Nowości: Ostatni dzień na Ziemi, Cudze słowa, Wanna z kolumnadą
Zaloguj się
Aby zalogować się należy podać login.
Aby zalogować się należy podać hasło.
Nie widzę przeszkód. :)
Dziękuję wszystkim za fantastyczne spotkanie. Imarbo, przyjeżdżaj częściej, świetnie się z Tobą bawiliśmy. :)
Moi mili, dziękuję bardzo za życzenia. :)
Cztery lata pełne radości. :) Książki przeczytane dzięki recenzjom i dyskusjom na forum, zabawy konkursowe, spotkania lokalne i dwa zloty ogólnopolskie, na których poznałam zakręconych książkowo, wspaniałych ludzi. :) BibioNETko - żyj nam długo i rozkwitaj!
Dzisiaj na katowickich Targach Książki kupiłam Szczęśliwy pech. :)
Zdążysz spokojnie. Z dworca wyjdź głównym wyjściem na ul. 3 Maja, zaraz zobaczysz przystanek tramwajowy. Linia nr 7 (kierunek Siemianowice Plac Skargi), godz. 12.03, pierwszy przystanek jest na rozkopanym rynku, a drugi na Rondzie, przy Spodku. Czas dojazdu - 4 minuty.
Też mnie to interesuje. Możemy chyba spotkać się w niedzielę, skoro blogerzy w sobotę są zajęci?
Dziękuję, chwilowo nie skorzystam (stosy pożyczanek + niekończący się remont), ale dobrze wiedzieć, że ją masz.
Nic dodać, nic ująć, zgadzam się w pełni z Twoją opinią.
Wspaniały jubileusz! Radosnych kolejnych lat w tym gronie! :)
Pięknie to ująłeś, tak właśnie było. :) A minutki uciekały stanowczo zbyt szybko, może już im spieszno do następnego zlotu?!
Trzymam kciuki za Wasz przyjazd! :)
Chętnie przygarnę "Demona" Lermontowa, a może masz jeszcze coś z poezji po rosyjsku (najchętniej Achmatową). Brakuje mi czasu na sprawdzanie całej Twojej biblioteczki, kończę się pakować, rano wyruszamy do Jastrzębiej Góry.
Toż to prawdziwa złośliwość losu, kolejny raz się nie spotkamy. :(((
[*]
Może to ta seria: Przygody trzech detektywów / Alfred Hitchcock ? Linka do strony okładek: http://www.ptd.vdl.pl/photogallery.php?album_id=9
Zaciekawiłaś mnie, książka powędrowała do schowka. :)
Z naszych rodzimych: Pani Walewska: Powieść historyczna z epoki napoleońskiej Hrabina Cosel: Powieść historyczna
Zapisuję się oczywiście, nowy wątek jest czytelny, może więcej osób go zauważy i zgłosi się. :)
30 czerwca mi odpowiada, lipiec raczej nie wchodzi w grę, planuję remont mieszkania.
Wypełniłam. Cieszyłoby mnie niezmienianie szaty graficznej, korzystnie wyróżnia się na tle innych, krzykliwych, bijących po oczach portali.
To klubokawiarnia, jutro spotkanie będzie o 18.00. https://www.facebook.com/events/466489196762256/
Niewiele jest do uzupełnienia, podpisuję się pod wszystkim, co napisałaś. Dodam tylko, że poznaliśmy fragment nowej, jeszcze niewydanej powieści, czytany przez autora. Okazało się, że do jego rozlicznych talentów można dopisać jeszcze jeden - aktorski. Spotkanie z Jackiem Dehnelem to była sama przyjemność.
Gratuluję!!!
Protestuję co do herbaty i soku! Pan kelner postawił przede mną dwie i pomyłkowo zaparzyłam owocową "niezłego ziółka". Sok zauważył Marylek i podał sztafetą na drugi koniec stołu, kto upił po drodze, przyznać się proszę, a nie zwalać na biedną minutkę. Super spotkanie, Marylek i Misiak świetnie to opisali. Dziękuję wszystkim i do zobaczenia niebawem. :)))
Wielokrotności szczęśliwych siódemek! Do zobaczenia na zlocie. :)
Witam serdecznie. Moim ulubieńcem wśród zwierząt jest pies, ale widzę, że wydał Pan także tomik "Jak pies z kotem czyli Album rodzinny", stąd moje pytanie. Czy wiersze tam zamieszczone oparte są na osobistych obserwacjach, czy miał Pan kiedyś psa, a jeśli tak, to jak układały się relacje kocio-psie?
Dolicz jeszcze mnie do kwietnia. Jeśli chodzi o maj, chciałabym, ale nie jestem pewna, czy się uda.
Oj, to przykre. Nie poddajemy się, Lutku, zdrowiejemy na spotkanie z Syrenką. Do zobaczenia.
Ja też się za Wami stęskniłam i bezwzględnie muszę wykończyć tego drania, nie będzie mi bruździł.
Postaram się, przecież przypływasz do nas, Syrenko, chcę Cię zobaczyć, więc wirus musi spłynąć!
Też chcę przyjść, o ile mnie paskudny wirus do tego czasu nie wykończy.
Pasuje mi termin i koszt, proszę o dopisanie do listy uczestników zlotu.
Wszystkiego najlepszego z okazji urodzin! :)
Ostatnie dni miałam dość zwariowane i dlatego dopiero dzisiaj tu dotarłam. Dziękuję wszystkim za spotkanie, jak zawsze świetne, z dużą dawką humoru i ciekawych rozmów o książkach.:)
No nie, jestem zawiedziona. :(((
Wspaniałych wrażeń, tak podczas lektur, jak i spotkań biblionetkowych!
Moje październikowe lektury: Baranek Bronek - 5 Czas życia i czas śmierci - 5 Cicho, we śnie - 4 Lektor - 5 Intruz - 4
Wybieram się, wolałabym sobotę, ale dostosuję się do ustalonego terminu. :)
Wszystkiego najlepszego z nami i książkami. :)
Biblionetkołaj na katowickim spotkaniu obdarował mnie książką Lektor z miłą dedykacją. Bardzo mu dziękuję i melduję, że nie czekając na święta, już ją przeczytałam. :)
Boso, ale w ostrogach
Jolu, dziękuję, świetne zdjęcia, zawsze można na Ciebie liczyć. :) A spotkanie było rewelacyjne, relacja Misiaka i komentarze uczestników doskonale to pokazały. Do zobaczenia (oby jak najszybciej) kochani. :)))
Diabeł na dzwonnicy
Aniu kochana, życzę radosnego książkowania w kolejnych siedmioleciach! :)
Rewelacyjne to logo BiblioNETki! Takie urocze mole mogą mi spokojnie fruwać po pokoju. :)
Dopisz mnie do listy, zlot był stanowczo za krótki, już się cieszę na to spotkanie. :)))
Uściski i najlepsze życzenia! :)
Uściski i buziaki z okazji tak pięknej rocznicy!
Nie, to nie nasze. :)
Komu mam oddać: Alan Alda; autobiografia i Porwanie Jane E.? Tę pierwszą chyba Olimpii, ale nie jestem pewna.
Kochani, nie mogę być, plany się zmieniły i goszczę teraz rodzinkę. Życzę Wam miłego dnia w Cieszynie. :)
Wielu wspaniałych lat z BiblioNETką! :)
Radosnych kolejnych siedmiolatek z książkami i z nami! :)
Wszystkiego najlepszego, miłych wakacji (oczywiście z ciekawą książką w plecaku)!
Katowice, 22 lipca - letnia wymiana książek, więcej informacji: http://www.facebook.com/events/244942685608705/
Brawo dla córuś, ciekawe skojarzenie.:)
M19 Historia żółtej ciżemki
M18 Kwiat kalafiora
Nie dostałam. :(( Wysłałam adres na PW.
Odnosząc się do grupy głośniejszej od naszej, obiecałyśmy panu kelnerowi, że następnym razem się poprawimy, co przyjął z miłym uśmiechem. Tyle było rozmów o kotach, że aż zaplatały się one do zamówienia sałatki (miała być z kozim serem). Dowiedziałyśmy się też od Reniferka w jakim stroju najlepiej ratować kota, gdy omsknie mu się łapka i zwiśnie na szelkach z balkonu. Radości było co niemiara i już się umówiłyśmy na powtórki, najpierw cieszyńsk...
Melduję się jako pasażer. :)
Postaram się przyjść, mam nadzieję, że tym razem nic mi nie pokrzyżuje planów.
Lubię takie historie. Jeśli masz to własne, zamawiam pożyczkę.:)
Prawdopodobnie od Epy, Waga oddał jej tę książkę.
Dzięki Marylku za ciekawy konkurs. :) Żałuję, że wypadł w czasie, gdy miałam na głowie mnóstwo spraw i nie mogłam się w pełni zaangażować w zabawę.
Przyłączam się do wszystkich radosnych i entuzjastycznych wypowiedzi - było wspaniale. Stosy książek, dyskusje, gwar, śmiech i przyjazne twarze dookoła to coś nie do przecenienia! Nie udało się oczywiście ze wszystkimi pogadać, ale przecież kolejne spotkania przed nami, piszę się na wszystkie. Miło, że wciąż pojawiają się goście – Szaraczku, z przyjemnością zobaczymy Cię znowu. :) Sala w Czardaszu jest przestronna i jasna, z dodatkowym efe...
No cóż, poznam większy kawałek świata. :)
Niełatwo będzie odnaleźć właściwe szlaki, ale bezdroża też bywają urokliwe.:)
Bardzo smutna wiadomość. Serdeczne wyrazy współczucia dla Jego rodziny. [*]
Będę w sobotę, choćby nawet na skwerku.:)
Szkoda, że tylko na chwilę, ale i tak się cieszę. :)
Moja noga też tam nigdy nie postanie. Oby szybko znaleźli nowy lokal, bo nigdzie indziej nie serwują takich dobrych pierogów. :)
Żyj nam BiblioNETko po wsze czasy, w tak dobrej formie jak teraz!!!
Oczywiście, przyniosę ją na nasze śląskie spotkanie, na które, jak pisałaś, przyjedziesz.
Mój kwiecień: Pod jednym dachem, pod jednym niebem – 5,5 Lato nagich dziewcząt – 4,5 Marek Grechuta: Portret artysty – 3,5 (Do książki dołączona jest ciekawa, unikatowa płyta) Szwecja – 3,5 W małym dworku – 4,0 (Z własnej półki) Każdy szczyt ma swój Czubaszek – 4,5 Piaskowa Góra – 4,0 Lokatorka Wildfell Hall -6,0 Zemsta jest kobietą – 4,0 (Z własnej półki) Czarny warkocz – 5,0 (Kolorowe czytanie. Z własnej półki)
"Niebieski autobus" i "Okruchy codzienności" są u mnie, mam dylemat, od czego zacząć, kusi i jedno i drugie. Spotkanie było bardzo fajne, jak zawsze. :)
Termin, jak na razie, mi odpowiada, jeśli chodzi o lokal, dostosuję się do większości.
Moje marcowe lektury: Mała matura (Majewski Janusz) 5,0 Rzeź bezkręgowców (Chmielewska Joanna (właśc. Kühn Irena)) 4,5 (z własnej półki) Krętka Blada (Chmielewska Joanna (właśc. Kühn Irena)) 4,0 (z własnej półki) Magiczne Drzewo: Tajemnica mostu (Maleszka Andrzej) 5,0 Spadkobierczyni Medicusa (Gordon Noah) 3,5 (z własnej półki) Magiczne drzewo: Olbrzym (Maleszka Andrzej) 5,5 Magiczne Drzewo: Czerwone krzesło (Mal...
Dziękuję wszystkim za bardzo miłe niedzielne popołudnie. Wczoraj miałam mało czasu, ale musiałam wpaść choć na trochę, te spotkania są niepowtarzalne. Do następnego...
Nie szkodzi, mój stosik "pożyczanek" jest spory i minie trochę czasu, zanim będę potrzebowała czegoś nowego. Doba zdecydowanie powinna być dłuższa.:)
Ja też się wybieram. :)
Dziękuję Paren za ciekawy temat konkursu, bardzo dobrze się bawiłam.:)))
Chętnie przyjdę, wolałabym sobotę, w niedzielę też mogę, tylko na trochę krócej.
Tak, bliźniaki-rozrabiaki w tym przypadku zrobiły Ani przysługę.
8. Czy ta łysa, pozbawiona włosów, okularów i kapelusza osoba to była panna D.? Peruka, kapelusz i okulary wisiały nad jej głową i ulatywały ku oknu na pierwszym piętrze, w którym było widać złote główki bliźniąt. O. trzymał w ręku wędkę. Tylko on mógłby powiedzieć, jakim cudem uchwycił haczykiem przybranie głowy panny D. Zapewne był to czysty przypadek. A. pędem wbiegła do domu. Gdy wpadła do pokoju na piętrze, dzieci już tam nie było. O...
Jeśli tak jest, to mnie pocieszyłaś. Wysłałam pierwsze typy i czekam na wiadomość co znam, może wtedy pójdzie łatwiej. :)
Bardzo ciekawy temat, nie wiem, czy sobie poradzę z wytropieniem dusiołków, ale spróbować nie zaszkodzi.
Maria Pawlikowska-Jasnorzewska czyli Lilka Kossak: Biografia poetki – 5 Moje drzewko pomarańczowe – 4,5 (kolorowe czytanie) Sceny z życia cyganerii – 4,5 Stangret jaśnie pani – 5 Jej pierwszy bal – 4,5 (z własnej półki)
Dodaję kilka przykurzątek, moim zdaniem, wartych uwagi. Chłopcy - 17 ocen, średnia 4,65 Koniec i początek świata - 20 ocen, średnia 5,18 Operacja "Sodoma" czyli Dziewiąty sprawiedliwy - 13 ocen, średnia 4,62 Ptaki z sadzy - 6 ocen, średnia 5,42 Pustynia miłości - 20 ocen, średnia 4,93 (Akcja Nobliści) Teatr - 19 ocen, średnia 4,47 Z Torunia do Londynu podróż z przeszkodami – 2 oceny, średnia 5,25
Nie do wiary!!! :))) Jutro dam znać Borysowi, wytrzaśnie ją nawet spod ziemi, chociaż nie podają, kiedy będzie w sprzedaży.
Zabawa powoli dobiega końca. Przypominam roztargnionym, że odpowiedzi można wysyłać do jutra, do godziny 23.oo. Rozwiązanie konkursu wraz z wynikami postaram się podać jak najszybciej.
Fajna zabawa. Zablokowało mnie przy potrawach, hiszpańska paella przypomniała mi się już po wysłaniu ankiety, pewnie dlatego, że zupełnie mi nie smakuje, francuskiej też nie skojarzyłam, a powinnam. Greckiego sportowca również nie znalazłam, chociaż wydawało mi się, że jestem niezła w tej dziedzinie.
Brzmi znajomo, może B. Hrabal - "Skarby świata całego"?
Marek Ławrynowicz - "Diabeł na dzwonnicy".
Bardzo miło. :)
Niewiele czytam z tego gatunku, ale akurat to znam - J.R.R. Tolkien - Hobbit, czyli tam i z powrotem.
Trochę to trwało, ale sprawdziłam właśnie fragment w moim egzemplarzu: Emily Bronte - Wichrowe Wzgórza.
Bieżąca informacja o działalności chóru. Nutki wyspiewuje szesnaście osób. Niektóre z nich nie spytały o swoje ocenione pozycje, jeśli o tym zapomniały, w każdej chwili mogą się upomnieć. Jak się okazuje, śpiewacy mają opanowany szeroki repertuar, do tej chwili tylko piosenki nr 15 nikomu nie udało się zanucić. Zapraszam do dalszej zabawy. :)
2. Seweryna Szmaglewska - Czarne stopy
Użytkownicy polecają:
Dodany: 20.01.2024 09:11
Autor: zielkowiak
Humboldt – to dopiero był gość! Gdyby zaproponował mi udział w jednej ze swoich wypraw, rzuciłabym wszystko i pojechała. To temu człowiekowi zawdzi (...)
Dodany: 14.01.2024 08:08
Autor: dot59
Ależ to była lektura! I nie dlatego tak mówię, że na punkcie literatury z PRL w tytule mam lekkiego bzika (a mam go, bo stwierdziwszy, że pokaźna częś (...)
Dodany: 28.11.2023 15:10
Generalnie ani kryminał retro, ani kryminał cokolwiek humorystyczny nie wzbudzają we mnie automatycznej chęci natychmiastowego przeczytania, a jeśli s (...)
Dodany: 02.12.2023 11:17
Autor: Marylek
Oniryczna, na wpół bajkowa opowieść o fascynacjach i strachach dzieciństwa, o tym, jak zostają z nami na całe życie, kształtują postrzeganie świata i (...)
Dodany: 09.11.2023 08:52
„Nikt nie woła” to powieść, której w PRL nie sposób było przeczytać, bo przecież nie drukowano literatury, w której dałoby się znaleźć cokolwiek rzuca (...)
Redakcja poleca:
Dodany: 14.04.2024 21:41
„Srebrzysko” określa autor w podtytule „powieścią dla dorosłych”. Jak dorosłym trzeba być, żeby wyrzec się buntu, zdecydować się nadstawić przysłowiow (...)
Dodany: 02.04.2024 21:51
Autor: fugare
Fantastyka naukowa to nie był nigdy mój ulubiony gatunek literacki, filmowy zresztą też nie, ale bardzo dobrze przechowałam, a nawet pielęgnuję pewne (...)
Dodany: 23.03.2024 09:19
Autor: Meszuge
Ze względu na ogromną liczbę przypisów i cytowanych materiałów źródłowych jest to najprawdopodobniej najbardziej rzetelna biografia Feliksa Dzierżyńsk (...)
Dodany: 09.03.2024 20:02
Autor: jolietjakeblues
Jesteśmy pokoleniem poszukiwaczy, my, obecni pięćdziesięciolatkowie, z których wielu miało to szczęście, że dzięki odwadze, inteligencji, talentowi sw (...)
Dodany: 03.03.2024 09:31
Breece D'J Pancake, a właściwie Breece Dexter John Pancake (pancake – naleśnik; dziwaczny zapis imienia był wynikiem błędu w The Atlantic Monthly, gdz (...)