Komentarze użytkownika gandalf

nota wydawcy

Książka: Królowa ognia (Ryan Anthony)
Autor: gandalf Dodany 27.06.2021 23:19

Oficjalnie: nie czytałem jeszcze książki, która byłaby tak fatalnie wydana. Ilość literówek - i to takich zazwyczaj banalnych do wyłapania - była wręcz szokująca. Nie umiem sobie wyobrazić, jak mogło dojść do wydania książki w tej postaci. Mam nadzieję, że za kilka lat ktoś wyda to jeszcze raz, porządnie, bo książka (choć jest najsłabszą częścią trylogii) na to zasługuje.

Zobacz całą dyskusję

Podziękowania dla Biblionetkołaja 2016

Autor: gandalf Dodany 29.12.2016 22:55

Ja również chciałbym podziękować Mikołajowi z Katowic za "Wilka stepowego" i przede wszystkim "Poczucie kresu" Barnesa - od dawna na tę książkę polowałem :) Dziękuję też za kartkę z życzeniami z niespodzianką :)

Zobacz całą dyskusję

„Pamięć wszystkich słów”

Książka: Pamięć wszystkich słów: Opowieści z meekhańskiego pogranicza (Wegner Robert M. (pseud.))
Autor: gandalf Dodany 01.09.2015 11:06

Generalnie zgadzam się z recenzją, ale nie z oceną, bo 10/10 to jednak przesada. Dla mnie w książce jak i całym cyklu zdecydowanie brakuje bowiem oryginalności. Autor zapiera się jak może, że Eriksonem się prawie nie inspiruje, ale jak dla mnie podobieństwa do rozwiązań fabularnych "Malazańskiej Księgi Poległych" są raczej oczywiste i namacalne. I dopóki Wegner tego nie zmieni, nie ma raczej u mnie szans na najwyższe oceny, choć jego książki same...

Zobacz całą dyskusję

Zwierciadło uczuć, poligon myśli

Książka: Księga niepokoju napisana przez Bernarda Soaresa (Pessoa Fernando)
Autor: gandalf Dodany 21.03.2015 21:40

Ja mam chyba ostatnio pecha do ponoć rewelacyjnych "arcydzieł" literatury zachodnioeuropejskiej, które poleca mi Biblionetka. Najpierw przejechałem się na fatalnym "Wyznaję", potem było słabe "Zycie instrukcja obsługi", a teraz "Księga niepokoju...". Niestety bowiem, poza kilkoma fragmentami przykuwającymi uwagę, ta książka to generalnie niezbyt interesujące zapiski przeciętnego pisarza, po których lekturze niewiele zostaje w pamięci.

Zobacz całą dyskusję

Życie, czyli niedokończone puzzle

Książka: Życie instrukcja obsługi (Perec Georges)
Autor: gandalf Dodany 15.01.2015 01:30

Dziękuję :) Gdybym czytał dwa razy więcej książek niż czytam i miał dwa razy mniej obowiązków niż mam, to na pewno udzielałbym się tutaj częściej i obszerniej.

Zobacz całą dyskusję

Życie, czyli niedokończone puzzle

Książka: Życie instrukcja obsługi (Perec Georges)
Autor: gandalf Dodany 14.01.2015 23:14

A ja z przykrością muszę stwierdzić, iż Perec po arcyszczegółowym przedstawieniu scenerii, w której są zawieszeni jego bohaterowie, zapomniał wypełnić ją życiem, zamiast tego zaludniając ją anegdotami i ciekawostkami ze wszystkich stron świata. I właśnie tym jest ta książka - ciekawostką literacką, ale niestety absolutnie niczym więcej, a już na pewno nie instrukcją obsługi życia...

Zobacz całą dyskusję

Katalońska opowieść

Książka: Wyznaję (Cabré Jaume)
Autor: gandalf Dodany 06.10.2014 04:43

Recenzja bardzo dobra, szkoda tylko, że sama książka to przeciętna pozycja na siłę ucharakteryzowana na arcydzieło przez wydumane zabiegi stylistyczne oraz rozdęcie do wielkich rozmiarów dzięki dodaniu mnóstwa niczego nie wnoszących wątków.

Zobacz całą dyskusję

Co powiecie na Poznań?

Autor: gandalf Dodany 28.10.2013 20:09

No właśnie, co ze spotkaniem? Ostatnio byłem na jakimś chyba w 2009 roku, więc jeśli ktoś wyskoczy z inicjatywą to chętnie się pojawię :)

Zobacz całą dyskusję

O chwaleniu dnia przed zachodem słońca

Książka: Przypływy nocy (Erikson Steven)
Autor: gandalf Dodany 20.10.2013 17:11

1. "Humor w takich ilościach do epickiej fantasy po prostu nie pasuje" A niby dlaczego? Jest świetnym odświeżeniem stylu po poprzednim tomie, w którym czuło się nieco "zmęczenie materiału" dotychczas stosowanymi przez Eriksona schematami. 2. "filozoficzne dywagacje natury wszelakiej, z których absolutnie nic nie wynika" A gdzie niby one się znajdowały? Jestem świeżo po lekturze książki i nic takiego nie zauważyłem, przynajmniej nie bard...

Zobacz całą dyskusję

Spektakularny i konsekwentny zjazd kolejką w dół…

Książka: Nigdziebądź (Gaiman Neil)
Autor: gandalf Dodany 19.09.2013 03:29

1. Oczywistość? Przecież to kolejna książka oparta na najbardziej oklepanym schemacie fantastyki: przeciętny protagonista, żyjący szarym, nudnym życiem, na skutek zrządzenia losu/przypadku/woli bożej trafia do zaczarowanego świata i rozpoczyna w nim wędrówkę (w której często towarzyszy mu atrakcyjna przedstawicielka płci pięknej). Oczywiście, po drodze w pozornie przeciętnym bohaterze uwidaczniają się nadzwyczajne cechy i zdolności, dzięki którym...

Zobacz całą dyskusję

Spektakularny i konsekwentny zjazd kolejką w dół…

Książka: Nigdziebądź (Gaiman Neil)
Autor: gandalf Dodany 08.09.2013 12:31

"odmalowywanie ich prostą kreską (prostym językiem)" Po co mam dostarczać konkretnych zastrzeżeń, skoro sam to robisz? :) Dla mnie ta "prosta kreska" była wielką wadą książki i bynajmniej nie świadczy o talencie pisarza, a wprost przeciwnie. Samemu utworowi mógłbym wybaczyć przewidywalność, gdyby cechował się ponadto czymkolwiek przykuwającym uwagę. Niestety, ta książka jest pod każdym względem przeciętna i tego nie mogę jej wybaczyć.

Zobacz całą dyskusję

Szlak śmierci

Książka: Bramy Domu Umarłych (Erikson Steven)
Autor: gandalf Dodany 21.07.2013 06:24

No cóż, minęło 4 i pół roku i teraz wypada odwołać wszystko powyższe, co się napisało, żeby oczyścić sumienie. Tym razem podszedłem do lektury po uprzednim przeczytaniu "Ogrodów księżyca" i dopiero teraz widzę, jak duże znaczenie ma zapoznawanie się z cyklem w kolejności chronologicznej. Nawet bowiem, jeżeli w trakcie lektury miałem sporo wątpliwości co do tego, gdzie zmierza ta książka, to końcówka mnie z nich wyleczyła całkowicie, co zaowocował...

Zobacz całą dyskusję

Dzyń, dzyń... podziękowania dla BiblioNETkołaja 2011

Autor: gandalf Dodany 16.12.2011 12:43

Ponoć mój Mikołaj się denerwuje, czy paczka doszła - niepotrzebnie :) Ale jeszcze nie wiem co to jest, zobaczę jak wrócę na święta do domu, ale w każdym razie pięknie dziękuję :)

Zobacz całą dyskusję

SZUKAM NAPRAWDE DOBEGO HORRORU

Autor: gandalf Dodany 25.08.2011 09:20

Lovecraft, cokolwiek.

Zobacz całą dyskusję

Poznań w marcu

Autor: gandalf Dodany 24.02.2011 16:57

Mi raczej nie :(

Zobacz całą dyskusję

z okładki

Książka: Pan Lodowego Ogrodu: Tom 3 (Grzędowicz Jarosław)
Autor: gandalf Dodany 03.02.2011 14:32

Co do luki w wątku Filara, to obstawiam, że od opisu, jak dotarł do Lodowego Ogrodu rozpocznie się tom czwarty, a my będziemy czytać to zgrzytając zębami z niecierpliwości, co się stało u wejścia do jaskini Passionarii :D

Zobacz całą dyskusję

Poznań w styczniu weekendowo

Autor: gandalf Dodany 11.01.2011 17:54

Może będę, ale niczego nie obiecuję. Po 27 chyba każdy termin będzie mi pasować, przynajmniej zgodnie z moją dzisiejszą wiedzą.

Zobacz całą dyskusję

Wstrząsająca książka!

Książka: Gangrena (Kornaga Dawid)
Autor: gandalf Dodany 07.07.2010 00:40

Zgadzam się całkowicie, Kornaga jest jeszcze jednym z autorów, którego jedynym sposobem na przekazanie jakiejkolwiek treści jest unurzanie jej w językowym plugastwie. Zabieg to dość prostacki, w ogóle nie rewolucyjny, a przede wszystkim - powodujący, że książka jest śmiertelnie nudna i wbrew intencjom autora pozostawia czytelnika całkowicie obojętnym.

Zobacz całą dyskusję

Poznań (trochę jakby zapomniany)

Autor: gandalf Dodany 31.05.2010 20:42

Godzina przed kolokwium i dzień przed egzaminem... No cóż, na mnie nie czekajcie.

Zobacz całą dyskusję

BITWA BOHATERÓW

Autor: gandalf Dodany 29.04.2010 10:37

Wersja zaktualizowana: 1. Tomek Wilmowski (cykl "Przygody Tomka" Szklarski) 24 2. Soames Forsyte (cykl "Saga rodu Forsyte'ów'' J. Galsworthy) 30 3. Jacek Soplica - ksiądz Robak ("Pan Tadeusz" - Adam Mickiewicz) 24 4. Małgorzata ("Mistrz i Małgorzata" - Michaił Bułhakow) 6 5. Dorian Gray ("Portret Doriana Graya" - Oskar Wilde) 10 6. Barbara Niechcic ("Noce i dnie" - Maria Dąbrowska) 34 7. Lisbeth Salander (cykl "Millennium" - Stieg Larsso...

Zobacz całą dyskusję

BITWA BOHATERÓW

Autor: gandalf Dodany 29.04.2010 09:24

1. Tomek Wilmowski (cykl "Przygody Tomka" Szklarski) 26 2. Soames Forsyte (cykl "Saga rodu Forsyte'ów'' J. Galsworthy) 30 3. Jacek Soplica - ksiądz Robak ("Pan Tadeusz" - Adam Mickiewicz) OUT 24 4. Małgorzata ("Mistrz i Małgorzata" - Michaił Bułhakow) SAVE 4 5. Dorian Gray ("Portret Doriana Graya" - Oskar Wilde) 12 6. Barbara Niechcic ("Noce i dnie" - Maria Dąbrowska) 32 7. Lisbeth Salander (cykl "Millennium" - Stieg Larsson) 36 8. Emma Bo...

Zobacz całą dyskusję

BITWA BOHATERÓW

Autor: gandalf Dodany 28.04.2010 22:48

Hmm... Czy przypadkiem Małgorzata nie powinna mieć dwa punkty więcej? Popatrzcie sobie na drugi komentarz od góry w tym temacie autorstwa Arvanity. Jeśli dobrze widzę, został on pominięty, a przy Małgorzacie było tam SAVE.

Zobacz całą dyskusję

BITWA BOHATERÓW

Autor: gandalf Dodany 28.04.2010 12:21

1. Tomek Wilmowski (cykl "Przygody Tomka" Szklarski) 30 2. Wilhelm z Baskerville ("Imię róży" - Umberto Eco) 52 3. Daimon Frey ("Siewca Wiatru" - Maja Lidia Kossakowska) 54 4. Jacek Soplica - ksiądz Robak ("Pan Tadeusz" - Adam Mickiewicz) OUT 26 5. Małgorzata ("Mistrz i Małgorzata" - Michaił Bułhakow) SAVE 10 6. Dorian Gray ("Portret Doriana Graya" - Oskar Wilde) 10 7. Barbara Niechcic ("Noce i dnie" - Maria Dąbrowska) 32 8. Lisbeth Saland...

Zobacz całą dyskusję

BITWA BOHATERÓW

Autor: gandalf Dodany 28.04.2010 09:23

Tfu, "pojawiły", a nie "poprawiły".

Zobacz całą dyskusję

BITWA BOHATERÓW

Autor: gandalf Dodany 28.04.2010 08:58

Trochę zamieszania powstało przez posty, które się jednocześnie poprawiły, dlatego poprawiam. Oto wersja (na razie) ostateczna: 1. Tomek Wilmowski (cykl "Przygody Tomka" Szklarski) 32 2. Wilhelm z Baskerville ("Imię róży" - Umberto Eco) 52 3. Daimon Frey ("Siewca Wiatru" - Maja Lidia Kossakowska) 56 4. Jacek Soplica - ksiądz Robak ("Pan Tadeusz" - Adam Mickiewicz) 26 5. Małgorzata ("Mistrz i Małgorzata" - Michaił Bułhakow) 10 6. Dorian Gr...

Zobacz całą dyskusję

BITWA BOHATERÓW

Autor: gandalf Dodany 27.04.2010 16:39

Jacek Soplica powinien mieć 30 punktów, a nie 34. Jak zabijasz, to ich nie dodajesz ;)

Zobacz całą dyskusję

BITWA BOHATERÓW

Autor: gandalf Dodany 27.04.2010 02:18

1. Tomek Wilmowski (cykl "Przygody Tomka" Szklarski) 28 2. Wilhelm z Baskerville ("Imię róży" - Umberto Eco) 42 3. Daimon Frey ("Siewca Wiatru" - Maja Lidia Kossakowska) 52 4. Jacek Soplica - ksiądz Robak ("Pan Tadeusz" - Adam Mickiewicz) OUT 32 5. Małgorzata ("Mistrz i Małgorzata" - Michaił Bułhakow) SAVE 10 6. Dorian Gray ("Portret Doriana Graya" - Oskar Wilde) 10 7. Winnetou ("Winnetou" - Karl May) 14 8. Yennefer (Saga "Wiedźmin" - Andr...

Zobacz całą dyskusję

BITWA BOHATERÓW

Autor: gandalf Dodany 26.04.2010 01:59

1. Mała Mi ("Muminki" - Tove Jansson) 12 2. Wilhelm z Baskerville ("Imię róży" - Umberto Eco) 36 3. Daimon Frey ("Siewca Wiatru" - Maja Lidia Kossakowska) 48 4. Elizabeth Bennet ("Duma i uprzedzenie" - Jane Austen) 54 5. Jacek Soplica - ksiądz Robak ("Pan Tadeusz" - Adam Mickiewicz)OUT 30 6. Małgorzata ("Mistrz i Małgorzata" - Michaił Bułhakow) SAVE 18 7. Dorian Gray ("Portret Doriana Graya" - Oskar Wilde) 16 8. Winnetou ("Winnetou" - Karl...

Zobacz całą dyskusję

BITWA BOHATERÓW

Autor: gandalf Dodany 25.04.2010 02:04

1. Mała Mi ("Muminki" - Tove Jansson) 12 2. Wilhelm z Baskerville ("Imię róży" - Umberto Eco) 34 3. Daimon Frey ("Siewca Wiatru" - Maja Lidia Kossakowska) 46 4. Elizabeth Bennet ("Duma i uprzedzenie" - Jane Austen) 48 5. Jacek Soplica - ksiądz Robak ("Pan Tadeusz" - Adam Mickiewicz) OUT 28 6. Małgorzata ("Mistrz i Małgorzata" - Michaił Bułhakow) SAVE 22 7. Dorian Gray ("Portret Doriana Graya" - Oskar Wilde) 22 8. Winnetou ("Winnetou" - Kar...

Zobacz całą dyskusję

BITWA BOHATERÓW

Autor: gandalf Dodany 19.04.2010 00:29

1. Bella Swan (Saga Zmierzch - Stephanie Meyer) 14 2. Harry Potter (Cykl o Harrym Poterze - J.K. Rowling) 28 3. Elizabeth Bennet ("Duma i uprzedzenie" - Jane Austen) 32 4. Stanisław Tarkowski ("W pustyni i w puszczy" - Henryk Sienkiewicz) KILL 24 5. Gandalf ("Władca pierścieni" - J.R.R. Tolkien) SAVE 42 ;) 6. Małgorzata ("Mistrz i Małgorzata" - Michaił Bułhakow) 34 7. Ania Shirley ("Ania z zielonego wzgórza" - Lucy Maud Montgomery ) 32 8....

Zobacz całą dyskusję

Średnia ocen powyżej 5 czasem kłamie

Książka: Imię wiatru (Rothfuss Patrick)
Autor: gandalf Dodany 10.04.2010 20:53

"za dużo jest... zwyczajności" Faktycznie, straszne. "I nie mogę zdzierżyć słowa "sympatia" będącego określeniem sztuk tajemnych. Sympatia to uczucie, tudzież osoba, którą się darzy uczuciem, a nie magia. To zdecydowanie nie jest dobra nazwa, nawet w języku angielskim" A magia sympatyczna?

Zobacz całą dyskusję

Katastrofa prezydenckiego samolotu

Autor: gandalf Dodany 10.04.2010 10:45

http://wiadomosci.gazeta.pl/Wiadomosci/1​,80273,7752563,Prezydenckim_Tu_154_lecia​ly_najwazniejsze_osoby_w.html Tutaj wstępna lista osób, które leciały samolotem.

Zobacz całą dyskusję

Nowa wersja BiblioNETki - sporo poprawek

Autor: gandalf Dodany 27.03.2010 10:32

Przy usuwaniu książki ze schowka wyskakuje, tak jak do tej pory, okienko z przyciskami ok i anuluj ale zamiast komunikatu w stylu "czy chcesz usunąć książkę ze schowka?" wyświetla się: "<%$ Resources:BE_SURE %>".

Zobacz całą dyskusję

Nowy Pratchett tuż tuż

Autor: gandalf Dodany 17.03.2010 20:26

Aż 488 stron? Brzmi pysznie :)

Zobacz całą dyskusję

[bez tytułu]

Książka: Miasto ślepców (Saramago José)
Autor: gandalf Dodany 14.03.2010 15:50

"Ach, myślę, że "oczywistymi oczywistościami" grzeszy niejeden autor, tylko niektórzy ubierają je w nieco bogatszą szatę! Opowiadając jakieś historie alegoryczne [...]pewnie dość trudno oprzeć się pokusie wyłożenia ich czytelnikowi prostymi słowami" Niektórzy autorzy, jeśli potrafią, to nawet z pozornie banalnego i ogranego motywu potrafią wydobyć coś nowego i intrygującego. Problem z Saramago nie dotyczy jednak bezpośrednio samego przesłania ...

Zobacz całą dyskusję

[bez tytułu]

Książka: Miasto ślepców (Saramago José)
Autor: gandalf Dodany 14.03.2010 14:08

Tutaj nawet nie chodzi o to, że zdania są niezgrabne, ale o to, co z nich wynika - mianowicie Saramago co chwila wtrąca banalne oczywistości przedstawiając je tak, jakby stanowiły jakąś niezmierzoną w swej mądrości prawdę, przez co cała książka zbliża się niestety do poziomu Paulo Coelho i jemu podobnych. W efekcie jakiekolwiek porównania "Miasta ślepców" z "Dżumą" należy uznać za obelgę dla dzieła Camusa.

Zobacz całą dyskusję

[bez tytułu]

Książka: Miasto ślepców (Saramago José)
Autor: gandalf Dodany 14.03.2010 13:28

"Jeśli to nie jest grafomania, to ja już nic nie wiem. I nie są to pojedyncze przypadki. Takie kwiatki pojawiają się na każdej stronicy." Niestety, zgadzam się całkowicie. Nie pamiętam już kiedy tak dobry pomysł na powieść został tak haniebnie zaprzepaszczony przez sposób w jaki została ona napisana.

Zobacz całą dyskusję

spotkanie poznańskie w marcu

Autor: gandalf Dodany 05.03.2010 01:06

28 dla mnie chyba odpada. Urodziny koleżanki.

Zobacz całą dyskusję

Szkoła czarownic, szkoła życia, szkoła śnienia

Książka: Szkoła czarownic (Thomas Dylan)
Autor: gandalf Dodany 02.02.2010 13:40

Podziwiam Cię, że w ogóle odważyłeś się coś o tej książce napisać. Ja bym się bał to zrobić, a poza tym nawet nie wiedziałbym, co napisać. Po lekturze czuję się bowiem zmiażdżony, rozbity i nie wiem co powiedzieć. Jedyna rzeczą o jaką mógłbym uzupełnić Twoją recenzje jest chyba tylko wzmianka o tym, jak niesamowitym stylem pisze Thomas. Mimo, że są to opowiadania prozą, to specyficznej "poetyckości" jest w nich tysiąc razy więcej niż w większości...

Zobacz całą dyskusję

"Nie czytaj mojego pamiętnika, kiedy mnie nie będzie"[1]

Książka: Dzienniki (Cobain Kurt)
Autor: gandalf Dodany 06.01.2010 13:33

A to ciekawe, bo ja słyszałem coś zgoła przeciwnego. Podobno zapiski Cobaina walały się po całym jego mieszkaniu i każdy mógł je przeczytać, a artysta nie miał nic przeciwko temu... Poza tym trzeba sobie zdawać sprawę, że wersja dzienników jaka została opublikowana nie zawiera wszystkich zapisków Cobaina, a jedynie mniej więcej połowę. Zwróćcie uwagę, jak niewielka ich część jest poświęcona jest Courtney Love, co wydaje się delikatnie mówiąc, dz...

Zobacz całą dyskusję

Książka roku 2009

Autor: gandalf Dodany 20.12.2009 13:25

Było trochę szóstek w tym roku ("Zło, "Duma i uprzedzenie", "Piekło pocztowe", poezja Shelleya, Eliota, Chaucera), ale i tak chyba najlepszą książką był Dworzec Perdido .

Zobacz całą dyskusję

Wstyd się przyznać?

Autor: gandalf Dodany 17.12.2009 14:00

"Głównie chodzi mi o formę, uważam, że nic wymyślnego, dziwnego, co ma szokować, wzbudzać kontrowersje i sensacje się nie ostanie" A "Ulisses"? "kto czyta dzisiaj Zwrotnik raka?" Ja. Zamierzam przeczytać w święta :) A np. mój współlokator w akademiku uważa tę książkę za jedną z lepszych jakie czytał.

Zobacz całą dyskusję

Takie sławne? takie popularne? pff...

Książka: Buszujący w zbożu (Salinger Jerome David)
Autor: gandalf Dodany 16.12.2009 23:09

Wątpię. Ja czytałem ją właśnie w wieku 16 lat i moje odczucia były identyczne jak Twoje.

Zobacz całą dyskusję

Jak bardzo podziwiasz J.R.R. Tolkiena? Bardzo bardzo!

Książka: Oko świata (Jordan Robert (właśc. Rigney James Oliver Jr))
Autor: gandalf Dodany 15.12.2009 19:54

Dziękuję za ostrzeżenie. A co do książki: a sio ze schowka!

Zobacz całą dyskusję

Czerpanie ze Źródła

Książka: Źródło (Rand Ayn (właśc. Rosenbaum Alissa))
Autor: gandalf Dodany 15.12.2009 16:08

A może najpierw zadałabyś (zadałbyś?) jakieś konkretne pytania na które mam odpowiedzieć?

Zobacz całą dyskusję

Święty Mikołaj 2009

Autor: gandalf Dodany 14.12.2009 20:40

Podobno do mnie książka też dotarła, ale jako, że jestem poza domem, nie wiem co to za tytuł. Przekonam się o tym dopiero w okolicach wigilii. Tak czy inaczej, serdecznie dziękuję :)))

Zobacz całą dyskusję

Poznań - wątek świeżutki ;o)

Autor: gandalf Dodany 13.12.2009 12:45

Oho, zaczyna się odliczanie... Zupełnie jak w "Dziesięciu murzynkach" Agathy Christie.

Zobacz całą dyskusję

Jak przestać się martwić i zacząć żyć wiecznie

Książka: Sekret (Byrne Rhonda)
Autor: gandalf Dodany 11.12.2009 23:03

"Daje im złudzenie siły i panowania nad światem" No właśnie, te wszystkie piękne słowa, których używasz: "wiara w siebie", "rozwój osobowości" są niczym więcej, jak tylko ZŁUDZENIEM. To jedynie samooszukiwanie się, które przynajmniej moim zdaniem, na dłuższą metę nie doprowadzi do niczego dobrego. Jedyne co nam daje, to krótkotrwałą poprawę samopoczucia opartą na niezwykle kruchych podstawach. Pewnego dnia kurtyna może opaść, nadejdzie zrozumi...

Zobacz całą dyskusję

Poznań - wątek świeżutki ;o)

Autor: gandalf Dodany 10.12.2009 15:06

Teoretycznie możesz rezerwować nawet na osiem osób, bo ja też będę, ale jak znam życie to skończy się tak, że przy wielkim stole będą siedziały ze trzy osoby, bo więcej wbrew zapowiedziom nie przyjdzie...

Zobacz całą dyskusję

Święty Mikołaj 2009

Autor: gandalf Dodany 06.12.2009 17:01

Dla mnie to bez znaczenia, czy przesyłka jest mikołajkowa, czy świąteczna, bo wracam do domu dopiero na wigilię i dlatego wszystkie przesyłki i tak będą bożonarodzeniowe :)

Zobacz całą dyskusję

Cóż żeście mi uczynili;-))))

Autor: gandalf Dodany 02.12.2009 20:34

A i owszem - chowają się, ale na co dzień studiują w Poznaniu.

Zobacz całą dyskusję

fantasy?

Autor: gandalf Dodany 30.11.2009 00:45

"Spróbuj Nigdziebądź Gaimana. Chociaż ma zupełnie rożny od Terry'ego styl jakoś wszyscy moi znajomi lubiący Pratchetta chętnie czytają i tego autora" Jeśli kiedyś zostaniemy znajomymi, to obalę tę tezę ;)) Bo mi Gaiman raczej nie przypadł do gustu i nikomu bym go nie polecał, no poza "Dobrym omenem", ale to tylko dlatego, że współautorem jest właśnie Pratchett.

Zobacz całą dyskusję

Quiz coroczny

Autor: gandalf Dodany 27.11.2009 18:23

12. "Alchemik"? Bo tam coś o pustyni było, więc to może to...

Zobacz całą dyskusję

Wymagające, ale satysfakcjonujące

Książka: Welin (Duncan Hal)
Autor: gandalf Dodany 19.11.2009 17:32

Absolutnie się nie zgadzam z tą entuzjastyczną recenzją. "Welin" niestety gładko wpisuje się w pewien oklepany schemat powieści postmodernistycznej, który można opisać następująco: mamy kilka (lub kilkanaście) wątków o różnym stopniu realizmu, czasem zupełnie fantastycznych, powiązanych ze sobą luźno albo... bardzo luźno. Tym spoiwem może być właśnie jakiś fantastyczny świat, jak to jest u Duncana, ale mogą być też np. choroba psychiczna czy marz...

Zobacz całą dyskusję

Pod słońcem Kampanii

Książka: Gomorra: Podróż po imperium kamorry (Saviano Roberto)
Autor: gandalf Dodany 07.11.2009 03:15

Odnoszę wrażenie, że czegoś innego oczekiwaliśmy od tej książki i tym są spowodowane nasze różnice w jej ocenie. Ty chyba chciałeś przeczytać niemalże studium socjologiczne odpowiadające na pytanie: "dlaczego?" (coś chyba na kształt "Archipelagu GUŁ-ag"). Ja chciałem tylko poznać odpowiedź na pytanie "jak to działa?" i taki też zamiar przyświecał chyba Saviano, który chciał po prostu uświadomić czytelników o działaniach włoskiej mafii i ich zasię...

Zobacz całą dyskusję

Książki nie-ukończone

Autor: gandalf Dodany 05.11.2009 16:24

Kamień i cierpienie Ewentualnie jeszcze Rodzina Borgiów, dokończona po śmierci autora przez jego partnerkę.

Zobacz całą dyskusję

Tak tu wychwalacie...

Książka: Wyspa dnia poprzedniego (Eco Umberto)
Autor: gandalf Dodany 04.11.2009 20:24

I dlatego dałem jej 6 :) Ale przyznaj, że były tam momenty ciężkie i meczące podczas czytania.

Zobacz całą dyskusję

Tak tu wychwalacie...

Książka: Wyspa dnia poprzedniego (Eco Umberto)
Autor: gandalf Dodany 02.11.2009 20:47

O ile pamiętam, będzie jeszcze gorzej :))) Cóż, ze wszystkich powieści Eco ta jest zdecydowanie najmniej "przyjazna" czytelnikowi. Ale to podobny przypadek, jak "Cyberiada" Lema - nuda, ale naprawdę świetnie napisana. Dlatego nie oczekuj ciekawej akcji, a raczej staraj się zanalizować, jak doskonale Eco przedstawia wyobrażenia o świecie ludzi epoki baroku. Może tak będzie Ci łatwiej.

Zobacz całą dyskusję

Fantasmagoria

Autor: gandalf Dodany 31.10.2009 09:02

"Wcześniej Władcą pierścieni mało kto w Polsce się interesował" Jeśli chodzi lata 70 - te i 80 - te, to zgoda, ale to wynikało z niewielkiego dopływu do Polski literatury zachodnioeuropejskiej i amerykańskiej i równie znikomej wiedzy o niej. Ale w następnej dekadzie wszystko się zmieniło pod wpływem pojawienia się w Polsce wielu zagranicznych utworów fantasy i rozwoju rynku wewnętrznego (najlepszym przykładem oczywiście Andrzej Sapkowski). Wid...

Zobacz całą dyskusję

Fantasmagoria

Autor: gandalf Dodany 31.10.2009 08:11

Jeśli dla spokoju sumienia chcesz wierzyć w to, że zainteresowanie fantasy to wynik przede wszystkim presji wywieranej na ludzi, a nie ich rzeczywistego zainteresowania ta literaturą, to, proszę bardzo, wierz w to sobie. Ale prawdy jest w tym tyle samo, co w stwierdzeniu, że większość osób lubiących np. Dostojewskiego lubi go tylko dlatego, że krytycy uwielbiają jego twórczość i nazywają go wielkim pisarzem, a większość osób boi się przeciwstawić...

Zobacz całą dyskusję

Fantasmagoria

Autor: gandalf Dodany 30.10.2009 04:03

"Myślałem, że przynajmniej tutaj fantastyka będzie tematem undergroundowym" Cóz, nie wiem, czy w ogóle przeczytasz tego posta, bo mój nick kojarzy Ci sie zapewne ze wszystkim, co najgorsze, ale, szczerze mówiąc, to własnie Twoje podejście do fantastyki jest undergroundowe. Prawda jest taka, że w zachodnioueuropejskiej krytyce literackiej od dobrych kilkunastu już lat (a w przypadku sci - fi to nawet od kilkudziesięciu) niemal nikt nie lekcewa...

Zobacz całą dyskusję

Pod słońcem Kampanii

Książka: Gomorra: Podróż po imperium kamorry (Saviano Roberto)
Autor: gandalf Dodany 30.10.2009 01:01

"Wydaje się być całkiem pewne, że grupy tego typu działają znacznie brutalniej i mają większe wpływy w krajach mniej cywilizowanych niż Włochy, które jednak są krajem europejskim i np. mają całkiem przyzwoity PKB per capita (w okolicach średniej europejskiej). Dlatego właśnie płaczliwy ton od pierwszego do ostatniego zdania może tylko irytować" Czyli co? Autor miał zacisnąć zęby i powiedzieć sobie, że w innych państwach sytuacja jest gorsza, w...

Zobacz całą dyskusję

Pod słońcem Kampanii

Książka: Gomorra: Podróż po imperium kamorry (Saviano Roberto)
Autor: gandalf Dodany 29.10.2009 01:10

"Książka niczego nie odkrywa" Gratuluję znajomości działań włoskiej mafii tak doskonałej, że nic Cię w tej książce nie zaskoczyło. A co do patosu, to obawiam się, że bez jego pewnej dozy (tylko dozy, bo na pewno nie było go aż tak dużo, jak twierdzisz) o niektórych sprawach po prostu nie da się pisać.

Zobacz całą dyskusję

Niebanalna historia w oryginalnej formie

Książka: Imię wiatru (Rothfuss Patrick)
Autor: gandalf Dodany 25.10.2009 21:11

"Poznajemy bohatera jako człowieka w średnim wieku" ?? No bez przesady z tym średnim wiekiem. "Kiedy tak brał w smukłe, delikatne dłonie kolejne butelki i miarowo wycierał, tak dobrze znane ruchy sprawiły, że z jego twarzy zniknęło parę zmarszczek czyniąc ją młodszą - z pewnością nie było to oblicze trzydziestolatka - raczej człowieka, któremu do trzydziestki jeszcze daleko" ("Imię wiatru", Poznań 2008, str. 21 - 22). Cytat dotyczy nikogo inne...

Zobacz całą dyskusję

Czas na Poznań!

Autor: gandalf Dodany 25.10.2009 14:19

Nie chciałem tego przedtem głośno mówić, ale gdy napisałaś o rezerwacji z powodu tak dużej liczby osób, pomyślałem, że przecież nie trzeba niczego rezerwować, bo i tak nie przyjdą więcej niż 4 osoby. Widzę, że powoli zaczynamy się zbliżać do tej liczby.

Zobacz całą dyskusję

Czas na Poznań!

Autor: gandalf Dodany 24.10.2009 12:28

No właśnie - pod kawiarnią, czy pod Pręgierzem?

Zobacz całą dyskusję

Najlepsza, niepowtarzalna, ulubiona płyta.

Autor: gandalf Dodany 22.10.2009 01:10

A "Aqualung"?

Zobacz całą dyskusję

"Piąty święty żywioł"

Książka: Piąty święty żywioł (Starhawk (właśc. Simos Miriam))
Autor: gandalf Dodany 20.10.2009 14:42

"To niezwykła książka, tym bardziej dziwię się, że wydana w 2001 roku przeszła prawie bez echa i zyskała tylko garstkę czytelników" A ja w ogóle nie jestem zdziwiony. Książka jest bowiem w gruncie rzeczy ideologiczną agitką i jak każda publikacja tego typu (i to niezależnie od ideologii jaką promuje - w tym akurat wypadku idee wiccańskie) nieprawdopodobnie irytuje swoją naiwnością i jednostronnością. Sam podział na dwa światy, dobry i zły, jes...

Zobacz całą dyskusję

Konkurs z kompromitacją w tle.

Autor: gandalf Dodany 15.10.2009 22:42

Ach, z "Macierzą", to ja też miałem problem. Wiedziałem, że autorką fragmentu jest Rodziewiczówna, ale o jaką jej książkę chodziło? Całkowita enigma. Ponieważ była to ostatnia rzecz, której nie wiedziałem w konkursie, zirytowałem się i poszedłem do biblioteki, sądząc, że poprzeglądam książki autorki i na pewno szybko znajdę właściwą. Przekartkowałem więc w poszukiwaniu pana Sz. i pani P. wszystkie utwory Rodziewiczówny jakie tam znalazłem. Było i...

Zobacz całą dyskusję

Wieki

Książka: Wieki światła (MacLeod Ian R.)
Autor: gandalf Dodany 10.10.2009 21:03

Faktycznie, książka jest pomysłowa, niesamowicie intensywna, intryguje akcją i niebanalnymi charakterami bohaterów... przez pierwsze 100 stron. Niestety, po wyjeździe Roberta do Londynu zdecydowanie traci na poziomie. Akcja gubi się w natłoku drobiazgowych opisów realiów świata stworzonego przez autora, a rewelacyjne pomysły z początku utworu nie zostają należycie wykorzystane. W efekcie po przeczytaniu finału książki trudno powstrzymać się od my...

Zobacz całą dyskusję

Czas na Poznań!

Autor: gandalf Dodany 10.10.2009 13:10

Wtorek - 9:00, 13:00? Może być. Czwartek po południu - jak najbardziej. Środa po południu - również. Ostatecznie ten wtorek o 16:45 też od biedy może być. Mam co prawda wtedy wykład, ale co tam. Jeden wykład mniej, jeden więcej... ;)

Zobacz całą dyskusję

Czas na Poznań!

Autor: gandalf Dodany 10.10.2009 12:22

A mógłby być jakiś inny dzień? Bo mi we wtorek o tej porze zajęcia właśnie się rozpoczynają...

Zobacz całą dyskusję

Czy pozostałam jedyną, która tego nie czytała?

Książka: Cień wiatru (Ruiz Zafón Carlos)
Autor: gandalf Dodany 07.10.2009 21:34

Była to lista wszystkich użytkowników, którzy zalogowali się do Biblionetki w ciągu 30 ostatnich dni (jeśli dobrze pamiętam). Obecnie funkcja niedostępna.

Zobacz całą dyskusję

KONKURS nr 88 pt. "CZAJKA w LITERATURZE"

Autor: gandalf Dodany 07.10.2009 06:43

Jeśli chodzi o 30, to mam tylko autora, nad tytułem pracuję, ale nawet gdybym go znał to podpowiedziałbym pewnie tak samo, bo rodzic troszkę monotematyczny był i można to odnieść do większości jego twórczości: "w strasznych mieszkaniach strasznie mieszkali straszni mieszczanie". Za podpowiedzi dziękuję, pomyślę o nich, jak wrócę z zajęć.

Zobacz całą dyskusję

Geniusz kreacji świata

Książka: Dworzec Perdido (Miéville China)
Autor: gandalf Dodany 07.10.2009 05:10

Taka drobna sugestia z mojej strony. Czy aby na pewno "Dworzec Perdido" należy do steampunku? Ja w tej chwili czytam Wieki światła, książkę, która, z tego, co wiem, jest niemal archetypiczna dla tego gatunku i nie da się ukryć, że "Dworzec.." za bardzo jej nie przypomina. Dla mnie książka Mieville'a jest raczej połączeniem cyberpunku z fantasy, a Nowe Crobuzon kojarzy mi się, owszem, z Londynem, ale nie tym dziewiętnastowiecznym, a raczej z wielk...

Zobacz całą dyskusję

KONKURS nr 88 pt. "CZAJKA w LITERATURZE"

Autor: gandalf Dodany 07.10.2009 04:52

Algebraicznie? No to Mamut na pewno będzie wiedział, o co chodzi :). Mi to na razie nic nie mówi.

Zobacz całą dyskusję

KONKURS nr 88 pt. "CZAJKA w LITERATURZE"

Autor: gandalf Dodany 07.10.2009 04:44

8. Słowo "więzień" jest kluczowe. 21. "Idziemy na wschód, tam musi być jakaś cywilizacja!" 27. Miałeś, książę, złoty róg... Co prawda, tak właściwie to nie róg, a coś zupełnie innego w innym kolorze, ale o to samo chodzi. 16 nie znam, ale jestem na tropie i za wszystkie podpowiedzi będę wdzięczny. Podobnie z 12.

Zobacz całą dyskusję

Książka jak malowanie? Nie wydaje mi się...

Książka: Jak z obrazka (Picoult Jodi)
Autor: gandalf Dodany 05.10.2009 00:17

Mądrze zrobisz. Ja autorstwa tej pisarki czytałem tylko Bez mojej zgody i wierz mi, nie warto sobie zawracać głowy czymś tak słabym. Pomysł na książkę co prawda ciekawy i niegłupi, ale to, co autorka z nim dalej zrobiła, to już zupełnie inna historia.

Zobacz całą dyskusję

Studium zła

Książka: Karzeł (Lagerkvist Pär Fabian)
Autor: gandalf Dodany 03.10.2009 13:29

"Czy naprawdę każdy człowiek ma swojego karła?" Jeśli dobrze rozumiem interpretując to pytanie w kontekście całej recenzji karzeł jest dla Ciebie pewnego rodzaju symbolem zła, które być może każdy człowiek nosi w sobie. Moim jednak zdaniem to troche zbyt szeroka interpretacja. Karzeł jest bowiem postacią tak specyficzną, o unikalnych przeżyciach, że nie można jego osobowości "rozciągać" na wszystkich ludzi i szukać pomiędzy nimi podobieństw. D...

Zobacz całą dyskusję

Przychodzi baba do lekarza, czyli narzekań na recenzje ciąg dalszy

Autor: gandalf Dodany 02.10.2009 07:45

A to przypadkiem nie był Konrad J. Zarębski, a nie Szczerba?

Zobacz całą dyskusję

Obrzydliwość nad obrzydliwościami albo nowy dzień jest jak wielka, ogromna ryba!

Książka: Potworny regiment (Pratchett Terry)
Autor: gandalf Dodany 08.09.2009 17:45

No cóż, pozwolę sobie nie zgodzić się ani z recenzją, ani z powyższymi entuzjastycznymi komentarzami, bo moim zdaniem "Potworny regiment" to najsłabsza książka Pratchetta jaką czytałem. Główne wady? Koncepcja utworu naciągana niesamowicie; chaotyczne, nieprzekonujące zakończenie; no i humor zdecydowanie poniżej poziomu, do jakiego autor mnie przyzwyczaił. Owszem tragedii nie ma (oceniłem na 3), przeczytać można, ale... jednak spory niedosyt zosta...

Zobacz całą dyskusję

Poczytajmy o człowieku...

Książka: Malowany ptak (Kosiński Jerzy (właśc. Lewintopf Jerzy Nikodem))
Autor: gandalf Dodany 08.09.2009 13:48

Z pewnymi Twoimi tezami mogę się zgodzić: książka na pewno nie jest antypolska i nie można jej traktować jako książki historycznej. W żadnym jednak wypadku nie powiedziałbym, że pokazuje ona czym jest zło. Autor najzwyczajniej w świecie wrzucił do literackiego wora wszystkie okropieństwa, jakie udało mu się wymyślić, co jest pomysłem niewiarygodnie wręcz prymitywnym (nawiasem mówiąc podobnie zrobił Celine w swojej "Podróży do kresu nocy"), szczeg...

Zobacz całą dyskusję

Coben, Brown, Coelho.

Autor: gandalf Dodany 19.08.2009 10:49

Ja wiem i ty wiesz, że Brown całą swoją teorię zapożyczył z innych książek (np. w "Wahadle Foucalta" Eco ta teoria też się pojawia), ale w oczach czytelników którzy o tym nie wiedzieli, ten pisarz jawi się właśnie jako "wielki demaskator największego spisku w dziejach ludzkości" itd., itp. Poza tym niemal dokładnie w ten sposób ta książka była reklamowana - właśnie jako ta, która ujawnia "wielką tajemnicę" etc. I właśnie dlatego wiele osób wyduma...

Zobacz całą dyskusję

nota wydawcy

Książka: Tęcza grawitacji (Pynchon Thomas)
Autor: gandalf Dodany 23.07.2009 11:18

"Najważniejszy tekst literacki od czasów "Ulissesa" Joyce'a."? Akurat. Raczej książka stworzona na zasadzie: "wrzucę tutaj tyle dziwactw i absurdów ile potrafię wymyślić, a na pewno znajdzie się paru krytyków, którzy obwołają mnie geniuszem". Treść książki jest przez to tak idiotyczna, że nawet przez chwilę nie można jej brać na poważnie i wbrew powyższej górnolotnej nocie niczego ważnego o współczesnym świecie się z niej nie dowiemy. W dodatku c...

Zobacz całą dyskusję

Warszawa, 16 VII 2009 Spotkałyśmy się z Małgosią Wardą

Autor: gandalf Dodany 19.07.2009 11:56

Faktycznie, nie powinienem był dodawać tego uśmieszka, to była głupota z mojej strony, przepraszam. I nie twierdzę, że kłamiesz, naprawdę nie przyszłoby mi to do głowy. Po prostu, gdy dowiedziałem się od Ciebie, że w Warszawie było pół metra wody, próbowałem sobie to wyobrazić i... nie potrafiłem (może to dlatego, że zbyt krótko mieszkam w dużym mieście?). Pomyślałem wtedy, ze to informacja przesadzona i to niestety sprawiło, ze w ogóle do całej ...

Zobacz całą dyskusję

Warszawa, 16 VII 2009 Spotkałyśmy się z Małgosią Wardą

Autor: gandalf Dodany 19.07.2009 10:58

Jakby tam było pół metra wody to kół w autobusie nie byłoby widać, a są przecież zanurzone ledwie do połowy. Pół metra to mogło być chyba tylko tam, gdzie była jakaś olbrzymia dziura w chodniku :D

Zobacz całą dyskusję

Warszawa, 16 VII 2009 Spotkałyśmy się z Małgosią Wardą

Autor: gandalf Dodany 19.07.2009 09:39

W to pół metra uwierzę jak zobaczę je na jakimś zdjęciu. Na razie wszystkie, jakie widziałem raczej temu przeczą. ;)

Zobacz całą dyskusję

Warszawa, 16 VII 2009 Spotkałyśmy się z Małgosią Wardą

Autor: gandalf Dodany 18.07.2009 19:08

Ale dlaczego poza akcją? Przecież potop miał zakryć całą ziemię, w tym "wszystkie góry wysokie, które były pod niebem", a więc Himalaje też. Chyba, że ja o czymś nie wiem.

Zobacz całą dyskusję

Warszawa, 16 VII 2009 Spotkałyśmy się z Małgosią Wardą

Autor: gandalf Dodany 18.07.2009 06:34

Ale czemu 2 km? Przecież woda miała zakryć wszystkie góry o 15 łokci, więc musiało jej przyrosnąć o jakieś 9 km. Ale może jestem w błędzie, bo nie znam się ani na Biblii, ani tym bardziej na matematyce.

Zobacz całą dyskusję

Warszawa, 16 VII 2009 Spotkałyśmy się z Małgosią Wardą

Autor: gandalf Dodany 18.07.2009 06:04

Jako, że telewizji nie oglądam, to nie wiem co tam pokazali, ale temat mnie zaintrygował i obejrzałem kilkanaście zdjęć i jedno wideo z tego rzekomego potopu. I chyba tylko w jednym miejscu widać było, że woda ma na oko jakieś 15 cm. Poza tym zazwyczaj nie przekraczała 5 - 10 cm. Aha, żadnych pływających po ulicach łódek nie było na tych zdjęciach widać;)

Zobacz całą dyskusję

Warszawa, 16 VII 2009 Spotkałyśmy się z Małgosią Wardą

Autor: gandalf Dodany 18.07.2009 01:31

Pół metra wody?? Oj, Verdiano, chyba Cię trochę poniosło w tym opisie ;))

Zobacz całą dyskusję

Ewangelia według Szatana

Książka: Ewangelia według Jezusa Chrystusa (Saramago José)
Autor: gandalf Dodany 15.07.2009 09:34

"Nawet jeśli sądzi że jej nie ma to i tak ją ma bo odrzucenie ideologii jest założeniem ideologicznym" Hmmm, to dziwne, ale jakoś nigdy nie słyszałem o ideologii, która nakazywałaby nie słuchać żadnej ideologii, a przez to nakazywałaby nie słuchać samej siebie.

Zobacz całą dyskusję

Ewangelia według Szatana

Książka: Ewangelia według Jezusa Chrystusa (Saramago José)
Autor: gandalf Dodany 14.07.2009 18:42

To, że Ty patrzysz na rzeczywistość wyłącznie przez pryzmat wyznawanej przez siebie ideologii, nie oznacza, że inni ludzie też tak robią.

Zobacz całą dyskusję

Uwierzyć w świat brudny i wredny...?

Książka: Podróż do kresu nocy (Céline Louis-Ferdinand (właśc. Destouches Louis-Ferdinand))
Autor: gandalf Dodany 13.07.2009 21:50

"Bo w sumie na temat genezy zła też tam co nieco znajdziemy" No właśnie: z n a j d z i e m y. Gdyby się zastanowić i poszukać, tak jak Ty to zrobiłaś, faktycznie dałoby się znaleźć jakieś fragmenty mówiące o przyczynach powstania zła. Ale czy intencją autora było zamieścić tam takie przesłanie? Moim zdaniem nie, a fakt, że można tam jednak doszukać się genezy pewnych zjawisk wynika głównie z tego, że u Celine'a wszystko jest złe i plugawe, i d...

Zobacz całą dyskusję

Uwierzyć w świat brudny i wredny...?

Książka: Podróż do kresu nocy (Céline Louis-Ferdinand (właśc. Destouches Louis-Ferdinand))
Autor: gandalf Dodany 12.07.2009 18:54

Moim zdaniem jeśli ktoś piszę 600 stron niemal wyłącznie o tym, że świat i ludzie są pełni zła, niegodziwości i okrucieństwa, a w dodatku umieszcza akcję książki w konkretnym miejscu i czasie, to trudno domniemywać, że zakłada jedynie możliwość wystąpienia tego całego zła. I nadal nie jestem przekonany, czy "Podróż do kresu nocy" pokazuje, jak do tego zła dochodzi, bo skupia się jedynie na tym o czym pisałaś, czyli właśnie detalicznym opisywaniu ...

Zobacz całą dyskusję

Ewangelia według Szatana

Książka: Ewangelia według Jezusa Chrystusa (Saramago José)
Autor: gandalf Dodany 12.07.2009 12:35

Wprost przeciwnie. Poparty zdrowym rozsądkiem i obserwacją 150 lat najnowszej historii świata.

Zobacz całą dyskusję

Uwierzyć w świat brudny i wredny...?

Książka: Podróż do kresu nocy (Céline Louis-Ferdinand (właśc. Destouches Louis-Ferdinand))
Autor: gandalf Dodany 12.07.2009 12:23

Moje wątpliwości co do intencji Celine'a wynikały głównie z niesamowitej przesady z jaką opisuje zło i marność tego świata, czyniąc to z o wiele większym natężeniem, niż przywoływani przez Ciebie Zola, Żeromski, Steinbeck, którzy, owszem, podobnie jak Celine wykorzystywali w swoich utworach naturalistyczną technikę pisarską, ale zazwyczaj czynili to z umiarem, bez aż tak wielkiego nagromadzenia wulgaryzmów i brzydoty. Nie jestem też przekonany...

Zobacz całą dyskusję

Uwierzyć w świat brudny i wredny...?

Książka: Podróż do kresu nocy (Céline Louis-Ferdinand (właśc. Destouches Louis-Ferdinand))
Autor: gandalf Dodany 11.07.2009 12:58

"Czyż fakt, że autor przedstawia jednego czy nawet grupę bohaterów o patologicznych osobowościach, jedno albo serię zjawisk budzących wstręt czy pogardę, musi automatycznie oznaczać, że takie zdanie ma o całym świecie, jak o tym jednym jego wycinku?" Ale zwróć uwagę, na to, że w książce nie jest opisywany tylko jakiś jeden wycinek rzeczywistości, jakieś jedno środowisko. Akcja utworu toczy się przecież i w Afryce, i w USA, i w różnych miejscac...

Zobacz całą dyskusję

Uwierzyć w świat brudny i wredny...?

Książka: Podróż do kresu nocy (Céline Louis-Ferdinand (właśc. Destouches Louis-Ferdinand))
Autor: gandalf Dodany 10.07.2009 19:46

"Tak czy inaczej, lektura „Podróży do kresu nocy” jest doświadczeniem potwornie przykrym. W pierwszym odruchu chciałoby się taką książkę odrzucić precz, odepchnąć od siebie te natrętne obrazy, pełne brudu, smrodu, insektów, prymitywnego seksu, najniższych instynktów i najprzykrzejszej fizjologii" Hmmm... Czytając te zdania zacząłem się zastanawiać nad kwestią mojej odporności psychicznej. Wnioskuję bowiem z powyższego cytatu, a także całej rec...

Zobacz całą dyskusję
Legenda
  • - książka oceniona przez Ciebie - najedź na ikonę przy książce aby zobaczyć ocenę
  • - do książki dodano opisy lub recenzje
  • - książka dostępna w naszej księgarni
  • - książka dostępna u innych użytkowników (wymiana, kupno)
  • - książka znajduje się w Twoim schowku
Patronaty Biblionetki
Biblionetka potrzebuje opiekunów
Recenzje

Użytkownicy polecają:

Redakcja poleca: