Nowości: Ostatni dzień na Ziemi, Cudze słowa, Wanna z kolumnadą
Zaloguj się
Aby zalogować się należy podać login.
Aby zalogować się należy podać hasło.
Pomocne elfy Mikołaja uprzejmie doniosły, że ta Beatrycze jednak z tego roku. :-)
"samych zadowolonych Biblionetkowiczów w nadchodzącym roku." Po tym zdaniu łatwo rozpoznać miłośnika fantastyki. :-) Niemniej do życzeń się szczerze dołączam.
Nie, na tamtym serwerze testowym jest po prostu stara wersja bazy.
Bardzo serdecznie dziękuję słynnemu już katowickiemu Mikołajowi za Dziecko filozofem oraz za nieco mniej oficjalne dostarczenie chyba jeszcze zeszłorocznego podarunku, czyli Tylko Beatrycze Obie książki od dawna chciałem przeczytać i już nawet grzecznie czekają w kolejce. :-)
W kwestii komentarzy użytkowników zgadzam się całkowicie. Ale widzę, że podobną dyskusję też już kiedyś odbyliśmy w tamtym wątku: Co się zmieniło? :-)
Mam nadzieję, że ta nowa szata graficzna to taki wstęp i w końcu nowe opcje się pojawią, jak już się sytuacja ustabilizuje.
Ja niestety mam takie doświadczenia z tymi newsami już od czasów Sylwii i Literadaru. Wysłałem koło 10 propozycji, z czego jedna została zamieszczona, a na jedną, czy dwie dostałem jakąś odpowiedź. Co do linków do blogów w recenzji, to mi to nie przeszkadza. Szczerze mówiąc wolę książkę z taką połowiczną recenzją, niż "gołą". Nawet sam proponowałem coś podobnego: Co się zmieniło? - tylko to miało być bardziej kompleksowe rozwiązanie, a może ...
Co do tych książek co poleca redakcja i użytkownicy - po kliknięciu w strzałkę, żeby zmienić okładkę niepotrzebnie przewija się cała strona tak, żeby ta kliknięta ramka była na górze widoku. Do tego jeszcze czasem strzałka pozostaje podświetlona, mimo że kursor myszki już jej nie wskazuje.
Jest szansa, że tym razem uda mi się dotrzeć, choć nie wiem dokładnie o której i na jak długo.
Takie zjawisko to "wieloznaczność". :-) Dla mnie brzmi dobrze.
Ta świąteczna to chyba taka trochę książka obrazkowo-aktywnościowa. Wydaje się być typowo dziecięca, a przynajmniej typowo jak na Moersa. :-)
Na razie ukazała się kolejne książki po niemiecku: "Prinzessin Insomnia & der alptraumfarbene Nachtmahr" oraz "Weihnachten auf der Lindwurmfeste". No i komiks: http://www.zamonien.de/buch_graphic_novel.php W zapowiedziach jest też "Der Bücherdrache": https://www.amazon.de/B%C3%BCcherdrache-Roman-Walter-Moers/dp/3328600647 "Zamek..." niestety odłożony na niewiadomokiedy. Ciekawe może być też to: https://www.amaz...
"Jasioł" też raczej dla dzieci, choć zdarzają się elementy, które będą dla nich trudne (chyba zwłaszcza początek jest taki trochę zniechęcający) i takie, które docenią tylko dorośli, albo bardziej oczytane dzieci/młodzież. Mi się podobało, ale ja darzę twórczość Moersa sporym sentymentem. :-)
Jeszcze taki mały przyczynek do dyskusji: https://nowyobywatel.pl/2018/12/08/wszedzie-czai-sie-lewactwo/ :-)
Nie ma też dostępu do usuwania tematów, blokowania kont, forum katalogowego, czy przydzielania uprawnień. Ale zwykły użytkownik ma możliwość uzyskania przynajmniej części takich dodatkowych narzędzi, jeśli tylko wyrazi chęć, a jego wcześniejsze działania np. w katalogu były pomocne (czyli mało błędnie dodanych książek lub odrzuconych edycji) oraz jest gotów poświęcić swój wolny czas na taki wolontariat. Sam właśnie w ten sposób "dochrapałem" ...
Co do punktu 3 - z reguły na stronach sklepów itp. są do wyboru dwa widoki. To by chyba było dobre rozwiązanie również u nas (choć najczęściej do wyboru są raczej opcje typu "same okładki" i "szczegóły z okładkami", np. http://www.publio.pl/e-booki.html ). Do tego jeszcze może opcja wyboru liczby książek na stronie też by była u nas użyteczna.
Spoko, to tylko baza testowa ze starymi danymi. W tym momencie istotniejsze są zmiany w wyglądzie niż same oceny, czy komentarze.
To nie tylko kwestia Safari. :-)
Nie wiem, czy ktoś już tego co piszę nie podał powyżej, ale wolę zaznaczyć rzeczy, które mi się rzuciły w oczy (kwestię brakujących/niedziałających stron, czy bladości fonta pominę, choć też to zauważyłem :). 1) Nazwy kategorii w górnym menu powinny być linkami do konkretnych stron, tak jak w obecnej wersji. Np. kliknięcie w "Katalog" powinno otworzyć stronę https://www.biblionetka.pl/new_books.aspx Podobnie w "Co nowego?" opcja, któ...
Jeśli chodzi o sam "Kres Imperium", to jest ta sama zawartość w obu pozycjach. Złośliwi wydawcy kombinują jak mogą, żeby nam utrudnić życie. :-)
Akcja częściowo pod wodą i w trakcie oraz po apokalipsie: Trylogia Ryfterów Komiksowo to może być coś podobnego (czyli akcja pod wodą): Głębia [Remender i Tocchini] Częściowo pasuje Cylinder van Troffa oraz Podziemia Veniss Ta seria też: Silos
Podejrzewam to: Dzieła [Stanisław Lem, Interart] Akurat "Dzienniki gwiazdowe" z Interartu są wprowadzone jako osobne książki Dzienniki gwiazdowe [2001] oraz Kongres futurologiczny z informacją dodatkową. Tu jest też ta kolekcja Interaartu i można porównać okładki, jak się wejdzie na stronę książki: http://encyklopediafantastyki.pl/index.php/Stanis%C5%82aw_Lem_Dzie%C5%82a
Oczywiście i za to wielkie dzięki - chodzi tylko o to, że tytuły dodawanych książek nie przechodzą przez korektę przed dodaniem do serwisu, więc błędy się zdarzają. Zwyczajową praktyką w takich przypadkach (jeśli ktoś nie ma odpowiednich uprawnień) jest wysłanie "zgłośbłędu", a nie podnoszenie larum na forum.
Ja bym z chęcią dołączył, ale niestety raczej się to nie uda. Znowu mam w tym samym terminie imprezę rodzinną. :-(
Akurat tytuły dodawanych książek nie przechodziły nigdy przez korektę Sowy. Jak już się czepiać, to choć z sensem.
To zwykła, codzienna praca administratorów katalogu.
A ta druga część? Labirynt Śniących Książek Jeszcze nie czytałem, ale chyba też ma coś wspólnego? Inne propozycje: - Nie myśl, że książki znikną - Fun Home: Tragikomiks rodzinny - komiks, w którym książki czytane przez bohaterów są bardzo ważne dla rozwoju fabuły i zrozumienia całości. Może część książek pod tymi tagami: - https://www.biblionetka.pl/TagSearch.aspx?tags=ksi%C4%85%C5%BCka-w-ksi%C4%85%C5%BCce - https://www...
Jest jeszcze filmweb. ;-)
Trafiłem na jeszcze jeden artykuł: https://www.tygodnikpowszechny.pl/powszechna-historia-chodu-155947
Chyba po prostu nikt nie dodał. Kiedyś uzupełniałem serie "Star Wars", ale to jakoś pominąłem, nie wiem w sumie dlaczego. Wszystkie numery są opisane np. tu: https://star-wars.pl/Tekst/888
To polecam: Informacja jest piękna Ona też tam jest. :-)
Podobnym tagiem jest też https://www.biblionetka.pl/TagSearch.aspx?tags=New-Weird, ale te książki są najczęściej zdecydowanie bardziej pokręcone i nie kojarzę takich dla dzieci. :-) Nie wydaje mi się, żeby trzeba było dodawać osobnego taga do literatury dziecięcej - używałbym zwykłego "urban-fantasy". Bardziej pomocne by było filtrowanie/sortowanie po gatunkach w widoku tagów, ale na takie udogodnienia czekamy i czekamy, i czekamy... ...
Może to: Czekamy na dzidziusia Nie pamiętam takiego obrazka, ale sama książka niezła w tej kategorii.
Tysiąc kilka słów: http://myjetpack.tumblr.com/post/27898995797
Taka mała pomoc: https://informationisbeautiful.net/visualizations/left-vs-right-world/
Gajdusek badał papuaskie plemiona, bo tam występowała choroba kuru. W efekcie odkryto mechanizm przenoszenia i padło na kanibalizm (z tym nie polemizuję, bo to fakt). Natomiast nie jest to argument za zbawiennym wpływem kolonizacji, bo te ludy nigdy nie były kolonizowane (a możliwe nawet, że dopiero przybycie naszej cywilizacji rozpoczęło te praktyki, gdyż zmusiło te ludy do migracji i wojen. Ale to nieudowodnione hipotezy tylko, o ile wiem). Kan...
Zdaje się, że czytanie ze zrozumieniem musisz potrenować.
Blisko Ci poziomem researchu, co widać choćby w sposobie w jaki zapisujesz mój nick.
Nie bardzo rozumiem, co mają pierwotne papuaskie plemiona, nie mające kontaktu z cywilizacją, do kolonializmu, który nigdy ich nie objął? Zaiste, żelazna logika. Ja pisałem o tym, że kolonializm był usprawiedliwiany kanibalizmem w miejscach, gdzie ten nigdy nie występował, bo to pozwalało uzasadnić takie działania i traktowanie tubylców jako dzikich, a w skrajnych przypadkach podludzi. Fakty to pikuś, no nie?
E tam, po co mi Rosja - Wielka Lechia żondzi. :D Muszę Cię rozczarować, ale to nie jest tak, że jak ktoś ma inne zdanie o kolonializmie lub sposobie przyznawania nagród, to od razu jest zwolennikiem kolektywizacji i nosi gwiazdę z sierpem i młotem.
Widzę, że bardzo wnikliwie przeczytałeś ten tekst, który dołączyłem do mojego wcześniejszego postu.
Taki wywiad w tym temacie znalazłem: https://www.dwutygodnik.com/artykul/8040-nie-potrafie-upiec-borsuka.html
Tak, piractwo zniknęło z powierzchni Ziemi (nie wspominajmy o tych istniejących obecnie przykładach, bo to nam zaciemni obraz), kanibalizm też... Tylko że nigdy nie istniał: https://czajniczek-pana-russella.blogspot.com/2018/10/gdzie-sie-podziali-kanibale.html Znajomość historii i faktów na poziomie prawicowego publicysty (patrz Ziemkiewicz).
A komunizm sprawił, że wszystko jest równe i sprawiedliwe. Ale o tym brać brunatna nie chce słyszeć. ;-)
To chyba też się nada: Wojna polska: Rozgrywka dyplomatyczna w przededniu wojny i działania obronne we wrześniu-październiku 1939
Moim zdaniem jest sens. Komiks jest adaptacją opowiadania - scenariusz napisał kto inny. To trochę tak jakby oceniać "Potop" Sienkiewicza po obejrzeniu "Potopu" Hoffmana.
Można dodać ewentualnie książkę "Roland; Siostrzyczki z Elurii", jako osobny zbiór.
Bo jest i komiks i opowiadanie: http://www.wydawnictwoalbatros.com/ksiazka,1202,1707,mroczna-wieza-7-siostrzyczki-z-elurii-komiks-.html http://baza.fantasta.pl/opowiadanie.php?id=2341 To są dwa niezależne byty. Opowiadania w bazie osobno nie ma, bo chyba nie ma osobnego wydania?
Spróbuj w innej przeglądarce albo na innym komputerze (tablecie) itp.
Wiem kto wybierał, ale nie wiem jakie były kryteria ważności. Jakoś ciężko mi znaleźć sensowny klucz - może każdy po 20 tytułów i już? Jak dla mnie to powinno być zrobione tak jak pisała dot: "na liście z 500 pozycji, a czytelnicy mogą oddać głosy, powiedzmy, na 50 z nich, wygrywa setka najczęściej wybierana."
No oczywiście nie da się zrobić listy, która dogodzi wszystkim. Ta jednak nie za bardzo mi pasuje, a może nie do końca rozumiem kryteria jakimi się kierowano .
A mi brakuje jeszcze Początek i więcej Lema.
A może właśnie czyta? Lepiej jeśli taka wiadomość jest na głównej stronie, bo to ważna rzecz. Po co się czepiać, jeśli coś jest ok? Tak czy inaczej, warto znać jej dzieła i warto znać jej poglądy. To jest bardzo ciekawa postać (moim zdaniem): http://www.wysokieobcasy.pl/wysokie-obcasy/7,127763,22800444,szarlota-pawel-ta-ikona-prl-u-to-brzmi-politycznie-a-ja-nie.html
Mamy też już po polsku laureata z 2006: Tlen albo Mieć i nie mieć
Mamy w katalogu: Dom pana Biswasa - można podmienić w nocie powyżej.
Kiedyś był pewnie inny edytor a samo linkowanie też działało inaczej. Teraz trzeba by chyba całego newsa przepisać na nowo i może by to pomogło.
W newsach użyty jest inny edytor niż w zwykłym poście i prawdopodobnie dlatego to podświetlanie nie działa (wydaje mi się, że dałoby się teraz tak zrobić, żeby to działało).
To może też zależeć od tego, czy jesteś zalogowana do google'a, od cookies, zbierania historii wyszukiwań i analizy ruchu w przeglądarce itp. - ja na pierwszej stronie nic nie miałem tak jak Miaugorzata.
To mocno zależy od tego co się wpisze. Dla samej "connie willis" BiblioNETka jest na siódmym miejscu. Sprawdziłem też "peanatema", "neal stephenson", "dzienniki gwiazdowe" - dwa pierwsze to miejsca 7 a dzienniki były na 10. Dla "Alan Moore" już bibilionetki nie było aż do szóstej strony - dalej nie patrzyłem. Ale tak jak piszesz - w moim odczuciu ogólnie nie jest jakoś super, bo dużo różnych rzeczy szukam codziennie i nie widzę biblionetki za cz...
SEO to na serio podstawa, jeśli serwis ma mieć jakieś szanse na przeżycie (bo po co w ogóle inwestować w jakiś serwis, którego nawet nie widać w google). Złośliwość niepotrzebna.
O ile dobrze pamiętam, to dziewczyny z redakcji były na zlocie w piątek koło południa - pamiętam nawet jak Olimpia opowiadała o wrażeniach z prezentowanej nowej wersji serwisu, no i te stosy książek po Dixicie też były (chyba?) od redakcji. Choć faktycznie wtedy nie było jeszcze wielu ludzi, więc nie wszyscy mogli o tym wiedzieć, ale mi utkwiła w pamięci właśnie ta relacja Olimpii.
W zasadzie od Egana to mogłaby być dowolna książka, ale wg mnie najbardziej pod tym względem jednoznaczną książką była Teranezja (co nie znaczy, że najlepszą). Warto też pod tym względem sprawdzić Reamde albo też nieco już przestarzałą, choć niekiedy niestety wciąż aktualną Bóg, czarne dziury i zielone ludziki: Zapiski błądzącego umysłu
Warto wspomnieć, że powieść została już zekranizowana: https://www.filmweb.pl/film/Midnight%27s+Children-2012-565349 - zresztą na zdjęciu powyżej jest "filmowa" okładka. :-)
Dzięki za długą współpracę przy dodawaniu not oraz za pomoc w sprawach katalogowych. Mam nadzieję, że to się jeszcze całkiem nie skończy. :-)
Jeśli kogoś ciekawią te wątki czym jest i czy w ogóle jest rasa u ludzi oraz czy wolno o tym mówić, czy nie, to polecam artykuł z NYT (po angielsku): https://www.nytimes.com/2018/03/23/opinion/sunday/genetics-race.html
Raczej na pomoc@biblionetka.pl Albo na facebookowej grupie.
Ja polecam przejrzeć ofertę wydawnictwa Dwie Siostry: http://www.wydawnictwodwiesiostry.pl/katalog/wiek/pager.html?pg_0=3, Centrum Edukacji Dziecięcej: https://publicat.pl/ced i Naszej Księgarni https://nk.com.pl/ksiazki-obrazkowe/18/kategoria.html Polecam też książki tego autora: Samojlik Tomasz Dla nieco starszych dzieci warto zobaczyć Art Egmont | Seria Artystyczna
Ja go oglądałem 5 dni temu - trafiłem za to na niezłe omówienie: http://film.org.pl/a/piknik-pod-wiszaca-skala-w-strone-absolutu-85913/
Ja sobie w trakcie czytania w myślach podmieniałem tego Chyżwara na Dzierzbę (ale po drugim tomie nie czytałem dalej, nie podobał mi się za bardzo), bo strasznie mnie to irytowało od początku. Nie znałem oryginału, ale samo wspomnienie o kolcach i nabijaniu nasunęło mi to ptasie skojarzenie i dopiero wtedy sprawdziłem co i jak po angielsku - ja taką wersję witam z poczuciem zaspokojenia oczekiwań i oddania ducha oryginału. :-) Diuny jeszcze ...
Taki wątek pojawił się już u Sumerów. :-)
Bywają też zmiany pozytywne - np. w Hyperion wreszcie zmieniono dziwaczność w postaci Chyżwara na Dzieżbę (ang. Shrike), więc wreszcie nazwa oddaje wersję oryginalną i skłonność do nabijania na kolce. :-)
Tu raczej chodzi o to, że nie ma czegoś takiego jak różne rasy człowieka, z których jedne są lepsze od drugich, a tym bardziej ustalać reguły (prawo, regulamin, it.), które brałyby takie rzeczy pod uwagę. Po angielsku to brzmi trochę lepiej, ale wciąż jest dość karkołomnie skonstruowane. Skoro nie akceptują takich teorii, to może choć dopuszczają hipotezy? Ale żeby obalić teorię trzeba przedstawić jakiś dowód, a nie przepis. :-) Widać, że to pis...
Na blogu "Na plasterki" podali jeszcze kilka informacji: https://na-plasterki.blogspot.com/2018/05/serial-o-kajku-kokoszu-i-milusiu.html Wygląda to obiecująco - studio oprócz Tappiego animowało jeszcze np. żubra Pompika od Samojlik Tomasz oraz Książę w cukierni. Jednym ze scenarzystów jest Kur Maciej (Kur Maciek), który ma na koncie historyjki z nowych przygód Kajka i Kokosza, ma być scenarzystą pełnego albumu (3 tom nowej seri...
Mam nadzieję, że się uda, ale liczę na to, że to nie będzie poziom z ekranizacji Tytusa... Przypomnę jeszcze, że wciąż czekamy na ekranizację innego klasyka: Pełnometrażowy film animowany - "Diplodok" Jest już nawet strona poświęcona projektowi: https://wojwaw.com/movies/podroz-smokiem-diplodokiem/
Pewnie wtyczka do blokowania reklam go schowała.
Drobne sprostowanie - M.A.S.H. to Korea, a nie Wietnam.
Gratuluję - również tego: http://www.hplovecraft.pl/2018/05/22/poezje-lovecrafta-od-ct/ :-)
Pod względem imion i nazw to tak. Ale klimat książki i filmu jest całkiem inny, a to tłumaczenie chyba jeszcze bardziej podkreśla różnice. Innych tłumaczeń nie czytałem w całości, więc nie wiem jak z nimi jest, tu jest jakieś porównanie: https://wilczywykrot.blogspot.com/2009/04/tumaczenia-wadcy-pierscieni.html
Ja mam i polecam. Ładnie się prezentuje, a w środku dobry i bardzo cienki papier, dzięki czemu ponad 1000 stron nie jest bardzo grube. Tłumaczenie też jest poprawione i usunięto ewidentne błędy oraz dostosowano odmianę rzeczowników (krasnoludy, elfy). To ostatnie może wywołać w pierwszej chwili pewne zgrzyty, ale to kwestia przyzwyczajenia.
Jeszcze mi się przypomniało - thriller science fiction, gdzie większość akcji dzieje się pod wodą: Trylogia Ryfterów
W pogoni za cieniem i inne książki o nurkowaniu (i nie tylko) z serii 360 Stopni: Człowiek Na Krawędzi Trochę nurkowania było też w Zodiac: Thriller ekologiczny (niestety sporo błędów merytorycznych) i Cryptonomicon, ale to w tle.
Dodałem "zmysły".
Dodałem w końcu. Przypominało mi się, że miałem coś do zrobienia. :-)
"Płeć ma wiele wymiarów i definiuje ją wiele czynników, z których te biologiczne są najważniejsze." A kto zdecydował, że one są najważniejsze? Sprawa nie jest taka prosta i oczywista. Polecam pod tym względem: http://platyna.info/blog/2017/12/26/ile-plci-ma-czlowiek/ i zestawienie: https://pl.wikipedia.org/wiki/P%C5%82e%C4%87#P%C5%82e%C4%87_cz%C5%82owieka
I to jest jakiś pomysł - w tej wyszukiwarce tagowej brakuje możliwości odrzucania tagów... Bardzo by się to przydało. Idealnie by były operatory sumy logicznej, iloczynu (to mamy) i negacji, tak jak w google. Czyli mógłbym wpisać w wyszukiwarce: "przyjaźń" LUB "miłość" -"zbrodnia" i dostałbym książki z tagami "przyjaźń" lub "miłość", ale bez "zbrodnia". Do bardziej skomplikowanych wyrażeń potrzebne będą nawiasy, ale to banał. "Biali" moim ...
Niezależnie od tego jaki tag wybierzemy, zawsze dojdziemy do problemu niewystarczającej szczegółowości, tylko z innej strony. Każdy inaczej te tagi rozumie i dodaje oraz ma różne sposoby na wyszukiwanie za ich pomocą. Trochę właśnie o to mi chodziło, żeby spróbować to jakoś uprościć i ogarnąć, ale to jest taka kwadratura koła... Ja bym wolał, żeby książka miała tagi dotyczące raczej treści, niż bohaterów, czy miejsca akcji (oczywiście jeśli to...
Chyba w takim wypadku lepiej by było dodać tag "różnice kulturowe". Obawiam się, że nie da się zrobić takiego zestawu, który będzie jednakowo czytelny dla wszystkich...
Można już podlinkować: Ogień i krew: Część I :-)
Przez "przeforsujesz" rozumiesz "przekonam większość"? ;-) Przecież mi właśnie o to chodzi, że jeśli już używać takich tagów, to lepiej pisać o konkretnych grupach, czyli raczej "Afroamerykanie" niż ogólnie "Murzyni", co niewiele znaczy - szum informacyjny. I proszę mi nie wmawiać, że piszę o tym, że każda książka, która odnosi się do "Murzyni" to od razu rasizm albo niewolnictwo. To jest tylko przykładowy tag, który akurat pasuje do "Chaty wuj...
Może Afroparyżanin. :-D Moim zdaniem lepsze są w tym wypadku tagi typu "uprzedzenia", "rasizm", czy "imigracja" zależnie od tego czego dotyczy dana książka. Czy jeśli do Paryża przyjedzie jakiś Azjata, to też trzeba dodawać tag "Azjaci"? Albo jeśli Polak pojedzie do Lagosu, to tag "Biali"? Afroamerykanie to mieszkańcy USA, więc w każdym innym kraju nie będą pasować - chyba że jakiś nowy musical w stylu "Afroamerykanin w Paryżu" :-).
Ogólnie znaczeniowo "Afroamerykanie" obejmują też "Chatę wuja Toma", a na pewno "Zabić drozda". Moim zdaniem lepiej zgromadzić książki z takim tagiem etnicznym (bo Afroamerykanie to grupa etniczna, a Murzyni nie), jeśli tagi "rasizm", "niewolnictwo", czy "prześladowania" nie wystarczają...
Ja też sądzę, że Murzyn to neutralne określenie, ale pytanie jest, czy to sensowny tag. Czy nie lepiej używać tagu "Afroamerykanie", jeśli chcemy oznaczyć grupę czarnoskórych w USA.
Nie ty podałeś tę książkę, ale napisałeś, że świetnie ten tag tam pasuje... Mitem jest to, że zawsze to sprzedawca jest winny grosika, bo ja i jak widać poniżej inni też bywamy winni.
Serio chcesz do książek o Rwandzie dodawać tagi "Murzyni"? Więc do książek o Norwegii "Biali"? Czyli jednak zmierzamy w kierunku "kręgowce"? Afroamerykanie to jasno określona grupa, więc nie będziemy ich przypisywać do Rwandy, tak samo jak Basków. Rozwiązanie z Murzynami jest przede wszystkim bardziej ogólne i sztucznie zawyża zasięg, rozmywa znaczenie. Zostawmy w spokoju te skojarzenia rasistowskie, które nie mają sensu i tylko mieszają w dysku...
Hmm, próbowałaś po prostu wpisać kilka tagów jeden za drugim i nie zadziałało? Może to kwestia przeglądarki albo jakichś rozszerzeń, które coś blokują?
Jak klikniesz w jakiegoś taga, to jest lista książek nim oznaczonych, a na samej górze jest pole "Szukaj wg tagów".
Można wyszukiwać po więcej niż jednym tagu: https://www.biblionetka.pl/TagSearch.aspx?tags=morderstwa%20zbrodnie%20przyja%c5%ba%c5%84 Moja propozycja jest taka, żeby zawęzić "Murzyni" do "Afroamerykanie" i dodać np. "getto", czy "niziny społeczne" lub "uprzedzenia". Nie wiem co tam bardziej pasuje z treści.
A możesz to zgłosić jako błędy do konkretnych książek? Wtedy się łatwiej dodaje.
Czym innym jest książka o słoniach, a czym innym o kłusownictwie. Ja nie namawiałem do tego, żeby przypisać wszystkie te tagi do książki, tylko proponowałem różne rozwiązania, które mogą odnosić się do treści.
Cóż, taka już niewdzięczna rola adminów. :-) To samo jest z dodawaniem książek, autorów, not itp. - każdy może dodawać, ale kontrolować nieliczni. Inaczej prędzej czy później doszłoby do "wojen edycyjnych".
Użytkownicy polecają:
Dodany: 20.01.2024 09:11
Autor: zielkowiak
Humboldt – to dopiero był gość! Gdyby zaproponował mi udział w jednej ze swoich wypraw, rzuciłabym wszystko i pojechała. To temu człowiekowi zawdzi (...)
Dodany: 14.01.2024 08:08
Autor: dot59
Ależ to była lektura! I nie dlatego tak mówię, że na punkcie literatury z PRL w tytule mam lekkiego bzika (a mam go, bo stwierdziwszy, że pokaźna częś (...)
Dodany: 28.11.2023 15:10
Generalnie ani kryminał retro, ani kryminał cokolwiek humorystyczny nie wzbudzają we mnie automatycznej chęci natychmiastowego przeczytania, a jeśli s (...)
Dodany: 02.12.2023 11:17
Autor: Marylek
Oniryczna, na wpół bajkowa opowieść o fascynacjach i strachach dzieciństwa, o tym, jak zostają z nami na całe życie, kształtują postrzeganie świata i (...)
Dodany: 09.11.2023 08:52
„Nikt nie woła” to powieść, której w PRL nie sposób było przeczytać, bo przecież nie drukowano literatury, w której dałoby się znaleźć cokolwiek rzuca (...)
Redakcja poleca:
Dodany: 14.04.2024 21:41
„Srebrzysko” określa autor w podtytule „powieścią dla dorosłych”. Jak dorosłym trzeba być, żeby wyrzec się buntu, zdecydować się nadstawić przysłowiow (...)
Dodany: 02.04.2024 21:51
Autor: fugare
Fantastyka naukowa to nie był nigdy mój ulubiony gatunek literacki, filmowy zresztą też nie, ale bardzo dobrze przechowałam, a nawet pielęgnuję pewne (...)
Dodany: 23.03.2024 09:19
Autor: Meszuge
Ze względu na ogromną liczbę przypisów i cytowanych materiałów źródłowych jest to najprawdopodobniej najbardziej rzetelna biografia Feliksa Dzierżyńsk (...)
Dodany: 09.03.2024 20:02
Autor: jolietjakeblues
Jesteśmy pokoleniem poszukiwaczy, my, obecni pięćdziesięciolatkowie, z których wielu miało to szczęście, że dzięki odwadze, inteligencji, talentowi sw (...)
Dodany: 03.03.2024 09:31
Breece D'J Pancake, a właściwie Breece Dexter John Pancake (pancake – naleśnik; dziwaczny zapis imienia był wynikiem błędu w The Atlantic Monthly, gdz (...)