Nowości: Ostatni dzień na Ziemi, Cudze słowa, Wanna z kolumnadą
Zaloguj się
Aby zalogować się należy podać login.
Aby zalogować się należy podać hasło.
:D
Dorzucę jeszcze Piąta pora roku , bo stoi na półce. U mnie 10 przeczytanych, kolejne 2 na półce. Znowu sobie pluję w brodę, że nie kupiłam Domu z liści, jak była okazja...
Lewe pieniądze (5) - MacDonald jak zwykle nie zawodzi. Nadmorska miejscowość i odrzucony narzeczony, który wynajmuje detektywa, aby dowiedział się czegoś o przeszłości nowej miłości jego ukochanej. Sprawa szybko się gmatwa, jak to w porządnym kryminale, klimacik jest, detektywa da się lubić, ot, sympatyczny pewniak. Smak trucizny (5.0) - pozostając w klimacie kryminalnym - książka o najpopularniejszych truciznach - jak działają, skąd się je bi...
Na razie zostały mi skonfiskowane :( Dostanę je na prezent na najblizszą prezentową okazję.
Zostałam podstępnie i znienacka zaatakowana w taniej księgarni: Szympansy z azylu Fauna: O przetrwaniu i woli życia - ebooka nie da się kupić, więc leżała na liście książek poszukiwanych od dawna. Szkice piórkiem - a ta z kolei intrygowała mnie od pewnego czasu, ale jest cena była lekko zaporowa. Po obniżce stała się akceptowalna, więc mam.
Wróciłam do tradycyjnej 1 książki tygodniowo. Coś z Nightside (4,5) - fantasy noir o ukrytej magicznej dzielnicy Londynu. Bardziej niż kryminał przypomina powieść drogi - bohaterowie snują się od jednego miejsca do drugiego, a w każdym przeżywają pomniejszą przygodę. Nie jest to nic wybitnego, ale wciągnęło mnie, nawet pomimo tego, że ogólnych zarysów finałowego twistu domyśliłam sie dość szybko. Przygody młodego przyrodnika (4.0) - wspomni...
Czytałam jedną fińską powieść - na pograniczu fantastyki i realizmu magicznego - ale była bardzo dobra. Polowanie na małego szczupaka Należy do całej serii wydawniczej Fińskich powieści BookRage Rewers 74: Finlandzkie klimaty: Co tam między jeziorami piszczy
To masz wersję premium, u mnie jest 11
U mnie się dzisiaj przeliczyło, ale dłuższą chwilę to trwało.
Odruchowo kliknęłam i doznałam szoku :D . Ide przekopać, co tam nowego się pojawiło :D
Próbowałam czytać Jonathana Strange'a w grudniu, ale poddałam się. Widzę go co chwile na zestawieniach najlepszych fantastyk, ale nudzi mnie totalnie. Ale Piranesi tej samej autorki świetny
Jakoś mi się w tym miesiącu mega dobrze czytało i zaliczyłam bardzo dużo książek. W większości co najmniej dobrych Burza z krańców ziemi (2) - nie, nie, nie. Potwornie mnie ta książka męczyła. Wszyscy bohaterowie nieprzyjemni, wręcz karykaturalni, zaściankowość małego miasteczka, obłuda, hipokryzja. Wybitnie lektura nie dla mnie. Może ja nie lubię skandynawskiego kryminału? A może po prostu to jest kiepski przedstawiciel? Ukryte siły natury...
Jestem za
Jedna z księgarni internetowych ma sporą promocję, co zbiegło się z moimi urodzinami. No to zrobiłam sobie serię ebookowych prezentów :D . Aveline Jones i duch z Malmouth - czasami dobrze przeczytać coś dla dzieci, a słyszałam o niej pozytywne opinie Wieczna wojna - Kręcę się koło tego już od dawna, ponoć doskonałe SF Lewe pieniądze - muszę mieć swój zapasik MacDonaldów, żeby sobie przypominać, że nie przestałam lubić kryminałów, tylko t...
Jak mi smutno i tęskno za Pratchettem, to sobie poczytam Niedźwiedzia i dochodzę do wniosku, że humor jeszcze w narodzie nie zginął. A koło Backmana krążę. Tylko się boję, że jeśli się nie spodoba, to na następne spotkanie będę musiała się zaopatrzyć w strzelbę na niedźwiedzie - w celu samoobrony.
Jak wynaleźć wszystko: Poradnik przetrwania dla zagubionego podróżnika w czasie (4) - Książka udająca poradnik podróżnika w czasie, wymieniająca najważniejsze odkrycia ludzkości i tłumacząca, jak przyspieszyć ich wynalezienie. Pomysłowe i nawet sympatyczne, ale bez zachwytów. Stara Słaboniowa i spiekładuchy (4) - Seria powiązanych opowiadań o babci mieszkającej na obrzeżach wsi i pilnującej jej przed wszelkimi ludowymi potworkami. Ku mojemu zd...
Po Wajraku raczej wiem, czego się spodziewać, więc się nie przejmuję. Calasso, Eco i Holdstock to są rzeczy, na które miałam ochotę od bardzo dawna, więc przygotowuję się na trzy doskonałe lektury.
Zrobiłam w tym roku rodzinie listę książek jakie chcę i mam za dwoje :D Zaślubiny Kadmosa z Harmonią Wymyślanie wrogów i inne teksty okolicznościowe Las ożywionego mitu Słownik miejsc wyobrażonych Na północ: Jak pokochałem Arktykę Pszczoły: Krótki lot w głąb niezwykłych umysłów Monarchowie mórz: Niezwykła opowieść o pięciuset milionach lat ewolucji głowonogów A co, gdyby? 2: Naukowe odpowiedzi na absurdalne i hipotetyczne pytania
Michał podpytywał właściciela, ponoć chętnie nas przyjmą ponownie.
My z Michałem też dostaliśmy prezenty :D I bardzo dziękujemy Mikołajowi za: Zmory Alaizabel (poszukiwane chyba od 15 lat) Genialni: W pogoni za tajemnicą geniuszu Pod Huncwotem Zabójcze piękno
Mario czy już wiesz? W wykonaniu studia accantus https://www.youtube.com /watch?v=iXztt14uFXw Kolęda dla nieobecnych https://www.youtube.com /watch?v=V96DJWHlAvI
Mnie pasuje. Mikołajki już popakowane, poczekają ten tydzień :P
Ogłaszam, że zmieniłam nazwisko Fridzie Kahlo i mi wstyd.
W tym miesiącu całkiem dużo jak na moje tempo Pamiątkowe rupiecie: Biografia Wisławy Szymborskiej (5,5) - świetna biografio-analiza twórczości Szymborskiej. Poukładana bardziej tematycznie niż chronologicznie, z mnóstwem fragmentów wierszy, listami, wypowiedziami... Można się trochę w tym wszystkim pogubić, bo co chwilę przeskakujemy w przód i w tył, ale napisane świetnie. Pozaziemskie oceany: Poszukiwanie życia w głębinach kosmosu (4) - o ...
Bardzo postaramy się być, choć przez miesiąc sporo się może wydarzyć :D
Aż się boję zauważyć, że istnieją biografie Hitlera i Stalina
[*] 3 tygodnie
Cały rok człowiek oszczędza na książkach, bo miejsce na półkach się kończy. A potem przychodzą targi książki w Katowicach. Iiiiiii całe oszczędzanie bierze w łeb. (nie wszystkie ksiązki są na Biblionetce. Dodam... jak odpocznę, bo ledwo żyję.) A więc tak: Doll story - jeżeli myślicie, że Misiak jest dobry w rozdawaniu książek na spotkaniach, musicie go zobaczyć, jak promuje własne dzieła :D Potem Michał the małżonek zaczął kopać w pop...
Kamogawę wrzuciłabym do schowka, ale się odchudzam :D
Przypomniała mi się jeszcze jedna rzecz, która mnie wkurzała w Rusinku - Cała książka w pierwszej osobie liczby mnogiej - przeczytaliśmy, uważamy, widzieliśmy... Co on, krewny brytyjskiej rodziny królewskiej?
W tym miesiącu się wyłamuję z ogólnej opinii, bo kilka bardzo dobrze ocenianych książek mi się średnio podobało :D . Pogo (4) - ni to reportaż, ni to spowiedź, ni to ciąg myśli... nie jestem pewna co o tym myśleć. Zestaw przemyśleń o zawodzie byłego ratownika karetki - głównie o tym, jak ten zawód wyniszcza psychicznie. Wierzę. Jak się nie pomylić czyli Potęga matematycznego myślenia (4) - idea książki to pokazanie, jak można naginać statys...
King???? Chcę to zobaczyć :D
Założyłam że chodzi o holokaust, bo tutaj jeeeeeeeszcze bym mogła dostrzec jakieś porównania. Jeśli zmrużę oczy. Ale po prostu antysemityzm jako odmiana rasizmu? Nie, sorry, nie widzę tego. Nie bardziej niż w jakiejkolwiek innej książce o zbeletryzowanej przyrodzie, jak choćby Wodnikowym Wzgórzu.
Aż sobie sprawdziłam o co chodzi z tą metaforą i mnie personalnie nie przekonuje. Dla mnie to dorabianie ideologii post factum. Ale taka jest cecha literatury, można ją odczytywać na wiele sposobów.
Film może, książka została napisana w 1923, więc dość trudno o celową metaforę.
Dary bogów (4,0) - Większość mitologii słowiańskiej jest stracona i trzeba się z tym pogodzić. Autor pozbierał resztki, które zostały, dodał sporo swojej inwencji i złożył swoją wersję mitów. Wyszedł z tego misz masz, pod względem literackim całkiem niezły, pod względem naukowym - ciężko powiedzieć, co jest tą resztką, która nam została, a co inwencją twórczą autora. Bezgwiezdne Morze (5.0) - to jest specyficzna książka... całkowicie zrozumiem...
Jeśli lubisz audiobooki to całość jest na Spotify - a ta książka się pięknie sprawdza jako audiobook
Wróciłam z wakacji. A na wakacjach buszuję w antykwariatach i małych księgarniach i robię sobie dyspensę na kupowanie książek. No i w tym roku przesadziłam... za to większość to trochę trudniejsze do zdobycia książki. 89 wierszy - moja ulubiona zdobycz - Herbert to jakiś pisarz wyklęty, czy co? Szukałam go od wieków, w końcu żeby znaleźć cokolwiek musiałam zawędrować do Bydgoszczy. Kosmos: 10 rzeczy, które należy o nim wiedzieć: 14 miliardó...
Macdonaldów mam przeczytanych 7, nie zszedł poniżej czwórki, jak to gdzieś czytałam ładną recenzję "Macdonald to taki Chandler, który uznał, że fabuła też jest istotna". A z listy zaliczone 15. Plus jedna, którą rzuciłam w kąt po paru stronach.
Chyba już do jutra nic nowego nie przeczytam Wszystko zależy od przyimka (5,5) - jak miło poczytać rozmowy czwórki kulturalnych ludzi. Panowie sprzeczają się o język, o sposób jego używania, popełniane błędy, gwary, a wszystko to staranną polszczyzną. Przyjemne, szkoda tylko, że audiobooka przy okazji nie nagrano. Boska cząstka: Jeśli Wszechświat jest odpowiedzią, jak brzmi pytanie? (5,5) - z zasady unikam książek o fizyce starszych niż 20...
Na Biblionetce mówią, że mam przeczytać. Goodreads mówi, że mam przeczytać. Wchodzę do ulubionej księgarni - w promocji za 20 zł. Poddałam się Terry Pratchett: Życie z przypisami
Dot, ja tu próbuję pojechać na wakacje ze stosikiem starych niedoczytanych książek, a nie kupować nowe na urlop. I baardzo mi w tym postanowieniu nie pomagasz.... :P
Nie policzylismy ebooków... na szczęście. Tego aż tak nie widać, parę półeczek tu, parę tam, jedna cała ściana tu...
Poza tym zrobiliśmy wielki spis posiadanych książek. 1273 pozycje... nawet więcej, bo książki w paru tomach wpisywaliśmy jako jedną. Ja cię kićkam, dużo tego....
Lipiec mogę skwitować jednym wielkim MEH.... O czym myślą koty: Kocie sekrety oczami naukowców (4.0) - jestem bardziej psiarzem, więc zajrzałam sobie, co tam słychać w kocim świecie, no i niby sporo informacji, niby przystępnie podane, ale nie mogę się otrząsnąć z wrażenia, że głowny wniosek, jaki wyniosłam, to fakt, ze większość ludzi nie powinno mieć kotów, bo koty są skomplikowane i jak ich nie znasz perfekcyjnie, to się z Tobą męczą. Św...
Ten Oman mi się już wielokrotnie przeplata w różnych miejscach, ale trochę robię uniki, bo brzmiał mi jak kolejny reportaż "och jak na tym świecie źle i niedobrze, właściwie najlepiej by było spuścić na wszystko atomówkę i wrócić do jaskiń"
Dlatego nigdy nie wrócę do Narnii - trzymam ją na honorowym miejscu na półce, jako reprezentację perfekcyjnej książki z dzieciństwa - i nie mam zamiaru sprawdzać, czy naprawdę jest tak nachalnie dydaktyczna, jak niektórzy mówią. Na fałdkę mogę być po prostu 30 lat za stara - zdarza się. Co nie zmienia faktu, że dokończyłam ją tylko dlatego, że jest tak króciutka.
Marylek mnie uprzedziła o 7 minut :D i oczywiście kliknęłam w złą odpowiedź, muszę przestać pisać zanim się nie obudzę do końca...
Ja chodzę koło tego już od dłuższego czasu. Jeszcze się nie zdecydowałam, ale wygląda dobrze 81:1: Opowieści z Wysp Owczych
Wyznania gejszy (5.0) - trochę książka, a trochę przewodnik po Japonii środka XX wieku, bo zawiera całe mnóstwo informacji o życiu i zwyczajach gejsz. Historia dość przewidywalna, ale przyjemna - dziewczyna zostaje sprzedana do szkoły gejsz i po początkowym buncie znajduje sobie miejsce w życiu, przy okazji robiąc sobie wrogów i przyjaciół. Wciągnęła, nawet bardziej niż się spodziewałam. Tylko końcówka potwornie kiczowata. Geniusz ptaków (5.0)...
Jeśli fantastyka wchodzi w grę, to polecam absolutnie wszystko Ende Michael , z Niekończącą się historią na czele. Oraz młodzieżowe książki Gaimana - Koralina Ocean na końcu drogi Gwiezdny pył
Taaa - kochane mnożące sie roslinki. 10 lat temu dostałam w spadku po babci Epipremnum złociste. Teraz siedzi już w 7 doniczkach i w sumie niektóre naprawde proszą się o dalsze rozsadzanie...
Pomyślmy... Najpierw był inżynier, bo rodzice to inżynierzy. Jeszcze nie wiedziałam, co to inżynier, ale rodzice są super, więc też chcę być super... Potem był przez chwilę weterynarz. Mojej babci się nie spodobało. Opowiedziała mi, jak przebiega poród krowy. Szczegółowo. Przeszło mi. Krótki romans z archeologią, chyba pod wpływem Indiany Jonesa. Szybko zmieniłam zdanie. W gimnazjum myślałam o dziennikarstwie - nie śledczym , ale taki...
Sanderson ma jeszcze jedną serię sci fi (co najmniej - mam wrażenie, że facet szybciej pisze niż ja czytam) Do gwiazd Przy czym to 100% kosmos, więc daje znać na przyszłość
To może teraz post-apo? Aleja Potępienia - typowo przygodowe post-apo - w stylu mad maxa. Limes inferior - bardziej tradycyjne post apo -czyli dystopia z przesłaniem. Ale lżejsze niż inne tego typu książki, ja bardzo lubię Metro 2033 - Metra co prawda nie czytałam, ale z tego co kojarzę, to solidne postapo, nie tak filozoficzne, jak Strugaccy Jeśli Sanderson pasował, to polecam jeszcze to: Migawka - kryminał w przyszłości. Króciutenkie...
Zaczęłam chyba z 10 książek, ale skończyłam tylko 2, w tym jedną komicznie krótką :) . Dodatkowo uzależniłam się od programów National Geographic na Disney+, to też mi nie pomaga w wyrabianiu normy czytelniczej. Planeta Śmierci (3.0) - amerykańskie fantasy lat 60 jest dość specyficzne i zdecydowanie staroświeckie. Mamy tu bohatera, który przybywa na planetę, gdzie panują wyjątkowo trudne warunki życia i przeprowadza śledztwo, dlaczego właściwi...
Ja to zrozumiałam "Jeśli książka była wydana kilka razy i ma kilka różnych numerów ean, to porozdzielaj je spacjami, a nie np. przecinkiem."
>> Stan na teraz - wszystkie zgłoszenia okładek zostały zaakceptowane. :-) Uznaję to za wyzwanie.
Jestem zakupoholikiem... Mówię sobie - Aquilla, masz mnóstwo ebooków do przeczytania, nie kupuj nowych, dopóki tego nie przerzedzisz. A potem wchodzę na stronę którejś księgarni i przepadam... przynajmniej moje półki na tym nie cierpią... Co mówią zwłoki: Opowieści antropologa sądowego Diabeł na wieży Ten cholerny Księżyc Boska cząstka: Jeśli Wszechświat jest odpowiedzią, jak brzmi pytanie? O czym myślą koty: Kocie sekrety oczami naukowców
Szczerze mówiąc, myślę, że to problem z tekstem po wysłaniu zmiany. W tej chwili jest tam napisane: Dane książki zostały przesłane do zatwierdzenia. Myślę, że powinno być tam dodatkowe zdanie: Twoje zmiany będą widoczne po zatwierdzeniu przez moderatora Biblionetki. Wtedy wszystko byłoby jasne. A przynajmniej bardziej jasne niż jest teraz :)
Ten japoński kot bibliofil mi non stop wyskakuje na goodreadsowych polecankach, ale odstraszała mnie niska ocena na Biblionetce. Chyba sie jednak skuszę... kiedyś :D
Panny z "Wesela": Siostry Mikołajczykówny i ich świat - nie chciałam jej wrzucać, bo ja mam zwyczaj przebiegać wzrokiem po kolorowych linkach w podsumowaniach, jak szukam szczególnie ciekawych opinii, a jeszcze chwila mi zejdzie, zanim ją podsumuję :)
W tym miesiącu trochę mniej, ale od połowy walczę z wielką biografią bohaterów Wesela od Dot. Chwilę mi jeszcze na niej zejdzie, nawet do połowy nie doszłam Potęga nieskończoności: Jak rachunek różniczkowy i całkowy odkrywa tajemnice Wszechświata (4.5) - Książka, która ma sprawić, że rachunek różniczkowy stanie się zrozumiały dla humanisty. Czy spełnia zadanie to nie wiem, ja po politechnice :) . Ale dość dobrze tłumaczy, po co właściwie ten r...
To przepraszam za kilka dziwnych edycji, bo zaczęłam badać, czemu nie działa :D
Zaczynam się zastanawiać, czy opiekunowie nie mają jakichś większych uprawnień, bo ja usuwam ean, zatwierdzam, klikam edycję jeszcze raz, a ten ean znowu tam jest...
Widzę tu dwie możliwe opcje. Albo mamy jakiś błąd, który nie pozwala pokazać tych okładek, albo ktoś przegląda te okładki i dopiero zatwierdzone puszcza na stronę, co brzmi dość sensownie, nie chcemy tu losowych zdjęć 18+ z internetu. W każdym razie jest tego multum, więc chwilowo się wstrzymuję z eanami, chciałabym wiedzieć, o co chodzi :)
A mnie ciekawią takie książki jak, W Azji , w których, jak kliknę na edycję, to widać link do okładki i link działa, ale na stronie się nie wyświetla.
Wygląda na to, że już teraz jest większość, poza Słowa światłości Będę sobie powoli ogarniać rekomendacje. Często tam wchodzę i wkurzają mnie te brzydkie iksy.
Podorzucałam EANy paru rzeczom na szczycie listy rekomendacji, zobaczymy, czy jutro mi polecanki zaczną wyglądać ładniej.
Widzę, że się w tym miesiącu wymieniamy popularnonaukowymi, bo niedawno zaliczałam i Bentona i Parkera. Świetne książki.
Nie wiem, co się stało w tym miesiącu, ale zaliczyłam zadziwiająco dużo książek Hello world: Jak być człowiekiem w epoce maszyn (5.0) - trochę się bałam po opisie, że książka będzie pseudofilozofowaniem o niebezpieczeństwach związanych z techniką, ale nie - to głównie zbiór informacji na temat tego, jak obecnie są wykorzystywane algorytmy, łącznie z konkretnymi przykładami, kiedy spisały się dobrze, a kiedy fatalnie. +trochę o naszym psycholog...
Ostrze zdrajcy Zaczęłam czytać, coś mi przeszkodziło, ale pierwszych kilka rozdziałów było całkiem dobrych.
Wojna w niebie (2,5) - przykurzątko, które jak dla mnie może się kurzyć dalej. Miało być coś na poziomie Clive'a Lewisa, wyszedł Dan Brown, z pominięciem sensacyjnych religijnych bredni. Mamy tu poszukiwania Świętego Gralla, który się znalazł, potem go ukradli, potem się znowu znalazł, ale jak go odzyskać... do tego czarna magia, plan złożenia 3-latka w ofierze, a to wszystko napisane stylem który by pasował bardziej do Agathy Christie... Podzięk...
Oj nie... w archeologii jest podobnie, ciągle coś odkrywają i trzeba na nowo przemyśleć całość.
Na moje pokolenie bym nie liczyła, liczba obejrzanych przeze mnie Zanussich - 0... (wstyd) Jak ja miałam tę fazę w życiu kiedy oglądało się poważne filmy, to poszłam zdecydowanie w kierunku Kieślowskiego.
Dużo nauki i cięższych lektur. I skrzydlate koty. Ponieważ po wszystkich poprzednich lekturach zasłużyłam na latające koty. Jak czesać włochatą kulę: Matma bez liczb (5) - trochę teorii matematycznych, do których nie trzeba używać liczb - pojęcie nieskończoności, grafy, symetria. Całkiem sympatycznie podane, nie powinno być problematyczne dla kogoś, kto przeszedł szkołę średnią. "Pan raczy żartować, panie Feynman!": Przypadki ciekawego czło...
Były tam elementy magiczne. Chociażby jeden z sąsiadów zbudował "maszynę szczęścia", która najwyraźniej działała. Zresztą nawet angielska wikipedia trzyma ją w kategorii "American magic realism novels"
Tak na zmianę - dobre i przeciętne książki Dawniej ludzie żyli w brudzie: Kiedy i dlaczego zaczęliśmy dbać o siebie (4) - popularnonaukowe nie tylko o higienie, ale o wszystkim związanym z wyglądem ciała i fizjonomią - od mycia się, przez kibelek, po perfumy i tatuaże. Nienajgorsze, ale trochę chaotyczne, no i autorka powtarza parę mitów, które z tego co słyszalam zaczynają być obalane. Słoneczne wino (5.0) - to ten realizm magiczny, o któr...
Szybkie podsumowanie, bo raczej nie będzie mnie dziś stać na własną czytatkę :) Po 1. zaczynam wracać na Biblionetkę po ok. 3 latach podczas których wyłącznie dawałam oceny, jak już mi się coś udało przeczytać. Po 2. Przeczytałam najwięcej książek od 2018 roku. Końca kryzysu czytelniczego nie odtrąbuję, bo to najlepsza recepta na to, żeby wrócił. Po 3. Trochę danych: Liczba książek - 41 Książka roku: Projekt Hail Mary - jedyna sz...
Rozwijam sobie podręczną komórkową biblioteczkę, bo póki co mam tam prawie samą fantastykę i popularnonaukowe. A podręczna komórkowa biblioteczka jest bardzo ważna - nigdy nie wiadomo, kiedy się okaże, ze trzeba gdzieś 10 minut bezczynnie czekać :D
Mamy zakaz sprowadzania kolejnych papierowych książek. Więc sama sobie kupiłam 2 ebooki. Bezcenny Noc w Lizbonie
Książka z gatunku "nie mam bladego pojęcia, jak można się do niej dostać w Polsce" ale w USA absolutnym klasykiem jest Dinotopia. Dinotopia: Kraina poza czasem O społeczeństwie, w którym ludzie oswoili dinozaury i traktują je, jak my traktujemy nasze zwierzaki. Jest popularna głównie przez to, że została napisana przez rysownika i ma absolutnie fantastyczne ilustracje. A jeżeli wspominamy Borroughs, to Conan Doyle też napisał coś o dinoz...
Bardzo dziękuję Mikołajowi spotkaniowemu za Blady przestępca 5 sekund do Io i Demony Leningradu Koło Przechty kręcę się już od paru lat, w końcu nie mam wymówki, muszę się zapoznać :D .
Małecki to mi za chwilę z lodówki wyskoczy... wszędzie mi go polecają, a Goodreads to już ze skóry wyłazi i wciska mi w swoich polecankach z 5 pozycji. Może się w końcu się skuszę, chociaż jeszcze się waham. Jakoś książki obyczajowe mi nie wchodzą.
Z czego zrobiony jest świat: Jak żelazo pomaga nam oddychać, potas pozwala nam widzieć i inne supermoce pierwiastków (4.0) - niby książka o pierwiastkach, ale w sumie to o wszystkim - zaczyna się wykładem z chemii, kończy wykładem z ekonomii. Trochę ciekawych informacji, ale strasznie skacze z kwiatka na kwiatek. No i bardzo norwegio-centryczna - wychodzi na to że Norwegia to raj na Ziemi i wszyscy powinni ją podziwiać. Rady dotyczące racjonalneg...
Wygląda na to, że będziemy.
Każde pokolenie ma swój młodzieżowy bestseller, który jest miażdżony przez krytykę. Parę lat temu był Zmierzch, ja się załapałam w drugiej połowie nastoletniości na Eragona, wcześniej pewnie były inne, chociaż już ich nie pamiętam. Za parę lat będzie się to wspominać z łezką w oku i nostalgią, jakie to się głupoty kiedyś czytało.
No tak. Wiedziałam, że o czymś zapomniałam. Dodam jak wrócę do komputera, teraz jestem na komórce.
A mówiłam, że mam się trzymać z dala od stanowiska Bosza na targach! Mitologia Indyjska Księga Smoków Świata: Tom 1 Księga Smoków Świata: Tom 2 Bestie i potwory biblijne: Istoty fantastyczne dzieł kanonicznych i apokryfów Przynajmniej dodałam 3 nowe książki do Biblionetki....
Będę
Tajemnica domu w Bielinach (3) - alternatywna historia, w której Polska nie przyjęła chrztu i pozostała przy Światowidzie i spółce. Co to zmieniło względem rzeczywistości? NIC. Troszeczkę staropolskiego słownictwa, staropolskie imiona (jakby religia była jedynym powodem, dla którego podbieramy imiona z innych języków), świątynia zamiast kościoła (do której i tak chodzi się raz w tygodniu). Może marudzę, bo to książka dla dzieci, ale ta cała alter...
Kossakowska Maja Lidia - dalej mi to ciężko przełknąć.
Kosika nie czytałam, ale jeżeli mówimy o lekkich, ale dobrych książkach, to ja bym poszukała czegoś w ksiązkach młodzieżowych. Absolutnie fantastyczna jest Gra Endera . Jeżeli lubisz ponurą przyszłość to możesz spróbować Igrzyska śmierci . Jeżeli lubisz gry komputerowe, to Player One to hołd złożony grom. Jest jeszcze Sanderson. Co prawda nie czytałam jego powieści science fiction, ale mam wrażenie, że ciężko nie lubić Sandersona. Stalo...
https://nicelocal.pl/ katowice/restaurants/cafe_paterman/
To ta? https://nicelocal.pl/katowice/restaurants/cafe_paterman/ W googlach nazywa się Paterman
Nie wiesz na co sie piszesz :D Michał powiedział, że pomoże je zanieść :D
Chce ktoś przygarnąć? Szamańskie tango Życie średniowiecznej rodziny Rybak znad Morza Wewnętrznego Wszystkie nówki, zdublowane prezenty, wolę oddać w dobre ręce niż użerać się z allegrami.
Mam 7 Twoich książek :D . Chyba jednak sobie półki nie zwolnię :D
Postaram sie byc - mam 16 ksiazek do zwrotu
Baaaardzo dziękuję Mikołajowi za Alienista . Jako że wczoraj miałam urodziny - przyszła w idealnym momencie.
Użytkownicy polecają:
Dodany: 20.01.2024 09:11
Autor: zielkowiak
Humboldt – to dopiero był gość! Gdyby zaproponował mi udział w jednej ze swoich wypraw, rzuciłabym wszystko i pojechała. To temu człowiekowi zawdzi (...)
Dodany: 14.01.2024 08:08
Autor: dot59
Ależ to była lektura! I nie dlatego tak mówię, że na punkcie literatury z PRL w tytule mam lekkiego bzika (a mam go, bo stwierdziwszy, że pokaźna częś (...)
Dodany: 28.11.2023 15:10
Generalnie ani kryminał retro, ani kryminał cokolwiek humorystyczny nie wzbudzają we mnie automatycznej chęci natychmiastowego przeczytania, a jeśli s (...)
Dodany: 02.12.2023 11:17
Autor: Marylek
Oniryczna, na wpół bajkowa opowieść o fascynacjach i strachach dzieciństwa, o tym, jak zostają z nami na całe życie, kształtują postrzeganie świata i (...)
Dodany: 09.11.2023 08:52
„Nikt nie woła” to powieść, której w PRL nie sposób było przeczytać, bo przecież nie drukowano literatury, w której dałoby się znaleźć cokolwiek rzuca (...)
Redakcja poleca:
Dodany: 14.04.2024 21:41
„Srebrzysko” określa autor w podtytule „powieścią dla dorosłych”. Jak dorosłym trzeba być, żeby wyrzec się buntu, zdecydować się nadstawić przysłowiow (...)
Dodany: 02.04.2024 21:51
Autor: fugare
Fantastyka naukowa to nie był nigdy mój ulubiony gatunek literacki, filmowy zresztą też nie, ale bardzo dobrze przechowałam, a nawet pielęgnuję pewne (...)
Dodany: 23.03.2024 09:19
Autor: Meszuge
Ze względu na ogromną liczbę przypisów i cytowanych materiałów źródłowych jest to najprawdopodobniej najbardziej rzetelna biografia Feliksa Dzierżyńsk (...)
Dodany: 09.03.2024 20:02
Autor: jolietjakeblues
Jesteśmy pokoleniem poszukiwaczy, my, obecni pięćdziesięciolatkowie, z których wielu miało to szczęście, że dzięki odwadze, inteligencji, talentowi sw (...)
Dodany: 03.03.2024 09:31
Breece D'J Pancake, a właściwie Breece Dexter John Pancake (pancake – naleśnik; dziwaczny zapis imienia był wynikiem błędu w The Atlantic Monthly, gdz (...)