Nowości: Ostatni dzień na Ziemi, Cudze słowa, Wanna z kolumnadą
Zaloguj się
Aby zalogować się należy podać login.
Aby zalogować się należy podać hasło.
"Przyjemna jest dla mnie jako odbiorcy płynność w tych tematach." No tak, no tak. Płynność w tematach krzepi, leczy, stymuluje.
Poczytałem więcej o tamtej akcji w necie. Kaśkos i Żukowski zwolnili się ze służby 31 maja, a w Bagdadzie zginęli już 5 czerwca! To był raptem ich trzeci dzień "w robocie". W jeszcze jednym samochodzie jechało dwóch innych Polaków, którym udało się przeżyć, choć jeden miał rany postrzałowe, a drugi był poparzony. Poszli na ratunek kolegom, ale zastali już tylko zmasakrowane ciała w płonącym aucie, więc zabrali rannego Amerykanina, przesiedli się...
Często ludzie walczą na wojnie właśnie po to, żeby "mogli prowadzić normalne życie z prostymi problemami". Tak walczyli Polacy w czasie drugiej wojny światowej zaatakowani przez Niemców. Alternatywą dla złapanego w łapance Polaka była "prosta, bezproblemowa" egzystencja w Birkenau, a w końcu opuszczenie kacetu przez krematoryjny komin. Jestem tu sarkastyczny i mam zamiar taki być - pakowanie do jednego worka najeźdźców i obrońców, bo "wojna jest ...
Rzeczywiście, dość dawno temu widziałem w telewizji reportaż o A. Kupsie, w którym padały niezbyt miłe słowa na temat okoliczności rozwiązywania oddziału i rozstawania się żołnierzy z wojskiem. W międzyczasie przy innej okazji dokopałem się do informacji, z których wynika, że polscy ex-żołnierze trafiali do Iraku w roli najemników (wysokie kontrakty, nieporównywalne z tymi w polskim wojsku), a dwóch byłych żołnierzy jednostki "GROM" zginęło w cz...
A ja z trochę innej beczki. W czasie niedawnej wycieczki autami terenowymi na posowiecki poligon na Pomorzu zgadałem się z jednym z uczestników na różniaste tematy wojskowe i szybko wyszło na jaw, że na przełomie lat osiemdziesiątych i dziewięćdziesiątych ubiegłego wieku (cholewcia, jak to brzmi) służył on w 56. kompanii specjalnej LWP. Piszę o tym tutaj, bo z dość długiej i bardzo ciekawej rozmowy wynikało też, że Starzak nie całkiem wymyślił s...
Wszystko zależy - IMO - od pomysłu i wykonania. W przypadku audiobooków manieryczny lektor z płaskim głosem może skutecznie "zarżnąć" dowolny utwór.
A co nie przekonało Krajewskiego? ;)
Ciekawa, niejednoznaczna w przekazie książka. Terapia, która od leczonej osoby wymaga całkowitego oddania się mocy terapeuty, budzi zrozumiałe emocje wśród społeczności, terapeutę wystawia zaś na rozliczne pokusy. Wydaje się, że rację mają ci, którzy radzą odczytywać powieść Enquista jako rozbudowaną metaforę.
Bohdan Tymieniecki - Na imię jej było "Lily" Borys Karnicki - Marynarski worek wspomnień
W wojennej marynistyce ta książka jest czymś niezwykłym. Klimat, sugestywność opisów, rysunek postaci - wszystko jest tu na najwyższym poziomie.
Obawiam się, że powieść Frischa ani nie jest "przyjemna", ani nie jest - na całe szczęście - bełkotem.
Znakomicie się to czyta, a koniec jest naprawdę zaskakujący.
Pomysł na zderzenie światów uwięzionych w swoich czasach naprawdę świetny.
Pardon, nie wytrzymałem. Trudno nie odnieść się do stylu i sensu recenzji. Forsberg pisze: "może się mylę, ale jeśli mam czytać SF, to wolę..." Co wspólnego ma mylenie się z wolą? Jeżeli ktoś woli, to woli i tyle - o myleniu się mówić tu nie sposób. Jakie są wady Dicka? Ano nie jest oryginalny. A dlaczego nie jest oryginalny? Bo inni po nim też poruszali te same tematy. Wynika z tego, że trudno o mniej oryginalnego autora niż, dajmy na...
Lektura dobra dla zabicia czasu. Akcja tyleż prosta, co efektowna: zagadkowy, dramatyczny początek, zła postać, która mogłaby się pojawić w filmie z Bondem w czasach, gdy w rolę Agenta 007 wcielał się niepowtarzalny Sean Connery, no i urodziwa kobieta - bez tego ani rusz. A ponieważ czuje się, że autor nie każe mi traktować fabuły zbyt poważnie, nie przeszkadzają mi ataki na odrzutowce sprzętem z czasów, gdy w przestworzach panował "Czerwony...
Dla mnie książka rewelacyjna. Także jako jeszcze jedna historia alternatywna, chociaż Dickowi zapewne chodziło tu o coś więcej niż o żonglowanie historycznymi klockami. Świetnie oddany efekt wyobcowania postaci (tak częsty u Dicka), przy tym interesująca akcja wiążąca poszczególne postacie. Dziwne jest, że ludzie w Hollywood, którzy zekranizowali już tyle utworów Dicka, nie rzucili się na to - w mojej opinii - arcydzieło.
Z kilkoma rzeczami pozwolę się tu nie zgodzić. Primo, Uhnak nie zadebiutowała "Policjantami". "Policjanci" (tyt. oryg. "Law nad order") zostali przez nią napisani ponoć na wyraźną sugestię wydawcy zaraz po sukcesie wiadomej książki Puzo. Uhnak miała już wtedy na koncie kilka opublikowanych powieści. Secundo, "Śledztwo" nie jest - przynajmniej w mojej opinii - klasycznym kryminałem. W klasycznym kryminale ...
Użytkownicy polecają:
Dodany: 20.01.2024 09:11
Autor: zielkowiak
Humboldt – to dopiero był gość! Gdyby zaproponował mi udział w jednej ze swoich wypraw, rzuciłabym wszystko i pojechała. To temu człowiekowi zawdzi (...)
Dodany: 14.01.2024 08:08
Autor: dot59
Ależ to była lektura! I nie dlatego tak mówię, że na punkcie literatury z PRL w tytule mam lekkiego bzika (a mam go, bo stwierdziwszy, że pokaźna częś (...)
Dodany: 28.11.2023 15:10
Generalnie ani kryminał retro, ani kryminał cokolwiek humorystyczny nie wzbudzają we mnie automatycznej chęci natychmiastowego przeczytania, a jeśli s (...)
Dodany: 02.12.2023 11:17
Autor: Marylek
Oniryczna, na wpół bajkowa opowieść o fascynacjach i strachach dzieciństwa, o tym, jak zostają z nami na całe życie, kształtują postrzeganie świata i (...)
Dodany: 09.11.2023 08:52
„Nikt nie woła” to powieść, której w PRL nie sposób było przeczytać, bo przecież nie drukowano literatury, w której dałoby się znaleźć cokolwiek rzuca (...)
Redakcja poleca:
Dodany: 14.04.2024 21:41
„Srebrzysko” określa autor w podtytule „powieścią dla dorosłych”. Jak dorosłym trzeba być, żeby wyrzec się buntu, zdecydować się nadstawić przysłowiow (...)
Dodany: 02.04.2024 21:51
Autor: fugare
Fantastyka naukowa to nie był nigdy mój ulubiony gatunek literacki, filmowy zresztą też nie, ale bardzo dobrze przechowałam, a nawet pielęgnuję pewne (...)
Dodany: 23.03.2024 09:19
Autor: Meszuge
Ze względu na ogromną liczbę przypisów i cytowanych materiałów źródłowych jest to najprawdopodobniej najbardziej rzetelna biografia Feliksa Dzierżyńsk (...)
Dodany: 09.03.2024 20:02
Autor: jolietjakeblues
Jesteśmy pokoleniem poszukiwaczy, my, obecni pięćdziesięciolatkowie, z których wielu miało to szczęście, że dzięki odwadze, inteligencji, talentowi sw (...)
Dodany: 03.03.2024 09:31
Breece D'J Pancake, a właściwie Breece Dexter John Pancake (pancake – naleśnik; dziwaczny zapis imienia był wynikiem błędu w The Atlantic Monthly, gdz (...)