Komentarze użytkownika Anncecile

Pomyliłam wątki, ale napiszę i tu. To ja już trochę Biblionetkołajowo dostałam dwie książki do Jeżycjadowej kolekcji: Kłamczucha i Opium w rosole Dziękuję ślicznie! :)

Hm, to w drugim wątku powinno być...

To ja już trochę Biblionetkołajowo dostałam dwie książki do Jeżycjadowej kolekcji: Kłamczucha i Opium w rosole Dziękuję ślicznie! :)

Mam nadzieję, że drugą szybciej przyswoisz. Ale osobiście wydaje mi się, że Tolkien piszę tak, że trzeba go... degustować a nie pochłaniać. :D Na pocieszenie dodam, że do Drużyny Pierścienia miałam 4 podejścia, a jak już się zawzięłam, to teraz z chęcią wracam do całej trylogii.

Przetrwaj początek Władcy Pierścieni - to właśnie on jest najtrudniejszy - ale warto, potem jest lepiej. :)

Księżniczka z lodu - drugie podejście, z dużo lepszym skutkiem niż poprzednio, już pochłonęłam ponad połowę :) Biały pająk: Historia północnej ściany Eigeru I jeszcze Perelandra z Trylogii kosmicznej leży przy łóżku, ale mimo że czyta się świetnie, to za rzadko po nią sięgam - duży format nie pomaga...

Wypełniłam :)

Również wypełniłam.

Chyba zlokalizowałam czasoprzestrzeń książki. :) Dzięki!

Uff... Po troszku, po troszku i się zbiera trochę dusiołków. :) Nie daje mi spokoju 22, bo ponoć znam rodzica ale za nic nie mogę go znaleźć... Pomoże ktoś? Przy okazji gdyby ktoś chciał pomataczyć to brakuje mi jeszcze 3, 9, 10, 13, 15, 16, 20, 21 i 23. A co! Jak szaleć to szaleć! :) A konkurs super, smolka, zmusił mnie do wygrzebania z zakurzonych zakamarków pamięcie dawno czytane powieści. Miło zobaczyć znajomy fragment i po lekkim w...

Dziękuję za szybką i efektywną pomoc!

Podczepię się pod ten wątek, żeby nie generować nadmiarowych. Prawie dwa miesiące temu mój mąż chciał założyć konto na BiblioNETce. W trakcie rejestracji wyskoczył błąd, konto się stworzyło, ale nie otrzymał maila aktywacyjnego koniecznego do pełnej rejestracji. Takie rzeczy się zdarzają, więc niezrażony wysłał maila na pomoc(maupa)biblionetka.pl i cierpliwie czekał. Nie dostał przez jakiś czas odpowiedzi, więc ja też już trochę zniecierpli...

O, jednak 28. :) Nie żeby to jakoś dużo zmieniało...

Tak! Po niedawnej lekturze Przyślę panu list i klucz zatęskniłam za trylogią. A i do "Quo vadis" chętnie wrócę. W takim razie czemu nie pójść krok dalej i sięgnąć po jeszcze nieznane mi dzieła Sienkiewicza? :)

Echh... 26 książek, równo połowa założonej liczby. Gorzej chyba niż w zeszłym roku, ale czuję się usprawiedliwiona, bo w paradę weszły mi przygotowania ślubne. ;)

U mnie już tradycyjnie Aniołek podłożył (z radością przyjmowaną) najnowszą część Jeżycjady: Feblik. A na dokładkę dołożył Sprawa Niny Frank, której jestem dość ciekawa, choć z całej siły staram się nie czytać okładki i opinii, bo tyle reklam widziałam (np. w metrze), że aż się boję... może ktoś już czytał i wie czego się spodziewać? :)

Tajemnica Domu Helclów w wersji papierowej i Delirium po angielsku na czytniku. I tęsknię za biblinetką... bo w ostatnim czasie ledwo mogę usiąść i sprawdzić maila. Jak dobrze pójdzie to od lutego będzie dużo więcej czasu na czytanie, SPANIE i buszowanie po biblionetce. :)

Ech, no przecież... Mam! :)

Nie ma sprawy i tak jakoś nie wiem co to może być...

Dzięki, super mataczenie, zwłaszcza 11 - no i niezwykle przydatne :)

To ja tak dorzucę, że gdyby ktoś chciał pomataczyć 2, 5, 7, 9, 10, 11, 13, 18 lub 21, nie pogardzę. :)

No dobrze, dołączam do konkursu, choć ze słabym startem - na razie rozpoznaję 4 pozycje. Ale cierpię na nadmiar czasu - rozłożyła mnie choroba - więc długie godziny spędzone w łóżku zaowocują dużą liczbą zgadnięć, mam nadzieję. :)

Ja też mam problem z szyderczą 2... Co do 26 - Rodzicielka ma tendencje do dumnego słowotoku.

Podejście nr 2! Nie poddaję się :)

To i ja dołączam! Mam szansę tym razem ukończyć jakąś akcję. ;) Książkowego 2015 roku!

To i ja się pochwalę! Dostałam Wnuczka do orzechów, którą już pochłonęłam, żeby móc zostawić mamie, ABC zbrodni Agathy Christie: Sekrety z archiwum pisarki, z którą nie zamierzam się spieszyć, ale mam zamiar się delektować. Wczoraj natomiast dostałam niespodziewany prezent, który Aniołek przypadkiem zostawił pod inną choinką, a w nim: Dom Augusty oraz Drogie życie. Ach, aż zacieram rączki z radości! Noooooo i tak naprawdę dostałam jeszcze ...

O, dzięki, jakiś chochlik się wkradł. Już poprawione.

Mnie się nie udało niestety przeczytać 52 książek. Co prawda do końca roku ponad 3 dni, a mnie choróbsko ścięło z nóg, co zazwyczaj stanowczo podbija ilość czasu spędzonego na czytaniu, ale i tak wątpię czy przy najlepszych wiatrach jestem w tym czasie w stanie przeczytać 12 książek. A nie chcę podbijać wyniku wynajdując 50 stronicowe książki. Ale porażki nie uznaję, każde doświadczenie czegoś nas uczy, prawda? ;) Podsumowanie: Moja akcja ...

Mój luty: * Gra z duchami - 4,5 - Nie tak dobra jak "Zew ciszy" i stanowczo gorsza od "Dotknięcia pustki". Za dużo dygresji, fragmenty nie dotyczące wspinaczki nudne i rozwleczone. Za to górskie rozdziały i te dotyczące początków wspinania - świetne! * Strażnik trumny: Opowieść o mojej rodzinie - 5,5 - Rewelacyjnie przedstawiona sytuacja polityczna w Chinach pod pretekstem opisania rodzinnych rozterek wokół pogrzebu babci. * Ruchome obra...

Ostatnio dowiedziałam się, że w tym cyklu są kolejne 3 książki, które nie zostały przetłumaczone na polski. Stąd m.in. moje zainteresowanie oryginałem.

Dołączę się w takim razie i zaproponuję kolejną szóstkę w totka w tym gatunku: Wspólnicy. Język, jakim posługuje się autorka (i bardzo dobre tłumaczenie - co nie jest bez znaczenia), nie pozwala odłożyć książki na bok. Teraz czytam ją kolejny raz, tym razem w oryginale i wciąż sobie powtarzam: "jeszcze tylko jeden rozdział". :)

Ok, czas się odezwać. Oficjalnie to mój pierwszy konkurs i zostałam do niego zachęcona przez inną uczestniczkę. :) Męczące jak nie wiem, ale ile satysfakcji! Pomoże ktoś z 4 i 8?

To i ja tym razem dołączę. Skoro w zeszłym roku przy moich kryzysach czytelniczych i kompletnym braku czasu i tak udało mi się przeczytać 24 książki, to co mnie powstrzyma, żeby w tym roku podwoić ten wynik? Do dzieła!

Dźwięk grawitacji - czyli totalne fiasko na polu fikcji jednego z najlepszych pisarzy literatury górskiej.

Gra z duchami :) i muszę powiedzieć, że biblionetkowy schowek to bardzo dobry pomysł, jeśli ktoś z bliskich jest o nim poinformowany.

Mój listopad nie był zbyt obfity (chociaż w porównaniu z całym rokiem i tak nie było źle) - obwiniam za to studia i pisanie pracy inżynierskiej! Starcie królów - 4.0 - Przeczytane w trzecim podejściu - jak już się zawzięłam to nawet gładko szło, ale stopień zagmatwania tej książki jest nieco zniechęcający... Gwiezdny pył - 4.0 - Ciężko mi coś napisać o tej książce. Przyjemna... ale spodziewałam się więcej. Zew ciszy - 6.0 - Simpsona spot...

Właśnie jeden z elfów bibilionetkołajowych(łudząco podobny do listonosza) przyniósł mi Dźwięk grawitacji Dziękuję Mikołaju!

Nawałnica mieczy: Stal i śnieg Po trzech podejściach do "Starcia królów" (zawsze przerywałam tak po 1/3 - z różnych powodów) mówiłam sobie, że nie czytam dalej, ale jak widać - nie da się... :) Chociaż fabuła coraz bardziej chaotyczna i wątki coraz bardziej poplątane.

Pięknie dziękuję!

Również proszę o zmianę: Mój obecny login to ancik1991, a chciałabym żeby brzmiał: Anncecile

Właśnie skończyłam czytać i muszę powiedzieć, że spodziewałam się więcej po tej książce. I to nie tylko ilościowo, ale też jakościowo (mimo, a może z powodu ostrzeżeń autora zaraz na początku). Anegdoty super, stopniowe przedstawianie rozwoju polskiego radia i telewizji jak najbardziej interesujące, ale za dużo niedopowiedzeń, rzuconych haseł i nieskończonych historii. Mimo to nie żałuję, że przeczytałam i stawiam 4.

Rzutem na taśmę dołączam z Tajemnica Siedmiu Zegarów Myślę, że do końca grudnia powinnam zdążyć, a może i zacząć następną...? :)

W przerwach między gotowaniem, jedzeniem i świątecznym zmywaniem: Czarnoksiężnik z Archipelagu

W dużej części tak, choć mam wrażenie, że umknęła mi motywacja działań niektórych bohaterów (albo jej nie rozumiem) i miałam nadzieję, że książka mi coś rozjaśni. Dla mnie, przede wszystkim, Hanks jest mistrzem w tym co robi i potwierdza to każdym filmem w jakim gra. Sam film wciągający i nie tak pocięty jak mógłby być. Podobał mi się sposób ekranizacji i wykorzystania obsady, ale więcej nie zdradzę, bo to się fajnie odkrywa w trakcie oglądani...

Niestety nie mogę Ci pomóc z 3., ale powiedz mi, jaki ma tytuł 1.? Bo coś mi dzwoni, ale nie wiem gdzie...

I jak książka w stosunku do filmu? Jestem w podobnej sytuacji, tyle że ja nawet o istnieniu filmu nie miałam pojęcia 2 godziny przed jego obejrzeniem :) A książkę właśnie kupiłam w prezencie i myślę czy upominać się potem o pożyczenie czy nie.

Podróż "Wędrowca do Świtu" Już polubiłam Narnię. Chociaż żałuję trochę że nie czytałam jej jako dziecko, to byłoby z pewnością niesamowite przeżycie. Teraz czytam z ogromną przyjemnością, ale czuję, że to nie to samo..

Potem można zacząć mieszać różne rodzaje na własną rękę. Ile kombinacji by z tego wyszło!

Mój sierpień przeciętnie ilościowo: * To moja droga: Biografia Jacka Kaczmarskiego - 6,0 - więcej w czytatce: "To moja droga..." Gajda o Kaczmarskim * Mort - 6,0 - jak na cykl o Śmierci trochę za mało Śmierci, ale i tak świetne * Skazani na Shawshank - 3,0 - rozczarowanie roku; przy tak zachwalanym (i zresztą rewelacyjnym) filmie spodziewałam się czegoś dużo lepszego * Trzy wiedźmy - 4,5 - chyba muszę się jeszcze oswoić z wiedźmami * Moje dr...

1. osiołek Srebrzynek ("Srebrzynek" - Juan Ramon Jimenez) 46 2. Horacio Oliveira ("Gra w klasy" - Julio Cortazar) 42 3. Mariam ("Tysiąc wspaniałych słońc" - Khaled Hosseini) 34 4. Esteban Trueba ("Dom duchów" - Isabel Allende) 10 out 5. Marlena Fisher ("Nemesis" - Isaac Asimov) 48 6. Joachim Ziemssen ("Czarodziejska góra" - Tomasz Mann) 34 7. Jiazhi ("Ostrożnie, pożądanie" - Eileen Chang) 16 8. Joe Alex (z powieści Joe Alexa - Macie...

Więcej niż zwykle, ale nadal niewiele. Niestety, kiedy już mam wystarczająco dużo czasu na czytanie mam już taki wstręt do słowa pisanego, że muszę odpocząć od książek. Rezultat: Czarodzicielstwo - 5,0 Listy starego diabła do młodego - 5,0 Brudna robota - 3,0 Zajezierscy - 5,0 - zadziwiająco szybko się czyta. Bardzo miła książka:) Równoumagicznienie - 4,0 Straż! Straż! - 4,5 Piramidy - 3,5 - jednak wolę Rincewinda i ŚMIERĆ W trakcie: M...

Gra na cudzym boisku tak mnie naszło po meczu Polska - Rosja :) PS. Dzisiaj po raz pierwszy natknęłam się na używanie Euro do promowania książki, która nic wspólnego z nim nie miała. Nie pamiętam już tytułu, ale widziałam w metrze plakat ze znaczkiem "Czytaj w przerwie meczu". :]

Przywoływacz Dusz - 3 Kolacja z zabójcą - 5,5 - gdyby nie to beznamiętne podejście do sypiania wszystkich ze wszystkimi byłoby 6 Tajemnica pałacu Chimney: Powieść kryminalna - 3,5 - jedna ze słabszych Agatek, chyba że to ja byłam nie w formie Anna Karenina - 4 - męczyłam, męczyłam... i zmęczyłam:) ale opłaciło się Dobra nowina - 4,5

Dobra nowina Ocena: 4,5 Bardzo przyjemna. Momentami przesłodzona, momentami przesadzona, ale ogólnie niezła. Polecam.

Potężna lektura:) U mnie w domu na razie tylko stoi i wygląda imponująco. Czeka swojej chwili, która nastanie z dniem 30 czerwca, czyli z końcem sesji letniej...

Książek wyżej wymienionej autorki jeszcze nie miałam okazji czytać, ale zwróciłam uwagę na jedną rzecz w Twojej wypowiedzi: "Wystarczyłaby zwięzła informacja , że znaleziono wisielca(...)". Nie wiem na ile szczegółowe były te "szczegółowe informacje", ale nagle stanęła mi przed oczami książka cała składająca się z pojedynczych zdań typu: "Znaleziono wisielca." albo "Człowiek znalazł pod lodem zamarznięte zwłoki.":) I znów, nie mogę ocenić tej ...

Kolacja z zabójcą Ocena - 5,5 Pochłonięta! Niesamowicie płynnie się czytało, fabuła dobrze poprowadzona, bez dłużyzn, z dobrymi wprowadzeniami do każdego wątku. Aż żal, że się skończyło... Ale na moje szczęście, to dopiero pierwsza moja książka Marininy:)

Przywoływacz Dusz Ocena: 3 Nic specjalnego. Napisana prostym językiem, prawie jak bajka dla dzieci, ale efekt psują wplecione nie wiadomo po co wulgaryzmy - brzmią strasznie sztucznie i jakby były wepchnięte tam na siłę. Momentami zdawało mi się, że dostrzegam nieudolne naśladownictwo "Gry o tron", ale to chyba tylko wrażenie. Generalnie przewidywalna do bólu. Do zapomnienia.

Anna Karenina - nigdy nie byłam zmuszana do czytania tej książki, co czyni lekturę przyjemniejszą. Natomiast powoli zbierałam się do czytania literatury z moimi imienniczkami w roli głównej i właśnie chyba tą pozycją rozpoczęłam :)

Myślę, że wspomnieć BARDZO ogólnie o czym jest książka możesz, ale faktycznie przy omawianiu poszczególnych pozycji. W końcu to fabuła może być uzasadnieniem wyboru danej książki (poza tym komisja może jej nie znać), ale nie to jest tematem pracy, jak napisała Zbójnica. Padło kilka pomysłów co możesz wziąć zamiast "Zielonej Mili", ja myślę że przede wszystkim coś, co czytałeś, tak jest łatwiej niż czytać coś na siłę PO obejrzeniu filmu. A j...

Specjalistką od prezentacji maturalnych nie jestem, ale nie tak dawno sama swojej broniłam i na podstawie mojego doświadczenia mogę Ci poradzić, żebyś: - uzasadnił wybór utworów - lubią się czepiać, lepiej, żebyś wiedział czemu akurat to (może skup się na słowie "znane"); - może zmienił któregoś Kinga? Owszem, znany i lubiany, ale jak masz 4 utwory to dobrze jest zadbać o różnorodność; - zwrócił uwagę na wierność adaptacji, jak dużo zmieniono ...

Inne pieśni Ocena: 4 Więcej napiszę później, bo dużo muszę przemyśleć. Czuję, że przy ocenianiu tej książki łamię wszystkie moje czytelnicze zasady.

Marina Ocena: 4 Zafón jak nikt umie stworzyć historię z wciągającą fabułą. Tej książki nie da się odłożyć. Mimo obrzydliwych momentów, akcji tak nieprawdopodobnych, że aż niedorzecznych... po prostu nie mogłam. No i to znane z horrorów napięcie, kiedy chce się krzyknąć na bohatera: "Nie wchodź tam!", bo dobrze wiemy, że stanie się coś złego, a ten idiota i tak się tam pcha. Nie tak dobra jak znany wszystkim "Cień wiatru", ale myślę, że war...

"Bzykająca zawartość" - moje ulubione :D A ogólnie zgadzam się, straszna książka. Zresztą postawiłam jej 2 chyba tylko za to że dobrnęłam do końca. O, i nawet znalazłam moją starą czytatkę na temat: Dom nad rozlewiskiem - ?!.

Jak to w ferie, czytam 3 książki na raz: Inne pieśni i dla rozluźnienia Krótka historia prawie wszystkiego w ramach mojej listy oraz Tajemniczy przeciwnik - kolejną z moich Agatek.

Droga Ocena: 6 Podchodziłam do tej książki z dużą ostrożnością, jak do wszystkich nagrodzonych pozycji, ale szybko zapomniałam o dystansie. Dawno już nie przeżywałam tak żadnej książki. Miałam wrażenie, że czuję wszystko razem z bohaterami: (Uwaga: po kliknięciu pokażą się szczegóły fabuły lub zakończenia utworu)...

Nie mogłam się powstrzymać: Blask fantastyczny :) tylko oczywiście nie mam kiedy tego czytać

Skończyłam też: Tylko jedno spojrzenie Ocena: 4,5 Ach, ten Coben... Jak on to robi, że mimo zbyt wielu zbiegów okoliczności, momentami mocno naciąganej fabuły i kilkunastu wersji zakończeń (bo wciąż się okazuje, że "już wiem!... jednak nie") nie można się oderwać od tej książki? Bardzo wciągająca. Niespodziewane zakończenie (dla mnie przynajmniej). Nie mogłam jej odłożyć od połowy, dopóki jej nie skończyłam wczoraj w środku nocy. Ale warto ...

I wróciłam do Wywieranie wpływu na ludzi: Teoria i praktyka Ocena: 4 Przede wszystkim - zdaję sobie sprawę, że jestem osobą łatwowierną. Nietrudno jest mnie nabrać (z tego powodu nie znoszę tradycji 1. kwietnia), może nie naciągnąć z racji braku funduszy, ale na pewno łatwo wpłynąć na moje sumienie i poczucie winy. U Cialdiniego znalazłam kilka przykładów, które jak ulał pasowały do kilku sytuacji z mojego życia. Dość interesująca książka, p...

Znów przeskoczyłam Dukaja, bo po sesji potrzebowałam czegoś lekkiego jak Eragon Ocena: 5 No i się nie zawiodłam. Bardzo przyjemna książka, pisana prostym językiem, przez co też bardzo wciąga. Nie wiem czy to tylko wrażenie, bo wiem kto napisał książkę, czy rzeczywiście tak jest, ale odczuwałam podczas czytania dozę naiwności w postrzeganiu niektórych rzeczy, kilka razy pomyślałam sobie "to nie mogłoby być takie proste". I oczywiście zwaliłam...

Przeskoczyłam Cialdiniego (ze względu na dostępność a raczej jej brak) i zabrałam się za Quo vadis: Trzecie tysiąclecie Ocena: 1 ... z widocznym skutkiem. Może niesprawiedliwie oceniam książkę, której niewiele przeczytałam, ale o czymś świadczy to, że nie byłam w stanie przez nią przebrnąć. Za bardzo lubię "Quo vadis" Sienkiewicza i wersja sci-fi wydała mi się nieco niesmacznym żartem. Nie wiem kto mi polecił tę książkę, ale proszę nie brać...

Coś się kończy, coś się zaczyna Ocena 2 Stanowczo złym pomysłem było brać się za czytanie zakończenia sagi, której się nie czytało. Więc rozdział p.t."Coś się kończy, coś się zaczyna" był dla mnie kompletną abstrakcją - za dużo imion, które powinny mi dużo mówić, a nie mówiły nic, wspominane wydarzenia o których nie mam pojęcia... szkoda gadać. Pozostałe opowiadania też specjalnie mi nie podeszły. Postawiłam 2, bo na początku zdarzyło mi się ...

Również: Zielona Mila Ocena 5. Zapomniałam już jak świetnie umie pisać King jeśli nie zagłębia się w zbytnio naturalistyczne i obrzydliwe opisy (na samo wspomnienie niektórych fragmentów "Desperacji" mdli mnie). (Uwaga: po kliknięciu pokażą się szczegóły fabuły lub zakończenia utworu)...

Skończyłam też: Autobiografia Ocena 5 Kilka podejść miałam do tej książki, ale widać dopiero teraz przyszedł jej czas, kiedy minęło dobrych parę miesięcy odkąd ostatni raz czytałam coś Christie. I muszę przyznać, że warto było. Świetnie napisana, interesujące wspomnienia, bez nudnych historii. Zwłaszcza moją uwagę przyciągały okoliczności pisania poszczególnych książek - to trochę tak, jakby poznawać Agatkę "od kuchni". Z tego powodu "Aut...

Dziś zabłądziłam(:]) do jednej z warszawskich tanich księgarń w oczekiwaniu na wizytę u lekarza i wyszłam z "kieszonkową" wersją Gra anioła (cudzysłów stąd, że raczej do kieszeni się jej nie wepchnie - ma te swoje 512 stron i 3,5 cm grubości:). No ale fakt, rozmiar B6 i literki takie, że prawie z lupą trzeba czytać). Miałam kiedyś przeczytać i jakoś mi umknął ten fakt, więc stwierdziłam, że nie zaszkodzi. Ale dużo bardziej cieszę się z tego, c...

Patrząc na resztę książek bardziej strzelałabym w 3. klasę liceum ^^ Mam rację?

Ostatnia książka w tym roku: Dom duchów Ocena 4. Dosyć wciągająca powieść z płynną fabułą. Bardzo przyjemnie się czyta i trudno ją odłożyć, ale ma (dla mnie) parę minusów. Przede wszystkim spoilery typu: "jeszcze nie wiedzieli, że to z jego ręki przyjdzie na nich śmierć" albo "nie wiedziała, że spotka go za pięć lat". Być może to są elementy niezbędne dla tego gatunku, ale w takim razie tego nie lubię w sagach. Poza tym przeszkadzał mi chaos...

A które z tych wszystkich są Twoje bo nawet nie wiem...?:) Za Pratchetta się nie zabierałam, bo słyszałam, że albo się go kocha, albo nienawidzi. Ale w końcu tyle sprzecznych opinii dostawałam, że postanowiłam sama sprawdzić. I nie żałuję:).

Kolejna wręcz pochłonięta: Lądowanie w Garwolinie Ocena: 6 Rewelacja! Ta lista to, jak się okazuje, (prawie) same perły:). Płakałam ze śmiechu, jak już dawno mi się nie zdarzyło przy okazji czytania Chmielewskiej... Moim osobistym ulubieńcem został doradca do spraw technicznych. No i satyryk, którego teksty zrzuciły mnie z łóżka:).

Za mną Kolor magii ocena 6! Z całą pewnością dołączam do fanów Pratchetta. Dawno się tak nie śmiałam przy czytaniu:)

Kolor magii - i chyba powoli nieuchronnie dołączam do grona Pratchettolubnych:)

Marina - przyda się bardzo, bo jest na mojej liście dwudziestolecia;) coś mi się wydaje, że kolejność mi się sypie, ale nic to:)

Następnie: Imperium ocena: 5 Książka trudna, ale od pierwszych stron czuć, że potrzebna. Kapuściński potrafi jak nikt inny przedstawić Imperium (nieznane mi i nie interesujące mnie do tej pory) w sposób fascynujący i jednocześnie pozostawiający uczucie osłupienia. Przerażające sytuacje z życia wschodu są niesamowitą abstrakcją w porównaniu z cywilizacją Europy Zachodniej, do której ideału wszyscy dążą. Książkę, która jest przecież literaturą...

Mcdonaldyzacja społeczeństwa Ocena - 4 Trochę przeskoczyłam, bo potrzebowałam książki na zajęcia:) Problem przedyskutowany dosyć dokładnie i z wielu stron, niektóre aspekty dla nas, Polaków są jeszcze abstrakcyjne (autor pisze głównie w oparciu o USA), ale chyba dające trochę do myślenia. Niektóre z metod walki z mcdonaldyzacją, które wymienia autor wydają mi się śmieszne i bez sensu, ale to mój punkt widzenia. Polecam zwłaszcza tym, którzy w...

1. Corinne ("Biała Masajka" - Corinne Hofmann) 18 2. Daphne Manners ("Klejnot Korony" - Paul Scott) 38 3. Helena ("Iliada" - Homer) 30 OUT 4. Gerda ("Królowa Śniegu" - Hans Christian Andersen) 58 SAVE 5. Rosół (seria książek o Mikołajku - René Goscinny) 34 6. Natasza Rostowa hrabianka ("Wojna i pokój" - Lew Tołstoj) 18 7. Joachim Ziemssen ("Czarodziejska góra" - Tomasz Mann) 28 8. Pani Verdurin (cykl "W poszukiwaniu straconego czasu...

Kolejna książka przeczytana: Labirynt śmierci Ocena - 3,5 Podczas czytania wahałam się między 2 a 3, uratowało ją dosłownie kilka ostatnich stron - bo zakończenie jest niezłe. W całości książka trochę zbyt abstrakcyjna jak dla mnie (science fiction to jednak nie jest mój ulubiony gatunek). Nie do końca zrozumiałam też koncept tytułów - mój logiczno-matematyczny umysł się buntował:). Chociaż muszę przyznać, że miłym akcentem były techniczno-...

To, czy książka ci się podoba czy też nie, nie jest miernikiem głupoty i nie ma z nią nic wspólnego. To jest kwestia gustu, każdemu podoba się co innego, co innego zachwyca i co innego odrzuca - dzięki temu można w ogóle dyskutować na temat przeczytanych książek. O zgrozo, właśnie wyobraziłam sobie jak byłoby nudno gdyby wszystkim w równym stopniu podobało się to samo...

Gra Endera Pierwsza pozycja już za mną. Bez wahania postawiłam 6 - naprawdę rewelacyjna książka. Długo się zbierałam, żeby zacząć ją czytać, ale kiedy już zaczęłam, nie mogłam się oderwać - a to naprawdę wiele znaczy, bo kompletnie nie mam czasu na czytanie w tym semestrze. Byłam mile zaskoczona sposobem, w jaki ta książka została napisana - nie przepadam za science-fiction. Może dlatego mi się podobała, bo była w dużym stopniu oparta na logi...

Dziękuję wszystkim za pomoc - lista jest zamknięta, obejrzeć ją można tutaj: Lista dwudziestolecia - OFFICIAL. Szukałam różnych rzeczy, więc patrzyłam po tytułach, autorach i gatunkach, a nie po tym kto dał pomysł, mam nadzieję, że nikt nie będzie się czuł urażony jeśli nie wykorzystałam jego pomysłu.

Ok, wybrałam już część książek, mam nadzieję na jeszcze jakieś propozycje:) Zapomniałam napisać: czas do 15.10 do godz. 23:59 - 16 października opublikuję pełną listę:)

Oczywiście, podkradaj kiedy chcesz:) Tak naprawdę jest to przerobiony pomysł z imprezy urodzinowej, na której były hity z każdego roku życia solenizantki. A "Bunkier" czytałam - rzeczywiście dobry, może trochę sobie zepsułam książkę, bo obejrzałam wcześniej film (też świetny).

Z mojego życia wzięte: Miałam jakieś 12-13 lat i lubiłam chwytać się nowych słówek i znajdować je wszędzie gdzie się dało. W ten sposób po obejrzeniu jakiegoś programu o wojnie (nie pamiętam już dokładnie co to był za program), widząc na wystawie w kiosku książkę Goethego krzyknęłam: "Mamo, patrz! Cierpienia młodego weterana!".

Może i byłby dobrym pomysłem, ale tym razem chodzi o poszerzanie horyzontów:). Ale może jak zacznę już od "Koloru magii" to po przeczytaniu listy pociągnę dalej, kto wie? Na razie widzę już kilka książek, które chcę przeczytać, Aquilla, dzięki. Tymczasem proszę o dalsze podpowiedzi - chciałabym mieć szerszy wybór, żeby choć trochę dostosować pode mnie jednak:)

Piszcie wszystko co wam przyjdzie do głowy. Fantastykę ostatnio odkryłam, więc też jestem otwarta:)

1. Jared ("Intruz" - Stephenie Meyer) 32 save 2. Filip Bridau ("Kawalerskie gospodarstwo" - Honoré de Balzac) 24 3. Assef ("Chłopiec z latawcem" - Khaled Hosseini) 22 4. Kelsier ("Z mgły zrodzony" - Brandon Sanderson) 40 5. Józef K. ("Proces" - Franz Kafka) 26 6. Kapitan Ahab ("Moby Dick czyli Biały Wieloryb" - Herman Melville) 42 7. Porfiry Pietrowicz ("Zbrodnia i kara" - Fiodor Dostojewski) 20 out 8. Manon Gaudet ("Własność" - Vale...

To jest mój osobisty nr 1 na liście książek Christie. W zależności od dnia jest bezapelacyjnie najlepsza, albo towarzyszą jej inne równie świetne (polecam Morderstwo w Orient Expressie, u mnie jest jeszcze Kurtyna, ale za to się na razie nie bierz bo to ostatnia książka jednej z serii). Co do typowania morderców... Nabierzesz wprawy:) mnie po raz pierwszy udało się odgadnąć po około 40 książkach:) co wcale nie było takie straszne. Teraz czasem...

1. Profesor Tymoteusz Misiak ("Sposób na Alcybiadesa" - Edmund Niziurski) 58 save 2. Filip Bridau ("Kawalerskie gospodarstwo" - Honoré de Balzac) 28 3. Assef ("Chłopiec z latawcem" - Khaled Hosseini) 22 4. Kelsier ("Z mgły zrodzony" - Brandon Sanderson) 40 5. Józef K. ("Proces" - Franz Kafka) 28 6. Kapitan Ahab ("Moby Dick czyli Biały Wieloryb" - Herman Melville) 42 7. Porfiry Pietrowicz ("Zbrodnia i kara" - Fiodor Dostojewski) 22 ou...

1. Profesor Tymoteusz Misiak ("Sposób na Alcybiadesa" - Edmund Niziurski) 54 save 2. Filip Bridau ("Kawalerskie gospodarstwo" - Honoré de Balzac) 28 3. Assef ("Chłopiec z latawcem" - Khaled Hosseini) 22 4. Kelsier ("Z mgły zrodzony" - Brandon Sanderson) 40 5. Józef K. ("Proces" - Franz Kafka) 28 6. Kapitan Ahab ("Moby Dick czyli Biały Wieloryb" - Herman Melville) 44 7. Porfiry Pietrowicz ("Zbrodnia i kara" - Fiodor Dostojewski) 24 out...

Kilka książek zaczęłam, jak to w wakacje, ale skupiam się głównie teraz na dwóch: Morderca bez twarzy - w ramach postanowienia czytania książek ze schowka, a nie tylko zwiększania ich liczby/czytania tak ostatnio okrzyczanej szwedzkiej literatury kryminalnej oraz Kot alchemika: Baśń kulinarna z Camonii Gofida Letterkerla, opowiedziana na nowo przez Hildegunsta Rzeźbiarza Mitów - wzięłam w bibliotece bo spodobała mi się okładka. A teraz w...

1. Profesor Tymoteusz Misiak ("Sposób na Alcybiadesa" - Edmund Niziurski) 52 save 2. Filip Bridau ("Kawalerskie gospodarstwo" - Honoré de Balzac) 28 3. Assef ("Chłopiec z latawcem" - Khaled Hosseini) 22 4. Kelsier ("Z mgły zrodzony" - Brandon Sanderson) 40 5. Kurtz ("Jądro ciemności" - Joseph Conrad-Korzeniowski) 2 6. Kapitan Ahab ("Moby Dick czyli Biały Wieloryb" - Herman Melville) 42 7. Porfiry Pietrowicz ("Zbrodnia i kara" - Fiodor ...