Komentarze użytkownika Johanan

Poza mapą: Utracone przestrzenie, niewidzialne miasta, zapomniane wyspy, dzikie miejsca Ostatnio często w klimacie podróży i odkrywania nowych miejsc.

God hates Poland 4,5 Trochę technologii, trochę futuryzmu, grozy i przygody, choć ostatecznie nie wszystko składa się w całość. Lala 5,0 "O miłości w rozmaitych odmianach, chorobie i odchodzeniu. O wielkich wojnach i japońskim szpiegu, piorunie kulistym i krowie w sałatkach. O małym dworku i zagubionym pierścionku z szafirem. Lecz nade wszystko o bliskości - o tym, jak obce miejsca i osoby stają się nam bliskie dzięki opowieści." Co si...

Tutaj też jest podział całego Świata Dysku na cykle: http://woblink.com/uploads/bookup/1/BOOK​UP_PDF.pdf

Co do "Lśnienia", ja bałam się o wiele bardziej książki, niż filmu, zwłaszcza ten motyw z żywopłotem działał wyjątkowo mocno na moją wyobraźnię.

Być może. Ale nie chodzi tylko o szantaż emocjonalny. Ja mam też problem z "Małym Księciem". Trochę to infantylne, miejscami pretensjonalne i okraszone masą "złotych myśli". Nie lubię jak ktoś zamiast opowiadać mi jakąś historię bez banałów, próbuje mi wmówić, że zna wszystkie odpowiedzi, po których każdy będzie wiedział jak żyć i jakie wartości są najważniejsze. Tak to trochę odbieram.

1. Wyspa ocalenia - 5,0 Będę powtarzać jak mantrę, że ten autor zasługuje na więcej jeżeli chodzi o obecność w świadomości czytelników. 2. Miasto ślepców - 5,0 Przeczytana jednym tchem. 3. Ostatnie życzenie - 4,5 Pod względem skonstruowania postaci o wiele bardziej podobała mi się Trylogia husycka. Podobnie jest z językiem. Choć pewnie to kwestia około 10 lat różnicy między tymi cyklami. Ale to dopiero początek. 4. Sherlock Holmes i ...

A tak odnosząc się jeszcze ogólnie do tematu, to szkoda, że takie informacje się gubią. Bo Filmaster to ciekawy portal, lubię go za to, że poleca mi filmy niszowe, których na Filmwebie w rekomendacjach nigdy nie znajdę. Ale ostatnio coraz mniej z niego korzystam ze względu na jakąś taką chaotyczność, estetyczną i informacyjną.

Chciałabym odświeżyć temat współpracy B-NETki i Filmastera. Czy pojawiły się jakieś nowe ustalenia? O ile na B-NETce linki do filmów na podstawie książek są dobrze widoczne, o tyle na Filmasterze zupełnie tego nie widać, zwłaszcza przy filmach, kótre są bardzo popularne i oceniane przez dużą liczbę użytkowników (trzeba rozwijać listę ocen, żeby ewentualnie trafić na link do książki, o ile w ogóle został dodany). Drugą kwestią pozostają serial...

Pan Lodowego Ogrodu: Tom 4 - 5,0 Bardzo dobre zwięczenie cyklu. Zmierzch świata - 5,5 Przykro widzieć, że taka literatura, polska literatura, taki autor, znajdują się na marginesie (zaledwie 21 ocen). Listy przeciwko wojnie - 4,5 Żałuję, że nie trafiłam na tę książkę wcześniej. Na pewno wtedy zrobiłaby na mnie o wiele większe wrażenie, a tak nie odkrywa zbyt wielu nowych spojrzeń na temat WTC, terroryzmu, przemocy i nienawiści. Doceniam ...

Polecam cykle "Opowieści z meekhańskiego pogranicza" Wegnera oraz "Pan Lodowego Ogrodu" Grzędowicza. "Malowany człowiek" o którym wspominasz i cały "Cykl demoniczny" też jest wart uwagi, przy czym jest to lektura znacznie "lżejsza".

Tagi co prawda czasami są bardzo pomocne, ale w tym wypadku akurat, na podstawie książek, które przeczytałam a są oznaczone jako "realizm magiczny", widzę, że jest to pojęcie zbyt szerokie.

Bardzo dziękuję za wszystkie rekomendacje :)

Dla mnie są podobne ze względu na klimat i rodzaj realizmu magicznego. Tak samo wyważone elementy realne i fantastyczne.

Pan Lodowego Ogrodu: Tom 3 - 6,0 Marzy mi się, żeby kiedyś ktoś zekranizował dobrze polską fantastykę. Morfina - 5,0 Poszukiwanie własnej tożsamości + tematyka II wojny światowej to zawsze coś dla mnie. Kobiety, które igrały z PRLem - 4,5 Niedosyt, że tylko takie 'wyrywki'. Prawiek i inne czasy - 5,5 Przypomniało mi się "Sto lat samotności", będę wdzięczna za polecanki realizmu magicznego w tym właśnie klimacie. Dżuma w Breslau -...

Mały pamiętnik - 3,5 Coś strasznego. O ile doceniam indywidualne uwagi i podejście przedstawione w pierwszej części książki, o tyle odnoszę wrażenie, że w drugiej zastosowano metoda "kopiuj-wklej" i dodaj kilka słów komentarza; czyli dokładnie co robię ja dzieląc się swoimi wrażeniami na temat lektur z maja :), literatura z tego żadna. Magazyn osobliwości - 4,0 W tym przypadku jestem kompletnie nieobiektywna. Uwielbiam Dickens'a, nawet w ...

Pianistka

Filip - 5,5 Jeszcze do niedawna nigdy o tym autorze nie słyszałam. Teraz nie dopuszczam możliwości opuszczenia choć jednego dzieła. II wojna światowa z zupełnie innej, nowej dla mnie w literaturze perspektywy. Poradnik pozytywnego myślenia - 2,5 Kompletne rozczarowanie. Film był pierwszy i urzekł mnie swoją bezpretensjonalnością. A książce nie uwierzyłam. Nie przekonało mnie, że autor wie o czym pisze. Pies Baskerville'ów - 4,5 "I'm ...

Dzięki wielkie! :)

Prosiłabym jeszcze o dodanie tagu "żołnierze".

To chyba nie jest jednak takie jednoznaczne, bo u każdego te cechy w jakiś sposób się mieszają i tylko przewaga np. introwertycznych nad ekstrawertycznymi przesądza o konkretnym typie. Mówi się, że 100%-owy introwertyk to dziecko autystyczne, jak jest w tym skrajnym przypadku ekstrawertyzmu nie wiem, bo nie interesowałam się nigdy tą stroną. Cieszę się, że coraz więcej artykułów o tym się pojawia i coraz więcej ludzi zdaje sobie sprawę, że intro...

W kontekście II wojny światowej jest 'partyzantka', jest 'ruch oporu', 'cichociemni' czy 'konspiracja', ale według mnie brakuje jeszcze tagu 'polskie podziemie'.

Ja Polecam "Oliwera Twista".

Zdecydowanie cykl "Opowieści z meekhańskiego pogranicza". Fantastyczna fantastyka, która wciąga bez reszty.

A jak można na fenomen konkretnie odpowiedzieć? Na tym właśnie polega fenomen, a że 'dotyka' rzesze ludzi, to tyle odpowiedzi ile gustów.

Cecilia w Pokuta

Ekranizacja tej książki jest jedną z niewielu, które według mnie są lepsze od samej książki. A to są naprawdę wyjątkowe sytuacje, które można na palcach jednej ręki zliczyć. I tak, powiem to - Sparks jest nawet gorszy od Meyer.

Około 200. Z tego co widziałam, to książka stanowi 'zapis' filmu.

To już jest właściwie kwestia indywidualna. Dokument opiera się na 'wywiadzie' ze Scorsese przeplatanym z fragmentami filmów, do których się odnosi, kino jest więc pokazane na różne sposoby i z różnych perspektyw. W książce natomiast w miejsce fragmentów filmów wstawione są dialogi. Jeżeli nie zna się filmu, to czasami ciężko zrozumieć, dlaczego właśnie ten fragment i jak go zinterpretować. W tej samej sytuacji przy dokumencie jest trochę łatwiej...

Nie tyle serial, co dokument. Książka została wydana późnej, ale biorąc pod uwagę jej zawartość i czas trwania dokumentu, wydaje mi się, że nie wszystko zostało w niej zawarte, choć mogę się mylić, bo dokumentu póki co jeszcze nie widziałam. I niestety, nie w Polsce, obecnie jestem w Szkocji i tutaj mam dostęp do tego typu książek, w bibliotece uniwersyteckiej w dodatku. :)

Dla mnie w tym roku absolutnym odkryciem był Włodzimierz Odojewski i jego Zasypie wszystko, zawieje... oraz Atlas zbuntowany. Po tym co lektura tych pozycji zostawiła we mnie, podejrzewam, że zostaną ze mną na baardzo długo, zarówno ze względu na treść, jak i formę. Podobnie jak Przygody Oliwera Twista, chociaż tu już z trochę innych powodów.

Nie pamiętam kiedy ostatni raz recenzja tak mnie zaciekawiła i zachęciła do przeczytania książki. Ty jesteś w tym rewelacyjna. Dziękuję :)

Wydaje mi się, że to też trochę wynika z tego, że ta ustna matura tak naprawdę nigdzie nie jest brana pod uwagę. Więc większość wychodzi z założenia, że wybierze temat, przy którym nie napracuje się za bardzo, aby tylko zaliczyć i mieć z głowy. Oczywiście, że to nie ma sensu. Ale nasz system edukacji, zwłaszcza w kontekście matury, ma wiele wad i szybko to się nie zmieni. Przede wszystkim należało by zmienić (właściwe każdy we własnym zakresie) p...

Hej :) świetny pomysł i bardzo chętnie też się dołączę. Niestety, nie mam wielu książek do oddania, bo choć często kupuję, przeprowadzam wcześniej konkretną selekcję i zazwyczaj to co zdobędę, zostaje u mnie na długo. Mam jednak nadzieję, że znajdzie się ktoś poszukujacy tego, co jestem już w stanie podać dalej.

Tak, to właśnie ta książka. Dziękuję :)

Biograficzna "Tylko razem z córką" Betty Mahmoody w kwestii Islamu.

:)

Ok, ale z drugiej strony, gdyby w tekście została użyta wersja "leiki", czytając ten fragment, nie wiem czy jako laik ( :) ) w kwestii fotografii w ogóle można się zorientować o czym dokładnie jest mowa.

A ja mimo wszystko będę się upierać przy "Leicy". Bo skąd to 'leiki'? Dla mnie to wygląda jedynie na spolszczenie i chociaż w tym przypadku byłoby to pewnie poprawne, to jestem za zachowaniem w takiej sytuacji 'oryginalnej' pisowni.

Jestem przekonana, że Leicy. Ale mimo wszystko, to jest nota wydawcy.

W takim razie polecam też "The Notebook" :)

Żeby nie pozostało mylne wrażenie - "Potop" to jedna z moich ulubionych pozycji z literatury polskiej i dlatego też dostał mój głos, choć nie spodziewałam się, że takich jak ja jest więcej. :)

Ja jestem niesamowicie zaskoczona, że "Potop" dostał tyle głosów. Niewiele osób spotkałam, które to w ogóle przeczytały, a z tym, żeby sie spodobało jest jeszcze gorzej.