Komentarze użytkownika agula_77

Bardzo dziękuję Biblionetkołajowi za książkę Olgi i Piotra Morawskich "Od początku do końca". Niestety pieczątka jest niewyraźna więc nie wiem skąd przyszła. Niemniej życzę mojemu Biblionetkołajowi pomyślności w Nowym Roku i wielu wspaniałych książek :)

Hej :) Chciałam zapytać czy Twoja książka nadal wędruje? Byłam chętna na przeczytanie ale nie wiem, gdzie ewentualnie utknęła :)

Przepraszam za przetrzymanie książki. Już wysłałam wiadomość do esterki z prośbą o adres :)Agnieszka

Witam 😊 książka jest już u mnie.

Hej. Książkę już przeczytałam i proszę - kto kolejny jest do lektury?

Witam - dziś odebrałam książkę :)

Czy mogę poprosić o dopisanie mnie na listę kolejkową? :)

Nie wiem dlaczego moje zgłoszenie do kolejki pojawiło się gdzieś w całym drzewie komentarzu. Próbuję jeszcze raz - proszę o dopisanie mnie do listy chętnych na lekturę :)

Widzę, że kolejka jest długa ale również chętnie bym się załapała na tą książkę - opis mnie zaciekawił :) Bardzo proszę o dopisanie do listy :)

Czy ja również mogę zostać dopisana do tej kolejki? Będę grzecznie czekała:)

komórka książka czy gazeta?

Drogi Biblionetkołaju z Żywca bądź okolic :) Pięknie dziękuję za książkę "Borgiowie" Roberto Gervaso :) To była miła niespodziewana niespodzianka. Tym bardziej, że to drugi prezent dla mnie w tym roku, musiałam być bardzo grzeczna:) Same serdeczności ślę :)

Ślicznie dziękuję Biblionetkołajowi z Katowic za książkę Virginii Woolf - Fale :) i za kartkę z życzeniami :) I również życzę samej pomyślności :)

Witaj Mafia :) dzięki za pamięć i powiem tak - prędzej pasuje mi niedziela koło godziny 15stej, bo mniej więcej tak mi się kończą zajęcia w szkole :) Więc zaraz po poszłabym na spotkanie :)

Nie mogę w to uwierzyć. Moja ulubiona autorka, której książki kupuję zawsze. Otworzyłam internet i mnie zatchnęło. Przykro i smutne to [*]

Dzięki :) właśnie przed chwilką to zauważyłam :D chyba czas na przerwę weekendową dla mojego umysłu :D:D

Pomocy :) a gdzie mam szukać swojego numeru w bNetce?

Hej :) Mnie pasuje jedynie 10 sierpnia w sobotę. W następny weekend zaczynam już urlop.

A czy ja również mogłabym się pisać na czytanie? Tytuł mnie bardzo zaintrygował :)

Moje znaki na niebie wskazują natomiast, że najlepszy czas na takie spotkanie to 7 lipca. Niestety nie dam rady w żaden inny dzień weekendu :( Mogłabym w ciągu tygodnia ale wiem, że dla osób spoza BB jest to trudność.

Ja na razie czekam na grafik, więc jeszcze nie wiem czy pierwszy tydzień lipca czy drugi byłby dla mnie lepszy.

Hej :) No obserwuję propozycję spotkania ale takie długie weekendy mam wstępnie zarezerwowane dla bliskich i już zaplanowany ten czas. Jeżeli natomiast coś się zmieni to wtedy przybędę.

Niestety nie bo mam dodatkową pracę niedzielnym popołudniem. Ale rozumiem, że dla większości niedziela jest lepszym dniem na spotkanie. Jeśli nie teraz to ja pojawię się następnym razem - będę uważnie śledziła kolejne jakieś pomysły na spotkanie :)

Hej. Mnie pasuje 13 w sobotę :)

No i poczułam niesamowity upływ czasu i moją starość :D

Wiem... Jestem okropna he he. Kawał czasu minął od tamtego spotkania - oj kiedy to było... Ludzi z BB przybywa, spotkania są częstsze, ja już dawno Bielszczanka i się obijam ;) Mea culpa, się poprawię :)

Witam :) Nawet nie wiedziałam, że biorę udział w konkursie :) Normalnie co za miła niespodzianka :) Dziękuję za wylosowanie i adres podam na prywatnego maila :) Pozdrawiam :)

Witam :) Mafia - zmieniłaś nicka?:) Obserwuję tą propozycję spotkania w BB ale nie zadeklarowałam się bo miewam pracę w weekendy, a jeszcze nie mam grafika na kwiecień. Ale może wreszcie ruszę z domu i będę bardziej aktywnym członkiem bNETKI:)

Wprawdzie nie jestem zbyt aktywnym biblionetkowiczem ale ten portal towarzyszy mi od dawna. I nie wyobrażam sobie, by nagle stał się podobny do tych innych, gdzie zewsząd atakują reklamy, obrazki itp. Była z ciekawości na podobnych tematycznie ale nie zagrzałam tam miejsca na dłużej jak jednorazowe zalogowanie się ;) Podpisuję się pod tymi komentarzami, które są za tym, by bNetka pozostała taka jak jest :)

Ja również dziękuję Biblionetkołajowi za "Czterech mężczyzn na brzegu lasu" :) Miła niespodzianka bo właśnie powróciłam do książek Fleszarowej-Muskat:)

Hej :) Dziękuję za info o spotkaniu. Niestety nie będę mogła przyjść, bo tany weselne mnie czekają:) Daleko poza BB.

No jak dla mnie wstępnie mi pasuje ten 15 stycznia :) Mafia wiem, że dawno dawno się nie widziałyśmy - dziękuję za info o spotkaniu :) Bardzo chciałabym tym razem nie nawalić i na dzień dzisiejszy ja jestem chętna :)

BB również :)

:) bardzo dziękuję za reakcję na moje zapytanie :) przejrzę wszystkie propozycje i może faktycznie coś znajdę ciekawego :)

Hmmm a dlaczego nie Bielsko? Cudownie byłoby uratować książki, pobuszować wśród nich... Też tak chcę :)

Ja obecnie co do weekendów jestem w stanie zawieszenia... prędzej pasowałaby mi niedziela ale na bank która wiedzieć będę najwcześniej we czwartek... :(

Noooo właśnie się zastanawiam czemu czas nie dość, że tak pędzi to jeszcze w trybie dla mnie niekorzystnym. A czy w przyszłym roku coś będzie? Jakieś styczniowe-lutowe lub marcowe spotkanie? Czasami czuję się strasznie, że tak lubię BNetkę a kompletnie się nie udzielam... Chyba mam postanowienie noworoczne ;) Mafia ja jestem otwarta na propozycje :) A jak by się połączyło spotkanie ze spacerem w górki to już cudo dla mnie ;)

Buuu a ja wtedy pracuję od 16.00 ... Ja to mam pecha... :(

Mmmmmmm :) cudownie byłoby posiedzieć w takiej księgarni. To ja proszę o taką w Bielsku-Białej ;)

Hm no a ja już totalnie w lenistwo popadłam i zaniedbanie tej stronki... Mafia dziękuję za linka... zdecydowanie obiecuję poprawę i pojawienie się na spotkaniu jeśli takowe będzie i ja będę w tym czasie dysponowała wolną chwilą... Stop lenistwu :):)

Hmmm w weekendy to u mnie krucho... Z reguły brykam gdzieś w górki :) Więc na razie nie wiem :) acz jeśli nie będzie planów wędrówki to wówczas chętnie :)

stawiam się wezwana do tablicy ;) jestem za spotkaniem i faktycznie może łatwiej będzie w jakiś marcowy dzionek? będę śledziła na bieżąco co tu się ustali i wówczas mam nadzieję, że też się dołączę...:)

Jak tylko będę 10 to też się piszę z miłą chęcią na spotkanie :)

Czy można żyć bez książek? Może i można ale ja sobie tego nie wyobrażam :) to prawda, że wyrosłam w domu, gdzie książki zawsze były obecne i od małego byłam z nimi oswajana :) A teraz mam dzięki temu całkiem pokaźną kolekcję (wprawdzie nie umywa się do tego co mają niektórzy!!), którą powiększam wciąż i wciąż. No i oczywiście nie zakupuję książek dla czystej idei ich posiadania :):) one muszą być przeczytane!! I dlatego też niekiedy wstrzymuję si...

a mnie pasuje jedynie 16 lutego... o ile nic niespodziewanego mi nie wypadnie, pisze się na to spotkanie :) a w marcu? a niech będzie kolejne :) pozdrawiam

witam :) no bardzo się cieszę, że kolejne spotkanie się szykuje. jeśli tylko odbędzie się w sobotę, to oczywiście piszę się na nie:) pozdrawiam wszystkich

Uuu strasznie mi smutno, że taką porę wybrałyście. Teraz kiedy się przeniosłam do BB (hura!!) w następny weekendzik jadę do rodziców :( ech, zawsze jestem w innym miejscu... No nic, może następnym razem... pozdrawiam:)

Więc czekam na jakąś propozycję :) jest teraz jesienny czas czytania, może się uda zrealizować jesienny czas spotkania? :):)

Witaj mafio :):) serdecznie gratuluję i życzę kolejnych lat na bNET-ce:) pozdrawiam cieplutko :):)

Właśnie zaglądnęłam... i szczerze mówiąc nie bardzo mi się to spodobało... Faktycznie bez zalogowania nie można nic oglądnąć - dostępne jest jedynie forum, jego forma mało zachęcająca i ta anglojęzyczna wersja... jakoś nie bardzo mi pasuje. Ciekawe jak będzie się to dalej rozwijało. Nie uważam jednak, by było jakąś wielką konkurencją dla BiblioNETki :) Ta jest niepowtarzalna, jak dla mnie przejrzysta i nawet jeśli nie udzielam się na forach, nie ...

No cóż miałam ciężki wybór ostatnio w księgarni - czy zakupić "Polskę Piastów" Pawła Jasienicy czy "Batalistę" Arturo Perez-Reverte. Skusiłam się na tę drugą wychodząc z założenia, że co się odwlecze... :)

Jak widzę, nie będę tu chyba zbyt oryginalna - uwielbiam przede wszystkim Mozarta... ale też słucham Bacha, Vivaldiego, Beethovena, Chopina i wiele innych - generalnie to, co mam jeszcze na płytach winylowych (hmm stare, ale jaki klimacik ;)) i to, co zakupiłam na cd. Skoro tyle tu Was miłujących klasykę mam jedno całkiem małe pytanie i bardzo proszę o pomoc :) Od niepamiętnych czasów zawsze uwielbiałam ten mały fragment rozpoczynający coroczn...

:):) i mam nadzieję, że jakoś szybciej uda nam się zdecydować co do czasu następnego spotkania :) hmm chyba zaczynam się droga Mafio tutaj na Bnetce zadomawiać hihi ;)

Hmm to zapewne specjalnie dla NAS taka pogoda wczorajsza :) Właśnie znalazłam w ramach podanej statystyki całkiem dużą liczbę biblionetkowiczów z Bielska, a i w Oświęcimiu też jest ich troszkę. Może następnym razem więcej jednak osób zdecyduje się na udział w spotkaniu? Pozdrawiam :):)

No proszę znalazłam tu nawet osoby z Oświęcimia :) pozdrawiam zatem oświęcimskich biblioNETkowiczów :)

No to do zobaczenia :) przyznam, że miejsce wybrane genialnie - hm czy ja dobrze pamiętam, że tam tuż obok niedaleko całkiem jakiś antykwariat się mieści? :):):) oj oby tylko był otwarty:)

:):) nic się nie stało... więc leczę się szybciutko i byle skutecznie i jak będę to również z książką - a to już nawet nie tak specjalnie jako znak rozpoznawczy, ale na podróż autobusową i czas się wtedy dłużący najlepsza dobra lektura :) pozdrawiam

:):) no to mamy konkret :):) ok jakby co wiem jak szukać - hahaha zawsze to lepsze niż zaczepianie wszystkich na Placu lub uporczywe przyglądanie się innym:):)

Hmm jeśli tylko pozbędę się do tego czasu nad wyraz paskudnego wiruska (hahahah ach ten katar!!), to chętnie przybędę. Małe pytanko: Plac Chrobrego ok, godzinka ok, ale jak Was rozpoznam? :):) czy każdy ma obowiązek mieć pod pachą jakąś książkę? ;););) pozdrawiam z Oświęcimia

Hahaha właśnie zauważyłam :) ups nie podałam tytułu "Zapalniczka" :):)

A ja uradowana tym, że moja ulubiona Chmielewska wydała kolejną książkę, od razu pojawiłam się w księgarni, by dołączyć ją do swojej kolekcji :):) Już ją mam, już zaczynam czytać i znów zniknę dla reszty świata na czas pochłaniania stron :):)

Mnie również, to będzie troszkę wolnego czasu, pogoda zapewne piękna sprzyjać będzie takim pogaduchom :):)

No widzisz... mnie jakoś ten czas szybko zleciał :(:( ale mam na uwadze to spotkanko i bardzo chętnie, tylko kiedy??? może już w jakiś wiosennie ciepły weekendowy dzień? żebym mogła zajrzeć od razu do antykwariatu hihihi? pozdrawiam wszystkich:):)

30 :):)

Muzyka klasyczna to dla mnie coś pięknego... Nie do uwierzenia, że można jeszcze znaleźć w całkiem dobrym stanie stare płyty winylowe z takimi nagraniami. Mnie się udało kupić dwie Mozarta:):) oczywiście jakość odtwarzania takiej muzyki na starym adapterze nie należy do rewelacyjnej, ale ma swój klimat i urok. A ponieważ zostałam obdarowana kompletem około 50 czarnych płyt z klasyką, a i wymieniony adapter gdzieś w rodzinie zapodział się niepotrz...

Ja również uwielbiam włóczyć się po księgarniach :):) i antykwariatach :):) gdziekolwiek bym nie była, zawsze szukam tych dwóch miejsc... Zgadzam się z opiniami, że jest to swoiste uzależnienie. Kiedyś jedną z ewentualności mojego przyszłego zawodu była bibliotekarka:-) ale niestety inaczej się ułożyło. Teraz wpadając do większego miasta ja buszuję między książkami a towarzystwo po butikach na przykład. :D:D:D sprawa jest zawsze prosta, jeśli mni...

A ja przede wszystkim coś z XIX wieku :):) ale też kryminały Chmielewskiej, troszkę współczesności, coś historycznego. Tak naprawdę, to oprócz horrorów i fantasy (wyjątek stanowi twórczość Tolkiena), czytam wszystko co mnie zainteresuje w treści. Jakoś staram się nie ograniczać, ale też dawno już przestałam męczyć się z książką, która mnie nudzi. A obecnie kończę "Piątą Ewangelię" Philippa Vandenberga, w kolejce oczekuje Jerzy Pilch &qu...

No to luty nadszedł:):):) czas ustalić jakiś ewentualny termin. czekam na propozycje. pozdrawiam wszystkich :-)

To już jakiś konkret :):) Wstępnie myślę, że luty można ustalić... a szczegóły wyjdą w tak zwanym praniu, troszkę tych dni weekendowych przecież ma ;) pozdrawiam wszystkich :):)

Tak na troszkę dalszy początek roku to akurat coś zawodowego - "Wyjście z matni. Proste rozmowy o zgubnym nałogu" Anny Dodziuk i Włodzimierza Kameckiego. A gdzieś na półce leży "Zbrodnia i kara" Dostojewskiego... nie mówiąc o reszcie z zakresu literatury pięknej XIX wieku :):)

Akrim chętnie dowiem się od Ciebie czy książka M. Węgiel "Jak wytrzymać z Joanną Chmielewską" jest warta przeczytania.:):) pozdrawiam miłośników Joanny Chmielewskiej:)

Kasia :):) chyba my pomyślimy coś nad tym spotkaniem, ciekawe czy ktoś się dołączy? nie wierzę, że nie ma tu chętnych z BB. pozdrawiam wszystkich :):):)

I jak z tym spotkaniem moli książkowych w BB? Od czasu do czasu zaglądam tutaj, ale niestety nie ma chyba chętnych, bo dawno nikt się nie odezwał :-( A szkoda. Pozdrawiam z nowym rokiem :):)

Ja również chętnie przyjadę choć mieszkam w Oświęcimiu :-)Ale i tak codziennie bywam w BB, nie będzie problemu, by spotkać się w jakiś weekend - kwestia dojazdu i powrotu. W każdym bądź razie ja jestem ZA :-)) Pozdrawiam wszystkich biblionetkowiczów z BB i okolic :-)

"od a do z" kryminał czy romans?

Czy ktoś tu organizuje jakieś spotkania biblionetkowiczów? Pytam z ciekawości bo tak jak pisała NOLA chętnie bym porozmawiała sobie z takim miłośnikami książek jak ja :-)

A ja właśnie czytam "Wspomnienia chałturzystki" Stefanii Grodzieńskiej i nawet mi się podoba, chociaż jestem dopiero w połowie. W trakcie jakiejś edycji "Europa da się lubić" było spotkanie z Joanną Chmielewską, która pozytywnie się o tej książce wyrażała, więc z ciekawości ją wypożyczyłam. I książka ciekawa, pisana z humorem,lekko się ją czyta.

Ja również mieszkam w okolicach Bielska, a w samym BB bywam codziennie z uwagi na pracę. Pozdrawiam :)

Uwielbiam wracać do niektórych książek, niezmiennie jednak do starszych kryminałków Joanny Chmielewskiej, które znam prawie na pamięć, a i tak zawsze w tych samych momentach powodują mój niepohamowany śmiech, poprawiają humor.