Nowości: Ostatni dzień na Ziemi, Cudze słowa, Wanna z kolumnadą
Zaloguj się
Aby zalogować się należy podać login.
Aby zalogować się należy podać hasło.
Po pierwszej dobie trwania konkursu większość dusiołków została rozszyfrowana, opierają się jeszcze: 7, 11, 14 i 15. Najlepiej rozpoznawane są: 1, 5, 9, 18. Nutki przysłało dotąd dziesięciu solistów, zapraszam wszystkich chętnych do śpiewu.:)
2. brzmi bardzo znajomo, ale na razie nie mogę skojarzyć. 3. Jan Brzechwa - Podróże Pana Kleksa
Rzeczywiście, pięknie pasujący fragment. Michaił Bułhakow - Mistrz i Małgorzata.
Witam, zachęcam do udziału w konkursie i życzę, żeby wszystkim odgadywanie dusiołków szło śpiewająco. Subtelne mataczenia mile widziane. :)
Wysłałam. Powodzenia!
Dziękuję za "podrzutki", przypomniałaś mi, że muszę wrócić także do Christie. "Moje drzewko pomarańczowe" czeka w kolejce na stosiku, przymierzam się do książek Gutowskiej, może zacznę właśnie od tej kolorowej. "Anię..." znam prawie na pamięć, Curwooda i Londona również, a "Niebo ma kolor zielony" wysoko cenię. Na koniec zostawiam sobie Kowalewską, jej "Anna i wodorosty" nie przypadła mi do gustu, ale podobno inne są dobre, zobaczymy.
Fajny pomysł, dołączam się. :) Przy okazji załapię się też na akcję "Z własnej półki", odświeżając sobie książki niegdyś czytane i dotąd nie ocenione, bo uleciały z pamięci. Trochę pozycji dodałam w wątku "Kolorowe czytanie", do kilku z nich chcę w tym roku wrócić.
Różowe krowy i szare scandalie Zielone wzgórza Afryki Królestwo złotych łez Czarna Perełka: Powieść Złote jabłko: Powieść Opowieść o korsarzu Janie Martenie - cykl Zielony orzech (młodzieżowa) Zielona dziewczyna (młodzieżowa) Szary proch Zalotnica niebieska Pastwiska niebieskie Wszystkie barwy codzienności
[*]
Wszystkiego najlepszego Kasiu z okazji ośmiolecia! :)
Wypełniłam. Powodzenia. :)
Dziękuję Dot za ciekawy, wcale niełatwy konkurs. :) Pierwszy raz udało mi się wygrać, bardzo się cieszę, tym bardziej, że byłam bliska rezygnacji z odgadywania ostatnich dusiołków. Doping organizatorki i świetne podpowiedzi mataczy pomogły mi, okazuje się, że warto walczyć do końca.
Wielu radosnych dni z BiblioNETką, częstych spotkań w realu! Jak najwięcej książkowych perełek i jak najmniej gniotów.:)
Jolu, zarezerwuj dwójkę dla Marioli i mnie, proszę.
Jolu, dopisz mnie do listy, proszę. Czekałam na wynik negocjacji (kwestia kosztów), wspaniale to załatwiłaś, brawo! :)))
Iwonko, przyjedź, dawno się nie widziałyśmy. :)
I od tego trzeba zacząć, rzadko chorujesz, bo po zimie uzupełniasz braki pewnych elementów w organizmie, wcinając między innymi tę roślinkę. Mnie smakuje najbardziej z twarożkiem i śmietanką.
Świetne, dzięki za inspirację. Jeśli nie masz nadal 24, to może informacja o innym dusiołku mamusi pomoże, gdzie bohaterką jest dziecię artysty o wietrznym imieniu.
O, widzę torcik urodzinowy. Siedem lat z Biblionetką, gratuluję, życzę Ci kolejnych szczęśliwych siódemek!
Jak już wytypowałaś aktora, to może poszukaj jego roli w produkcji małoekranowej, a wtedy uczcisz to lampką szampana.
24. Akcja rozwija się na przestrzeni kilkudziesięciu lat, w kilku krajach, nie tylko naszego kontynentu. Była wizualizacja, z wykonawcą, który w innej swojej roli brał udział w kontrastujących ze sobą uroczystościach.
Czy ktoś może przybliżyć 25, mam mgliste wrażenie, że kiedyś wpadło mi to w ręce?
Mnie też mataczenia niezbyt wychodzą, a za Twoje dziękuję, pomogły. :)
Interesujący temat, różnorodność dusiołków, to jest to! Ciekawe, czy uda mi się wytropić zdrajców, zaczęłam już zgłębiać ich życiorysy.
Przeoczyłam wczoraj, ale dzisiaj też pewnie przyjmiesz życzenia - ciekawych książek, radosnych chwil z BiblioNETką i konkursowych gwiazdek!!!
Podziękowania dla Wielkiego Ucha za ciekawy konkurs, dość trudny dla mnie, jako że sensacja i fantastyka nie są z mojej półki. Bez pomocy wspaniałych mataczy nie dałabym rady, dziękuję więc wszystkim. Zainteresowała mnie "Sztuka dźwięku", chcę ją sobie porównać z cenionymi przeze mnie "Sekretami Polihymnii" Waldorffa.
Kochany Solenizancie, dzięki temu, że jesteś biblionetkoholikiem, zyskujemy wszyscy, trzymaj tak dalej! Właśnie kończę "Miłość w czasach zarazy", ostatnie rozdziały przeczytam dzisiaj z myślą o Tobie, podjadając smaczny torcik. :)
O, tam nas jeszcze nie było, fajnie. :) Może dołączy jeszcze ktoś, kto nie jest pewny, czy będzie mógł i się dotąd nie odezwał?
:)))
Fajnie, cieszę się, a daliście znać InKoguto?
W takim razie będę o 14.00, dotrzymam Ci towarzystwa. :)
Tak, bardzo proszę i dziękuję. Do zobaczenia. :)
Jakoś trudno mi wyobrazić sobie spotkanie bez Ciebie.:( Gotowa jestem czekać do oporu, może uda Ci się wpaść choć na trochę wieczorem?
Jolu, wyręczam w odpowiedzi Borysa, nie działa mu komputer, czeka na fachowców, rozmawialiśmy telefonicznie. Sobota pasuje większości chętnych, więc zostaje tylko ustalenie godziny. Chyba zaczniemy o 14.30, kto nie będzie mógł, dołączy później, siedzimy przecież zawsze długo. Zgoda?
Z 22 męczysz się, można powiedzieć, przeze mnie, kiedyś zaraziłam Cię tymi opowiastkami.
Proszę jeszcze trochę głośniej o 28, najwyraźniej jestem głucha. Zatkały mi się uszy przy 26 i tak zostało do końca, potrzebny otolaryngolog!
To może o tej 30 opowiesz? Przy okazji podrzuć coś o 15, nie czytałam, nie znam autora, dotychczasowe mataczenia nic mi nie mówią. Sporo mi jeszcze brakuje, ale chwilowo te mnie najbardziej intrygują.
Możesz mnie dopisać do listy chętnych. :)
Dla mnie trudny konkurs, podziwiam przedmówczynie. Biorę się za tropienie dusiołków, zabawa zawsze fajna, niezależnie od wyników.
Dziękuję za ciekawy konkurs. :)
Ja też resztę opowiadań zostawiłam na później, odrabiam zaległości stosikowe. Czekajmy na książkę Misiaka, nie poganiajmy, niech tworzy spokojnie, a na pewno się doczekamy, pierwszej i na pewno nie ostatniej!
Zgadłaś, od razu je przeczytałam, wręcz pochłonęłam! Podoba mi się twórczość Misiaka, mam wszystkie opowiadania, które dotychczas publikował w czasopismach. Teraz czas na książki, dobry początek został zrobiony. :)
Pod choinkę dostałam Zemsta jest kobietą.
Wzajemnie, życzę pięknych Świąt i udanego Nowego Roku całej redakcji i oczywiście wszystkim biblioNETkowiczom!
Mój ukochany poeta to K. I. Gałczyński, ale Jonasz Kofta też jest mi bardzo bliski. Zgadzam się z Toba, że mają ze sobą wiele wspólnego, obydwaj byli wspaniałymi lirykami i satyrykami, co rzadko się spotyka. Poruszają mnie szczególnie piosenki: Pamiętajcie o ogrodach, Song o ciszy, Jej portret, Samba na rozstanie i mniej może znana, (śpiewana przez Halinę Frąckowiak), którą cytuję poniżej Jak pięknie by mogło być Jak pięknie by mogło być...
Gratuluję Misiaku! Pierwsza książka stanie na półce mojej biblioteczki (obok opowiadań z periodyków), początek został zrobiony, teraz będę czekać na kolejne, bardzo się cieszę. :)
Kliknęłam, życzę powodzenia. :)
Kochani, rozłożyło mnie i nie zjawię się, niestety. :((( Żałuję, że nie będę miała okazji poznania Diany i porozmawiania z nią o literaturze skandynawskiej, którą lubię. Cieszyłam się na spotkanie z Wami, wczoraj przygotowałam już stosik książek, myśląc, że złe samopoczucie to sprawa przejściowa, dzisiaj okazało się, że jednak nie. Marylek był tak miły, że wziął ode mnie książki, które obiecałam pożyczyć paru osobom. Udanego popołudnia. :)
Dobrze, przyniosę wszystko, na pewno się dogadamy z terminami zwrotu, nie pali się. :)
Z przyjemnością przechwycę, dziękuję. :)
Radości z lektur, konkursów i wszystkiego, co lubisz. :)
Fajnie, w takim razie przyniosę Ci "Przyślę Panu list i klucz".
Jolu, czy schowek masz aktualny, przynieść Fiedlera - Ryby śpiewają w Ukajali?
Agnieszko, mam z Twojego schowka: Hrabia Monte Christo, Opowieść wigilijna, Zabić drozda. Chcesz?
Agnieszko, dzisiaj Waga podrzucił mi "Na plebanii w Haworth" dla Ciebie, jako że sam nie może się zjawić. Przynieść?
No nie, protestuję! Musisz przyjechać, bedzie weselej, a tak na marginesie, ja też nie czytam tych autorów.
Mnie też miło. :) Może się to wszystko jakoś ułoży.
Ja też wpadnę na trochę, a Wadze prawdopodobnie się nie uda, choć stara się o zmianę w grafiku pracy.
Kilka anegdotek wybranych z tomiku „Literatura w negliżu”, seria Bibljoteka Humoru T-wa Wydawniczego, pod redakcją Juliana Tuwima, wydanego w 1928 roku. Zachowałam pisownię. *** Pewna młoda panienka spytała kiedyś Marka Twaina, jaką wartość przypisuje książkom. Znakomity humorysta odpowiedział bez chwili wahania, że stosuje tu daleko rozwiniętą klasyfikację: tak więc tom oprawny w skórę może oddać znakomite usługi przy ostrzeniu brzytw...
Ciotka Julia i skryba
Krzysiu, dziękuję za fajny, ciekawy konkurs, mimo początkowego dreszczu trwogi, oswoiłam się z duszkami, a z kilkoma z nich mam zamiar się zaprzyjaźnić. Piękne dzięki dla wszystkich za mataczenia. :)
W 29 jest najbardziej przyjazny duszek, znany na całym świecie, chętnie czytany, a jeszcze chętniej oglądany przez milusińskich.
Słonecznych dni z Biblionetką!
Następny krajan ukrywa się pod 8., imał się różnych zajęć, m.in. związanych z tym, czym wszyscy tu się interesujemy. Dusiołek można określić mianem hydrologicznego.
Odważny jesteś, ja tam wolę nie poczuć dotknięcia żadnego z duchów i z lekkim dreszczykiem wzięłam się za ich poszukiwanie.
16 też nie mogło zabraknąć, a dusiołek taki bardziej familijny.
Dziękuję Agnieszko za zdjęcia, Twoje i Lutka, są świetne, przy oglądaniu wraca wspaniała atmosfera tamtego wieczoru. :)
Dzięki, do jutra :-)
Tak, proszę, chętnie przeczytam to kolejny raz. :-)
Licząc przystanki od Spodka: 1. Rynek 2. Konopnickiej - Dworzec 3. Plac Miarki (tu trzeba wysiąść) Pominąłeś przystanek przy Konopnickiej, powstały przy przebudowie dworca.
Wersja dojazdu od Spodka - tramwajem 6 i 16 (kierunek Brynów), wysiadasz na trzecim przystanku, trochę się cofasz i skręcasz w Kopernika, potem w lewo, w pierwszą boczną uliczkę - Drzymały, tam właśnie jest Pieprz i sól. Możesz też skorzystać z tramwaju 19 (kierunek Plac Miarki), końcowa pętla jest naprzeciwko ul. Kopernika.
Diabeł na dzwonnicy. Wytropiony dzięki konkursowi Krasnala, szykuje się wysoka ocena.
Piątkę już dawno znalazłam, brak mi tych, ktore wymieniła Anek. Możesz coś szepnąć o 20, 23 i 28?
Ja już zwątpiłam w możliwość odgadnięcia tych numerków, chyba dam sobie spokój, szczególnie że z fantastyki jestem zielona.
Dziękuję, chyba wreszcie wiem, czekam tylko na potwierdzenie.
24. Symbole obejrzałam, ale dalej niewiele wiem, możesz jeszcze trochę rozjaśnić? Jeśli to jedno z bardzo popularnych dzieciątek, stopniowo dorastających w kolejnych tomach, to będę miała dodatkowy kłopot, bo nie czytałam.
Tak, ta i jej podobne.
No to może popatrz (z przymkniętymi oczami) na wnętrza staaarych bibliotek, co widzisz?
Dziękuję, jeszcze nie potwierdzone, ale powinno pasować. :)
Jak już będziesz na emeryturze, to pewnie też odwiedzisz swoje rodzinne strony, co tak dramatycznie opisał tatuś ósemki w innym swoim dusiołku.
6 - spróbuj skojarzyć dusiołka z czasami sprzed Gutenberga, pozostałych też nie mam. Możesz coś podrzucić do 12?
Piszę się na spotkanie (najchętniej w sobotę), cieszę się, że Cię poznam. :)
Ciekawych lektur i radosnych spotkań biblionetkowych!
Krasnalu, dziękuję za bardzo ciekawy konkurs, lubię dzielnych wojaków i z przyjemnością ich tropiłam. :) Początkowo szło łatwo, później zaczęły się schody, ale dzięki mataczeniom (chwała temu, kto to wymyślił) udało się je pokonać. "Diabeł na dzwonnicy" powędrował do schowka, mam nadzieję, że szybko go dopadnę.
Potępienie Paganiniego
Z tego, co wyczytałam, to wydał heroic fatasy, nie mam zamiaru brać się za to.
Chyba znalazłam, czekam na odpowiedź od Dobrego Wojaka Krasnala. Dzięki.:)
Kopniaka mogę Ci dać na szczęście na drogę powrotną do spisu.:) Autor tam jest i to we właściwym gatunku, jak go znajdziesz, poczytaj sobie jego cv.
Nasz ci on, sprawdź kogo czytuje nasz Dobry Wojak, to powinno pomóc.
A możesz mi jakoś pomóc przy 18?
Jeśli typowałeś rodzica, debiutującego tym dusiołkiem, lubiącego skandynawskie klimaty, to trafiłeś. Fanów fantastyki pewnie cieszy, że rośnie nam młode pokolenie twórców.
Wszystkiego najlepszego w kolejnych pięciolatkach!
W rozpoznaniu 26 pomocny byłby Robin Hood i jego umiejętności. 27 może skojarzysz przez siostrę dusiołka 23 i mój konkurs.
Też mam wrażenie, że 4 dawno temu czytałam, chodzi mi po głowie tylko tytuł, którego nie ma w ocenach organizatorka, więc to chyba nie to. 18 - tu nie wiem nic, nie moje klimaty. :(
Może mi ktoś pomóc w rozszyfrowaniu 4 i 18? Kombinuję na wszystkie sposoby, oceny Krasnala znam już prawie na pamięć i nijak nie mogę skojarzyć.
Interesujący temat, wysłałam pierwsze typy, te najłatwiejsze, co będzie dalej, to się okaże w trakcie. Najwięcej problemów mam z fragmentami fantastyki, może mataczenia coś pomogą.
Dzięki. :))
Podziel się wrażeniami, jak skończysz. Jeśli przeczytasz do naszego następnego spotkania, to pożyczysz mi, dobrze?
Niesamowite, 8 lat - gratulacje i życzenia następnych wspaniałych ośmiolatek! :)
Użytkownicy polecają:
Dodany: 20.01.2024 09:11
Autor: zielkowiak
Humboldt – to dopiero był gość! Gdyby zaproponował mi udział w jednej ze swoich wypraw, rzuciłabym wszystko i pojechała. To temu człowiekowi zawdzi (...)
Dodany: 14.01.2024 08:08
Autor: dot59
Ależ to była lektura! I nie dlatego tak mówię, że na punkcie literatury z PRL w tytule mam lekkiego bzika (a mam go, bo stwierdziwszy, że pokaźna częś (...)
Dodany: 28.11.2023 15:10
Generalnie ani kryminał retro, ani kryminał cokolwiek humorystyczny nie wzbudzają we mnie automatycznej chęci natychmiastowego przeczytania, a jeśli s (...)
Dodany: 02.12.2023 11:17
Autor: Marylek
Oniryczna, na wpół bajkowa opowieść o fascynacjach i strachach dzieciństwa, o tym, jak zostają z nami na całe życie, kształtują postrzeganie świata i (...)
Dodany: 09.11.2023 08:52
„Nikt nie woła” to powieść, której w PRL nie sposób było przeczytać, bo przecież nie drukowano literatury, w której dałoby się znaleźć cokolwiek rzuca (...)
Redakcja poleca:
Dodany: 14.04.2024 21:41
„Srebrzysko” określa autor w podtytule „powieścią dla dorosłych”. Jak dorosłym trzeba być, żeby wyrzec się buntu, zdecydować się nadstawić przysłowiow (...)
Dodany: 02.04.2024 21:51
Autor: fugare
Fantastyka naukowa to nie był nigdy mój ulubiony gatunek literacki, filmowy zresztą też nie, ale bardzo dobrze przechowałam, a nawet pielęgnuję pewne (...)
Dodany: 23.03.2024 09:19
Autor: Meszuge
Ze względu na ogromną liczbę przypisów i cytowanych materiałów źródłowych jest to najprawdopodobniej najbardziej rzetelna biografia Feliksa Dzierżyńsk (...)
Dodany: 09.03.2024 20:02
Autor: jolietjakeblues
Jesteśmy pokoleniem poszukiwaczy, my, obecni pięćdziesięciolatkowie, z których wielu miało to szczęście, że dzięki odwadze, inteligencji, talentowi sw (...)
Dodany: 03.03.2024 09:31
Breece D'J Pancake, a właściwie Breece Dexter John Pancake (pancake – naleśnik; dziwaczny zapis imienia był wynikiem błędu w The Atlantic Monthly, gdz (...)