Nowości: Ostatni dzień na Ziemi, Cudze słowa, Wanna z kolumnadą
Zaloguj się
Aby zalogować się należy podać login.
Aby zalogować się należy podać hasło.
Czyli póki co przeważa 26. ;)
Super. :)
Ale ten czas leci, a ja cały czas pamiętam o wyzwaniu. Od ostatniego wpisu przeczytałam: Rendez-vous ze śmiercią Uśpione morderstwo I czytam: Morderstwo na polu golfowym ;)
Ta 3 wydaje mi się znajoma, ale nie wiem skąd...
Świetna wiadomość. :)
W tym miesiącu tylko cztery: 9. Rendez-vous ze śmiercią - 4 10. Uśpione morderstwo - 5 11. Przez pustynie na ośnieżone szczyty... - 4 12. Pensjonat Sosnówka - 4 A zaczęłam dwie: Intymna historia ludzkości Morderstwo na polu golfowym
Ja przeczytałam dopiero 11. Ale myślą, że zdążę. :)
Pensjonat Sosnówka
To może zniechęcić.
Jaka szkoda.
A "Sezonu burz" nie czytałam jeszcze.
Szybko czas leci, prawda? Wszystkiego książkowego. ;)
Czemu?
Postanowiłam jednak zrobić małą poprawkę oceny jednej z książek.
W przypadku tak opasłych tomów, to masz rację. W takich przypadkach rozsądnieh jest dzielić. Ale to już zapewne, jak mówisz, pomysł autora. Chociaż... Na półce mam sienkiewiczowską Trylogię - dwutomowe "Ogniem i mieczem", trzytomowy "Potop" i jednotomowego "Pana Wołodyjowskiego". 6 książek, które i tak są Trylogią. ;)
Luty całkiem niezły. I Agatha Christie rządzi. :) Przeczytałam: 4. Zatrute pióro - 5 5. Bóg rzeczy małych - 3,5 6. Hotel "Bertram" - 4 7. Przedziwne śląskie powiarki - 4 8. Pani McGinty nie żyje - 4,5 Czytam: Przez pustynie na ośnieżone szczyty... Rendez-vous ze śmiercią
A ja mam luty pod znakiem Christie, przeczytałam: - "Zatrute pióro"; - "Hotel 'Bertram'"; - "Pani McGinty nie żyje"; i czytam "Rendez-vous ze śmiercią".
Smutna wiadomość.
Przez pustynie na ośnieżone szczyty... Rendez-vous ze śmiercią :)
U mnie kilka zmian w pierwszej piątce. Najwięcej wspólnie ocenionych książek mam z: Nutinką, Moniką W., Joką Bess, Do59 i Buszującą w książkach.
Może nie jest to rzecz niezbędna do życia, ale moim zdaniem to dość ciekawa sprawa. Mam nawet książkę z płytą, są na niej dodatki multimedialne. Może warto dodawać. ;)
Pani McGinty nie żyje :)
Okrągła rocznica. Jesteś biblionetkowo rok młodszy ode mnie. ;) Życzę kolejnych lat i samych fajnych książek. ;)
Luty ewidentnie pod znakiem Agathy Christie. :)
Biblia: Motywy biblijne w literaturze fantastycznej Kara: Motyw winy i kary w literaturze Morze: Topos morza Patriotyzm: Pomoc z doborem literatury podmiotu Wina: Motyw winy i kary w literaturze Żydzi: Matura, POMOCY! Żydzi w literaturze...
Sama chętnie sięgnę po Orkana, jak go gdzieś wypatrzę. ;)
Ja jestem w trakcie czytania: Przedziwne śląskie powiarki Hotel "Bertram"
Chyba mało popularny autor. Mam nadzieję, że napiszesz recenzję. ;)
Ok. Mam nadzieję, że będzie wszystko jak trzeba. ;)
Ja na chwilę obecną, jeśli można, chciałabym zwolnić miejsce na liście. Nie wiem, czy uda mi się dotrzeć, a nie chciałabym blokować komuś miejsca. :)
To ja się dopisuję. Nigdy nie byłam w Sandomierzu, więc może część podróży uda się przebyć w towarzystwie. ;)
Ja niestety nie dam rady. :(
Studiowała to samo co Fryderyk, o ile pamięć mnie nie myli. A czy skończyła studia... chyba była wzmianka,że tak.
Wszystkiego książkowego. ;)
Hih, zdarza się. Urodziny biblionetkowe mam we wrześniu. ;)
Ja już nawet nie robię postanowień. Zawsze ktoś na forum napisze coś ciekawego o książce, która mnie zainteresuje albo znajdę wzmiankę o jakiejś nowości na blogach albo w którejś z gazet. Jedyne co chcę odchudzić, to schowkową część "pożyczone od kogoś", ale też mi nie wychodzi, bo nie sposób wrócić ze spotkań bez książek. ;)
Przeczytałam tylko trzy: 1. Terytorium Komanczów - 3,5 2. Sosnowe dziedzictwo - 4 3. Pół życia - 5 Zaczętych mam tyle samo: Bóg rzeczy małych Przedziwne śląskie powiarki Zatrute pióro ;)
Raczej dla klas 4-6.
Zauważyłam i właśnie dlatego nie wpisałam go na swojej liście. I liczę na to, że zostanie w podstawie, bo warto, żeby dzieciaki go poznały.
:)
:) Mam nadzieję, że nie tylko ja się na to zdecyduję.
Tak.
Szklarskiego też popieram. ;)
Akurat była w bibliotece: Historia Łodygowic :)
To może zacznę i napiszę moje pomysły. Można się z nimi rzecz jasna zgodzić albo nie, ale może inni dołączą i dodadzą swoje pomysły na lektury. Moje propozycje: - "Dzika mrówka i tam-tamy" A. Perepeczko - "Szósta klepka" M. Musierowicz - "Kosmohikanie" E. Lach - "Tajemniczy ogród" F. Hodgson-Burnett - "Podróż za jeden uśmiech" A. Bahdaj
Skuteczna mobilizacja, przyniosłam z biblioteki trzy książki pani Christie, przesadnie kolejki nie zablokuje, więc dołączam. ;) I wszystkiego książkowego Misiaku z okazji Biblionetkowych urodzin. ;)
Kolejna strata dla polskiej kultury. [*]
Tez tak czasem mam, fajna książka w kolejce a tu kompletny brak chęci. ;)
Kryzys minie na pewno. :) A akcja bardzo mi się podoba, zwłaszcza, że jeszcze sporo książek Christie przede mną. ;)
Sosnowe dziedzictwo :)
A ktoś napisze relację? ;)
Odświeżam temat. ;)
Po raz kolejny się przyłączam. ;)
Wybieram się. Mam nadzieję, że tym razem dotrę. ;)
Przeczytane: 51. Nomen Omen - 5 52. Niewierni - 5 53. Fartowny pech - 4 54. Jeden dzień - 5 55. A guru ruga: Palindromy - 3 56. Rodzina Połanieckich - 5 "Czytam słowiańskich pisarzy" :)
Jeżeli nie każdy, to przynajmniej część z nas przed pierwszym spotkaniem trochę się się stresował. Ale tylko na początku. Szzbko minie.:)
Pod choinką żadnej, ale przede mną jeszcze urodziny. :)
To i ja się przyłączę. Życzę wszystkim, zdrowych i radosnych świąt, spędzonych radośnie z najbliższymi. I mnóstwa książek pod choinką. ;)
Pewnie nie zdążę w tym roku przeczytać tyle książek, co w roku ubiegłym, ale co najważniejsze udało mi się przeczytać 52 książki. :)
Właśnie szkoda, że zapomniana.
Ale jak mi się uda, to wpadnę. Dawno nie byłam na katowickim spotkaniu.
Oj tam, oj tam. I tak pewnie każdy się zorientował o co chodzi. ;)
Każdemu się pewnie zdarza na przełomie grudnia i stycznia. :) Nie wiem jednak, czy dam radę dotrzeć.
Dumałam, dumałam i nic nie wydumałam. A kilka książek znam. Eh...
A gdybyś wiedziała, że to plagiat, też byś nie potrafiła?
Jeszcze nie czytałam, więc przy okazji chętnie. ;) A jak oddam Ci w końcu pożyczone od Ciebie książki, to chyba będziesz mieć największy stosik na spotkaniu. :D
Mam w planie zawrzeć literacką znajomość z Henem. Tylko nie wiem, kiedy to będzie, mam nadzieję, że wkrótce. ;)
Ha ha. :)
Ciekawy temat. A jaki przeskok konkursowo-tematyczny, z momentów do świątyni. ;) Muszę podumać. ;)
Życzę powrotu do zdrowia, mam nadzieję, że choroba szybko pójdzie precz. ;) A jeśli chodzi o książki przeczytane, przeczytałam tylko dwie książki: 49. Palindromadery - 3 50. Anielka - 4,5 (z półki / "Czytam słowiańskich pisarzy") Za to zaczęte mam aż 4 książki: Niewierni Jeden dzień A guru ruga: Palindromy Nomen Omen :)
Coś nie ma tematu listopadowego... Mam nadzieję, że wszystko ok.
"Dlaczego genealogia jest fajna i czemu nie można być ignorantem genealogicznym". Świetne! Nie można, nie można. ;)
Faktycznie było wesoło. ;) Ja się pewnie wybiorę dopiero jak będę mieć spory stosik książek do oddania, coś powoli mi czytanie idzie. ;)
Oj szkoda. Lubię Twoje relacje.
Dzięki. :)
Czy mogę? ;)
Mam nadzieję, że nikomu się nie spieszy, jeśli chodzi o pożyczone książki.
Tym razem mnie jednak też nie będzie.
A ja na nieco a przekór Kevina lubię. Znam już film prawie na pamięć, ale i tak jeszcze czasem obejrzę. ;)
Jak tylko gdzieś znajdę. ;)
Pierwszą wrzuciłam do schowka. :)
A może warto pogrubić tę informację. Wtedy ktoś, kto zauważy akcję i od razu wie, że nie jest zainteresowany mógłby napisać. Oczywiście to moje gdybanie. ;)
Może nie zauważyli pw?
Ha, ha. Dobre. :)
Ha, powinnam rozpoznać przynajmniej niektórych rodziców. Ale ze mnie gapa... :)
Ja sobie pozwolę wrzucić tu mój temat: Śmiech iguany. Być może ktoś coś wie, otóż w Wiśle na zlocie (tak wiem, bardzo dawno temu i mogłam pytać od razu) wpadła w moje ręce książka "Śmiech iguany" i jak się okazało nie wiem, czyja ona jest, a jest niepodpisana. :) Mam nadzieję, że wybaczycie mi offtopic. :)
Nigdy nic nie wiadomo, może akurat któraś spróbuje. Nie jest to równoznaczne, że przeczyta książkę od deski do deski, ale może podejmie wyzwanie.
Też dosć dawno nie byłam na ślaskim spotkaniu, więc jak nic mi dziwnego po drodze nie wyskoczy, to się wybiorę. :)
Temat nadal aktualny. :)
Może po prostu nie chwali konkurencji, bo co np. co będzie robić darmową reklamę innym. Ale to tylko gdybanie i teoria spiskowa. :)
Życzę więc, żebyś szybko owe łoże boleści szybko opuściła. ;)
Też mam nadzieję, że nie będziemy tak długo czekać. Do następnego. ;)
Też się zastanawiam dlaczego. :)
Użytkownicy polecają:
Dodany: 20.01.2024 09:11
Autor: zielkowiak
Humboldt – to dopiero był gość! Gdyby zaproponował mi udział w jednej ze swoich wypraw, rzuciłabym wszystko i pojechała. To temu człowiekowi zawdzi (...)
Dodany: 14.01.2024 08:08
Autor: dot59
Ależ to była lektura! I nie dlatego tak mówię, że na punkcie literatury z PRL w tytule mam lekkiego bzika (a mam go, bo stwierdziwszy, że pokaźna częś (...)
Dodany: 28.11.2023 15:10
Generalnie ani kryminał retro, ani kryminał cokolwiek humorystyczny nie wzbudzają we mnie automatycznej chęci natychmiastowego przeczytania, a jeśli s (...)
Dodany: 02.12.2023 11:17
Autor: Marylek
Oniryczna, na wpół bajkowa opowieść o fascynacjach i strachach dzieciństwa, o tym, jak zostają z nami na całe życie, kształtują postrzeganie świata i (...)
Dodany: 09.11.2023 08:52
„Nikt nie woła” to powieść, której w PRL nie sposób było przeczytać, bo przecież nie drukowano literatury, w której dałoby się znaleźć cokolwiek rzuca (...)
Redakcja poleca:
Dodany: 14.04.2024 21:41
„Srebrzysko” określa autor w podtytule „powieścią dla dorosłych”. Jak dorosłym trzeba być, żeby wyrzec się buntu, zdecydować się nadstawić przysłowiow (...)
Dodany: 02.04.2024 21:51
Autor: fugare
Fantastyka naukowa to nie był nigdy mój ulubiony gatunek literacki, filmowy zresztą też nie, ale bardzo dobrze przechowałam, a nawet pielęgnuję pewne (...)
Dodany: 23.03.2024 09:19
Autor: Meszuge
Ze względu na ogromną liczbę przypisów i cytowanych materiałów źródłowych jest to najprawdopodobniej najbardziej rzetelna biografia Feliksa Dzierżyńsk (...)
Dodany: 09.03.2024 20:02
Autor: jolietjakeblues
Jesteśmy pokoleniem poszukiwaczy, my, obecni pięćdziesięciolatkowie, z których wielu miało to szczęście, że dzięki odwadze, inteligencji, talentowi sw (...)
Dodany: 03.03.2024 09:31
Breece D'J Pancake, a właściwie Breece Dexter John Pancake (pancake – naleśnik; dziwaczny zapis imienia był wynikiem błędu w The Atlantic Monthly, gdz (...)