Komentarze użytkownika efka-63

A ja zgadzam się z recenzją, którą zamieścił zsiaduemleko. Sięgnęłam po 'Filary...", bo bestseller, bo średniowiecze, bo... lubię :) Ta powieść jest czarno-biała. Nie ma pośrednich kolorów. Bohaterowie są tutaj albo bardzo źli, albo ujmująco dobrzy. A cała akcja przewidywalna. Autor puścił wodze fantazji również w obowiąującej ówcześnie modzie; kobieta w mini tunice? Nie polecam i po następne tomy na pewno nie sięgnę. Na lekcjach matematy...

Dziękuję za tę opinię. To tylko mnie utwierdziło w przekonaniu, że po żadną książkę Pattersona już nie sięgnę. Mam dokładnie takie same odczucia po przeczytaniu "Alexa Crossa". Zupełnie jakbym miała przed oczami szkic scenariusza, a nie gotową powieść. Efka.

Witaj, Jak to miło! Jestem drugą osobą na tym forum, która wspomina baśnie i bajki Ewy Szelburg Zarembiny. Były moimi ulubionymi. Do dziś mam wydanie z roku 1970 "Przez rózową szybkę". Piękne, pełne ciepła i wiele z nich to bajki prawdziwe. Z dzieciństwa natomiast pamiętam czarny projektor i wspaniale kolorowe bajki wyświetlane mi przez tatusia.

W zupełności się zgadzam z opinią shalomy. Wątek prawniczki jest dużo bardziej interesujący i zagmatwany. Renee jest typową ofiarą stosunków panujących w jej rodzinnym domu, jest obciążona uległością, niedowartościowaniem i nieprzystosowaniem do rodzinnego życia ze względu na dominującą rolę rodziców. Widzimy portret psychologiczny dorosłej kobiety, która nie potrafi wyzwolić się przez długie z narzuconego przez rodziców (głównie matkę) profilu u...

Myślę, że chodzi o to, iż zapamiętujemy te fragmenty, które niejako uczuciowo zapadły nam w pamięć. W przeciwnym razie mielibyśmy pamięć nadającą się do wszystkich konkursów. Ja też nie pamiętam imienia krzyżaka, ale "mój ci on" to istota miłości. Zapamiętujemy fragmenty, które na naszą psychikę wywierają szczególny nacisk. Dla każdego może to być oczywiście inny cytat, fragment, imię czy miejsce. Mam mocno wyryty w pamięci opis storped...

Dlaczego ponadobowiązkowych? Wydaje mi się, że już najwyższy czas zmienić kanon lektur. Zmieniły się czasy, a moje dziecko dziś pisało maturę z lektur, które miałam ja i moja mama. A tę książkę na pewno przeczytam. Jutro idę do biblioteki. Pozdrawiam.

Hej, całe szczęście mam dorosłe dzieci i nikt mnie nie zmuszał do przeczytania. Osobiście zamknęłam I tom po czterech stronach. Myślałam, że to ze względu na mój wiek, ale Wasze opisy mnie pocieszyły. :).