Komentarze użytkownika adasek1

Właśnie również mnie to też zaskoczyło. Widocznie autor zbytnio zagalopował się z akcją pisząc tą książkę.

"Komandosi z Nawarony" to kontynuacja, ale nie książki "Działa Nawarony", tylko filmu o tym samym tytule. W filmie "Działa..." i książce "Komandosi…" występuje żona Andrei, natomiast w powieści "Działa Nawarony" w ogóle nie ma takiej postaci. Co do książki to moim zdaniem przeciętna. O wiele bardziej trzymały mnie w napięciu "Działa...".

Jest to pierwsza książka Stephena Kinga, którą miałem okazję przeczytać i czuję lekki niesmak. Spodziewałem się książki z wartką akcją, od której ciężko się oderwać, natomiast Podpalaczka nie powaliła mnie akcją na kolana. Chce przeczytać jeszcze parę dzieł Kinga i mam nadzieję, że znowu się nie zawiodę.

To mój pierwszy kontakt z twórczością Johna Saula i jestem pozytywnie zaskoczony. Książka trzyma w napięciu i ciężko się z niej oderwać. Na pewno w przyszłości sięgnę po inne książki tego autora.

Nie jest to zbytnio horror. Wzruszająca chyba też nie, ponieważ Anioł Jessiki nie ścisnął mnie zbytnio za serce. Ale najlepiej się przekonasz jak ją przeczytasz:-))

Książka raczej przeznaczona dla młodszych czytelników. Mnie osobiście cała fabuła zbytnio nie trzymała w napięciu, więc polecam tą książkę dla ludzi o słabszych nerwach.

Zgadzam się z przedmówcą. Do tej pory przeczytałem trzy książki Knight’a - Macki, Tunel i Gen – i właśnie ta ostatnia pozycja jest według mnie najlepsza. Książka cały czas trzyma w napięciu i ciężko się od niej oderwać.