Komentarze użytkownika funky

miłego spotkania życzę :). bardzo się chciałam wybrać, bo jeszcze nigdy nie byłam na takim spotkaniu, ale niestety nie jestem z Poznania i nie odpowiadał mi dzisiejszy termin. może innym razem :).

Pierwszy raz żałuję, że nie mieszkam w Warszawie ;).

Dziękuję Mikołajowi z Dobczyc za "Czerwony namiot" i kartkę! Od razu dzień stał się lepszy :).

Tak właściwie to jeszcze na żadnym spotkaniu nie byłam, ale bardzo bym chciała i dlatego tak nieśmiało staram się odświeżyć wątek... Jest jakiś entuzjazm z Waszej strony? :)

wspaniałych rzeczy się tu dowiedziałam, przy następnej wizycie w Poznaniu zajrzę, gdzie się da. :) ja zazwyczaj szperam we wspomnianych już "Akwareli" i "Metaforze", "Arsenał" czasem też. kiedyś weszłam do jakiegoś antykwariatu w okolicach Starego Rynku i niestety szybko wyszłam, bo ceny były takie, jak w księgarniach.

zazdrość! chociaż ze Stevenem jednak preferuję Blackfielda, to Porcupinki też bardzo na tak. też pojadę, kiedyś. jak na razie zacieszam za każdym razem, kiedy otwieram moją magiczną szufladkę i patrzę na bilet na styczniowy Archive :).

mail do Bogny powędrował, czekam na adresy :) przesympatyczna akcja!

Wczoraj rano przy pałaszowaniu kisielku udało mi się trafić na świetny dokument o jazzie, jego korzeniach i największych mistrzach. Chociaż o jazzie wiem niewiele i nie słucham z jakimś wielkim zamiłowaniem, to program bardzo mi się podobał i dowiedziałam się ciekawych rzeczy. Niestety nie pamiętam tytułu dokumentu i nie obejrzałam całego :(.

"Upiór Opery" Leroux Gaston (5) "Władca much" William Golding (4) "Ulica Marzycieli" Robert McLiam Wilson (4) "Życie to nie bajka" Greenberg Joanne (3) "Dama Kameliowa" Aleksander Dumas (5) "Lala" Jacek Dehnel (5) "Dziesięć minut po miłości" Christine Kerdellant (3)

Hey i "Zobaczysz" Stachury :).

Świetna inicjatywa! Dołączam, jak najbardziej :)). Rozumiem, że książki wysyłamy w okolicach końca listopada/początku grudnia?

Płyta "Marionetki" Czesława Niemena z SBB jest cała poezją śpiewaną :). Poza tym Niemen miał dużo wierszy Norwida w swojej twórczości. Stare Dobre Małżeństwo: - dużo Stachury, chociażby "Manowce" czy "Madame", - Leśmian też był - i jeszcze paru poetów, których nie pamiętam. :)

I jak zareagowała? :))) Ja przekonałam w tym roku moją mamę żeby pojechała ze mną, bo nie była przekonana do Woodstocku. Ale bardzo jej się podobało, mi również, mam nadzieję że jeszcze tam zawitam :).

nie zgodzę się co do hip-hopu, bo prawdziwy "czarny" rap to nie wyścigi w przeklinaniu - ta muzyka niesie za sobą więcej przekazu. oczywiście nie mam na myśli tworów nazywanych hiphopolo tylko autentyczny rap. co do popu, techna i tak dalej - też zgrzytam zębami. szczególnie, gdy z przymusu muszę iść na szkolną dyskotekę i obserwować młodzież nieskładnie trzęsącą rękoma. metal, stary rock, dobra alternatywa - to jest to. :)

nie sądzę, aby był zapomniany. po prostu "przygniotła go" popkultura i zamiłowanie większości młodzieży do techna. ale zdarzają się wyjątki, na co jestem przykładem - jeszcze jestem nieletnia, a płyta Hendrixa bardzo często gości w moim odtwarzaczu ;). a starsze pokolenie na pewno pamięta, lub chociaż kojarzy króla gitary.

podpisuję drobnym druczkiem na wewnętrznej stronie okładki.

zazwyczaj są to zdjęcia, których zawsze mam pod ręką mnóstwo :). czasami pocztówki, paragony, wizytówki...