Dodany: 21.02.2011 17:10|Autor: mafia

Czytatnik: Czytatownik

2 osoby polecają ten tekst.

50 książek, które...


Na portalu Wirtualna Polska (www.wp.pl) opublikowany został artykuł (fotonews jak kto woli) pt:

"50 książek, które musisz znać, by nie nazwano cię zacofanym oszołomem"

http://ksiazki.wp.pl/gid,1688,tytul,50-ksiazek-ktore-musisz-znac-by-nie-nazwano-cie-zacofanym-oszolomem,galeria.html

Nie przeczytałam żadnej ksiażki z powyższej listy.

(c)Wszystkie prawa zastrzeżone. Kopiowanie bez zgody autora zabronione.

Wyświetleń: 3455
Dodaj komentarz
Przeczytaj komentarze
ilość komentarzy: 12
Użytkownik: dot59Opiekun BiblioNETki 21.02.2011 17:34 napisał(a):
Odpowiedź na: Na portalu Wirtualna Pols... | mafia
Ja osiem i jeszcze dwóch po kawałku. Ale większości pozostałych nie mam nawet w planie. Generalnie mnie wnerwiają takie rankingi, zwłaszcza sugerujące, że jeśli nie przeczytasz, to jesteś (... - niepotrzebne skreślić), chociaż też uważam, że aby mieć pojęcie o literaturze, pewną pulę książek przeczytać warto. Tylko że niekoniecznie tych, które tu podano, bo w tym wykazie 3/4 to pozycje z gatunku polityki, filozofii, socjologii, plus kilka modnych nowości (albo już nie nowości, ale wciąż modnych?), głównie awangardowych. Nie każdy to lubi. Ja tam wolę być zacofanym oszołomem czytającym Prusa, Prousta i Pratchetta (na przykład), niż niezacofanym nieoszołomem czytającym Ziemkiewicza i Masłowską...
Użytkownik: alva 21.02.2011 17:35 napisał(a):
Odpowiedź na: Na portalu Wirtualna Pols... | mafia
Z wymienionych książek przeczytałam tylko Larssona, a Applebaum i Fallaci mam w planach, ale jakoś nie czuję się zacofanym oszołomem. Na jakiej podstawie i jakim prawem ktoś mówi mi, co muszę przeczytać, żeby zostać uznana za oczytaną i "na czasie"?
Użytkownik: Aquilla 21.02.2011 18:12 napisał(a):
Odpowiedź na: Na portalu Wirtualna Pols... | mafia
Lista dla książkowych snobów? Dziękuję bardzo, przeczytałam tylko Mężczyzn, przeczytałabym jeszcze Lapidaria, reszta mnie nie interesuje. Wolę być zacofaną i wrócić do Nędzników.
Użytkownik: misiak297 21.02.2011 18:21 napisał(a):
Odpowiedź na: Na portalu Wirtualna Pols... | mafia
Nie cierpię takich list. To jest po prostu subiektywny idiotyzm. To, że ktoś nie przeczytał książki x czy y nie znaczy, że jest zacofany. Fakt lista ciekawa, kilka książek mam w odległych planach, kilka przeczytałem... ale bez przesady. Za to nie wiem czy pamiętacie jak stworzyłem taką listę iluśtam najlepszych według mnie. Za moim śladem poszli inni - i te listy czytało mi się przyjemnie.
Użytkownik: miłośniczka 09.05.2011 00:53 napisał(a):
Odpowiedź na: Nie cierpię takich list. ... | misiak297
Chyba trzeba byłoby odtworzyć te listy. :-)
Użytkownik: Aquilla 21.02.2011 18:33 napisał(a):
Odpowiedź na: Na portalu Wirtualna Pols... | mafia
Jeśli chodzi o listy książek, które powinno się znać to ja lubię trzy: listę na stronie PWNu (zgubił mi się do niej link, ale mam ją zapisaną w excelu), a także
Listę Guardiana: http://www.listsofbests.com/list/62432-guardian-s-1000-novels-everyone-should-read
i listę najlepszej fantastyki: http://www.listsofbests.com/list/25-the-sf-book-club-s-the-most-significant-sf-amp-fantasy-books-of-the-last-50-years-1953-2002

Użytkownik: Neelith 22.02.2011 15:40 napisał(a):
Odpowiedź na: Jeśli chodzi o listy ksią... | Aquilla
O, lista najlepszej fantastyki jak najbardziej do wykorzystania, dzięki!

Użytkownik: Zoana 23.02.2011 18:48 napisał(a):
Odpowiedź na: Na portalu Wirtualna Pols... | mafia
Ja też nic nie przeczytałam, a w planach mam w sumie tylko Dawkinsa i Gombrowicza. Żeby nie być "zacofanym oszołomem" naprawdę trzeba czytać książki o Tusku, Palikocie, Kaczyńskim, Kuroniu? Ileś tam książek, gdzie w tytule pojawia się słowo "lewica"? Ileś tam książek z serii Krytyki Politycznej? Masłowską?! To ja już wolę być tym oszołomem.

Ale jak ładnie mnie zachęcają na pierwszej stronie:

"Prezentujemy subiektywne zestawienie 50 tytułów książkowych, które musisz znać (przynajmniej ze słyszenia), jeżeli pretendujesz do miana współczesnego postępowego inteligenta."

Najwidoczniej ja nie pretenduję...
Użytkownik: Viv87 25.02.2011 20:20 napisał(a):
Odpowiedź na: Na portalu Wirtualna Pols... | mafia
Niektórzy czytają książki po to, aby "móc rozmawiać o nich w towarzystwie". Na tej samej zasadzie oglądają "ambitne" filmy i chodzą do galerii sztuki współczesnej. I słuchają pitolenia na dwa grzebienie i odkurzacz. Nie mówię, że te rzeczy nie mogą sprawiać przyjemności, ale jeśli się je robi tylko na pokaz, to jaki smak ma wtedy życie? Jak dla mnie ten ranking bardziej przypomina artykuł "jaki lakier do paznokci wybrać na najbliższy sezon" a nie propozycję dla kogoś kto czytać lubi. Bo jak się lubi, to się czyta różne rzeczy, a nie tylko to, co wypada.
Użytkownik: exilvia 25.02.2011 20:31 napisał(a):
Odpowiedź na: Na portalu Wirtualna Pols... | mafia
Nareszcie jakaś ciekawa lista!
Użytkownik: in_dependent 25.02.2011 23:09 napisał(a):
Odpowiedź na: Na portalu Wirtualna Pols... | mafia
Kilka książek z tej listy mam w domu, ale całkowicie niezrozumiała dla mnie jest ta kompilacja książek historycznych, politycznych (dwie książki o Michniku - prawdziwa masakra!), filozoficznych, z powieściami (jeszcze wyjątkowo miernymi) oraz reportażem.

Na pewno nie jest to wartościowy zbiór...
Użytkownik: miłośniczka 09.05.2011 00:46 napisał(a):
Odpowiedź na: Na portalu Wirtualna Pols... | mafia
Ta lista dotyczy tylko i wyłącznie polityki? To śmieszne. Ale się uśmiałam, od dzisiaj mówcie do mnie: - ty zacofany oszołomie! Ave! :D

Dlaczego niby człowiek "na czasie" powinien czytać Michnika i Tomasza Lisa? A może ktoś zrobił listę "co musisz przeczytać, żeby orientować się w tym, co dzieje się wokół", tylko ten drugi tytuł jest bardziej chwytliwy? Widzę tu multum książek o Auschwitz, o Holokauście... Mogłabym przedstawić autorom swoją prywatną listę i ciekawa jestem, czy wszystko z niej już przeczytali. Przecież na ten temat powstało setki publikacji - ja po prostu czytałam inne. I nie uważam, żeby znajomość kolejnego "Co działo się w Auschwitz?" miała mi w tym dopomóc czy też być w czymkolwiek pełniejszą i bardziej wiarygodną od tego, co sama przeczytałam... Bzdura! A książka o teorii władzy, seksualności, płci i tożsamości? Zajmują się tym i inni filozofowie, nie tylko wymieniona w zestawieniu Judith Butler, którą to wg zestawienia koniecznie trzeba znać. A może to autorzy owej nieszczęsnej listy są nieco niedouczeni i nie wiedzą, że podobną wiedzę można nabyć z innych publikacji... Czyli, że jeśli ktoś przeczytał dwa razy więcej lektur o tej samej tematyce, ale innych tytułach i sygnowanych odmiennymi nazwiskami na okładkach, wciąż pozostaje oszołomem? ;) Rozumiem, że takie zestawienia trzeba brać z przymrużeniem oka, ale dla mnie są co najmniej dziwne. Żeby to chociaż było oparte o jakieś dane czy konkretną grupę ludzi, a nie jednoosobowe widzimisię... O! Książka o Palikocie, książka-wywiad z Tuskiem! Kto to jest Jakub Żulczyk? Widocznie wstyd się przyznać - a jednak nie wiem. I podobno młoda inteligencja czyta nie co innego, a Masłowską! Hahhahah, hihihi!

Tak, jestem oszołomem. Przeczytałam trylogię Larssona. Ole!
Patronaty Biblionetki
Biblionetka potrzebuje opiekunów
Recenzje

Użytkownicy polecają:

Redakcja poleca: