Komentarze użytkownika gowerus

W bibliotece, na allegro, w antykwariacie?

Warto wspomnieć, że jest to tzw. upadłość układowa. To znaczy, że jeżeli wydawnictwo, bazując na swoich bieżących zyskach spłaci wierzycieli, będzie mogło istnieć dalej. Upadłość została ogłoszona w połowie grudnia zeszłego roku, a w tym roku jednak też ukazują się publikacje. Trzymajmy więc kciuki, a nuż się podniosą?

Czy naprawdę się nic w polskiej literaturze nie dzieje poza Dukajem, że dostaje on niemal co drugą możliwą nagrodę?

Mała poprawka, czy też rewizja mojego podejścia. Uważam, że nie sposób grzechami czy grzeszkami autora przekreślać jego dzieła, ostatecznie nikt nie jest przecież bez winy, jakkolwiek to nie zabrzmi naiwnie i banalnie. Druga rzecz: nie wiemy często, z jakim stanem świadomości ktoś umiera, a nuż dojrzał?

Niewątpliwie, ja też jestem takiego zdania. Tyle byłem w stanie znaleźć "na kolanie", z literaturą do akurat tego wiersza może być ciężko. Z BN wynika, że o twórczości Świrszczyńskiej wyszły co najmniej 3 książki: O miłości uskładanej ze słów : Aneta Wysocka. Lublin : 2009. "Gdzie jestem ja sama" : Renata Stawowy. Kraków : cop. 2004. Jakiegoż to gościa mieliśmy : Czesław Miłosz. Kraków : 2003. Jest jeszcze kilka prac doktorskich, ale z d...

Tylko trzeba by się zastanowić, co by wtedy podlegało ocenie. Fizjonomia tegoż? Aparycja? Szarm? Ocena autora moim zdaniem byłaby sensowna, gdyby stanowiła wypadkową ocen jego dzieł. A tak - co oceniać?

W poniższym linku jest kilka linijek, trudno to jednak nazwać opracowaniem: http://www.polskina5.pl/m​otyw_starosci_w_literaturze

Dobry i miesiąc, choć rok Schulza też byłby jak najbardziej na miejscu...

A byłaby możliwość tworzenia tagów osobowych, np. Charles Chaplin czy Adam Mickiewicz (lub odwrotnie: Mickiewicz Adam, czy też Mickiewicz, Adam)? Przydałyby się do zaznaczania literatury przedmiotu - np. wspomnień, zbeletryzowanych biografii. W przypadku znanych osobistości jest jednak sporo takich książek , a nie zawsze ich tytuł brzmi np. Adam Mickiewicz: Życie i dzieło, przez co nie da się ich tak łatwo wyszukać w katalogu.

Może pomóc także lista z Polskiej Bibliografii Literackiej: http://pbl.ibl.poznan.pl/d​ostep/index.php?s=d_biezacy&f=hasla&hasl​o1=187

Staram się wprowadzić większość książek, które mam na własność do schowka. Oczywiście nie wszystkie tak samo są mi bliskie, ale te, które kupiłem, mam oczywiście zamiar jednak przeczytać. Przypomina mi się "mantra" znaleziona na jednym z ang. serwisów, dotycząca selekcji książek, a zresztą i czegokolwiek innego: 1. Czy to lubisz, czy jest Ci to bliskie (sentyment itp.)? 2. Czy jest Ci to potrzebne (np. do pracy)? 3. Czy idzie to sprzedać (lub pr...

Tutaj jest wymienionych kilka nagród, pominiętych na Wikipedii: http://www.przeglad-tygodnik​.pl/pl/artykul/przywiedle-laury

Jest np. tu za 12 zł: http://www.antykwariatnika.pl/item4​0194_wygnanie__r__a__salvatore___nr_kat_​_2460_8.aspx tu również, za 18,50 zł: http://www.media200.8p.pl/sklep/ind​ex.php?p5222,legenda-drizzta-ksiega-2-wy​gnanie-cykl-forgotten-realms-r-a-salvato​re Wystarczyło mi wpisać w google "wygnanie salvatore antykwariat" :)

Rozterki, o których napisałaś, zdarzają mi się również często. Myślę, że jeżeli pisarz nie świadczy swoim życiem tego, co pisze i o czym pisze, nie jest to wiele warte. Jeżeli był np. komunistą, pisał w duchu komunistycznym, to jest to do według mnie do zrozumienia i wybaczenia. Miałem np. ochotę wziąć się za prozę Andrzeja Kuśniewicza, dowiedziałem się jednak, iż był bardzo aktywnym współpracownikiem SB, niestety wielu ludziom szkodził, donosił ...

Dla nieobecnych na spotkaniu: warto przeczytać wywiad z autorem nt. promowanej książki "Beskidnicy": www.glosludu.cz/content/archive/051-GL-2​0110430.pdf

Hm, no cóż, Steiner nie wdaje się w owej książce niestety w tego typu dociekania, ciężko coś dodać nt. wzajemnych relacji pomiędzy tymi odniesieniami - skąd pochodzą impulsy? Na to też w tekście nie znajdziemy odpowiedzi. A układ natura-kultura jest zupełnie pominięty. Już prędzej temat kultura-religia został dotknięty, i to bardzo ciekawie. Steiner traktuje te dwa "zjawiska" jako wyrastające z jednego pnia, pokrewne sobie. Zauważa, że funkcje re...

zGADZAM SIĘ W ZUPEŁNOŚCI JEST NAPRAWDĘ INTERESUJĄCA LEKTURA