Nowości: Ostatni dzień na Ziemi, Cudze słowa, Wanna z kolumnadą
Zaloguj się
Aby zalogować się należy podać login.
Aby zalogować się należy podać hasło.
O właśnie, podpisuję się - telewizor jest dla ludzi. W mieszkaniu studenckim co prawda nie posiadamy tego sprzętu (i nie narzekamy), ale kiedy wracam do domu, to lubię od czasu do czasu sobie coś oglądnąć. Niektóre programy przyrodnicze czy dokumentalne bywają naprawdę interesujące.
hmm... nie wiem czy dobrze zrozumiałam tę książkę, ale rozdziały zatytułowane "Ślepy zabójca" - ta książka w ksiażce - tak naprawdę nie były autorstwa Laury, tylko zostały napisane przez Iris. I nie były jedynie jej fantazją. Dlatego dobrze jest czytać oba toki fabuły razem.
Zapomniałam dopisać "Wojaczka" Lecha Majewskiego. Przez długi czas to był mój ulubiony polski film.
10 arcydzieł w historii kina nie wypiszę, ponieważ większości wybitnych filmów (przynajmniej takich, o których się zwykło mówić jako wybitnych) po prostu nie oglądałam. Mogę wypisać najlepsze z tych, które dane mi było obejrzeć. Będzie ich nieco więcej, niż 10: "Okręt" W.Petersen "Czas Apokalipsy" F.F.Coppola "Nietykalni" B.De Palma "Tańcząc w ciemnościach", "Dogville" L. von Trier "Le...
jako zakładek używam najczęściej moich ulubionych pocztówek. Kiedy nie mam ich pod reką, to co się nawinie: najczęściej ulotki reklamowe.
"Król Olch" Goethego, też z tej samej epoki :) Idealne do analizy romantycznego pojmowania zjawisk nadprzyrodzonych są opowiadania E.T.A. Hoffmana, choć pewno ich nie ma w programie szkolnym.
"Tygodnik Powszechny", "Gazetę Krakowską", czasami "Wyborczą". Czasopism kolorowych raczej nie czytam, chyba że pojedyncze artykuły. A, i czasami czytam "W drodze", ale w wersji online, bo trudno to kupić.
Czasem mi się zdarza czytać w łóżku wieczorem, ale raczej rzadko. Zazwyczaj jestem na to za senna:( Zdarza mi się też uczyć w łóżku do późna, szczególnie przed sesją;)
dość dziwny pomysł... uczniowie mogliby się tłumaczyć, że nie przeczytali lektur, bo ich nie było stać na wypożyczenie;) Sama nie wiem, jakby wyglądałoby moje studiowanie, gdybym za każdą książkę płaciła 50 gr. Chyba od rana do nocy w czytelni, o ile również w nich nie wprowadziliby opłat... Myślę, że sytuacja powinna zostać rozwiązana jak w Jagiellonce - parę złotych na rok przy odnawianiu karty. To w końcu nie jest duży wydatek.
można by podpiąć "Braci Karamazow", choć co prawda choroba psychiczna Iwana bywa kwestionowana przez niektórych krytyków; "Król Lear" - Lear i Edgar, czyli szaleństwo autentyczne i udawane, "Hamlet" - Ofelia. pozdrawiam:)
Co do rosyjskiego, to się z Tobą zgadzam. Nie taki diabeł straszny;) Zaczęłam się go uczyć od podstaw jesienią. Znajomi śmiali się oczywiście, że jestem na studiach a piszę literki w zeszycie w linię jak pierwszoklasista. Na szczęście już skończyłam ten etap:)
Czytam właśnie Lenza w oryginale i chociaż czasem słówek nie znam, to i tak mam wiele przyjemności z czytania. Po prostu - nawet najlepsze tłumaczenie nie odda w zupełności ducha oryginału. Więc Cię zachęcam;)
Czyli dobrze wychowali Stalina w seminarium duchownym w Tbilisi ;)
Użytkownicy polecają:
Dodany: 20.01.2024 09:11
Autor: zielkowiak
Humboldt – to dopiero był gość! Gdyby zaproponował mi udział w jednej ze swoich wypraw, rzuciłabym wszystko i pojechała. To temu człowiekowi zawdzi (...)
Dodany: 14.01.2024 08:08
Autor: dot59
Ależ to była lektura! I nie dlatego tak mówię, że na punkcie literatury z PRL w tytule mam lekkiego bzika (a mam go, bo stwierdziwszy, że pokaźna częś (...)
Dodany: 28.11.2023 15:10
Generalnie ani kryminał retro, ani kryminał cokolwiek humorystyczny nie wzbudzają we mnie automatycznej chęci natychmiastowego przeczytania, a jeśli s (...)
Dodany: 02.12.2023 11:17
Autor: Marylek
Oniryczna, na wpół bajkowa opowieść o fascynacjach i strachach dzieciństwa, o tym, jak zostają z nami na całe życie, kształtują postrzeganie świata i (...)
Dodany: 09.11.2023 08:52
„Nikt nie woła” to powieść, której w PRL nie sposób było przeczytać, bo przecież nie drukowano literatury, w której dałoby się znaleźć cokolwiek rzuca (...)
Redakcja poleca:
Dodany: 14.04.2024 21:41
„Srebrzysko” określa autor w podtytule „powieścią dla dorosłych”. Jak dorosłym trzeba być, żeby wyrzec się buntu, zdecydować się nadstawić przysłowiow (...)
Dodany: 02.04.2024 21:51
Autor: fugare
Fantastyka naukowa to nie był nigdy mój ulubiony gatunek literacki, filmowy zresztą też nie, ale bardzo dobrze przechowałam, a nawet pielęgnuję pewne (...)
Dodany: 23.03.2024 09:19
Autor: Meszuge
Ze względu na ogromną liczbę przypisów i cytowanych materiałów źródłowych jest to najprawdopodobniej najbardziej rzetelna biografia Feliksa Dzierżyńsk (...)
Dodany: 09.03.2024 20:02
Autor: jolietjakeblues
Jesteśmy pokoleniem poszukiwaczy, my, obecni pięćdziesięciolatkowie, z których wielu miało to szczęście, że dzięki odwadze, inteligencji, talentowi sw (...)
Dodany: 03.03.2024 09:31
Breece D'J Pancake, a właściwie Breece Dexter John Pancake (pancake – naleśnik; dziwaczny zapis imienia był wynikiem błędu w The Atlantic Monthly, gdz (...)