Nowości: Ostatni dzień na Ziemi, Cudze słowa, Wanna z kolumnadą
Zaloguj się
Aby zalogować się należy podać login.
Aby zalogować się należy podać hasło.
Na dłuższą metę to i tak jest samobójstwo, nawet jak chwilowo wydaje się to korzystne dla kogoś to konflikt interesów w takim związku jest zabójczy.
O, a na co się skusiłaś? (Dziękujemy!!)
Obecne problemy jakie mieliśmy były raczej natury architektonicznej, technicznej, i nie miały związku z finansami, czy serwerami. Zresztą serwery nie są takie drogie, już za kilka tysięcy dzisiaj można mieć bardzo dobre maszyny, i nie to jest aż taki problem żeby sprzedawać z tego powodu serwis. Największym kosztem jest praca specjalistów, bo po całym dniu normalej pracy jest tylko x% siły do pracy wieczorami. Dlatego inne serwisy zmieniają właśc...
Jeżeli Islam "przepuści" atak na chrześcijaństwo, to pytanie kto będzie atakującym? Może tego dowiemy się z czwartej tajemnicy? :)
Jak ktoś dostaje bana to jego oceny są ukrywane i nie mają wpływu na Polecanki.
Sprawdzamy!
Mówiąc w imieniu Redakcji BiblioNETki i swoim: bardzo mi się nie podobają Twoje komentarze i insynuacje. Nie są konstruktywne, i nie widzę w nich szacunku do pracy licznych członków społeczności BiblioNETkowej nad Literadarem. Po raz ostatni, i publicznie, proszę o to byś zmienił swoje zachowanie, ponieważ jest ono przykre i uciążliwe dla wielu osób odpowiedzialnych za Literadar. Jeżeli tego nie zrobisz, twoje prawa do korzystania z serwisu zosta...
Dyskutujemy o książkach, nie o czytelnikach!!!
Witam Wiemy o błędzie, niemniej jednak dziękujemy za zwrócenie uwagi. Jest on związany z promocją "Czyścimy magazyny". Pracujemy nad wyeliminowaniem nieprawidłowości. Pozdrawiam Marzena Woźniak Pion Sprzedaży Internetowej Favente sp. z o.o. To odpowiedź z naszej księgarni :)
Nie, to jest błąd jakiś, już zgłaszam.
Niestety takie rzeczy się zdarzają, i BiblioNETka, jako miejsce z często wysokiej jakości teksami, jest łakomym kąskiem. Jeżeli nie będzie odzewu, to proszę o sygnał.
My z Kretem i Sową oczywiście będziemy, żaden nocleg niepotrzebny. :)
W następnym numerze korekta będzie inaczej zorganizowana. Czasu winno być wtedy więcej.
Z dużym prawdopodobieństwem możliwe jest że my byśmy nie chcieli takiego mariażu z jednym wydawcą. Trudno by było nam wtedy bronić tego, że jesteśmy niezależni, a nasze Polecanki obiektywne. A to są jednak podstawowe wartości BiblioNETki. Ale wystarczy, że każdy kto używa Polecanek kupi książkę u nas, a nie w innej księgarni, i byłoby bardzo fajnie ;)
Za Wikipedią: Kłótnia internetowa (ang. flame war, flaming) zwana czasem "wojną na obelgi" to seria wiadomości celowo wrogich lub obraźliwych wysyłanych na grupę, listę dyskusyjną czy forum dyskusyjne. Jest to jedno z największych pogwałceń netykiety. Najczęściej "wojna" zaczyna się od drobnej różnicy poglądów dwóch użytkowników, z których żaden nie zamierza odstąpić od swojego zdania. Wyraźna jest eskalacja agresji – zaczyna się od drobnych...
Bardzo proszę bez "flameów".
A jak klikniesz na okładce to możesz pobrać PDF?
A jaką masz przeglądarkę?
Dodam tylko małą Redakcyjną wiadomość, że nie zasypiamy gruszek w popiele, a dzięki naszym Opiekunom pracujemy nad nowymi funkcjonalnościami. Chodzi m.in. o nowy sposób szukania ciekawych książek, ale na razie cicho-sza.
Tak na marginesie, udziały w FB ostatnio kupił za grube pieniądze pewien tajemniczy oligarcha z Uzbekistanu. EDIT: http://en.wikipedia.org/wiki/Alisher_Usmanov I tu: http://www.webstop.pl/2008/06/08/cala-prawda-o-nk-i-kapitale-ze-wschodu-czyli-kto-kupil-serwis-nasza-klasa/ EDIT: I jeszcze nius z dzisiaj: http://mashable.com/2011/01/26/mark-zuckerberg-fan-page-hacked/
Prywatne czytatki sa prywatne. Błąd był w "polecaczu", i manifestował się tym że pod prywatnymi się pojawiało polecenie.
Nie musisz nic udowadniać, my po przeglądnięciu kodu już wiemy dość dokładnie co nie działało i jak się mogło objawiać. Tu się kilka rzeczy nałożyło na siebie, dlatego trochę zamieszanie się robi. Ale fakty są takie: Można było podglądnąć niektóre losowe PW, nie można było podglądać konkretnych które by się chciało, gdyby się chciało (albo trzeba by się bardzo napracować). Tu oczywiście nasz błąd, nikt temu nie przeczy. Oczywiście wiel...
Jeśli wysłałaś coś na co nie odpowiedziałem, bardzo proszę o info, bo nie widzę w skrzynce niczego. Może nie doszło?
Czytatki są i zawsze były prywatne, tak długo aż ich ktoś nie upubliczni sam. Była mała dziura w buttonie do polecania, tzn. można było polecić coś po losowym ID po wykonaniu kilku zabiegów. Ale to nie znaczy że ktoś czytał czytatkę, bo to nie jest możliwe, tylko że znalazł dziurę w polecaniu (i to nie była Diana na ile się orientuję). Dziura w buttonie jest załatana. Czytatek to nie dotyczy jako takich. Diano, masz majla od Kreta bezpośred...
I moim też nie, nic nie ma złego w tym, że ktoś znalazł sposób na obejscie tego jak strony funkcjonują poza standardową nawigacją. W rzeczy samej, nie jest to proste i nie każdy to potrafi. To jest bardzo cenne. Miaugorzata postąpiła słusznie, i za moją pełną zgodą, bo informacja o tym jak wykorzystać błąd w systemie nie powinna być publiczna. Dla dobra wszystkich zainteresowanych. Przecież to oczywiste ;) Nie ma systemów doskonałych, są t...
Przepatrzyliśmy kod i fix jest już wgrany. Jak dokładnie przestudiuję co się stało, to będę mógł więcej powiedzieć, ale nie był to trick taki oczywisty. Nie ma nic złego w ostrym testowaniu, i próbowaniu użycia strony w sposób niestandardowy (mówię o PW), ale faktycznie najlepiej zgłaszać od razu do nas. Czytatki to inna sprawa, może być błąd w samym liczeniu poleceń. Na ile się orientuję Google nie miał tutaj nic do powiedzenia.
Nam też bardzo jest miło :))
Nie no, ja nie jestem w jury :)))
Jak widać są granice wygłupów.
Dyskutujemy o książkach a nie o czytelnikach! Admin
Tak przy okazji: na ostatnim Zjeździe graliśmy w literackiego Dixita.
No to zapraszamy :) Ja będę.
No dobrze, ale na co to zmienić?
A to ciekawe bardzo, że 4 lata temu w Wigilię założyłeś konto w BiblioNETce. Czy to pod wpływem jakiegoś prezentu? :)
Nawet mam takie hipnotyczne zdjęcie jako profilowe w Facebooku obecnie, można nim straszyć ;)
Ciekawa idea :)
Dyskutujemy o książkach i autorach a nie o czytelnikach. Przypominam Regulamin.
Tutaj: http://www.issuu.com/publications Pokazują 25 tys., przeskoczyliśmy 3 numerem katalog Świata Książki :)
A gdzie konkretnie to widnieje?
Chcielibyśmy trochę więcej się dowiedzieć na temat tego co Wam się podoba, na co czekacie, na co zwracacie uwagę, a też czego chcielibyście więcej. W zeszłym numerze było dużo dyskusji o formie, podyskutujmy dziś konstruktywnie o treści. Co każdemu z Was się najbardziej podoba? Czego chcielibyście więcej? Jak wspólnie możemy rozpropagować biblionetkowy Literadar, tak by trafić do nowych czytelników? Pierwsze dwa numery czytało prawie 20 tys. c...
Nie hamować :) Rób swoje, jest super! ;)
A, widzę. Bardzo fajnie, niech ludzie czytają ;)
O, a gdzie konkretnie?
PW pełnią też ważną rolę komunikacyjną dla korekt recenzji, katalogu, mikołaja, i kilku innych rzeczy. Szczególnie dla nowych użytkowników, którzy nie podają majla, a potem trzeba się z nimi jakoś skontaktować żeby wytłumaczyć Regulamin, czy zwroty. Wyłączanie PW czy domyślne wyłączanie (jeszcze gorszy pomysł) to strzał w stopę w takiej sytuacji, nie po to tworzyliśmy PW żeby je teraz wyłączać bo jedna osoba dostała wiadomość, której nie chciała....
Widać, że Mikołaj w tym roku kwitnie :) Aż miło :) (Św. Bibliołaj? :)
Tak, masz rację. Nie jest możliwe by system sam wykrywał co dla kogoś będzie spamem a co nie bo to jest rozmyta definicja. Szczególnie jeśli w schowku nie ma informacji, że ktoś sobie nie życzy próśb czy pytań o książki ze swojego schowka. Trudno jest kogoś rugać za to, że pyta wszędzie o coś czego szuka. Na redakcyjną pocztę przychodzi takich próśb czasem do 10 tygodniowo, po prostu grzecznie odsyłamy na Forum, w żaden sposób nie jest to ani...
Mamy angielski mirror (no prawie) BiblioNETki: www.towerofbooks.com Tam można spokojnie wprowadzać książki i pytać o rekomendacje angielskie. W razie problemów proszę o kontakt.
Tak, masz rację. BiblioNETkowe Miejsca nie powinny powstawać odgórnie w ramach dekretu ;) (sprawozdania też nie :) )
Ukhm...to już wiem czemu miałem czkawkę wczoraj.
Ja zrobię wszystko żeby wpaść choćby na chwilkę bo dziś jeszcze wybory :)
I jak tam, wrocławianie?
Myślę, że o taką perfidię nasze aplikacji bym nie podejrzewał :) Co innego "karanie" errorami użytkowników z bardzo dużą ilością wypowiedzi sprzed wielu lat. Tutaj baza bywa wyjątkowo mściwa. Ale teraz powinno już być (ponownie) lepiej.
W BiblioNETce dyskutujemy o książkach i autorach, nie o czytelnikach. Naruszanie tej zasady, może skończyć się błyskawicznym i permanentnym banem.
Ja jestem chętny. Nie odzywam się bo umieram na grypę ;( Ale mam nadzieję wyzdrowieć do tego czasu.
Ten Falanster (?) też ciekawy.
Właśnie dlatego myślałem o BiblioNETkowych Miejscach, gdzie by było przyjaźnie dla BiblioNETkowiczów. Trzeba próbować, może się trafi przyjazny właściciel, co ściszy muzykę ;)
Podsumowując dyskusję: proszę o majla na admin@biblionetka.pl osoby chętne do pomocy w korekcie następnych numerów. Tworzenie gazety to nie jest bułka z masłem, szczególnie jeśli jest darmowa, opiera się na dobrej woli, i osoby które zobowiązują się do korekty wymiękają w ostatniej chwili z przyczyn obiektywnych. Jestem pewien, że jeśli będziemy mieli więcej rąk i oczu do pomocy, to następnym razem będzie tylko lepiej. Łatwo jest narzekać n...
Chodzi o to, że platforma ISSUU, której używamy nie daje takiej opcji żeby podmienić numer. A nie chcemy zerować statystyk, bo zależy nam na tym by reklamodawcy pokrywali koszty poszczególnych wydań (niestety skład kosztuje sporo). Pies z kulawą nogą nie kupi reklamy jak będzie zero do połowy listopada. Zbieramy silniejszą ekipę korektorską, następny numer będzie lepszy ;)
Tylko bez fochów :)) Zima idzie, mamuty porządkują nory przed snem zimowym, to i na stylistyke i gramatykę gotowe trąbą machnąć. Co do miejsca, ja jestem w pełni za tym żeby nic nie zagłuszało...
Trudno się nie zgodzić :)) Witaj!
To prawda że błędy mogą irytować, tak samo jak niedotrzymanie terminów. Niestety gazeta to gazeta, jak się wyda to jest wydane i koniec, nie można tego zmieniać. Apeluję o wyrozumiałość i wsparcie :) Próbując podsumować konstruktywnie: osoby chętne do pomocy korektorskiej są mile proszone o kontakt z Piotrem :)) Wszak niedługo numer świąteczny!
Piotrze, to jest chyba związane z tym że mamy teraz logotypy konkursowe.
Popłakałem się ;)
Ja jutro będę mógł się pojawić, co więcej może nawet uda się przytransportować Kreta. :)
Poprawka: w menu start patronaty będą dopiero przy kolejnej poprawce na serwerze :) Chwilowo tylko widoczne są na dole strony głównej.
Nie kumam, o co chodzi konkretnie?
Ja tylko napiszę, że w skupieniu czytam i słucham co w tym wątku piszczy. :)
Przypominamy o konkursie na stronie 71! Jeszcze jest szansa by załapać się na wygraną.
Czasem na portalach jest tak że można jeszcze przez 2 minuty po dodaniu coś z komentarzem zrobić.
Zrobione. Nie trzeba żadnego loginu, nawet w BiblioNETce. :)
Już jest wersja PDFowa, do ściągania.
Już jest osobny link do ściągania PDF-a, z lewej strony w "Ważnych".
Może w ogóle logo mogłoby nawiązywać do aktualnego konkursu przez pierwsze kilka dni po ogłoszeniu? Np. teraz mamy truciznę :)
Może zamiast okazji, logo może nawiązywać do jakiegoś pisarza lub książki. Wtedy od razu będzie konkurs ale nie może być zbyt łatwy :)
I w dodatku legalny :)
Każdy mówi że jest nieśmiały, a potem przychodzi i wsiąka. Nie z nami te numery.
Będzie ściąganie, spokojna trąba. :)
Napiszcie proszę jak Wam się to czyta. Dostałem jeden głos od kogoś kto nie wiedział że można sobie powiększyć, po kliknięciu. Faktycznie wtedy to może być wyzwanie... na ile to jest intuicyjne narzędzie?
Fajnie :)
Właśnie dlatego różne gatunki mają swoje ikonki, tak by można było szybko wybrać sobie to co kogoś interesuje.
Dzisiaj też testowaliśmy wysyłanie wiadomości z ważnymi informacjami. Wszyscy opiekunowie powinni byli dostać majla admińskiego (poza BiblioNETką). Na wszelki wypadek chcemy wiedzieć jak to zadziałało. Czy ktoś nie dostał takiego majla?
100 stron, 48 recenzji ;) Co mi przypomina genialny dowcip Dilberta, o tym że jakość tekstu mierzy się w małpach na jednostkę czasu. http://www.gamingwithchildren.com/wp-content/uploads/2008/12/dilbert-1989-dilbert19890515.jpg Mam nadzieję graniczącą z pewnością, że Literadar będzie lepszy niż nie jeden zwierzyniec. ;))
Oj znam ten ból, przykro mi :( Coś musimy wymyślić żeby takim rzeczom zapobiegać jak robili nową wersję na serwerze.
O widzisz :) To jest bardzo cenna informacja dla nas. Dzięki! :)
Jest takie forum literatury romansowej w Polsce, jest nawet na nim wątek o BiblioNETce, i okazuje się że sporo osób z tego forum ma konto w BiblioNETce, ale oceny ukrywają bo nie chcą się chwalić tym co czytają ;)) Tak jakby Harlequin to jakiś wstyd był ;)
1000 to fajerwerki, festyn, tańce i wieczna szczęśliwość dla BiblioNETki :) I ewenement w skali krajowej, jeśli chodzi o społeczności internetowe.
Jedno co wiem i już mogę zdradzić, to to że od paren mamy specjalny konkurs, a Piotr postarał się o konkretne nagrody z wydawnictw. Jutro będzie pełen spis treści a jak korekta się uda, to i samą gazetę umieścimy do czytania.
Tytułem doprecyzowania, polecam pierwszą czytatkę Literadarową: Literadar - Origins Piotr oficjalnie będzie używał w BiblioNETce loginu Literadar (dostał dyspensę admińską na posiadanie klona ;) ), i Czytatnik Literadaru będzie miejscem publikacji pierwszych namiarów. Na razie kilka słów Piotra, jutro będzie spis treści i okładka, a do końca tygodnia już wreszcie cały numer dostępny dla wszystkich.
A zresztą nie mów, bo kto czytał Larssona? :)
Najnowsze nowości będziemy mieli z wydawnictw, więc recenzenci po uzgodnieniu z Piotrem po prostu książkę dostaną do domu. Pomoc zawsze się przyda, ale to już Piotr będzie wołał jak będzie na granicy wyczerpania :)
Tak czyli np. rok 2010 nas interesuje szczególnie. Jeśli jakieś wydawnictwo przyśle coś ze starszych lat, to będzie na konkursy :)
Są, są. Nie ma jednego słusznego na razie ;)
Dzięki za konkretny komentarz :) Te hasła to trochę taka zaczepka, żebyśmy razem wymyślili coś jeszcze lepszego. Plakat powinien być miły dla oka, trochę zaczepny, bystry i pozytywny. Sporo można osiągnąć dobrym hasłem, ale to wyzwanie jest zawsze.
Plakaty promujące BiblioNETkę (w wersji obrazkowej) Plakaty "BiblioNETkowych Miejsc" Prosto od Sznajpera, dzięki ;)
Myślę że jak dojdziemy do końca, to tam na końcu będzie Sajgon. Nie wiem jakiego jest koloru. :)
Tak, tak to była Twoja sugestia, bo ja wcześniej napisałem tysiąc, a w pasku podstępu zrobiliśmy 500. Może ten kolor będzie gradientem do zielonego :)
No to super. Musimy stworzyć jakiś oficjalny plakat "BiblioNETkowe Miejsce", i taki plakat tam gdzieś winien zawsinąć dla zaznaczenia że jest to miejsce przyjazne BiblioNETkowiczom. Episodex zrobi potem mapę Googlową, która będzie dostępna z menu i możemy na niej wszystkie swoje miejsca umieszczać. Sam jestem ciekaw czy pomysł chwyci ;)
A jest to wasze Miejsce BiblioNETkowe? :)
To kwestia cacheowania, -> Kretu?
Tak to jest w planach. A ostatnich wypowiedzi powinno być chyba trochę więcej, i faktycznie powinny być wszystkie.
Użytkownicy polecają:
Dodany: 20.01.2024 09:11
Autor: zielkowiak
Humboldt – to dopiero był gość! Gdyby zaproponował mi udział w jednej ze swoich wypraw, rzuciłabym wszystko i pojechała. To temu człowiekowi zawdzi (...)
Dodany: 14.01.2024 08:08
Autor: dot59
Ależ to była lektura! I nie dlatego tak mówię, że na punkcie literatury z PRL w tytule mam lekkiego bzika (a mam go, bo stwierdziwszy, że pokaźna częś (...)
Dodany: 28.11.2023 15:10
Generalnie ani kryminał retro, ani kryminał cokolwiek humorystyczny nie wzbudzają we mnie automatycznej chęci natychmiastowego przeczytania, a jeśli s (...)
Dodany: 02.12.2023 11:17
Autor: Marylek
Oniryczna, na wpół bajkowa opowieść o fascynacjach i strachach dzieciństwa, o tym, jak zostają z nami na całe życie, kształtują postrzeganie świata i (...)
Dodany: 09.11.2023 08:52
„Nikt nie woła” to powieść, której w PRL nie sposób było przeczytać, bo przecież nie drukowano literatury, w której dałoby się znaleźć cokolwiek rzuca (...)
Redakcja poleca:
Dodany: 14.04.2024 21:41
„Srebrzysko” określa autor w podtytule „powieścią dla dorosłych”. Jak dorosłym trzeba być, żeby wyrzec się buntu, zdecydować się nadstawić przysłowiow (...)
Dodany: 02.04.2024 21:51
Autor: fugare
Fantastyka naukowa to nie był nigdy mój ulubiony gatunek literacki, filmowy zresztą też nie, ale bardzo dobrze przechowałam, a nawet pielęgnuję pewne (...)
Dodany: 23.03.2024 09:19
Autor: Meszuge
Ze względu na ogromną liczbę przypisów i cytowanych materiałów źródłowych jest to najprawdopodobniej najbardziej rzetelna biografia Feliksa Dzierżyńsk (...)
Dodany: 09.03.2024 20:02
Autor: jolietjakeblues
Jesteśmy pokoleniem poszukiwaczy, my, obecni pięćdziesięciolatkowie, z których wielu miało to szczęście, że dzięki odwadze, inteligencji, talentowi sw (...)
Dodany: 03.03.2024 09:31
Breece D'J Pancake, a właściwie Breece Dexter John Pancake (pancake – naleśnik; dziwaczny zapis imienia był wynikiem błędu w The Atlantic Monthly, gdz (...)