Komentarze użytkownika artista

Pustki to górnolotne pierdoloty. Takie nie wiadomo co. Rozgrzebane, nie wyjaśnione wątki. Zawartość nijak się ma do opisu wydawcy. Nie polecam.

Jestem zachwycony... Niezwykła opowieść.

Jestem zachwycony...

Oczywiście "Egipcjanin Sinue" ;-) tak to jest gdy pisze się za pomocą telefonu...

Polecam "Egipcjanin Sinus" Mika Waltari. Pozdrawiam

Dziękuję bardzo za "Crimen" Józefa Hena. Niespodziankę sprawił mi Biblionetkołaj z Lublina - serdecznie pozdrawiam.

Najbardziej w tej serii nie lubię Eryki. Bardziej beznadziejny jest tylko Melberg. Czytam te książki tylko z ciekawości, bo główne tematy są interesujące, ale cały "wypełniacz" w postaci wątków rodzinnych, przemyśleń przemądrzałej Eryki itp powoduje u mnie kłopoty natury gastrycznej ;-) Przez to jest to chyba dla mnie najgorsza seria z tych "skandynawskich".

Wie ktoś, czy "Policja" to ostatni tom z serii o Harym?

Korkozowicza gorąco polecam - przeczytałem wszystko prócz kryminałów i żal tylko pozostał, że nie napisał więcej.

Nie przesadzałbym z tym "WIELKI". Naprawdę proponuje poczytać trochę innych autorów piszących na temat ulubionego okresu Komudy. Będzie można mieć porównanie...

Zgadzam się, "Galeony wojny" to żałosne dno. Momentami czytałem to z zażenowaniem. Może dlatego, że uwielbiam O'Briana. A o Stanisławie Stadnickim napisał już dobrze Kazimierz Korkozowicz w "Pod czarcim kopytem". Polecam tym którzy tak podniecają się "Diabłem Łańcuckim" Komudy. Owszem, powieści Komudy czyta się dobrze, szybko, bez specjalnego wysiłku i dlatego zapewne wydaje je Fabryka Słów - królowa czytadeł pociągo...

Jestem w trakcie czytania tej powieści i jak na razie nie jestem zachwycony. O ile ciekawie przedstawione są epizody historyczne z czasów Napoleona, to zupełnie nietrafiony jest moim zdaniem wątek morski powieści, przeplatany idyllicznymi wstawkami rodem z tanich romansideł. Dumas jest niestety ignorantem w sprawach dotyczących marynarki wojennej tamtych czasów. Zainteresowanym polecam powieści np O'Briana lub Forestera, żeby się przekonać o stos...

Mam kilka książek z tej serii i ostatnio zastanowiło mnie kto jest tłumaczem "W dwadzieścia lat później" Dumasa. Wydawca tego nie podał, a treść jest różna od tej w wydaniu, które już mam czyli Iskry 1957 r, tł. Stefan Flukowski. Może ktoś wie... Ja pogadałem z Panem w kiosku i zapiał mój nr tel., jak tylko pojawia się nowa książka to dzwoni do mnie z zapytaniem, czy mi ją odłożyć, pozdrawiam.

Do "Egipcjanina.." zabierałem się po przeczytaniu trylogii rzymskiej (którą każdemu polecam) i na pewno sięgnę po kolejne dostępne powieści Waltariego. Dziękuję Lykosowi za wspaniałą recenzję - skrzętnie zanotowałem tytuły pozycji, które pozwolą dowiedzieć się więcej na temat tamtych czasów. Książka jest świetna, chciałoby się ją przeczytać jednym tchem. Teraz jednak zanim oddam ją do biblioteki to jeszcze kartkuję i wyszukuję fragmen...

a kiedy będą kolejne części???

Zgadzam się z powyższym komentarzem. Po przeczytaniu książki miałem prawie identyczne odczucia. Komentowane "dzieło" powstało w specyficznych warunkach i gdyby nie one, to pewno Pan Sikora nic by nie wydał. Sposób w jaki przedstawił swoją osobę w całej tej historii jest żenujący. Ledwo doczytałem te wypociny do końca...