Komentarze użytkownika rastanja

Kochany Biblionetkołaju z Gdyni! Bardzo dziękuję za "Aksamitne pazurki" oraz "Pod słońcem Toskanii". Życzę Ci wspaniałych świąt i samych genialnych książek w 2019! :-)

Chcemy, chcemy! Hurra! :-)

U mnie, w czołówce tej niechlubnej listy, króluje Patryk Vega i jego "Botoks" oraz "Kobiety mafii". Byłam zażenowana i nigdy już się nie dam złapać i nie wydam grosza na twórczość tego pana.

Hmmm... Smutne to.

Biblionetkołaju! Serdecznie dziękuję za "Minimalizm po polsku"! Idealnie trafiłeś z tą lekturą! Życzę Ci wspaniałych Świąt!

Serdeczne podziękowania dla Biblionetkołaja z Radomia za "Rodzinę polską". Jestem podekscytowana. Wcześniej nie słyszałam o tej książce, ale gdy tylko przeczytałam opis na okładce, zrozumiałam, że muszę ją przeczytać! Dziękuję też za przecudną kartkę i czekoladę! Samych wspaniałości Ci życzę, Biblionetkołaju!

Co roku czekam na tę akcję! :-)

Ja jednak wolę tę starą adaptację. Aktorzy, którzy odgrywali role Mateusza i Maryli tak wryli mi się w pamięć, że już nikt inny nie pasuje. :)

A twórczość Krasińskiego?

Zgadzam się z Twoim zdaniem odnośnie Nessera. Też odkryłam go w 2016. Co prawda o Barbarottim było mi dane przeczytać tylko 1 tom, ale poznałam jeszcze innego śledczego, bo trafiłam na "Nieszczelną sieć" w bibliotece. Jego sposób opowiadania bardzo mi odpowiada.

Bardzo dziękuję Biblionetkołajowi za książkę "O psach, kotach i aniołach". Niestety stempel był niewidoczny, ale wydaje mi się, że przyleciała do mnie ze Suwałk. Wesołych Świąt! :-)

Kochany Biblionetkołaju! Bardzo dziękuję za "Biedne zwierzaki". Niech Ci Bóg w książkach wynagrodzi! ;-)

Bardzo dziękuję Biblionetkołajowi za książkę Astrid Lindgren pt. "Rasmus, Pontus i pies Toker". Wesołych Świąt, Biblionetkołaju! :-)

Kochany Biblionetkołaju ze Szkocji! Bardzo Ci dziękuję za "Doły", "Donnę i grubasa" oraz smaczne słodkości! Jednocześnie proszę o kontakt na pw, bo niestety zostawiłeś w książce zdjęcie rodzinne (Starsza Pani i dwójka dzieci) a pewnie chciałbyś je, Biblionetkołaju, odzyskać ;-)

Jak co roku się włączam do zabawy. A co! :)

mola1990, proszę o podanie adresu do wysyłki książki. Najdalej pod koniec przyszłego tygodnia, wyrusza.

Melduję, że właśnie otrzymałam książkę :-)

1 i 7.

Verdiana, nie mam technicznej możliwości odpisania na Twojego maila z komórki. Masz jakąś blokadę? A i PW nie mogę wysłać.

Poproszę o dopisanie mnie do listy :-)

Bardzo dziękuję warszawskiemu Biblionetkołajowi za "Stan zdumienia". Dzisiaj dotarła i już zacieram ręce! Życzę Ci Biblionetkołaju wspaniałych świąt oraz wszystkim Biblionetkowiczom.

Co jest, ludziska? Odpisywać Joli, naszemu niezastąpionemu reniferowi pomocnikowi :-)!

Jak ja uwielbiam tę akcję! Od razu czuje się nadchodzące Święta :-)

Bardzo proszę o dodanie do listy.

Czekamy! :-)

Proszę o dopisanie do listy :)

Melduję, że książka wyruszyła dziś do schizmy.

mamuśka zrezygnowała, piszę pw z prośbą o adres do schizmy.

Przeczytałam, piszę pw do mamuśki z prośbą o adres.

Dotarła! Najmocniej przepraszam, że nie dałam znać, ale w pracy miałam taki kocioł, że potem brakowało sił na wejście na B-netkę. Postaram się przeczytać jak najszybciej :)

Polecam "Piaskową Górę" Joanny Bator - tam znajdziesz kilka ciekawych kobiet :-)

Cieszę się, że "Dwa księżyce" doczekały się tak dobrej recenzji na Biblionetce. Czytałam 2 lata temu i do dziś pamiętam klimat i nastrój tych opowiadań. Stara Agata najbardziej zapadła mi w pamięć i wzbudziła największą sympatię wśród bohaterów wykreowanych przez Kuncewiczową.

Dziękuję kochanemu Biblionetkołajowi za "Kota w stanie czystym" i przepiękną kocią zakładkę! Cieszę się jak dziecko! Biorę kota na kolana, zasiadam w fotelu i zabieram się za lekturę.

I ja dziękuję wszystkim "odkurzaczom" :-)

Bardzo dziękuję przemiłemu Mikołajowi. "Zbrodnia Sylwestra Bonnard" to książka, która marzyła mi się od dłuższego czasu!

Jasna sprawa :-)

Chyba nikt już się nie skusi...

Książka dotarła do kolejnej użytkowniczki. Dostałam potwierdzenie na pw .

Tak. Mam nadzieję, że dotarła. Już piszę pw z prośbą o potwierdzenie :-)

Muszę obejść się smakiem. Będę wtedy na szkoleniu w Warszawie, z związku ze zmianą pracy. Mam nadzieję, że jeszcze trafi mi się okazja :-)

Niby nie to samo, ale i tak zazdroszczę! :-)

Napiłabym się z Olgą Tokarczuk. Mamy podobne zdanie na wiele tematów, dlatego śmiem twierdzić, że impreza byłaby przednia :-)

Przeczytałam, a właściwie pochłonęłam już 2 części. Czekam na adres od kolejnej biblionetkowiczki! :-)

To prawda! Jak mogłam zapomnie o tym numerze. Czuję, że dziś po pracy zrobię sobie ucztę muzyczną! :-)

Wiem, że "Show must go on" jest już trochę ograne, ale za każdym razem, gdy słyszę, mam gęsią skórkę! Queen się nie starzeje!

Ksiądz już w moim domu. Po raz pierwszy. A, że książkowy, to swoją drogą ;-)

Miłej lektury!

I Glenn Close w roli Feruli - fenomenalna!

Donoszę, że książka wyruszy ode mnie najdalej w poniedziałek (ambitny plan zakładał, że będzie wysłana trochę wcześniej, ale poległam przez sesję). Po kilkudziesięciu stronach, które czytało mi się dość topornie, akcja się rozrkręciła i wsiąkłam kompletnie.

Już się odezwała :-) książka najdalej jutro wybywa ode mnie.

Nadal nie zdobyłam adresu kolejnej osoby. Pisać do następnej, koralinoanno?

mo0onika, proszę Cię o podanie mi adresu do wysyłki na adres mailowy: voyevoda(małpa)poczta.onet.pl, bo ostatnimi czasy pw szwankuje i nie wiem czy otrzymałaś moją wiadomość, i czy odpisałaś a ja może tej odpowiedzi nie otrzymałam.

Miłość do Kathy z pewnością była szaleńcza, niebezpieczna i porywcza, ale co bardzo ważne, także dozgonna. Jeżeli chodzi o Isabellę i Lintona, też uważam, że Heathcliff nic do nich nie czuł.

Nadal u mnie. Za co przepraszam. Pocieszę, że właśnie weszłam na B-netkę z zamiarem wysłania pw o adres do kolejnej osoby ;-)

Witam serdecznie Pana Franciszka i Biblionetkowiczów. Również chciałam zadać pytanie, mianowicie: czy któryś z Pańskich kotów, zapisał się w Pana pamięci szczególnie?

*Jeśli

Jaeśli sprawa się wyjaśni, odszczekam "przywłaszczenie" ;-)

Nie wiem, ale zdołowało mnie to kompletnie. Nigdy nie zrozumiem, jak można sobie przywłaszczyć cudzą książkę.

Bardzo przepraszam tych, do których książka nie dotarła, ale prawdopodobnie już nie dotrze nigdy. Książka zatrzymała się u użytkownika Wronaczerwona, który nie pojawia się od dawna na forum...

Witajcie! U kogo teraz jest książka?

Czekam spokojnie i cieszę się, że pomimo przeciwności losu, dane mi będzie tę książkę gościć.

Melduję, że dziś "Kolor magii" powędrował do qMargot. Dziękuję za cierpliwość i przepraszam, że tak długo to trwało.

Dziś przywędrowała do mnie "Lokatorka...". Pozdrawiam :-)

Relacje pomiędzy Ronem i jego rodzeństwem też by tu pasowały. Mowa oczywiście o "Harrym Potterze".

Wchodzę w to! :-D

Donoszę, że książka zatrzymała się u mnie :-)

Oczywiście. Cieszę się, że kolejna osoba się skusiła :-) aktualna lista: 1. mamuśka - przeczytała 2. ACM (ona) - przeczytała 3. qMargot - przeczytała 4. evuś - czyta 5. miłośniczka

Absurdalne!!! Jestem głęboko oburzona. Przecież Ania od zawsze była marchewkowa ;) - wiem, że nie wybaczyłaby mi takiego sformułowania :-)

Polecam SKA-P! Zespół z Hiszpanii. Naprawdę świetny i żywiołowy :-)

Polecam SKA-P! Zespół z Hiszpanii. Naprawdę świetny i żywiołowy :-)

"Mama Muminków" czeka w kolejce do czytania. Od dłuższego czasu mam smak na powtórkę z Muminków. Kocham Ryjka :-)

Jak widzisz, kolejka nie jest imponująca, więc nie musisz się spieszyć :-) pozdrawiam!

„Na nogach miała przemoknięte, rozwalające się półbuty, spodnie bojówki w popielatym kolorze, bluzę khaki.” (s.15) Bluza khaki na nogach - to jest pomysł :-)

Dziękuję! Już zacieram ręce.

Melduję, że dzisiaj książka do mnie dotarła. :-)

1. mamuśka - przeczytała 2. ACM (ona) - przeczytała 3. qMargot - przeczytała 4. evuś Nieustająco zapraszam :-)

Jeszcze raz przypominam o przykurzątku, które puściłamw świat. Lista osób, chcących przeczytać jest bardzo skromna. To naprawdę cieniutka książeczka i ma tylko 2 oceny. Zapraszam :) Czas odkurzyć przykurzątko/ Stafania Adamczakowa "Piąta pora roku"

Książka na pewno z chęcią powędrowałaby jeszcze po Polsce. Zapraszam!

O :-) Co za wspaniała okazja! Ja! Ja poproszę :-)Już jakiś czas temu miałam w planie zawrzeć znajomość z panem Pratchettem, ale jakoś nigdy nie miałam sposobności, a tu proszę... :)

Ta książka o Erice, dotychczas (jeszcze nie wszystkie czytałam), podobała mi się najbardziej. Serce bolało mnie tylko, że bohaterowie zakręcali "pirueta", ale to oczywiście wina tłumacza.

Wczoraj wysłałam książkę do mamuśki. Priorytetem, więc dziś powinna dotrzeć. Przepraszam za to, że to tyle trwało. Pozdrawiam :-)

W wypadku "Gry o tron" i "Igrzysk śmeirci" kolejność jest istotna.

Jeżeli książka już do Ciebie dotrze i ją przeczytasz, piszesz pw z prośbą o adres do następnej osoby z kolejki i jej wysyłasz :)

Prosiłabym o dopisanie :-)

Jasne :) aktualna lista: 1. Wiridiana- przeczytała 2. melania35- przeczytała 3. kasiach - przeczytała 4. Aguska.22 - przeczytała 5. chaberek1981 - przeczytała 6. WronaCzerwona 7. mamzelka 8. Dominika 9. ACM(ona) 10. ewka82 11. helen_ _

I paskudna literówka. Oczywiście miało być przeczytałaM :-)

Ja przeczytała tylko 45. Miałam w planie o wiele więcej - łypie na mnie z wyrzutem spora kupka książek przy łóżku, ale niestety praca magisterska zdominowała mi rok 2012. Nowy Rok będzie znacznie bardziej książkowy - tak mi dopomóż Bóg! :-)

Właśnie skończyłam Uśpione morderstwo Książka ma u mnie czwórkę. Powiem szczerze, że chyba podświadomie liczyłam na coś więcej, ale nic straconego - może następne kryminały tej autorki przypadną mi bardziej do gustu.

A ja dostałam kolejne części serii o Erice autorstwa Lackberg. Tym razem od "Niemieckiego bękarta" do "Fabrykantki aniołków".

Już zacieram ręce :-)

Dla brata: Największy wróg Hitlera O zgrozo, to jedyna książka jaką komuś kupuję. W tym roku postawiłam na przyziemne, praktyczne prezenty. Tak wiem- brzmi strasznie :-)

Może i ja bym się skusiła? Kolejka jest na tyle długa, że zdążę ponadrabiać inne czytelnicze zaległości w tzw. międzyczasie. Tak więc, jeżeli nie jest za późno, proszę o dopisanie mnie do listy ;-)

Było cudnie! Została mi końcówka na dziś wieczór. Najbardziej będę tęsknić za Zmorą (słabość do kotów) i Lichem!

Witam, w poniedziałek książka powędruje dalej, ale nie wiem czy odzywać się do goszki, bo inna wędrująca książka "Stokrotki w śniegu" u niej się zatrzymała i przestała odpisywać na wiadomości. Miaugorzata na tamtym wątku zaznaczyła, że to nie pierwszy raz... anek7, zostawiam Tobie decyzję. Może od razu wysłać do Miłośniczki?

Proszę Was jeszcze o momencik cierpliwości. Właśnie kończę czytać inną wędrującą książkę i jutro czym prędzej zabieram się za tą :-)

Aktualna lista, Annę wykreśliłam, ponieważ już się z nią skontaktowałam. 1. Wiridiana- przeczytała 2. melania35- przeczytała 3. kasiach - przeczytała 4. Aguska.22 - przeczytała 5. chaberek1981 - przeczytała 6. WronaCzerwona 7. mamzelka 8. Dominika 9. ACM(ona)

Tak, słyszałam, że chorował. Teraz sprawiał wrażenie zdrowego kociska. Był bardzo gościnny- dał się pogłaskać, po czym oddalił się między regały :-)

Może to by Ci się spodobało: Czarny koktajl i inne opowiadania

Jestem z Wielkopolski, ale jak okazało się, że będę we Wrocławiu, natychmiast pomyślałam o tym kocurku. I już byłam go odwiedzić :-)

Antykwariat Naukowy - polecam ze względu na strażnika na etacie- boskiego kocura o wdzięcznym imieniu Dante :-)