Nowości: Ostatni dzień na Ziemi, Cudze słowa, Wanna z kolumnadą
Zaloguj się
Aby zalogować się należy podać login.
Aby zalogować się należy podać hasło.
Nie "Uciekinierzy" a "Uciekinier" :) Poza tym wszystko się zgadza. Książka świetna.
To oczywiste, że własna ocena jest jak najbardziej na miejscu, ale w momencie, gdy nie ma takiej możliwości z powodu nie przeczytania książki, spisanie tekstu z okładki zawsze jest czymś pozytywnym.
Chętnie napisałbym coś od siebie, ale niestety nie potrafię, gdyż nie widziałem tej książki na oczy, a nawet nie slyszałem o niej wcześniej:) Bardzo możliwe, że ten sam tekst znajduje się na tylniej okładce książki, tylko nie rozumiem co z tego wynika... że nie mogę użytokownikom biblionetki ułatwić szukania informacji o książce? Że nie mogę poszerzać biblionetki i sprawiać, że jest coraz pełniejsza, a przez to lepsza? Przecież chodzi o to, żeby ...
Od razu lepiej:) Zauważyłem teraz pewne swoje niedociągnięcia, co w przyszłości na pewno zaprocentuje. Na swoje usprawiedliwienie dodam, że recenzję pisałem na potrzeby lekcji polskiego w pierwszej klasie gimnazjum, pięć lat temu, czyli w wieku 13 lat i nie potrafiłem jej teraz poprawić, gdyż treści książki po tylu latach po prostu już nie pamiętam. Chciałbym dodać, że w żadnym wypadku się nie gniewam na Ciebie, a wręcz przeciwnie. Bardzo cen...
Piszesz, że nie było nitki. Pozwole sobie nie zgodzić się z tą opinią. Nitka jest i, jak dobrze pamiętam, są nawet dwie. Wszystko jest podane jak na tacy w epilogu. Zachęcam do ponownej lektury tego genialnego zakończenia książki. Pozdrawiam
Cieszę się wydaniem opini na temat mojej recenzji. Jednakże słowa "recenzja pozostawia niedostyt" są krytyką mało produktywną. Byłbym wdzięczny za rozwinięcie tego zdania, abym w przyszłości mógł napisać coś, co nie będzie posiadało podobnego błędu. Pozdrawiam.
Użytkownicy polecają:
Dodany: 20.01.2024 09:11
Autor: zielkowiak
Humboldt – to dopiero był gość! Gdyby zaproponował mi udział w jednej ze swoich wypraw, rzuciłabym wszystko i pojechała. To temu człowiekowi zawdzi (...)
Dodany: 14.01.2024 08:08
Autor: dot59
Ależ to była lektura! I nie dlatego tak mówię, że na punkcie literatury z PRL w tytule mam lekkiego bzika (a mam go, bo stwierdziwszy, że pokaźna częś (...)
Dodany: 28.11.2023 15:10
Generalnie ani kryminał retro, ani kryminał cokolwiek humorystyczny nie wzbudzają we mnie automatycznej chęci natychmiastowego przeczytania, a jeśli s (...)
Dodany: 02.12.2023 11:17
Autor: Marylek
Oniryczna, na wpół bajkowa opowieść o fascynacjach i strachach dzieciństwa, o tym, jak zostają z nami na całe życie, kształtują postrzeganie świata i (...)
Dodany: 09.11.2023 08:52
„Nikt nie woła” to powieść, której w PRL nie sposób było przeczytać, bo przecież nie drukowano literatury, w której dałoby się znaleźć cokolwiek rzuca (...)
Redakcja poleca:
Dodany: 14.04.2024 21:41
„Srebrzysko” określa autor w podtytule „powieścią dla dorosłych”. Jak dorosłym trzeba być, żeby wyrzec się buntu, zdecydować się nadstawić przysłowiow (...)
Dodany: 02.04.2024 21:51
Autor: fugare
Fantastyka naukowa to nie był nigdy mój ulubiony gatunek literacki, filmowy zresztą też nie, ale bardzo dobrze przechowałam, a nawet pielęgnuję pewne (...)
Dodany: 23.03.2024 09:19
Autor: Meszuge
Ze względu na ogromną liczbę przypisów i cytowanych materiałów źródłowych jest to najprawdopodobniej najbardziej rzetelna biografia Feliksa Dzierżyńsk (...)
Dodany: 09.03.2024 20:02
Autor: jolietjakeblues
Jesteśmy pokoleniem poszukiwaczy, my, obecni pięćdziesięciolatkowie, z których wielu miało to szczęście, że dzięki odwadze, inteligencji, talentowi sw (...)
Dodany: 03.03.2024 09:31
Breece D'J Pancake, a właściwie Breece Dexter John Pancake (pancake – naleśnik; dziwaczny zapis imienia był wynikiem błędu w The Atlantic Monthly, gdz (...)