Komentarze użytkownika Dunadan

Samoistnie nasuwają mi się powieści o wielkiej miłości typu "Duma i uprzedzenie", gdzie mimo braku scen typowo erotycznych aż kipiało od uczuć. A tu - sceny erotyczne w ilości mnogiej (kilka byłoby ok naprawdę) zniesmaczyły mi całą książkę. Szkoda bo zapowiadało się na coś w miarę dobrego.

Zgadzam się. Trzy czwarte książki było ok. Jednak końcówka jak główni bohaterowie uciekają z obozu, tropią ich żołnierze z psami - a oni uprawiają seks była ponad moje siły! Nie, nie, i jeszcze raz nie. A byłaby naprawdę dobra książka.

"lektura lekka, łatwa i przyjemna:-) Dobrze działają na polepszenie humoru i rozluźnienie po ciężkim dniu..." - podzielam wasze zdanie w tej materii. Mam tylko jedno ale. Ostatnio przeczytałam książkę Grażyny Bąkiewicz "Stan podgorączkowy" - i zaintrygował mnie motyw relacji matka - córka. Relacji podszytej nieufnością, brakiem akceptacji, odrzuceniem, brakiem rozmowy. "Jeszcze do niedawna sądziłam, że matka jest dana d...

Dzięki za wszystkie propozycje. Chętnie przeczytam. Co do listów Karen Blixen czytałam jakiś czas temu i faktycznie mają coś w sobie, zwłaszcza jeśli wcześniej poznamy biografię pisarki.

A ja nie miałam co czytać... a brat kupił... i tak w sumie przez przypadek wyszło. Choć słyszałam o niej wcześniej, a ekranizacja narobiła takiego szumu... Nie wnikając w prawdę i fałsz przedstawionych wątków książka podobała mi się jako sensacja: wartka akcja, ciagłe zwroty akcji, bohaterowie niczym dwójka detektywów, tajemnica, w tle wynalazki Leonardo da Vinci.... P.S. Wcześniej krytykowano brak posłowia do książki. A ja muszę stwierdzić że...

Wystarczy za całą książkę i nie tylko: " Nie moge żyć bez mojego życia, Nie mogę żyć bez mojej duszy" Heatcliff po śmierci Cathy. Wichrowe wzgórza

Ogólne wrażenie: podobała mi się. To było coś nowego od tego co dotychczas czytałam. Forma i treść. Dużo osób mówi że to banalne - romans przez internet. A jednak coś w tym jest: podejmowanie różnych tematów (?!) i oczekiwanie na reakcję tej drugiej strony, 20 - 30 e - mailów dziennie, oczekiwanie na poniedziałek by sprawdzić pocztę. To wciaga. Wręcz jesteś pewna zakończenia(?). I ta klamra spinająca początek i koniec: zastanawiam się czy nie ist...

Elżbieta Neyman "Intymny portret uczonych. Korespondencja Marii i Stanisława Ossowskich" - fragmenty były w Gazecie Wyborczej. Wybitni przedstawiciele polskiej socjologii w listach do siebie poruszali mnóstwo tematów: omawiali sytuację społeczno - polityczną ówczesnej Polski, pisali o nauce, wartościach, zasadach jakimi kierują się w życiu. Ale to co mnie osobiście uderzyło to właśnie ich intymne wyznania: jej początkowej rezerwy, potrz...

A mi spodobała się postać Wolfiego: w całej tej zakręconej rodzinie okazał się osobnikiem zaradnym, odpowiedzialnym (odnowił pokój siostry), mądrym i opanowanym (w stosunku do rodziców). I ta wpadka z zakochaniem w Tygrysku... w iście szekspirowskim stylu... i scena jak jej o ty mówi...

1. Winetou - za szczerą przyjaźń, odwagę, mądrość, spokój wewnętrzny. I to co podziwiam do dziś - za brak gadulstwa a umiłowanie ciszy. 2. Alek z "Kamieni na szaniec" - bo z takim chłopcem spędziłam dzieciństwo. 3. Michael z "Uśpionych" - krzyżówka mola książkowego z ulicznym spryciarzem. 4. Heatkliff - "Wichrowe wzgórza" - za jedną duszę w dwóch ciałach. 5. Aragorn - "Władca pierścieni" - podobnie jak ...

"Duma i uprzedzenie" Jane Austin - po obejrzeniu najnowszej ekranizacji nie mogłam się powstrzymać aby ponownie ją przeczytać. "Zapiski stanu poważnego" Monika Szwaja - to tak w ramach współczesnej polskiej literatury kobiecej. "Niebezpieczna Fortuna" Ken Follett - Intrygi w bankierskiej rodzinie z Anglii. Moje podarunki urodzinowe zawsze do mnie wracają z poleceniem niezwłocznego przeczytania. Jak to dobrze że je...

Profesor G. byłby zadowolony! Przeczytałam jedynie "Doktorzy" Segala, bo akurat wpadła mi w ręce. Niesamowita. Choć przemyślenia końcowe nie wypadły optymistycznie - za późno sięgnęłam po tę pozycję. Zrozumiałam to dopiero na wykładzie, że człowiek powinien jakoś to życie planować. Jak najwcześniej...jak główni bohaterzy. I żadnym usprawiedliwieniem jest fakt że oni to kultura amerykańka. Napewno sięgnę po następne.