Nowości: Ostatni dzień na Ziemi, Cudze słowa, Wanna z kolumnadą
Zaloguj się
Aby zalogować się należy podać login.
Aby zalogować się należy podać hasło.
Brakuje tylko dedykacji, dla sporej części "niesztampowych" użytkowników serwisu poema.art.pl... a, jakoś tak mi się skojarzyło ;) Pozdrawiam!
"Przewodnik stada" znalazł już nową właścicielkę :)
Niestety to już mam :(
Cyganie pojawiają się też w niesamowitym filmie "Pociąg życia" w reżyserii Radu Mihaileanu.
Mini-powieść M.L. Kossakowskiej "Zwierciadło" - z tomu opowiadań "Więzy krwi".
Cieszę się, że ksiażka Ci się podobała :) Jeśli chodzi o wiek itd. - u mnie to samo ;)
Zdecydowanie "Naiwny. Super" Erlenda Loe :)
Aż dwa ciekawe egzemplarze znajdziesz w "Ugrofińskiej wampirzycy" Noémi Szécsi :)
Lata 50.? Z tego co wiem to tzw. Pierwsza Fala wykrystalizowała się w okolicach roku 1985. W każdym bądź razie miałam tu na myśli ostatni "rzut", kiedy określenie to wyszło poza samą muzykę. Fakt zdecydowanie bardziej odpowiada mi scena Indie i punk, ale o emo też co nieco czytałam :)
Nie, no bez przesady... Czy każdy nieszczęśliwy [samotny, czarnowłosy, nierozumiany itd. *niepotrzebne skreślić ;) ] człowiek musi być od razu emo? Poza tym to były jednak nieco dawniejsze czasy, a ta subkultura to twór stosunkowo nowy. Nie żebym miała coś przeciwko emo (choć czasem mam wrażenie, że to raczej pewna poza niż faktyczny stan ducha), ale w przypadku Severusa to już chyba spora nadinterpretacja :)
Przyznam, że to oświadczenie o orientacji seksualnej Dumbledore'a nie było dla mnie jakimś wielkim zaskoczeniem, bo od pewnego momentu siódmego tomu byłam już przekonana że tak to właśnie wyglądało. Szczerze mówiąc w niczym mi to nie przeszkadza. A jeśli chcecie wiedzieć "dlaczego Gandalf nigdy się nie ożenił..." to podobno co nieco może wyjaśnić "Równoumagicznienie" Pratchetta ;)
Mam wrażenie, że SuperNowa w ogóle przoduje w kiczowatości okładek :/
TV4 wyemitowało wczoraj pierwszy odcinek mini-serialu z 2002 r. Na 2009 r. planowana jest premiera filmu, w którym wystąpi Milla Jovovich :)
Do wczoraj były problemy z rejestracją na tym forum. Dzisiaj wieczorem dostałam link aktywujący konto i udało mi się dotrzeć do tego wątku. Dzięki za zainteresowanie :)
Zapraszamy do podaj.net :)
Naczytałam się tu o wybrakowanych lub po prostu kiepskich tłumaczeniach "Trzech Muszkieterów" i... mam dylemat. Czy brać się za przekład Stanisława Sierosławskiego z wydawnictwa Siedmioróg (1996r.)? Bądź co bądź wydają głównie książki dla dzieci i zastanawiam się czy nie odbije się to na stylu i owych właśnie "preinaczeniach". Proszę o podpowiedź - czytać czy szukać innego wydania?
Ooo, ślicznie dziękuję zwłaszcza za informację o "Koncercie"!
Z polskiej fantastyki czytałam na razie tylko książki Ewy Białołęckiej, Wita Szostaka i Jakuba Ćwieka. Najwyraźniej bardzo dobrze trafiłam - wszystkie rewelacyjne! :)
Co nieco o dzieciństwie w Japonii można znaleźć też w "Biografii Głodu" Amelie Nothomb.
Znajoma nauczycielka opowiadała mi kiedyś, że miała w klasie dziewczynkę, która nazywała się Dolores Szprycha.
A. Syriusz Black i Remus Lupin (nie dam rady wybrać :) B. Remus Lupin C. Włóczykij
Chyba wszystkim ekologicznym molom książkowym pozostaje nosić przy sobie w torbie dyżurną reklamówkę na książki ;) Przyznam, że tak robię od pewnego czasu i udało mi się uniknąć zniesienia do domu całkiem niezłej ilości tych plastików :)
Na Zachodzie już od jakiegoś czasu promuje się nie tylko torby papierowe (których wytrzymałość jest jednak zdecydowanie ograniczona), ale także bardzo ładne torby płócienne (często bardzo pomysłowe - składane, pełniące przy okazji funkcję portfela na drobne itd.) Myślę, że to też jest dobre rozwiązanie.
Podczas pogrzebu cioci, sześcioletni wówczas brat mojego kolegi z bardzo rozczarowaną miną spytał "No i gdzie są te wielbłądy? Bo mama powiedziała, że na pogrzebie będzie karawana..." Przyznam, że o mało się nie udusiłam...
Jakoś tak mi się zakodowało, że to ministerstwo stwierdziło, że książka nie spełnia tych kryteriów :) Pewnie dlatego, że po wyczynach MENu spodziewam się już wszystkiego ;)
Myślę, że z tym "Władcą Pierścieni" akurat dobrze się stało. To zbyt piękna książka by do niej zmuszać. Nie jest tajemnicą, że lektury czytane są zazwyczaj z pewnym oporem, myślę, że taki przymus mógłby młodych ludzi do dzieł Tolkiena skutecznie zniechęcić. Nie rozumiem tylko tej argumentacji: lektury mają promować "postawy zaangażowania na rzecz własnego środowiska i odpowiedzialności za los grupy społecznej i całej Ojczyzny"...
Bardzo dziękuję za podpowiedzi i proszę o jeszcze ;)
Moje jest o 4 lata młodsze ode mnie :)
Przede wszystkim przeżyć ;)
Już wyżej pisaliście o Jacku Kaczmarskim, wszystkie jego utwory są niesamowite. Dorzucę tu jeszcze dwa, które bardzo lubię. "Przyczynek do legendy o Św. Jerzym" Zabił święty Jerzy smoka W płaszcz z atłasu wytarł miecz. Czarna zdobi go posoka: Smocza śmierć - rycerska rzecz. Odrąbanym skrzydłem gadzim Mąż opędza się od much; Dowód tryumfu w sakwę wsadził: Komplet świeżych smoczych kłów. Święty Jerzy! Święty Jerzy! Smok b...
"Fajnie, że na końcu poruszyłaś temat sprawiedliwości. Bo czy to sprawiedliwe, że Neville Longbottom ostatnia oferma, która strasznie się stara, jest ignorowany a Harry Potter, urodzony pod szczęśliwą gwiazdą bohaterskich rodziców próżniak jest przez wszystkich wychwalany? To właśnie o tym cały czas staram się napisać. Że książka jest niesprawiedliwa." Czy Harry urodził się pod szczęśliwą gwiazdą to moim zdaniem kwestia dość dyskusyj...
"poza tym nie razi mnie to chyba tak bardzo, bo przeczytałam obie pozycje przed pojawieniem się filmów i całej reszty." Ja też przeczytałam wcześniej (Tolkien to mój absolutny guru ;), ale chyba właśnie dlatego mnie to drażni. Ekranizacji "Zakonu..." nie widziałam i raczej nie zobaczę, ale Rickman jako Snape już w poprzednich częściach był rewelacyjny :) Podobał mi się też Kenneth Branagh jako Lockhart (ciekawe doświadczenie...
Sporo było tych rzeczy zaraz po kinowych premierach kolejnych części, zwłaszcza w sklepach papierniczych - od zeszytów, przez piórniki, kalendarze, tornistry, na figurkach, kubkach czy zwykłych kartach do gry ozdobionych wizerunkami bohaterów kończąc.
Myślę, że to po prostu takie czasy :( Dla producentów gadżetów nie jest ważna sama książka, ale to ile kasy mogą na niej zbić. I też mi się to bardzo nie podoba. Zresztą ten problem dotyczy nie tylko "Harry'ego", ale też "Opowieści z Narnii" czy "Władcy Pierścieni". Tam sytuacja jest jeszcze śmieszniejsza - dzisiaj co drugi siedmio- czy ośmiolatek, który jeszcze nigdy nie trzymał w łapkach żadnej z książek Tolkiena...
UWAGA BĘDĄ SPOILERY! "Jestem wdzięczna autorce, że pozostawiła przy życiu moich ulubionych bohaterów." Ja niestety nie mogę tego powiedzieć. Zginęły dwie z moich ulubionych postaci (trzecią zamordowano w "Zakonie Feniksa" :/ Chyba mam pecha...) Freda też było mi okropnie mi żal... Ale śmierć tej dwójki wydała mi się jakaś taka... hmm, nie wiem, niepotrzebna, w zasadzie nie miała najmniejszego wpływu na rozwój akcji...
Ja najbardziej lubię "Więźnia Azkabanu" i "Zakon Feniksa" :) Dwa pierwsze tomy są zdecydowanie najbardziej baśniowe - i myślę że także na tym polega ich urok. Od "Więźnia..." zaczyna się robić coraz mroczniej, kolejne części "dorastają" razem z Harrym i chociaż uwielbiam "Kamień Filozoficzny" i "Komnatę Tajemnic" za ten baśniowy charakter to jednak im dalszy tom, tym bardziej podoba mi ...
Oczywiście poprawna forma w tytule wątku powinna brzmieć: Harry'ego, zagapiłam się [naprawdę się wstydzi]
Rewelacyjnie czytało mi się "Dziennik irlandzki". "Utracona cześć..." czeka w kolejce :)
Praga W związku z "Rycerzem króla Artura": Sean Connery (!!) czy Richard Gere?
Dania ;)
perkusista
pacyfka
"Pociąg życia"
Wobec stale fałszowanej historii chrześcijaństwa... http://www.youtube.com/watch?v=zO68fUMWx3g Szczerze polecam! ;D (choć głównie tym, którzy dobrze władają angielskim)
Co prawda nie była to praca magisterska, ale na zakończenie wykładów z językoznawstwa pisałam pracę semestralną pod tytułem "Mowa Śródziemia - języki sztuczne w twórczości J.R.R. Tolkiena".
muzyczny
Vasariah, ja też lubię oba, ale bardziej Die Ärzte :)
Tam oczywiście miało być "zresztą" :)
Do twórczości Murakamiego przymierzałam się już od jakiegoś czasu, sporo słyszałam o "Końcu świata" i koniecznie chciałam tę książkę przeczytać. Tak się jednak złożyło, że pierwszą jego książką, która wpadła mi w łapki (dokładnie przedwczoraj) jest "Sputnik Sweetheart" i... ja też wpadłam - po uszy :) "Sputnik... " ma w sobie TO coś. Trudno mi sprecyzować co to jest, ale czyta sie go rewelacyjnie! Podoba mi się jak ...
papryka Die Ärzte czy Die Toten Hosen?
Ostatnio wpadła mi w ręce książka "Magdaleny z Kossaków Samozwaniec widzenie świata" Anny Wojciechowskiej.
Zdecydowanie Gazeta Wyborcza Wilhelm z Baskerville czy Pies Baskerville'ów? ;)
Sabat
Ostatnio na kolokwium pani mgr z łaciny powiedziała: "Cofnijcie te ławeczki do przodu". Skoro "cofnąć do tyłu" to pleonazm, to czym jest to stwierdzenie? ;D
astrolog
Madonna
tren
Sex Pistols
bezprawie
Rewelacja!!! Oglądam kiedy tylko mogę, a czasem nawet powtórki o 02:30 :D
polityk
efekt placebo
fanatyzm
Koniecznie przeczytaj "Naiwny. Super" Erlenda Loe :)
Kiedyś na murze więzienia w Cieszynie widniał spory napis tej treści: "Ludzie kopcie z tej strony. Bóg zapłać!" :D Zwijaliśmy się ze śmiechu. Nie mam pojęcia czy jeszcze tam jest.
Na pierwszym roku lista lektur z literatury słoweńskiej zawierała głównie tytuły dostępne po polsku (choć "dostępne" to w tym wypadku stwierdzenie trochę na wyrost - poza biblioteką wydziałową książki były osiągalne jedynie cudem :) Teraz korzystamy już głównie z tekstów w oryginale.
Z czytaniem po niemiecku nie mam problemów więc nie będę musiała czekać na tłumaczenie Czarnego :) Reszty wymienionych przez Ciebie książek też poszukam, bardzo dziękuję! Parę dni temu skończyłam "Jakbyś kamień jadła" Tochmana. Straszne...
Oslo
Teraz kończę drugi rok. Z lektorem rozmawiamy już głównie po słoweńsku, jak brakuje jakiegoś słówka to tłumaczymy naokoło :) oglądamy filmy i czytamy w tym języku. Wiadomo, że nie znamy wszystkich słówek, ale z kontekstu można zrozumieć wszystko, więc nie stanowi to jakiegoś większego problemu.
S-c-s to skrót od staro-cerkiewno-słowiańskiego. Na pierwszy rzut oka horror, ale nie jest tak źle ;) Czemu słoweński? Interesuje mnie była Jugosławia (zwłaszcza historia najnowsza) i chciałam studiować któryś z języków południowosłowiańskich. Kiedy zdawałam egzaminy, do wyboru były trzy języki kierunkowe: słoweński, chorwacki i słowacki. Słowackiego w ogóle nie brałam pod uwagę, ale nie jestem w stanie powiedzieć czemu z dwóch pozostałych wyb...
Studiuję filologię słoweńską na UŚ w Sosnowcu (mój drugi język to chorwacki, ale mieliśmy też zajęcia z s-c-s'u, łaciny, rosyjskiego i angielskiego) i polecam slawistykę z całego serca :) Naukę zaczyna się tam od zera, ale są to tak piękne i wpadające w ucho języki, że ich przyswajanie postępuje w zastraszającym wręcz tempie :)
żółta
Robert De Niro
Dzisiaj usłyszałam o "Pocztówkach z grobu" Emira Suljagića - o Srebrenicy. Może kogoś jeszcze zainteresuje ta pozycja.
Kocham zwierzęta, ale powód dla którego nie jem mięsa jest w rzeczywistości o wiele bardziej prozaiczny. Najzwyczajniej w świecie, od dzieciństwa nie lubię jego smaku. Jednych mdli na myśl o szpinaku a mnie na myśl o mięsie.
Queen :)
W tej chwili przychodzi mi na myśl głównie "The Stolen Child" W. B. Yeatsa. Zainspirowany irlandzkimi podaniami o Sídhe porywających ludzkie dzieci. W jego twórczości (nie tylko w poezji) można znaleźć więcej motywów nawiązujących do legend. To także moja ulubiona tematyka :) później poszperam w książkach i jeszcze coś dopiszę.
"Zaułek Łgarza" R. McLiama Wilsona. Od pewnego momentu wszystko zaczyna być zaskoczeniem.
Oprócz wspomnianego już wcześniej U2, uwielbiam indie rock/pop, rock alternatywny (zwłaszcza z Wysp, ale nie tylko :). Ta muzyka w niesamowity sposób dodaje energii, wyciąga z najgłębszych dołków. Nie dam rady wyliczyć pojedynczych utworów - byłaby to ogromna ilość, ale trochę zespołów jak najbardziej :) - Franz Ferdinand, Placebo, The Killers, Muse, Maximo Park, Kaiser Chiefs, Razorlight, Arcade Fire, Scissor Sisters, Radiohead, Mando Diao, The ...
- "Hooligans" (Kasabian, The Stone Roses, Junkie XL i oczywiście przepiękne "One Blood" Terence Jay'a) - "The Million Dollar Hotel" (U2) - "In The Name Of The Father" (Bono, Gavin Friday, Thin Lizzy) - "About a Boy" (Badly Drawn Boy, U2) - może nie cały soundtrack, ale na pewno cudowne "Every You, Every Me" Placebo z "Cruel Intentions" No i oczywiście wszystkie trzy soun...
Zerknijcie tutaj: [artykuł niedostępny] Pozdrawiam :)
Oj, tego Tennysona to Ci zazdroszczę :)
emilyb mamy urodziny tego samego dnia :) 30 października urodzili się też - Ezra Pound (1885) - Krzysztof Daukszewicz (1947) 30. października 1938r. Orson Welles nadał w radiu "Wojnę światów" wywołując panikę wśród słuchaczy :))
Nie ma za co :) Pozdrawiam i życzę miłej lektury!
Przeczytaj "Inklingów" Humphreya Carpenter'a.
12 w nocy. Jeep czy Trabant? :)
metal Sianecki czy Miecugow? :)
"skąd dzieci biorą tyle energii? " W telewizji mówią, że z Nutelli ;)
Jeśli interesuje Cię wersja polska, podaj mi swój e-mail :)
1. Włóczykija. Za stoicki spokój i właśnie to "włóczykijostwo" - ja też uwielbiam podróżować z namiotem :) 2. - Kłapoucha, bo jest tak rozbrajająco pesymistyczny i nic tylko go przytulać - Prosiaczka - to ukochana postać mojej trzyletniej siostry, mnie się udzieliło ;). W domu już wszyscy mówią na nią "Ptosiaćet" (to jej wersja:)) - Tygryska - za specyficzną mądrość życiową 3. Oglądałam. Ekranizacja nie jest zła, ale do ...
Zdecydowanie mój ukochany Tolkien :) "Pasja" czy "Żywot Briana"?
Obłędny temat :D Postanowiłam dorzucić coś z naszej radosnej domowej twórczości. Moimi dziełami były: kucol (cukier), kalonesy (kalesony), gilok (telewizor, do dziś nie wiem dlaczego :) ), strzelawka (strzelba) a do moich ulubionych zwierzątek swego czasu zaliczał się "nosorożec bosy". Jako dziecko nie mogłam też pojąć dlaczego w wyznaniu wiary w kościele mówi się o Jezusie "i przyjął ciało zmarłej dziewicy" :)) Mój brat...
Mam trójkę młodszego rodzeństwa i najpiękniejsze chwile w moim życiu wiążą się właśnie z nimi. Niesamowite jest obserwowanie jak taki mały człowiek się rozwija - najpierw rozgląda się tylko ze zdziwieniem, później posyła pierwsze uśmiechy, stawia pierwsze kroki, wypowiada pierwsze słowa i coraz lepiej radzi sobie w świecie. Pięknym momentem było też gdy na koncercie U2 w Chorzowie, przy pierwszych taktach "New Year's Day" fani utworz...
Dali Słowenia czy Chorwacja?
Nie ma za co :) Trzymam kciuki!
Przejrzałam jeszcze swoje książki :) Wydawnictwo Filar: www.filar.ibz.pl
Może warto spróbować w tym wydawnictwie: www.kirke.pl/
wilk Wakacje nad Morzem Północnym czy Śródziemnym?
Bardzo dziękuję za informacje. Jeśli nie uda mi się dostać tych książek w Polsce (np. dziś w Empiku udało mi się znaleźć "Drachenfeuer") prawdopodobnie zdecyduję się na zakup za granicą.
"Pies..." jest rewelacyjny, niesamowicie oddaje mroczną atmosferę wrzosowisk hrabstwa Devon i wciąga niczym rozlewające się tam moczary ;) Moją przygodę z książkami Conan Doyle'a rozpoczęłam właśnie od "Psa Baskerville'ów" ale pierwszym tytułem z cyklu o Holmesie jest "Studium w szkarłacie".
Użytkownicy polecają:
Dodany: 20.01.2024 09:11
Autor: zielkowiak
Humboldt – to dopiero był gość! Gdyby zaproponował mi udział w jednej ze swoich wypraw, rzuciłabym wszystko i pojechała. To temu człowiekowi zawdzi (...)
Dodany: 14.01.2024 08:08
Autor: dot59
Ależ to była lektura! I nie dlatego tak mówię, że na punkcie literatury z PRL w tytule mam lekkiego bzika (a mam go, bo stwierdziwszy, że pokaźna częś (...)
Dodany: 28.11.2023 15:10
Generalnie ani kryminał retro, ani kryminał cokolwiek humorystyczny nie wzbudzają we mnie automatycznej chęci natychmiastowego przeczytania, a jeśli s (...)
Dodany: 02.12.2023 11:17
Autor: Marylek
Oniryczna, na wpół bajkowa opowieść o fascynacjach i strachach dzieciństwa, o tym, jak zostają z nami na całe życie, kształtują postrzeganie świata i (...)
Dodany: 09.11.2023 08:52
„Nikt nie woła” to powieść, której w PRL nie sposób było przeczytać, bo przecież nie drukowano literatury, w której dałoby się znaleźć cokolwiek rzuca (...)
Redakcja poleca:
Dodany: 14.04.2024 21:41
„Srebrzysko” określa autor w podtytule „powieścią dla dorosłych”. Jak dorosłym trzeba być, żeby wyrzec się buntu, zdecydować się nadstawić przysłowiow (...)
Dodany: 02.04.2024 21:51
Autor: fugare
Fantastyka naukowa to nie był nigdy mój ulubiony gatunek literacki, filmowy zresztą też nie, ale bardzo dobrze przechowałam, a nawet pielęgnuję pewne (...)
Dodany: 23.03.2024 09:19
Autor: Meszuge
Ze względu na ogromną liczbę przypisów i cytowanych materiałów źródłowych jest to najprawdopodobniej najbardziej rzetelna biografia Feliksa Dzierżyńsk (...)
Dodany: 09.03.2024 20:02
Autor: jolietjakeblues
Jesteśmy pokoleniem poszukiwaczy, my, obecni pięćdziesięciolatkowie, z których wielu miało to szczęście, że dzięki odwadze, inteligencji, talentowi sw (...)
Dodany: 03.03.2024 09:31
Breece D'J Pancake, a właściwie Breece Dexter John Pancake (pancake – naleśnik; dziwaczny zapis imienia był wynikiem błędu w The Atlantic Monthly, gdz (...)