Nowości: Ostatni dzień na Ziemi, Cudze słowa, Wanna z kolumnadą
Zaloguj się
Nuuudna książka... czekałam aż się rozkręci czy coś zacznie się dziać... zawiodłam się... a inne książki Krystyny Siesickiej bardzo mi sie podobały... ta jest niewypałem... powinna sie raczej nazywać "Porady babuni" a nie "Przez dziurkę od klucza"... :/
Śmierć to też początek. Skoro coś się kończy, to musi się coś zacząć. Ale co? Tego chyba nikt nie wie. Ale skoro Ty uważasz, że to tylko koniec... ja nie mam nic przeciwko żeby śmierć to był tylko koniec. Jednak zostaję przy swoim zdaniu, że to też początek.
Śmierć to koniec i zarazem początek... wyzwolenie z tego świata... często ulga i pomoc.. czasem jedyna Przyjaciółka...
Ostatnio wreszcie przeczytałam tę książke. Jest naprawde świetna i oddaje wszystkie uczucia i problemy jakie ma Christiane. Niewątpliwie jest to najlepsza książka jaką przeczytałam, ale bardzo mi się też podobał "Ćpun" Burgesa. Lecz książka o historii Christiane jest lepsza. Polecam ja wszystkim, których interesuja problemy tego typu.
Przepraszam was, to moja wina. Faktycznie w tej części książki nie występuje ani Smuga ani pan Wilmowski. Pomyliłam się i nie powinnam przepisywać nieprawdziwych informacji. Tak jest napisane na okładce książki, ale ja powinnam się zorientować, że to błąd. Tak dawno czytałam całą serie, że kompletnie zapomniałam kto był w której części. Muszę kolejny raz wziąść się za powieści Szklarskiego :-) Przepraszam jeszcze raz za wprowadzanie w błąd.
No właśnie i nie czytałam i nie ogladalaam filmu :/ Kurcze w tych naszych bibliotekach to nic nie ma!! Pozdrawiam wszystkich czytajacych to i Ciebie Matylda tez :)
No jeśli chodzi o 1 gimnazjum to ja też:) ostatniej części?? o jaką ostatnią część Ci chodzi?? Pozdrawiam.
Ja przeczytałam każdą część o Tomku i bardzo mi się podobały. Naprawde to są super książki. Pozdrawiam Cię Kasiu być może moja rówieśniczko :) Też mól książkowy lecz nie z Lublina :)
Ja chcem ją przeczytać ale jakoś nie mogę trafić :/ Może w wakacje mi się uda:) Cieszę się że jesteś taka młoda (wiem ze tylko o rok mlodsza :)) i czytasz książki tego typu i jeszcze wiesz o co w nich chodzi :) Pozdrawiam Cie serdecznie.
No pewnie, że Cię popieram bo uważam, że Twoje zdanie jest słuszne i mam podobne ;) A "Ćpuna" przeczytaj sobie bo to naprawde fajna książka. Moja pierwsza tego typu... czytana w ciemnościach w święta =) Więc miałam klimacik do niej :) Ja również pozdrawiam Cię!
A oczywiście, że jestem czytelniczką Twojego czytatnika. Lubie poczytać ciekawe rzeczy i często do Ciebie wpadam:) Niestety swojego czytatnika nie mam:(
Bardzo mi się ta książka spodobała. A "wpadła" mi w ręce całkiem przypadkiem :-) A najbardziej spodobało mi się to: "Dobrze widzi się tylko sercem. Najważniejsze jest niewidoczne dla oczu", oraz to jest bardzo piękne: „Nawet w obliczu śmierci przyjemna jest świadomość posiadania przyjaciela”.Naprawde polecam tą książkę wszystkim bez względu na wiek.
Przesadzacie troche. Ja popieram Księżniczkę i po części Hanie maturalną a z boną się nie zgadzam. Te książki są właśnie po to by ostrzec młodzież przed narkotykami. Wiem że nie wszyscy mogą je zrozumieć, ale ja i chyba Księżniczka zrozumiałyśmy ją ("Pamiętnik narkomanki"), a Basia była właśnie silną osobą (moim zdaniem), pozieważ zwyciężyła z nałogiem i wygrała, wygrała również ze śmiercią a to świadczy o tym jaka jest silna. Nie można...
Dzięki za cynk :-) napewno postaram się ją dostać i przeczytam:) Bo musi być super: pamiętnik, o chłopcu, Igor i jeszcze ten wiek. Dzięki bardzo i pozdrawiam.
Ja czytałam tą dłuższą wersje :) Wydaje mi się że ona jest poszerzona o to "Oswajanie zwierza" ale nie jestem pewna. Jak coś to u mnie w szkole do wyporzyczenia jest ta dluzsza :) Pozdrawiam i dajcie jakis cynk na fajne ksiazki bo mi sie nudzi :(
Masz rację dla mnie też "Pamiętnik narkomanki" to jedna z najlepszych książek. Niedawno ją przeczytałam i bardzo mi się spodobała. Szkoda że jest tak mało książek tego typu :( Polecam Ci rownież książke Melvina Burgess'a "Ćpun" tu też jest pokazane życie młodych ludzi i ich walka z narkotykami. Pozdrawiam.
Użytkownicy polecają:
Dodany: 20.01.2024 09:11
Autor: zielkowiak
Humboldt – to dopiero był gość! Gdyby zaproponował mi udział w jednej ze swoich wypraw, rzuciłabym wszystko i pojechała. To temu człowiekowi zawdzi (...)
Dodany: 14.01.2024 08:08
Autor: dot59
Ależ to była lektura! I nie dlatego tak mówię, że na punkcie literatury z PRL w tytule mam lekkiego bzika (a mam go, bo stwierdziwszy, że pokaźna częś (...)
Dodany: 28.11.2023 15:10
Generalnie ani kryminał retro, ani kryminał cokolwiek humorystyczny nie wzbudzają we mnie automatycznej chęci natychmiastowego przeczytania, a jeśli s (...)
Dodany: 02.12.2023 11:17
Autor: Marylek
Oniryczna, na wpół bajkowa opowieść o fascynacjach i strachach dzieciństwa, o tym, jak zostają z nami na całe życie, kształtują postrzeganie świata i (...)
Dodany: 09.11.2023 08:52
„Nikt nie woła” to powieść, której w PRL nie sposób było przeczytać, bo przecież nie drukowano literatury, w której dałoby się znaleźć cokolwiek rzuca (...)
Redakcja poleca:
Dodany: 20.02.2024 14:30
„Dziennik pocieszenia” zaczęłam czytać akurat, będąc dość mocno przybita niemożnością pocieszenia przyjaciółki, w której rodzinie wydarzyło się coś ba (...)
Dodany: 12.02.2024 15:54
Autor: koczowniczka
„Kornik” Layli Martinez okazał się, ku mojemu zdumieniu, rasową powieścią grozy. Jest tu niewyjaśniona zagadka, bo w okolicy doszło do kilku zaginięć (...)
Dodany: 12.02.2024 12:54
Autor: Bloom
Są dwie prawdy, mówi Mackiewicz we wstępie do "Kontry": obiektywna i propagandowa. Obie istnieją równolegle, płyną jakby dwiema nurtami w jednej rzece (...)
Dodany: 10.02.2024 19:14
Autor: Uleczkaa38
Typ recenzji: Oficjalna PWN Recenzent: Urszula Janiszyn Mądra opowieść o życiu to taka, która uczy nas czegoś, a jednocześnie zapewnia wielkie e (...)
Dodany: 30.01.2024 10:49
Autor: fugare
Jazz, stosując duże uproszczenie, zanim jeszcze przybrał formę bluesa, swingu czy ragtime’a i na długo przed pojawieniem się w Nowym Orleanie zespołów (...)