Komentarze użytkownika morgana_la_fay

Dziękuję za świetną recenzję. Zachęciała mnie do zakupu i przeczytania rewelacyjnej książki. Również gorąco polecam lekturę "Króla Cieni".

Niestety muszę się zgodzić z Dorociską. Czwarty tom cyklu nie jest tak wciągający jak trzy poprzednie. Nie o to chodzi, że książka jest zła, bo nie jest, ale tak naprawdę nie wnosi nic nowego do wcześniej poznanej historii. Akcja może nie tyle się wlecze, ile stoi w miejscu. Nowi bohaterowie nie potrafią zaciekawić, a część tych poznanych we wcześniejszych tomach zostaje uśmiercona. Czytając ta książkę miałam wrażenie jakby jej autor "nie mi...

Mi osobiście film się nie podobał, ale po przeczytaniu tej recenzji na pewno sięgnę po książkę. :-)

Jeśli chodzi o literaturę angielską to z czystym sercem mogę polecić "Tess d'Urberville" T. Hardy'ego czy wspomniane wcześniej "Targowisko próżności". A także książki amerykańskich autorów, aczkolwiek w podobnym stylu lub opisujące XIX-wieczną angielską rzeczywistość : "Małe kobietki" L.M. Alcott (obie części), a także powieści mojego ulubionego pisarza Henry'ego Jamesa w szczególności "Portret Damy" i &quo...

Niestety nie oglądałam serialu, ale książka Glasworthy'ego bardzo mi się podobała. Czytałam nawet jej dwie kolejne części i kontynuację napisaną przez inną autorkę. Stąd wynika, że gusta są różne. :-)

Mi film się podobał, ale księżka jest duuuuużżżżżo lepsza.

"Portret Damy" Agnieszki Holland był moim skromym zdaniem równie dobry jak książka Henrego Jamesa.

Mi "Hotel New Hampshire" się podobał i to właśnie on zachęcił do czytania prozy Irving'a.

A jakim prawem sądzisz, że ty się znasz ? Czy przeczytałaś "Przeminęło z wiatrem" autorstwa Mitchell Margaretby mieć pewność, że się mylę? Poza tym taka jest moja opinia, moje zdanie, moje skojarzenia, więc możesz się z nimi nie zgadzać, ale nie możesz ich negować.

"Mgły Avalonu" były pierwszą książką z nurtu fantastyki po jaką sięgnełam (miałam wtedy 16 lat). Książka ta zachwyciła mnie, powaliła na kolana, ale przedewszystkim zachęciła do dalszej lektury fantasy. Jak to się ma do książki dla "zaawansowanych" ?

"Artur Rex" rzeczywiście w pewnym względzie "na opowiedziana na nowo wspaniała legenda o Arturze, bajecznym królu Celtów". Jednak moim zdaniem książka ta przedstawiona została "nie na nowo", z punktu widzenia współczesnego pisarza, lecz żyjącego w głębokim średniowieczu mężczyzny, który ma średniowieczne poglądy dotyczące kobiet. Berger w swej powieści ośmiesza kobiety, przedstawiając je jako głupie, naiwne, złe. Dla...