Nowości: Ostatni dzień na Ziemi, Cudze słowa, Wanna z kolumnadą
Zaloguj się
Aby zalogować się należy podać login.
Aby zalogować się należy podać hasło.
Ja Łukjanienkę zaczęłam niechcący, od wypożyczenia "Zimnych Brzegów" w bibliotece miejskiej. Po jej skończeniu stawałam na rzęsach żeby zdobyć drugą część dylogii - "Nastaje świt". Jechałam do innego miasta żeby wypożyczyć te książkę! Tak strasznie mi się spodobała pierwsza! Jak tylko zobaczyłam je w księgarni "tania książka" kupiłam je (chyba za 25 zł obie!) Czytałam też Lorda z Planety Ziemia, wszystkie Patrole (naprawdę radzę zacząć od pier...
ja szukam konkretnie tych numerów :) całą resztę już mam;) jeśli ktoś ma je do sprzedania to baaaardzo proszę o kontakt !!
Ale my się tu tylko bawimy w ich tworzenie ;) Przecież w tytule jest wyraźnie "lub ich brak";) a co z tym móc w takim razie;)?
ale potrafij to od potrafić, nie ;)? a może potraf ;)? a ten czasownik to runąć;) no bo jak to jest w czasie teraźniejszym? jak walić- to wali się a jak runąć to co? runa? runije?
zimę. W końcu...
Wypożyczyłam licząc na ubaw i szczerze mówiąc- zawiodłam się. Czyta się lekko- to fakt, narracja jest dobra. Ale to wszystko... nie widzę w tej książce nic śmiesznego, a to co miało być śmieszne jest troszeczkę... naciągane. No.. może jedynie postać Wojowniczej Laski i owocożernego nietoperza mogę uznać za wyjątek od tej reguły;)
Moja książka strony ma wszystkie, ale część jest pokolorowana lub zniszczona. Ta książka towarzyszyła w dzieciństwie nie tylko mi i mojemu bratu, ale i wcześniej kuzynce i kuzynowi.
Z chemii organicznej nie posiadam:) ale uwierz mi elektronika też jest niezwykle ciekawa;) poza tym jak są tacy zdolni i układają mi plan z czterogodzinnym okienkiem:P
god_squad przepraszam;) Tobie oczywiście również wieeeelkie dzięki:)
vinga9 dzięki wielkie;) teraz ja się biorę za liczenie;] ale na pomoc od czasu do czasu liczę;) Było zatem 3377 lat przez 142 osoby, czyli 23,78169 lata średnio;) dochodzi osób 9 (21, 22 3/12, 14, 29, 19 1/12, 25, 54, 15, 22) a zatem 3377 + to co w nawiasie = 3598 4/12= 3598 1/3 3598 1/3 / (142+9) = 3598 1/3 / 151= 23,830022 no ciągle podobnie;]
Jestem oczarowana i czekam na więcej:) Może to jak zera i jedynki? tylko że to raczej system trójkowy, nie binarny:]
synonimów:] taras czy weranda?
Ja mam swoją własną Alonuszkę i często z radością do niej wracam. Uwielbiałam te baśnie w dzieciństwie i uwielbiam teraz :) polecam! :]
Polecam piosenkę "Rzępolą żaby" kabaretu OTTO ;) "Żaby rzępolą na rzeszowszczyźnie W deszczu szczaw aż do Ustrzyk Dżezują dżdżownice na hrubieszowszczyźnie A w puszczy piszczy puszczyk. " i tak dalej;)
Spódnica:) spokój czy przygoda?
ja oceniłam 134 książki i mam jedno 99% i kilka powyżej 90... dużo zależy od gatunków książek jakie sobie zaznaczysz. Wcześniej nie miałam zaznaczonego SF i miałam w okolicach 70-80%- a teraz tak podskoczyło.
Oj, bardzo zły wniosek! "spotkałam mnóstwo świetnych ludzi, z którymi się rozumiem i na których mogę liczyć. I pożyczać sobie wzajemnie książki:)" i to praktycznie samych kolegów, bo koleżanka jedna po pierwszym semestrze odpadła (akurat z mojej grupy...), a teraz na roku została nas niecała 10tka, a o bliższym koleżeństwie mogę mówić z jedną z nich. jednak jak wspaniali by chłopcy nie byli, to po prostu czasem się chce pogadać po ba...
U nas jest ponad 15 filii i można być zapisanym w każdej, ale to byłoby bardzo uciążliwe. Miasto jest spore, w bibliotekach można wypożyczać po trzy książki na miesiąc- i telefonicznie bądź osobiście przedłużyć o jeszcze miesiąc. Kary pieniężne są, więc trzeba się pilnować. Jeśli jest się stałym bywalcem da się wziąć więcej niż 3 książki. Uważam, że limit czasowy jest jak najbardziej w porządku, bo na książki można by potem czekać latami... nat...
Zaskoczyliście mnie:) porwał mnie wir studiów, a Wy kontynuowaliście temat:) ale nikt się nie pokusił o raporcik:) Tak więc po pochodnyh i całkach, jednej i wielu zmiennych, po równaniach różniczkowych, po macierzach i wyznacznikach, po geometrii przestrzennej i innych wyjątkowo fascynujących rzeczach związanych z królową nauk, zrobię śliczne podsumowanko na chwilę obecną wyliczając średnią arytmetyczną:) Więc: 1583,5+1306,5833=2890,0833 ...
No a zatem: 1 440 + 37 + 32 + 52,5(średnia z grupy VII) + 22 = 1 583,5 1 583,5/ 57= 27,7807018 Jak dobrze, że na googlach jest taki dobry kalkulator;) Już nam trochę średnia nasza w górę poszła! Pozdrawiam!
1123+17 = 1140 1440 / 53 = 21.509434
1064+38+21=1123 1123/52=21.5961538 I tak jesteśmy jakoś stanowczo za młodzi:) Pozdrawiam!
No no:) nie było mnie w weekend zaledwie i już +4 osoby:) A więc: 994+13+19+16+22= 1064 46+4=50 (a więc już 50 osób podało swój wiek:)), 1064/50=21,28:) Ech, myślę że starsi użytkownicy biblionetki to się już załamią :) Pozdrawiam!
967+14 = 981 a 981/45= 21.9(3) Coraz niżej:)
spadochronem! morze czy ocean?
no i znów do dołu:) 952+15= 967 967/44= 21.9772727 No to mamy już poniżej lat 22:)
Kubuś! Wielkanoc czy Boże Narodzenie?
dłoni. Na nogach
Na filologii angielskiej chyba też na to patrzą... Na większości jednak nie, a podali nam to już grubo po wybraniu poziomów... Ja i tak zdawałam ustny rozszerzony, bo wydawał mi się dużo... łatwiejszy niż rozmowy sterowane... Pozdrawiam!
no i znów średnia pójdzie w dół: 935 + 17 = 952 952/ 43 = 22,139535 Zbliżamy się nieuchronnie do lat 22:)
914+21= 935 935/42= 22,261905. rzeczywiście niewiele:) ale jednak;)
na włąściwy tor.
Och Anndzi! nasza matura też nie była całkiem normalna i też z początku nikt nic nie wiedział. A już najmniej dziekanaty uczelni. Podam przykład- dzwonię na psychologię, żeby się dowiedzieć czy angielski ustny też należy zdawać rozszerzony czy też nie, bo już się kończy wrzesień, a trzeba się zdeklarować. Pani z dziekanatu odsyła mnie do katedry, pani z katedry do dziekanatu. Wszystkie panie zdziwione niemożebnie- "to ustna też może być rozs...
Pewnie masz rację- jeżeli jest ktoś chętny do zgłaszania się w ten sposób- zapraszam. A jeśli ktoś preferuje podawanie prawdziwego wieku- też zapraszam:) W zasadzie wcale nie chodzi mi o super dokładny pomiar, ale o trochę zabawy- jak to ładnie zostało napisane przez Wai: "Myślę, że wychodzi nam bardzo dobry wiek biblionetkowy :-) Młodzi czują się dzięki temu dojrzale, a starsi (jak ja) odmłodzeni." Ja przynajmniej przed końcem wakac...
No to dochodzi nam jeszcze : 34, 19,18 i 16. Czyli 827+34+19+18+16=914. Osób z kolei jest 41. Więc 914/41= 22,292683... No no:) za niedługo to wszyscy będziemy mieli po 20 lat;)
Do tego doszedł jeszcze 10letni Krzyś, więc średnia obniżyła się do 827/37 =22,(351). Mamy więc teraz już poniżej 22 i pól roku:)
UWAGA Kochani: pierwsze podsumowanie!!! Postów: 90 Bez podania wieku: 53 Z podanym wiekiem, w sposób zakamuflowany, czego nie dałam rady rozszyfrować: 2 (o 13 z każdej strony i 18 z Vat (no bo jakim) ) NASZE LATA: 19 (to moje) 19 19 21 18+156 miesięcy=18+13=31 (jeśli dobrze rozumiem) 21 24 19 26 25 19 20 20 20 22x2=44 19 21 26 19 17,5 23,5 17 16 25 47 29 22 47 22 20 22 12 10,5 39 ...
matematyk
Znalazł się zatem...
no kuzyn ma 10 i pół, więc jednak Twój syn jest młodszy, ale wiesz co? dopiszę ich do statystyki:) Nie muszą się wpisywać, ważne, że są:)
Alladyn koleżanki czy koledzy?
ano;) ale niedawno zapisałam do Biblionetki mojego 10letniego kuzyna, więc nie jesteś najmłodsza;)
Ja koresponduję od trzech lat, z moim rówieśnikiem i bardzo to oboje lubimy. Mamy do siebie komórki i czasami zdarza nam się wysłać SMSa, ale listy są bardzo ważne w naszym życiu i to głównie za ich pomocą utrzymujemy kontakt. Średnio wysyłamy sobie listy co miesiąc- chciałoby się częściej, ale jakoś nie ma na to czasu.
Co prawde minęło już trochę czasu- ale wszystkiego dobrego, moja imienniczko!!!
Dzięki, wielkie dzięki:) Strasznie się cieszę, że ktoś mi się tu w końcu wyłamał! Może nie będzie tak źle z tą naszą statystyką (ja, umysł ścisły poniekąd, nie lubię sfałszowanych informacji;) ). Pozdrawiam Cię serdecznie!
Oczywiście, że interesuje!!
Witam, witam:) czuję się wyróżniona, że to w mojej "duskusji" jako pierwszej wzięłaś udział:)
nie postała. Chyba
Ja nie korzystałam. Oparłam się na wiadomościach z internetu i od znajomych starszego brata. Na lekcji z pedagogiem rozdano nam ulotki tylko niepaństwowych szkół, a brat powiedział, żebym nawet nie jechała na targi szkół, bo nie ma po co. Z kolei informatory wydawały mi się straszliwie nieprzystępne i napakowane informacjami, tyle że zbędnymi:) Radzę zajrzeć do pedagoga szkolnego, bo on powinien mieć przynajmniej jeden informator. Zanim kupisz ...
Że Sapkowskiego to wiedziałam. Tylko tytułu nie mogłam sobie przypomnieć:) Dzięki wielkie!
Ja pamiętam przede wszysktkim jedno (za to nie pamiętam tytułu)- o Alicji w Krainie Czarów, tylko że z punktu widzenia Kota. I właśnie dla tego opowiadania wypożyczyłam sobie tę antologię po raz drugi:)
I ja! I ja! Dzieńdziennie od początku czerwca mniej więcej:)
czego się spodziewać
łopata
Coś widzę, że przekrój nam tu wyjdzie mocno nierzeczewisty:] To jak już ktoś bardzo nie chce się przyznawać do wieku, to niech o tym napisze:] Pozdrawiam:)
Każda Pani i każdy Pan, w każdym wieku są tu mile widziani:) Jeśli tylko ktoś się nie wstydzi- zgłaszać się:) Pozdrawiam!
niebieskie migdały warzywa czy owoce?
Nie mogę się z Tobą zgodzić. Porównanie tej książki do serii Conanów chyba nie jest zbyt dobre. Książka jest oryginalna- nie mówię o tym, że " panienka z rozpieszczonej przemienia się w rozumną a ogrodnik okazuje się być pierwszy w kolejce do tronu". Tutaj liczy się to jak i dlaczego się zmienili, no i w jaki sposób zostało to opisane. A Surmik opisała uczucia bardzo dobrze- nie mówię o Lyllaniie czy Imediazie- także o Riali, Darkim, Ni...
architektura łąka czy las?
Chyba mam dokładnie tak,jak Ty:) Ciężko mi kupować książki, bo są bardzo drogie, a ja nie posiadam dużych zasobów pieniężnych i wolę zbierać na coś "dużego"... Kupuję tylko, gdy wiem, że ta książka często będzie czytana, i gdy nie jest za bardzo kosztowna:) Z kolei biblioteka jest moim miejscem! Najbardziej lubię te, gdzie mogę chodzić między półkami i te, gdzie jest miły bibliotekarz i chętnie pomaga mi, gdy mam wątpliwości. Na szczę...
Nie mam pojęcia:) U kuzynki w szkole (tzn.tam gdzie ona pracuje)był właśnie punkt zostawiania tych książek. Widziałam nawet jedną, było to takie specjalne wydanie, gdzie pisało, o co w tej akcji chodzi. Ale z tego co mówiła mi kuzynka,to jakichś szczególnych książek tam nie było... Jeśli chcesz wymieniać się książkami to polecam www.podaj.net Ja też dowiedziałam się o tym serwisie od użytkowników Biblionetki! Pozdrawiam!!
Dziękuję!
O tym o czym mówisz opowiadała mi kuzynka, która pracuje w bibliotece. Raz w roku jest taka akcja i specjalnie oznaczone książki po przeczytaniu powinno się zostawić na ławce, w pociągu, czy też w specjalnie wyznaczonym miejscu. Jednak ja nie spotkałam się z takimi książkami. Może Ci co je biorą nie zawsze pozwalają aby książka wędrowała dalej...
Fascynujące! A jaka to książka? mogłabyś podać autora i tytuł? Pozdrawiam!!
A ja jeszcze mam miesiąć wakacji:):):) A potem ziuuuu na studia! pozdrawiam!
Z moim szczęśćiem do losowań (raz tylko wygrałam główną nagrodę w loterii fantowej, tylko że właśnie akurat jej nie chciałam, bo była gorsza od pozostałych) to totolotek nic mi nie da... pozostają biblioteki,ale tam nie ma wszystkiego, czego bym sobie zażyczyła, no i podaj.net, o którym wiem od wczoraj i tylko czekam czy ktoś zabierze sobie moje książeczki,żebym ja mogła wziąć cudze:)
Witaj:) Mi Białołęcką polecił mój ulubiony Bibliotekarz i od razu wyporzyczył mi wszysystkie cztery częśći (a właściwie trzy, tylko pierwsza jest w dwóch tomach) i... zauroczyłam się w tej książce! Muszę przyznać, że jest naprawdę świetna! Kiedy jednak próbowałam zabrać się do Tkacza Iluzji nie dałam rady- początek jest taki sam jak w "Naznaczonych błękitem". Ogólnie jednak bardzo polubiłam Białołęcką i cieszę się, że nie ja jedna;)...
Tak trzymać!! Dlaczego ja nie mam młodszego rodzeństwa?
Gryffindor :) Nie śmiałam w to wątpić!
światło kominka cisza czy muzyka?
Chyba Twoja recenzja mnie zachęci do tej trylogii, ale tylko jeśli będę ją w stanie znaleźć w bibliotece publicznej bądź bliblioteczce domowej któregoś z moich znajomych (co jest mniej prawdopodobne). Ech, kolejka książek, które mam ochotę przeczytać robi się coraz większa, a trudności jak je zdobyć nie maleją... Stanowczo stwierdzam, że książki powinny być tańsze! Pozdrawiam!
Nie pocieszyliście mnie... Czy naprawdę młodszych czytelników ubywa? Chociaż pierwszy komentarz jeszcze nie był taki dołujący... pracujcie nad swoim rodzeństwem! Ja z kuzynem robię co w mojej mocy (a jest niestety niewiele)... Pozdrawiam!!!
przepaść
A moja Ciocia zwykła mówić "zielone jak liść, to można iść" :) Twój wierszyk jest bardziej pedagogiczny! Pozdrawiam!
No to czemu nie spróbować;)? arkady, barka, czopek, drażetka, eminencja, fruktoza, grzejnik, hydrant, inicjacja, jogurt, kurtyzana, lama, mózg, nanometry, opos, parasol, rosomak, siarka, tarzan, utopiec, wrotki, zasłony i wybacz, ale muszę dodać żyrandol :) Wiesz, że to nie takie łatwe;) Ale dało mi to chwilę przyjemności:) Pozdrawiam!
Szczerze mówiąc wcale nie chcę wyjeżdżać... Mam nadzieję, że tu się pozmienia i zanim skończę studia będę mogła tu spokojnie, dobrze zarabiać... Po prostu nie wykluczam wyjazdu. Zresztą chyba jak wielu młodych ludzi... ale może akurat uda mi się tutaj... Jak to śpiewa Turnau: "Czy ci się tutaj uda, czy ci się nie uda, czy cię byt zaciekawi, czy cię spławi nuda- pomyśl, że o tym nogdy się nie dowiesz, jeśli wszystko zostawisz i pojedziesz ...
Kochani, dwa lata temu po powrocie z wymiany uczniowskiej z tamtejszego kraju jako jedyna na pytanie reporterki odparłam "nie, ja nie wyjadę, zostanę tutaj". Kocham ten kraj, mój dom, moją wspaniałą rodzinę i przyjaciół. Nie w tym rzecz. Mieszkałam tam u koleżanki. Nie było to dla niej problemem gościć mnie i moich rodziców- zupełnie obcych jej ludzi. Jadąc tam zepsuły się nam migacze i facet w Polsce naprawił je, biorąc sporo kasy, ...
Na mnie też ta książka wywarła duże wrażenie. Jest piękna i pokazuje piękno. Pokazuje miłość - nie tylko Aniołów do ludzi, ale także człowieka do człowieka, miłość rodziców do dzieci, dzieci do rodziców... Nawet jeśli to tylko fantazja to na pewno może sporo wnieść w nasze życie. I jedno jest pewne- są takie chwile, które mogą zmienić całe nasze życie. A może dla kogoś taką chwilą będzie ta książka...? Pozdrawiam!
To musisz wpaść za rok:) zawsze w ostatni weekend lipca- w rocznicę śmierci Ryśka. Festiwal jest zawsze na wysokim poziomie! Serdecznie polecam!!!!
Ludzie liczą, że w ten sposób ich produkt łatwo się sprzeda- i mają rację. To tak jak po sukcesie "Kodu Leonarda..." wyszło 20 różnych książek nawiązujących do niego. Najłatwiej wejść na gotowe... Ja jednak preferuje wysiłek autora, który tworzy coś nowego i ciekawego. Zmiana imion bohaterów czy nazw miejsc, w których bywają, nie jest jeszcze (na szczęście) kluczem do sukcesu...
Owszem! Najgorsze jest właśnie to, że większości nie mogę znaleźć w bibliotekach. Dziś przyszłam do biblioteki z długą listą książek, a wyszłam z dwoma, których jeszcze w dodatku na liście nie było...
Literatura dziecięca jest powiązana z młodzieżową, a młodzieżową czytam. Chodziło mi o to, że jeśli ocenię np. Czerwonego kapturka, jak to poleca zrobić Makao, to zaraz w książkach polecanych ujrzę Królewne Śnieżkę czy Brzydkie Kaczątko- baśnie co prawda bardzo lubię, ale wolę, żeby biblionetka polecała mi raczej fantastykę, m.in. tą młodzieżową...
"Poza tym dzięki Biblionetce mam mniejszy problem z wyborem książek do przeczytania", - ja mam wciąż taki sam:) wcześniej jednak polegał on na tym, że nie wiedziałam jaką książkę wybrać, bo nie wiedziałam co mi się może spodobać i brałam książki na chybił trafił, patrząc na okładkę i streszczenie na końcu. Teraz z kolei nie wiem jaką książkę wybrać, bo jest bardzo wiele takich, do których chciałabym sięgnąć i które, wg Biblionetki powi...
Ocena książek wpływa na to,co Biblionetka mi poleca. Wystarczyło ocenić Kubusia Puchatka na 5 (cóż mogę poradzić, że to moja ukochana książka z dzieciństwa, do której chętnie wracam) i już w polecanych wyskoczyło sporo książek dla dzieci, które mnie nie interesują. Wolę więc oceniać takie książki, jakie chciałabym czytać lub te, których stanowczo bym nie chciała...
Szkoda! Ale na pewno tam, gdzie się dostaniesz też będzie fajnie! Powodzenia!
a za gratulacje BARDZO DZIĘKUJĘ!!!!!!!!
Dostałam się zarówno na AE jak i na politechnikę, i po wielu, wielu, wielu godzinach rozmyśleń wybrałam to drugie. Kierunek- informatyka. Liczę na to, że jest to rzeczywiście to, co chcę robić, i że dam sobie radę, bo to w końcu niełatwe studia. Wam wszystkim życzę żebyście się podostawali gdzie chcecie! A właśnie- gdzie chcecie? :) Pozdrawiam!!!
Wątpie żebym dała sobie z tymi zadaniami radę;) poczekam, zobacze co będzie na studiach... w poniedziałek wędruje do szpitala i tam się wezmę za zadania z matmy, trzeba sobie troche poprzypominać... Trzymaj za mnie kciuki;) Pozdrawiam!!!
Matematyka królową nauk! Zgadzam się z Tobą:) i szczerze mówiąc liczę na pomoc ze strony miłych chłopaków;) Tata też mi z pewnością pomoże, bo on sam jest informatykiem. Ja to chyba mam w genach... Boję się tylko fizyki na pierwszym roku. Ale jak sie chce- to sie uda, prawda? Pozdrawiam!
Widzę, że żywo zareagowaliście na powyższy temat:) ja nie uważam, że seks jest nienaturalny, bo chyba to byłoby nienaturalne. Uważam tylko, że powinien być jakiś umiar w pokazywaniu go. Zwłaszcze, że te reklamy są puszczane również przed godziną 20stą i każde dziecko może się na coś takiego wbrew woli rodziców napatoczyć... Książka jak książka- mogę zrezygnować z jej czytania. Ale gdybym miała wychodzić z pokoju w czasie każdej przerwy na reklamy...
To była pierwsza książka, którą, jako mała dziewczynka, wypożyczyłam z biblioteki. I, co łatwo przewidzieć, zapadła mi w pamięć... czytałam ją od tamtej pory kilka razy i dziwię się, że teraz dzieci rzadko czytają takie książki. a jeszcze bardziej, że rzadko teraz się takie pisze...
witam:) maturka zdana i to b.dobrze. składam na informatykę na polibudę:) papiery już złożone, wszyscy faceci dziwnie na mnie spoglądali:) a co;)? pozdrawiam!!
Informatyka:) jako że jestem umysł ścisły pragnę być mgr inż:) dziękuję bardzo za polecenie książki i za wpis! pozdrawiam serdecznie!
Użytkownicy polecają:
Dodany: 20.01.2024 09:11
Autor: zielkowiak
Humboldt – to dopiero był gość! Gdyby zaproponował mi udział w jednej ze swoich wypraw, rzuciłabym wszystko i pojechała. To temu człowiekowi zawdzi (...)
Dodany: 14.01.2024 08:08
Autor: dot59
Ależ to była lektura! I nie dlatego tak mówię, że na punkcie literatury z PRL w tytule mam lekkiego bzika (a mam go, bo stwierdziwszy, że pokaźna częś (...)
Dodany: 28.11.2023 15:10
Generalnie ani kryminał retro, ani kryminał cokolwiek humorystyczny nie wzbudzają we mnie automatycznej chęci natychmiastowego przeczytania, a jeśli s (...)
Dodany: 02.12.2023 11:17
Autor: Marylek
Oniryczna, na wpół bajkowa opowieść o fascynacjach i strachach dzieciństwa, o tym, jak zostają z nami na całe życie, kształtują postrzeganie świata i (...)
Dodany: 09.11.2023 08:52
„Nikt nie woła” to powieść, której w PRL nie sposób było przeczytać, bo przecież nie drukowano literatury, w której dałoby się znaleźć cokolwiek rzuca (...)
Redakcja poleca:
Dodany: 14.04.2024 21:41
„Srebrzysko” określa autor w podtytule „powieścią dla dorosłych”. Jak dorosłym trzeba być, żeby wyrzec się buntu, zdecydować się nadstawić przysłowiow (...)
Dodany: 02.04.2024 21:51
Autor: fugare
Fantastyka naukowa to nie był nigdy mój ulubiony gatunek literacki, filmowy zresztą też nie, ale bardzo dobrze przechowałam, a nawet pielęgnuję pewne (...)
Dodany: 23.03.2024 09:19
Autor: Meszuge
Ze względu na ogromną liczbę przypisów i cytowanych materiałów źródłowych jest to najprawdopodobniej najbardziej rzetelna biografia Feliksa Dzierżyńsk (...)
Dodany: 09.03.2024 20:02
Autor: jolietjakeblues
Jesteśmy pokoleniem poszukiwaczy, my, obecni pięćdziesięciolatkowie, z których wielu miało to szczęście, że dzięki odwadze, inteligencji, talentowi sw (...)
Dodany: 03.03.2024 09:31
Breece D'J Pancake, a właściwie Breece Dexter John Pancake (pancake – naleśnik; dziwaczny zapis imienia był wynikiem błędu w The Atlantic Monthly, gdz (...)