokoły siedmiu mórz”… Nie były to tylko książki morskie, ani tylko dla dorosłych. Pisał też dla dzieci i młodzieży. Jedną z takich książek jest powieść „Chłopcy z ostrowieckich lasów”.

Jest to powieść dokumentalna, przedstawiająca fragment historii walk partyzanckich na Kielecczyźnie w czasie II wojny światowej. Jej główni bohaterowie to trzej przyjaciele: Zdzich, Boguś i Jurek. Znają się od dzieciństwa i razem biorą udział w akcjach sabotażowych. Jednak ich marzeniem jest partyzantka. W końcu udaje im się zrealizować swoje plany, aczkolwiek okazuje się, że życie i walka w lesie wygląda zupełnie inaczej, niż to sobie wyobrażali...

Autor bez nadmiernego patosu i gloryfikowania opowiedział o bohaterstwie i pięknej postawie chłopców z ostrowieckich lasów: „Dojrzewali, zanim zdążyli stać się młodymi. Jeden okres życia zrabowała im wojna. Często był to okres ostatni. Pozostała ich garstka. Ze Zdzichem, Bogusiem, Jurkiem przyszli do lasu nowi. Ciągnęli całymi kluczami jak ptactwo na wiosnę. (...) Każdy z nich miał coś ze Zdzicha, Bogusia czy Jurka. Ich losy nie odbiegały od losów tamtych, tak samo marzyli i głodowali, tak samo cieszyli się z odniesionych zwycięstw. W tej drodze ku Polsce przez las każda potyczka wykruszała ich szeregi, ale szli uparcie dalej. »Ktoś musi dojść«...”[1].

Myślę, że najlepszą recenzją dla tej książki będą słowa samego autora, który w przedmowie pisze: „Nie ja »wymyśliłem« fabułę, nie ja stworzyłem jej bohaterów. Poprzez własne dzieje pisali ją autorzy pamiętników i relacji oraz ci, którym przypadł w udziale żmudny trud zebrania tych wspomnień (...). Długie miesiące obcowania z chłopcami z lasów ostrowieckich sprawiły, że stali mi się szczególnie bliscy, że niejedno wydarzenie przeżywałem tak, jakbym w nim uczestniczył naprawdę. Starałem się do nich zbliżyć, poznać możliwie najgłębiej. Niełatwe to zadanie. Lata gromadząc wciąż nowe wspomnienia, przesłaniają dawniejsze, których często odtworzyć nie sposób. Zacierają się w pamięci rysy twarzy, charaktery, skłonności. Jedno jest pewne: przyzwyczaiłem się do ostrowieckich chłopców, polubiłem ich, z żalem rozstawałem się z nimi na ostatnich stronicach książki i to ośmiela mnie do stwierdzenia, że jest ona w części również i moją książką... Nie jest to dokument historyczny, chociaż wszystkie osoby główne, fakty i zdarzenia są zgodne z prawdą historyczną. Udział młodzieży w partyzanckim ruchu Armii Ludowej na Kielecczyźnie był tak ogromny i przebogaty, że niepodobna byłoby tu wymienić wszystkich wydarzeń i wszystkich nazwisk. Nie o to jednak chodzi. Losy Zdzicha, Bogusia, Jurka są udziałem dziesiątków chłopców Kielecczyzny. Ważne jest, aby pamięć o nich nie zaginęła”[2].

Książka pobudza wyobraźnię, wzrusza, pozwala nam przeżyć interesujące zdarzenia. Ja, podobnie jak autor, zżyłam się z bohaterami tej powieści. Niestety, należy ona do książek zapomnianych. Moim zdaniem jest to książka nie tylko dla młodzieży, z przekonaniem polecam ją również dorosłym.



---
[1] Stanisław Biskupski, „Chłopcy z ostrowieckich lasów”, wyd. Nasza Księgarnia, 1970, s. 213-214.
[2] Tamże, s. 5-6.


(c)Wszystkie prawa zastrzeżone. Kopiowanie bez zgody autora zabronione.

Wyświetleń: 3675
Dodaj komentarz
Przeczytaj komentarze
ilość komentarzy: 1
Użytkownik: hydrabi 24.01.2012 14:56 napisał(a):
Odpowiedź na: Stanisław Biskupski (1917... | Rosalie
Dziwne. Opis „Boso wśród gwiazd” sugeruje fabułę osadzoną w internacie w latach 80-tych... Ale może jest sporo lania wody :)
Patronaty Biblionetki
Biblionetka potrzebuje opiekunów
Recenzje

Użytkownicy polecają:

Redakcja poleca: