Nowości: Ostatni dzień na Ziemi, Cudze słowa, Wanna z kolumnadą
Zaloguj się
Aby zalogować się należy podać login.
Aby zalogować się należy podać hasło.
Grupa 52 książki. Nie szło mi nigdy dobrze to dodawanie książek , nie wiem dlaczego. I nie chcę dochodzić, albo okładka, albo format, nie mam pojęcia, nawpisywałam jak ta głupia, a potem i tak zostawało to odrzucone. A i pisanie w jednym miejscu będzie mniej czasochłonne. Będę tu zaglądała na pewno, obchodzi mnie, co czytacie. :)
Wzajemności. :)
Ano szkoda, ale cóż, nic w miejscu nijak nie stoi. Dobrych lektur i Tobie. :) Będę podpatrywać.
Zaglądać będę z przyjemnością po Wasze inspiracje i przeczytanki.
Jak to miło wiedzieć, oceniać nie będę, ale zaglądać, bo inspiruję się Twoimi przeczytanymi nieraz, owszem. :) Spróbuję przenieść od teraz ocenianie wiadomo gdzie, napisz prywatnie, tam ewentualnie możesz znaleźć mnie też po nazwisku, choć nie wiem czy to nie gorsze niż portal społecznościowy. ;) Ale jeszcze nie spróbowałam, staram się nie zniechęcać.
I dla Ciebie dobrego, także czytelniczego. :) Nie będę, coraz częściej nie ma tego, co czytam w bazie i boję się też, to jeden z powodów mojej decyzji, że jak to kiedyś wszystko padnie, w czym 15 lat było nie było, z wielką radością funkcjonowałam, to nie będę miała żadnej bazy, żeby zebrać przeczytanki w całość. Więc i ocenianie trzeba przenieść wiadomo gdzie. Choć z żadną przyjemnością. Nowy rok to jakiś tam pretekst, a pliki z zapiskami jakoś ...
Skoro tak, może jeszcze w tym roku przeczytam kolejną. :)
Lubię, jak ktoś tak trafnie rozkłada kwestie na czynniki pierwsze. :) Pouczające i fascynujące.
Na jesień przydadzą się bardzo takie urocze zwierzęce książki. :) Stosiki wszelkie rosną, co robić, tak to już jest. :)
Tylko pogratulować i trochę pozazdrościć takiej systematyczności... oraz brać przykład, a przynajmniej wziąć sobie do serca. :) Ja czytam w ciągu miesiąca zawsze kilka tytułów ze swojej listy. I tu się trzymam twardo, oprócz tego kontynuuję rozpoczęte cykle, no i spoza listy wrzucam sobie coś na bieżąco. Najwięcej medycznych. :)
Oj, to faktycznie niezwykle subtelnie i z ogromną klasą podziękowali ci, jak mniemam, za dziesiątki, a może i nawet setki recenzji na wysokim poziomie... Świat się kończy... albo kultura osobista. Też lubię BNetkę i nic innego nie jest tak przejrzyste i sensowne dla mnie. Dlatego drżę, kiedy się nie włącza czasami. I ciągle sobie powtarzam, że muszę inspiracje, tropy i własne przeczytanki zapisywać gdzieś jeszcze, bo gdyby kiedyś coś, to co wted...
Zawsze przychodzą od ciebie do mnie jakieś inspiracje, tym razem zabieram Ostatnie chwile. :) Czy poza Biblionetką prowadzisz jakiegoś bloga z recenzjami? A ja wierzę, że tyle czytasz. :) Znam ludzi, którzy ogarniają wzrokiem nieprawdopodobne ilości tekstu. :)
Właśnie kończę czytać książkę i zgadzam się Misiaku z każdym słowem twojego komentarza. Czy i twoja recenzja gdzieś się wydarzyła?
Rozumiem twój punkt widzenia, przez 12 lat miałam najwspanialszego kota świata - pewnie każdy właściciel tak o swoim powie, ale ja bym mogła to udokumentować :) - tyle że i ta scena jest niestety potrzebna, żeby pokazać całokształt. Trochę prowincjonalne, trochę okrutne, trochę bezmyślne i chaotyczne działania społeczności, w której rzecz się dzieje.
Ciekawe, która scena... Ja nie spodziewam się od kryminałów literackiej uczty, natomiast zagadka była dobra, wkręcił mnie koncertowo. Inne książki gorsze. Podobno. Na razie nic w planach nie mam, bo rzeczywiście opinie skrajne wszędzie. Bohaterowie naturalni, z krwi i kości, zachowania nieprzesadzone moim zdaniem. Sceny z bólem matki po zaginięciu dziecka dosyć zapierające dech. Motywacje bohaterów też niewydumane. Mnie się podobało.
Czasy sprzyjają ilości, ale i – w większości – jakości. ;) 20. Trudny przypadek: Prawdziwe historie polskich lekarzy Ocena: 5 21. Tango Ocena: 5 22. Gra o tron Ocena: 5 23. Strupki Ocena: 5,5 24. A co wyście myślały?: Spotkania z kobietami z mazowieckich wsi Ocena: 4,5 25. Ziemia kłamstw Ocena: 5 26. Serce z bibuły Ocena: 4 Długo wyczekiwana, pierwsza szóstka tego roku: 27. Teleogłupianie: O zgubnych skutkach oglądania tel...
A w marcu było tak: 13. Dziecięce koszmary Ocena: 4,5 14. Wyloguj swój mózg: Jak zadbać o swój mózg w dobie nowych technologii Ocena: 5,5 15. Folwark zwierzęcy Ocena: 5 16. Szkoła pod baobabem Ocena: 4,5 17. Dziewczyny Sprawiedliwe: Polki które ratowały żydów Ocena: 5,5 18. Robimy wszystko, co w naszej mocy: Opowieści z OIOM-u Ocena: 4,5 19. Otchłań nienawiści Ocena: 4 Szczegóły tutaj: Lektury marca 2020
9. Co z ciebie za matka? 10 Bezcenny 11. Willa 12. Gildia Magów Szczegóły tutaj: Lektury lutego 2020
Powracam do podsumowań w formie nieco okrojonej, z wielu przyczyn. Ale kto będzie chciał, ten się zapozna. Wybrane zagadnienia z fizyki katastrof Ocena: 4 Wymarzony dom Ani Ocena: 4 Zemsta Ocena: 3,5 Kroniki Jakuba Wędrowycza Ocena: 1 Boży bojownicy Ocena: 5 Kłamstwa, którymi żyjemy: Jak zmierzyć się z prawdą, zaakceptować siebie i zmienić swoje życie Ocena: 5 Najlepiej dla wszystkich Ocena: 5,5 Białe róże dla Matyldy Ocena: 5 ...
Z Murzynkami zgoda pełna, majstersztyk, naprawdę uknute to rewelacyjnie i wszystko pięknie wyjaśnione, zachwycałam się swego czasu. Chrobot - masz jak i ja, forma tej książki i styl sprawiają, że z każdego zdania prawie że, a przynajmniej z krótkiej sceny, wyłania się materiał na długie przemyślenia. Cukiernię pod Amorem miałam nadrabiać, ale nie wiem, czy coś jeszcze pamiętam z pierwszych trzech tomów, a tyle pojawiło się nowych... do tego naj...
Zachęcona twoją recenzją przeczytałam i absolutnie nie żałuję. To są całkiem niezłe i różnorodne opowiadania. I pierwsza moja książka tej pani, na pewno nie ostatnia.
Myślę, że możesz czytać spokojnie, książka zawiera podejście do tematu z każdej możliwej strony, również wypowiedzi pacjentów, dosłowne cytaty, cały obszerny rozdział. Bioenergoterapeuci są w swoich wypowiedziach racjonalni i trochę mniej, albo też zupełnie nawiedzeni, są wypowiedzi egzorcysty, prawnika, lekarzy medycyny, naukowców... Słowem - pełna rzetelność. Włącznie z próbami zracjonalizowania sytuacji poczynionymi przez autorkę. Niemniej j...
Miałam podobnie, uderzyło mnie jak obuchem, a przecież to było do przewidzenia, bo wszystko zbyt gładko szło. Ale mnie ogólnie postawy ludzi tam uderzały, może przez tę dziecięcą narrację. Na przykład postawa tej niemieckiej służącej, coś podejrzewam, że coś jest tam za murem bardzo nie w porządku, ale lepiej się nad tym nie zastanawiać, bo a nuż to jest coś takiego, o czym nigdy nie zapomnę...
Podróże majówkowe sprzyjały czytaniu i kończeniu zaczętych książek, za to były bezkomputerowe, żeby można coś podsumować. Także z mocnym opóźnieniem. 37. Położna: 3550 cudów narodzin Ocena: 5 Opowieść położnej o jej pracy i mniej lub bardziej niezwykłych okolicznościach towarzyszącym przyjściu ludzi na ten nasz świat. 38. Problem Ocena: 4 Czytadło o ciężarnej nastolatce. 39. Żeby umarło przede mną: Opowieści matek niepełnosprawnych dzie...
Misiaku, niektóre z twoich polecanek czytałam dawno temu, musiałabym do nich powrócić. Pewnie byłyby to powroty udane. Z Siesicką wg mnie sprawa nie jest taka prosta jak z Musierowicz. Ona jest po prostu prawdziwszą, żeby nie powiedzieć lepszą pisarką. Tylko to się dostrzega po latach, pewnie też tak miałeś. Aktualnie na mojej liście gdzieś jest "Między pierwszą a kwietniem". Ona ma postaci mniej kryształowe, nie ma przesłodzenia, coraz lepiej...
Przede wszystkim dużo, jak na mnie, jakościowo różnie. 22. Marion, córeczko, dlaczego cię zadręczyli?: Prześladowanie w szkole zabija! Ocena: 5 Wstrząsająca, przerażająca książka o tym, jak wiele jest nie tak, w jaki sposób wychowuje się dzieci, co jest dla tych dzieci istotne, dlaczego, do licha, absolutnie nie ufają dorosłym, a oni tak naprawdę ich nie widzą. 23. Panika Ocena: 5 Kilka celnych obserwacji w tej rozrywce się pojawiło. 24....
Miesiąc wyszedł bardzo zróżnicowany. Ilościowo jak na mnie wspaniale, jakościowo gorzej. 10. Lampiony Ocena: 4,5 Wszyscy narzekali, a mnie kryminał z perspektywy miasta się podobał. 11. Na wojnie nie ma niewinnych Ocena: 3 Ależ kiepski koniec naprawdę niezłego cyklu, czuję się rozczarowana. 12. Twoje życie w moich rękach: Opowieść o polskiej służbie zdrowia Ocena: 5 Moda na książki o pracownikach służby zdrowia u mnie trwa i miewa się...
Początek roku bardzo przyzwoity. 1. Koniec świata Ocena: 5 Nadal bardzo mi się podoba. Nawet się mocno wzruszyłam. 2. Spełnione marzenia Ocena: 3,5 Kończy mi się powoli tymczasowa cierpliwość do tego typu literatury. 3. Zniknąć Ocena: 5 Od teraz przeczytam wszystko co wyjdzie spod pióra tej pani. 4. Trafiona przez piorun stałam u bram Nieba i piekła Ocena: 2 Apage, satanas! 5. Płomienna korona Ocena: 5 Ależ mi się podobało, cz...
Nie mam o tym żadnego pojęcia.
Warto przeczytać, choćby dla Dzikiego. :) Cóż, nie dziwi mnie, że nie wiedziałaś, też dowiedziałam się przypadkiem. Znak nie promował Grabskiego zbyt dobrze, Esprit też nie promuje... słów szkoda. Ebookiem mogę się podzielić, kupiłam za zaszczytne 11 zł. Nawet chyba niecałe. :) Więc jeśli reflektujesz, pisz pw śmiało.
Mam nadzieję, że lektura była satysfakcjonująca. :) Ja kiedy mnie najdzie na literaturę rosyjską, czytam całymi stosami. :)
Twoje życie w moich rękach do szybkiego zakupu. Dziękuję za kolejny medyczny trop. :) Agonia grudniowa była oczywiście od ciebie. :) Mali Bogowie już czekają.
Tak, tak, czytałam opis "Zniknąć", ostrzę pazury, czekam na jakąś zacną promocję albo kod rabatowy, przeczytam na pewno. :) Zachwycił mnie jej rozwinięty zmysł obserwacji i wszystko poukładane na swoim miejscu, niezwykłe to u młodej autorki. Nawet wulgaryzmy odzwierciedlały tam sytuacje, charaktery i były w takiej a nie innej formie totalnie uzasadnione, tłumacz tym razem też zrobił dobrą robotę. Grabowska... no cóż. To chyba zależy od nastawien...
W tym miesiącu, poza zwykłymi wynikającymi z listy czytelniczej i natchnień planami, postanowiłam się zrelaksować zwykłymi polskimi obyczajówkami. Wobec czego wyszło mi tego całkiem sporo. 89. Agonia: Lekarze i pacjenci w stanie krytycznym Ocena: 5,5 Teksty rzetelne, fenomenalne. Do przeczytania obowiązkowo i dla pacjentów, i lekarzy. 90. Pod śniegiem Ocena: 5,5 Zapowiada się kolejna wspaniała, wnikliwa, wyczulona obserwatorka. Nie mogę s...
Mój listopad wyglądał następująco: 77. Sąsiad Ocena: 4,5 Typowy kryminalik dla rozrywki, tego się spodziewałam, to otrzymałam. 78. Polskie morderczynie Ocena: 5,5 Genialna. Różnica między tym jak oceniają swój czyn i siebie skazane kobiety a tym, co widnieje w aktach spraw jest fascynująca. 79. Dama pikowa Ocena: 4,5 Zupełnie w porządku, choć króciutka. 80. Nowy dom na Wyrębach II Ocena: 3,5 Ileż razy można odgrzewać jednego kotle...
Dziękuję za świetną recenzję, zachęcona przeczytam czym prędzej. :)
Mój miesiąc przedstawia się tak: 70. Klątwa Ocena: 3,5 Ale się wynudziłam… 71. Czerń i purpura Ocena: 3,5 Zarzut: brak stylu. 72. Narrenturm Ocena: 5. Podobało mi się niezwykle! 73. Dziewczyny z Wołynia Ocena: 5. Wstrząsające historie ocalonych kobiet. 74. Kosodom Ocena: 5 Zapowiada się na naprawdę dobry cykl. 75. Mam na imię Lucy Ocena: 4. Spodziewałam się znacznie więcej. 76. Stalking po polsku Ocena: 4,5 Ważne tekst...
Absolutny brak czasu prawie zniweczył moje czytanie. 66. Sonata Gustava Ocena: 4,5. Zwłaszcza na początku wspaniały styl, ale i tak niezwykle ciekawie o relacjach międzyludzkich. 67. Komeda: Osobiste życie jazzu Ocena: 5 Kawał dobrej roboty, rzetelna aż przyjemnie. 68. Ania z Szumiących Topoli Ocena: 4,5 Może naiwne, ale jakie to sympatyczne. 69. Ból Ocena: 5,5 Jak ja lubię tylko pozornie zwykłe historie zwykłych rodzin.
Całkiem sporo mi tego w tym miesiącu wyszło, nadspodziewanie. 55. Miasto 44 Ocena: 3,5. Absolutnie nienadzwyczajnie. Nie dla ludzi mających jakiekolwiek pojęcie o powstaniu. 56. Kontrakt Paganiniego Ocena: 5. Ciekawa sprawa, dobra kontynuacja cyklu, zobaczymy, co będzie dalej. 57. Wojna Klary Ocena: 5. Wzruszająca opowieść ukrywającej się w czasie wojny żydowskiej dziewczynki. Niezwykła. 58. Młode ciemności Ocena: 5. Dawno nie czy...
Ano są kolejne części, ale amanta dalej na razie nie zmogę, a stawiam, że świata ratowanie świata ratowaniem, klątwy klątwami, a i tak amant będzie najważniejszy. :) "Złodziejka" dodana na moją kolejną listę, nieprędko, ale się doczeka. Widzę, że podobała ci się najnowsza Gerritsen tak samo jak mnie. :)
Towarzyskie urlopy nie sprzyjają ilościom. 49. Zakonnice odchodzą po cichu Ocena: 3,5. Dawno nie czytałam tak rozczarowującego, subiektywnego i stronniczego reportażu, ciśnienie podniosło mi się niezdrowo. 50. Absolwenci: Saga o pokoleniu, które chciało zmienić świat Ocena: 4,5. Doktorzy byli lepsi. Tutaj nie wszystkie wątki mnie ciekawiły, ale ogólnie całkiem nieźle. 51. Dziennik bulimiczki Ocena: 4,5. Najbardziej poruszył mnie aspek...
Niestety to prawda, dlatego ja na razie cykl porzuciłam. Nie mówię, że na stałe, ale do powrotu mi nie bardzo się spieszy.
Ja, przeczytawszy całość waszej, zresztą bardzo ciekawej dyskusji, zdecydowanie zgadzam się z Niedźwiedziem. Dodajmy jeszcze do tego mój skromny wtręt czytatkowy, że zdecydowanie nie są to już książki dla obecnych nastolatek, tylko sentymentalna kontynuacja książek młodzieżowych dedykowanych naszemu albo jeszcze poprzedniemu pokoleniu czyli ludziom, którzy teraz liczą sobie od 50 do około 30 lat. Moja 13 letnia siostra nie znalazłaby w takich ks...
Czerwiec całkiem niezły u mnie raczej. Czy to, że już połowa roku za mną, a ja nie odkryłam ani jednej szóstkowej lektury, powinno mnie już zmartwić? 42. Kosiarze Ocena: 5. Idealny świat nieśmiertelnych ludzi, bez chorób, wojen, głodu. Jedynymi ludźmi zapobiegającymi przeludnieniu są Kosiarze. Powinni się kierować moralnością i sumieniem. Ale czy na pewno to robią? Jak wiele można usprawiedliwić? Czy moralność dla każdego człowieka znaczy...
Satysfakcjonujący miesiąc. 33. Zulejka otwiera oczy Ocena: 5. Piękna, wyjątkowa, emocjonalnie oszczędna. 34. Ktoś we mnie Ocena: 4. Powieść wiktoriańska, zjawisko dla mnie nowe. 35. Przykry początek Ocena: 5. Fajne czytadełko. 36. Basia i biblioteka Ocena: 5. Uwielbiam tę mądrą serię. 37. Głębia osobliwości Ocena: 2. Bzdury, strata czasu. 38. Basia i basen Ocena: 4,5 39. Basia i Mama w pracy Ocena: 4,5 40. Trzydzie...
Wyszło mi tego sporo jakoś, i dość satysfakcjonująco. 25. Tekst Ocena: 4,5. Odpowiedź na pytanie, czy po ukradzeniu komuś smartfona jesteśmy w stanie, i przez jak długi czas, żyć jego życiem tak, aby nikt tego nie zauważył. 26. Pamiątkowe rupiecie: Biografia Wisławy Szymborskiej Ocena: 5. Bardzo lubię styl tych autorek, to jak porządnie zabierają się do swojej pracy, a ostateczny efekt jest zawsze po prostu ciekawy. Nie tylko dlatego, że ...
Ostatecznie wyszło całkiem nieźle. 15. Najgorszy człowiek na świecie Ocena: 4,5. Autorka to nie mój człowiek, taki trochę korpolud, z innymi poglądami, inaczej przeżywanymi emocjami, z nie moim kompletnie postrzeganiem świata, zainteresowaniami i sposobem wypowiadania się. Ale niektóre jej przeżycia, fragmenty terapii, opisy jej walki z chorobą alkoholową były mi bardzo potrzebne na dany czas. Więc jeśli zmoże się ten styl, warto. 16. Egzo...
Dlatego że jakoś nie wlatywały mi w podsumowaniach wspólne tytuły. I wydaje mi się, że do swoich przeczytanych podchodzisz znacznie bardziej krytycznie niż ja. ;)
Cieszę się, że podoba ci się Wiedźmin, a także Geralt sam w sobie. :) Też się nie spodziewałam. I baśni, i stylu i tego, że to jest kawał porządnej życiowej filozofii. A już najmniej najpiękniejszej sceny erotycznej, jaką w życiu czytałam i to napisanej przez faceta. Zawsze traktowałam fantastykę trochę po macoszemu. Długo mnie namawiali. I wsiąknęłam. Pojechałam po całości. Wszystkie naraz. :) "Lala" też mnie urzekła. Dobrze widzieć w twojej...
Mój luty słabiutki ilościowo, a i jakościowo bardzo różnie. 11. Twój cień Ocena: 5. Bardzo dobry kryminał, w przerażający sposób ukazujący zjawisko stalkingu. 12. Z młodzieżą spokojnie o... wolności Ocena: 4,5. O wolności prawdziwej i pozornej. Lubię, kiedy duchowny nie traktuje swoich słuchaczy jak przedszkolaki nie umiejące myśleć i wyciągać wniosków. 13. To musiałeś być ty Ocena: 3,5. Cóż, jedni oglądają seriale, ja czasem czytam t...
Dokładnie tak jest. Te opowiadania to poza tym genialnie skonstruowane całości, jedne z lepszych, jakie w życiu czytałam.
Zdecydowanie zgadzam się z przedmówczynią. Wiedźmin Sapkowskiego to genialny wybór. Ja nie jestem wielką fanką fantasy, czytam coś od czasu do czasu. Władcy Pierścieni nie zmogłam. Pottera przeczytałam bez wielkich zachwytów. Pratchett też mnie nie porwał. Za to Sapkowski... geniusz, to jedyny cykl jaki przeczytałam od początku do końca bez przerywania, z rzędu. Fantastyka fantastyką, ale filozofia życiowa jaka tam jest przemycona, odniesienia ...
Styczeń wspaniały zarówno ilościowo, jak i jakościowo! 1. Sekret, którego nie zdradzę Ocena: 5. Zdecydowanie warto się zapoznać, to świetny kryminał, wyraziści bohaterowie, ciekawe wątki. 2. Dygot Ocena: 5 To na pewno nie jest moje ostatnie spotkanie z autorem, intrygująca historia, bardzo dobrym stylem napisana. 3. Okularnik Ocena: 5. Niniejszym Bonda staje się jedną z moich ulubionych polskich autorek kryminałów. 4. Czuły punkt O...
Całkiem przyjemny ten ostatni miesiąc roku. 82. Imię róży Ocena: 3. Warstwa fabularna sprawy kryminalnej jako takiej w porządku, niektóre spostrzeżenia ciekawe, do warstwy filozoficznej nie mam ani krztyny przygotowania. Większości nie pojęłam. Niestety moim zdaniem bez znajomości jakichś podstaw filozofii nie warto tego czytać. 83 Wszystko zostaje w rodzinie Ocena: 4,5. Bardzo to przyjemne, aczkolwiek nie sądzę, żebym po dłuższym czasie ...
Co jest słuszne, a co nie, to naprawdę oddzielna i długa dyskusja. Tak trudna, jak sama moralność, wybory między dobrem, złem, a czasem mniejszym złem. Kiedy można komuś powiedzieć prawdę, a kiedy nie jesteśmy do tego upoważnieni i jak w tym wszystkim ma odnaleźć się jeszcze dziecko. Dlatego nie upraszczałabym, stąd moje niewielkie rozczarowanie. Co decyduje o miejscu w grupie? Charakter człowieka, silny lub słaby, zdolności przywódcze, zdolność...
Po prostu nie tego się spodziewałam, dla mnie teza, że jakaś idea pozbawiona solidnych podstaw lub tzw mocnego przykładu z góry upada, nie jest niczym nowym. Ale rozumiem, że ciebie takie podejście do tematu mogło przekonać, w końcu to jedna z bardziej popularnych pozycji.
Tylko że mnie ani trochę nie chodzi o tanią sensację i rozrywkę, niekończące się krwawe jatki. Wiem też, że wersje uwspółcześnione antyutopii wyglądają inaczej. Mnie chodzi o porządną psychologię. Mam blisko siebie współczesną 12-latkę, wiem mniej więcej, na jakim poziomie emocjonalnym funkcjonuje dziecko w tym wieku i jestem mocno zawiedziona. Oni już teraz doskonale wiedzą, co robić, żeby wygrać, umieją mówić to, co ktoś inny chciałby usłyszeć,...
Pomyliłam tytuły, racja, zasugerowałam się tym, że rozpoczęłaś kilka nowych, obiecujących cykli. W takim razie cieszę się, że podobała ci się całość. :)
Wnioskując po twoich komentarzach w podsumowaniach do przeczytanych książek czułam, że docenisz Gardella. :) A dalej myślę, że również się nie zawiedziesz. To jest naprawdę na długo pozostający w pamięci cykl.
Siedmiogodzinne podróże pociągami sprzyjają czytaniu. 75. Niebezpieczne kobiety Ocena: 2 Beznadziejnie blade i nieciekawe opowiadanka, jedyne sensowne i z pomysłem było Deavera. Coraz bardziej zrażam się do antologii. 76. Życie po życiu Ocena: 5. Marinina w tym tomie w świetnej formie, ciekawa sprawa, w dodatku poruszany zajmujący aspekt przydatności społecznej ludzi po przejściu na emeryturę i ich samooceny wobec tego faktu. 77. Władca...
Wspaniała recenzja! Dziękuję za polecenie. Takich książek się nie zapomina, właśnie skończyłam i z pewnością na długo zostaną ze mną te poruszające, typowe dla kobiet drobiazgi i emocje, w misternie tkanych fragmentach, obrazach. Charakterystyczna dla rosyjskiej duszy wyważona emocjonalność... Mistrzowskie reporterskie wyczucie. Oszczędne dawkowanie siebie w tekście i wkładanie na właściwe miejsca tego, co właśnie tam, nie gdzie indziej, znal...
Obyś się nie myliła, bo to wydawnictwo, które robi powyżej tomu 17 jakoś ostatnio przystopowało. :) Ale pewnie skończą mu się prawa i ktoś w końcu odkupi, ruszy z robotą i będziemy czytać, gdzie skończyliśmy.
Też właśnie skończyłam swoją Nastię - "Życie po życiu". Kiedyś zarzekałam się, że będę czytać te wszystkie tomy po kolei, ale nie ma szans z tym pokręconym wydawaniem, raz od początku (teraz już od środka) cyklu, a raz od końca. To jeden z moich ulubionych cykli kryminalnych, nie tylko ze względu na Nastię, do której się przyzwyczaja i wraca jak do dobrej znajomej, nie tylko ze względu na to, że jest piekielnie inteligentna, ludzka, naturalna i ...
Wspaniała recenzja. :) Na to właśnie czekałam. Słowo daję, dawno już nie trafiłam w literaturze na tak urokliwie opisanego kota! A żeby zbyt wiele nie zdradzać, mną nie wstrząsnęła aż tak bardzo retrospektywna historia pierwszych lat życia Lili, ile przyczyna takiego stanu rzeczy, ten pozornie niemożliwy błąd idealnego systemu. Autorka ma ogromny potencjał i mam nadzieję, że książki będą u nas systematycznie tłumaczone. Ja też trafiłam na tę ...
Lubię, kiedy się do mnie ludzie uśmiechają, wiadomość prywatna u ciebie. :)
Przeczytaj jeszcze raz obie, Dot, i napisz recenzje. :) Przysłużysz się światu i rozpowszechnieniu. ;) Ja bardzo często wybieram coś do czytania na podstawie twoich recenzji i czytatek, zwykle nie żałuję. Dysponuję obiema książkami w razie potrzeby (niestety nie w wersjach papierowych). Na inną Le Callet jeszcze nie trafiłam, ale szukać będę na pewno, jak się trochę z planowanymi na teraz do czytania pozycjami wyrobię. Autorka bardzo często ma ...
Dziękuję! :) Pod ręką nigdzie nie mam, będę szukać. Zapisane. :) Swoją drogą - widzę, że jak i ja postanowiłeś w ramach wielkiej akcji nieco odpuchnąć schowek. :) Gromadzi się mnóstwo tych inspiracji, ale przynajmniej zawsze będzie co czytać. ;) Mój schowek wyjątkowo tyje zwłaszcza po podsumowaniach. :)
Naprawdę świetny miesiąc, ilościowo i jakościowo. :) Na listopad i grudzień postanowienie czytania ze schowka absolutnie w stu procentach. Koniecznie. :) 65. Tysiąc wspaniałych słońc Ocena: 5,5. Spodziewałam się dobrej literatury i ani trochę się nie zawiodłam. Piękna, wzruszająca, w dodatku wiarygodna historia umiejscowiona w kraju, w którym trudno żyje się kobietom, głównie z powodu mężczyzn. Być może dlatego dobrze by było, gdyby mogły li...
Zachęciłaś do kota Boba, dziękuję. :)
Miesiąc okazałby się naprawdę słaby, gdyby nie kilka zaskoczeń i pierwsza w tym roku szóstka! Mimo to jednak powinnam lepiej wybierać. 57. A teraz śpij Ocena: 4,5 Świetnie przedstawiony problem stalkingu, który mnie od dawna fascynuje, czytałam z przyjemnością, trochę za mało dla mnie, żeby zachwycić stylem. 58. Hamlet Ocena: 5. Poza tym że czytana, słuchana na zespół aktorów w tłumaczeniu Iwaszkiewicza, dużo aktualniejszym i bardziej do...
W tym miesiącu niewiele, bo czasu jak na lekarstwo, ale w rozjazdach pociągi mimo wszystko sprzyjają czytaniu, kiedy nie trafi się nikt interesujący do rozmowy, albo huk ją uniemożliwia. 53. Ostatnia wizyta Ocena: 4,5. Polecanka przyjaciółki. Wstrząsający kryminał, pisany na podstawie prawdziwych wydarzeń. Historia porwania i zakatowania lekarki w trudnych czasach PRL. Tak wiele słyszałam o tym w dzieciństwie, że ze smutkiem odnajduję tego ty...
Nie ma za bardzo nad czym dywagować - lekkie czytadło, wciągające, ale z tak samo dobrymi zwrotami akcji, jak mocnymi zgrzytami. Za pół roku zapomnę, o co chodziło. Nie polecałabym dalej, a wnioskując z ilości literackich płodów, na jakie pozwala sobie autor, w ciągu dalszym cyklu obstawiałabym tak samo wiele niedoróbek.
Los bywa nieprzewidywalny i podle przewrotny...
Niesamowity, wyjątkowy dar. Ilości i teraz przewyższają te osiągane przez ludzi uznawanych za czytających dużo. Ale wyobrażam sobie, że męczące musi być zapamiętywanie wszystkiego, co się widzi. Za to jaką przyjemnością staje się nauka, kiedy nie trzeba czytać po kilka razy. :) Dziękuję za odpowiedź. :)
Oczywiście, że polecam tylko ludziom, których gust choć trochę znam, staram się też pytać, co ostatnio czytał i mu się podobało. Polecam i tak dość niechętnie, bo niech tam sobie każdy czyta co lubi, ale że zwykle trafiam, to wracają po jeszcze. :) Swoich przeciętniaków nie polecam, wolę piąć w górę. :) Jeśli ja mam sporo zastrzeżeń do książki, nie puszczam jej dalej jako tej, którą czytać warto, zwłaszcza, kiedy ktoś czyta od czasu do czasu, sta...
Twoje ilości zawsze mnie zadziwiają, kursy szybkiego czytania i przyswajania biorą w łeb. :) Nie pytam złośliwie, broń Boże, zupełnie z ciekawości, czy jesteś w stanie przy takiej ilości załóżmy po roku swobodnie opowiedzieć w skrócie, o czym była konkretna książka? Ja nie byłabym. :)
To prawda, zasady oceniania każdego z nas są bardzo subiektywne, ja na przykład nigdy nikomu nie polecam książek, które dostały ode mnie mniej niż 5, nie wzięłabym odpowiedzialności za taką polecankę. :) Co oczywiście nie znaczy, że wielu książek poniżej 5 nie czytałam z przyjemnością.
Bo w zasadzie poza nieumiejętnością kreowania bohaterów i mało realną intrygą jest nieźle. Jak w każdym prawie serialu kryminalnym. Plus za język bez zarzutu, w tej materii autor sobie radzi, wciągający styl, bo rzeczywiście nie dłuży się książka, kiedy już namiesza, raczej nie kluczy, wytłumaczyć się umie, inna rzecz, że wyjaśnia sytuację nierealną, ale jednak logicznie. Z tego się nazbierało 4,5. :) Jednak nie więcej, bo zdaję sobie sprawę, że ...
Drugi był oczywiście Dewey. :)
Voice Dream Reader. Dla książek, które nie wymagają ode mnie wielkiego skupienia okazała się rozwiązaniem idealnym, wszak telefon mam przy sobie zawsze. :) A audiobooków w standardowej formie nie lubię.
Zadziwiająca jak na mnie ilość, a to za sprawą aplikacji do czytania. Wspaniały wynalazek. :) 43. Nowy dom na Wyrębach Ocena: 4. No cóż, dostałam od znajomego, bardzo zafascynowanego autorem, sama nigdy bym nie kupiła. Pierwsza część naprawdę mnie zaciekawiła, a czasem nawet wystraszyła, a ta zdecydowanie pisana jest pod naciskiem czekających na kontynuację czytelników. Ale końcówka wywołuje lekkie ciarki na pleckach. ;) 44. My z Jedwabnego...
Miesiące wakacyjne oznaczają dużo pracy i wyjazdów, mało książek, zwykle lekkich, ale z nielicznymi wyjątkami. 38. Stryjeńska: Diabli nadali Ocena: 5. Niezwykle barwna, ciekawa i naprawdę utalentowana postać, warto poznać jej historię. 39. Przekraczając granice Ocena: 4,5. Nietuzinkowy pomysł na fabułę i momentami świetne dialogi. Być może kiedyś odnajdę kolejne tomy. 40. Krok do szczęścia Ocena: 4,5. Dobra kontynuacja tej ciepłej opo...
Dziękuję za polecankę rosyjskiej fantastyki, bardzo w moim stylu! Choć za mną dopiero 40 stron. I niestety też nie mam pojęcia, co z kolejnymi tomami.
W tym miesiącu miałam czas klasyfikowany pod nazwą – za dużo wszystkiego. Czyta się w takim kiepsko. 32. Opowieść podręcznej Ocena: 4,5. Świetnie wykreowany świat bezduszny, jednostka ludzka całkowicie kontrolowana, można się wczuć w trudne losy bohaterów. Ale ten wręcz sterylny, z braku lepszego określenia, styl, mimo że pewnie takie zamierzenie autorki, nieco mnie zmęczył. Trudno się oprzeć wrażeniu, że współcześnie trochę na taki obraz świ...
Ja nie nastawiłam się na geniusz sądząc po tym, ile wychodzi jego książek, dawno przestałam nadążać. Ale rzeczywiście idzie wyjątkowo nierówno, zwrot akcji naprawdę niezły, po czym totalna bzdura i tak ciągle. Aktualnie w planach mam jeszcze polecony cykl wojenny. Ale nie w najbliższym czasie.
Dobry miesiąc, w tym czyta mi się znacznie gorzej. 26. Forrest Gump Ocena: 5. Odjechana, wzruszająca historia na temat jak to nie warto oceniać po pozorach. Szacunek ogromny dla tłumacza za powodzenie w próbie przedstawienia języka, jakim posługuje się upośledzony bohater. 27. Julka i koty Ocena: 4. Dziwnie pisać, że się zmęczyło książką dla dzieci, ale tak właśnie było. Powtórka pierwszej części, z tym że historie gorsze i dodatek w post...
Zaschowkowałam z polecenia koleżanki "przez ciebie, drabie", więc niewykluczone, że kiedy przyjdzie jej kolej i też mi się spodoba, będą następne. ;) Bardzo podoba mi się klimat starych młodzieżówek, ich uniwersalność, niby inne czasy, ale emocje, problemy, postawy podobne. I brak spłycania bolączek młodych ludzi, w tym najtrudniejszym okresie dorastania i kształtowania własnej osobowości. Teraz pisze się inaczej albo ja źle trafiam. Wszystko się...
Początek miesiąca niezły, potem słabiej, ale koniec znowu z polotem. 17. Zwycięzca bierze wszystko Ocena: 5. Podoba mi się ten cykl, ubawiłam się, wzruszyłam, wciągnęłam. Więcej od fantastyki nie wymagam. Konstrukcja świata przedstawionego bardzo mi odpowiada. Lubię połączenie realności i magii. 18. Ocaliła mnie łza Ocena: 4,5. Leciutko przejaskrawione, ale doceniam próby obiektywizmu. Czasem strach czytać o podejściu lekarzy i pielęgniar...
Lepiej od ciebie nie oceniłabym całej twórczości Läckberg! Podpisuję się zdecydowanie. Mnie naprawdę podobała się tylko "Ofiara losu" ze względu na wątek reality show, który mnie zaciekawił. I "Fabrykantka aniołków" ze względu na sprawę. Zwłaszcza zgadzam się z ostatnim zdaniem twojej wypowiedzi na jej temat, bo przy każdej książce odnosiłam takie wrażenie, a przeczytałam ich wiele - nieustające wrażenie, jakby jedna osoba wymyśliła intrygę i dał...
Miesiąc przeciętny, ale z perełkami. 10. Jasne oblicze śmierci Ocena: 4. Jakoś słabiutko tym razem, nie minęło wiele czasu od przeczytania, minie zaraz jeszcze trochę i kompletnie nic nie będę z treści pamiętać, co u Marininej rzadko mi się zdarza, bo zwykle jej bohaterowie nakreśleni są naprawdę porządnie. Minus również za moje własne domysły dotyczące sprawy. 11. Sześć córek Ocena: 4,5. Gdyby nie nieco przesłodzone i niewiarygodne zakoń...
Z przygód długofalowych: Lśnienie jako superprodukcję na zespół aktorów, bo inaczej horrory mnie nie biorą, a chcę mieć trochę zabawy. Shogun: Powieść o Japonii Wspólne z koleżanką czytanie, jakieś 30 stron, co drugi, trzeci dzień, kiedy przyjdzie nam ochota. Bez pośpiechu. Bo wydanie trzytomowe. A sama dla siebie: Sześć córek Autorka miała świetny pomysł, na razie trudno się oderwać. :)
Po przeczytaniu twojej recenzji "Ból" wędruje do schowka. Dziękuję. :) Słyszałam już o niej jakieś tam opinie, ale zwykle potrzebuję upewnienia, zanim coś dodam do swojej listy. Swoją drogą będzie to moja pierwsza książka z hebrajskim językiem oryginału. Cieszy mnie, że wspomniałaś o poziomie nie odbiegającym od Axelsson. Bo i takie opinie do mnie dotarły, a że kunszt tamtej uwielbiam, dobrze będzie czekać na tę. :)
Dobrze pisze mi się w tym temacie, dlatego zostaję na kolejny rok, tym razem dla ułatwienia sobie sprawy numerując książki. Owocny styczeń ilościowo, jak mało który miesiąc, lektury dobrze robią mojej zmęczonej głowie. Kilka zdań o każdej z nich. 1. Anna Karenina Ocena: 5,5 Arcydzieło! Z całą odpowiedzialnością za to słowo. Ocena obniżona za leciutkie dłużyzny, tylko i wyłącznie. Przepiękny literacki styl, zachwycające tłumaczenie (Kazimiera ...
"Gra w klasy" oczywiście postmodernistyczna. Przedpółnocne zaćmienie umysłu mnie dopadło. ;)
No i grudzień się skończył, niestety nie dokończyłam wszystkiego, co zamierzałam, dlatego styczeń będzie bogaty: Azazel Ocena: 5,5. Pierwsze i nie ostatnie spotkanie z Akuninem, kolejny, już to wiem, nałogowo czytany to będzie przeze mnie autor rosyjskich kryminałów. Zakończenie sprawia, że ma się ochotę natychmiast czytać kolejny tom, ale ćwiczę cierpliwość, kolejka obowiązuje. :) Gra w klasy Ocena: 2,5. Przeczytane przeze mnie dwukrotnie...
(Uwaga: po kliknięciu pokażą się szczegóły fabuły lub zakończenia utworu)...
O, tak! Na początku jeszcze jakoś jest. Iluzja grozy, czytelnik ma wrażenie, że coś przełomowego zaraz się wydarzy, a potem już tylko gorzej, bo nie dzieje się nic, bohaterowie postępują kompletnie irracjonalnie albo nie postępują w ogóle. A koniec mnie po prostu zirytował! (Uwaga: po kliknięciu pokażą się szczegóły fabuły lub zakończenia utworu)...
Niewiele udało się skończyć, w przyszłym miesiącu powinno być lepiej. O dwóch takich, co ukradli księżyc Ocena: 5. Mocno dydaktyczne. Bez patyczkowania się i rozmijania z rzeczywistością w kwestii, co jest dobrem, a co złem. Zbójca-poeta skradł moje serce. :) Zupełnie mocno podane, więc co do wieku, w jakim warto czytać dziecku miałabym spore wątpliwości. Ptaki Ocena: 3. Strata każdej minuty. Przepraszam, ale ja nie ogarniam, co to ma w ogó...
Moje przywiązanie skradł bibliotekarz orangutan. :)
Cała przyjemność (no dobra, prawie przyjemność ;)) po mojej stronie. :) Chociaż niezupełnie, bo było jeszcze "Piekło pocztowe", które mnie wzięło. Było naprawdę niezłe. Ale znajomym się nie podobało. :) Skoro taka jest twoja opinia, dam jeszcze szansę tym wiedźmom na pewno. Dobrze wiedzieć, że nie jestem zupełnie stracona dla świata fantastyki. :) Wszystko przez to całe zamieszanie z podcyklami. Ciężko zdecydować, co czytać, żeby wiedzieć o co ch...
Użytkownicy polecają:
Dodany: 20.01.2024 09:11
Autor: zielkowiak
Humboldt – to dopiero był gość! Gdyby zaproponował mi udział w jednej ze swoich wypraw, rzuciłabym wszystko i pojechała. To temu człowiekowi zawdzi (...)
Dodany: 14.01.2024 08:08
Autor: dot59
Ależ to była lektura! I nie dlatego tak mówię, że na punkcie literatury z PRL w tytule mam lekkiego bzika (a mam go, bo stwierdziwszy, że pokaźna częś (...)
Dodany: 28.11.2023 15:10
Generalnie ani kryminał retro, ani kryminał cokolwiek humorystyczny nie wzbudzają we mnie automatycznej chęci natychmiastowego przeczytania, a jeśli s (...)
Dodany: 02.12.2023 11:17
Autor: Marylek
Oniryczna, na wpół bajkowa opowieść o fascynacjach i strachach dzieciństwa, o tym, jak zostają z nami na całe życie, kształtują postrzeganie świata i (...)
Dodany: 09.11.2023 08:52
„Nikt nie woła” to powieść, której w PRL nie sposób było przeczytać, bo przecież nie drukowano literatury, w której dałoby się znaleźć cokolwiek rzuca (...)
Redakcja poleca:
Dodany: 14.04.2024 21:41
„Srebrzysko” określa autor w podtytule „powieścią dla dorosłych”. Jak dorosłym trzeba być, żeby wyrzec się buntu, zdecydować się nadstawić przysłowiow (...)
Dodany: 02.04.2024 21:51
Autor: fugare
Fantastyka naukowa to nie był nigdy mój ulubiony gatunek literacki, filmowy zresztą też nie, ale bardzo dobrze przechowałam, a nawet pielęgnuję pewne (...)
Dodany: 23.03.2024 09:19
Autor: Meszuge
Ze względu na ogromną liczbę przypisów i cytowanych materiałów źródłowych jest to najprawdopodobniej najbardziej rzetelna biografia Feliksa Dzierżyńsk (...)
Dodany: 09.03.2024 20:02
Autor: jolietjakeblues
Jesteśmy pokoleniem poszukiwaczy, my, obecni pięćdziesięciolatkowie, z których wielu miało to szczęście, że dzięki odwadze, inteligencji, talentowi sw (...)
Dodany: 03.03.2024 09:31
Breece D'J Pancake, a właściwie Breece Dexter John Pancake (pancake – naleśnik; dziwaczny zapis imienia był wynikiem błędu w The Atlantic Monthly, gdz (...)