Komentarze użytkownika jurika

Cześć, przeczytałam właśnie inną książkę Bocheńskiego, o La Rochefoucauld, bardzo ciekawą, i zainteresowałam się nim jako pisarzem, więc siłą rzeczy trafiłam na ten wątek. Bardzo ciekawa dyskusja, i generalnie zachęcasz mnie do przeczytania "Dziejów głupoty", pragmatyzm Bocheńskiego mi się podoba. Mam tylko jedną małą uwagę do Twojego wcześniejszego komentarza - akurat przytoczona uwaga że Finowie czekali z założonymi rękami na koniunkturę polit...

Czytałam książkę, zgadzam się z tobą w zupełności, że największą jej wartością jest przekazanie przez autora świata wierzeń naszych przodków w interesujący sposób. Zainteresowana dzięki lekturze tym tematem poczytałam trochę na temat mitologii i historii Słowian, i mogę stwierdzić że jest on w książce przedstawiony przekonywająco i zgodnie ze współczesnym stanem wiedzy. To wielka wartość tej książki. Natomiast literacko książka jest dość słab...

Hmm, chodziło o 2002 r. Czeski błąd, wpisałam rok bieżący. Sorki

Naufraga melduje, że książka jest już u niej!

Pani Johnson z rodziną męża po jego śmierci toczyła boje o spadek przez wiele lat. Ten przykład to raczej wyjątek niż reguła. Takich potwierdzających regułę wyjątków jest w całej historii niemało, ale są to nadal wyjątki. Król Wlk. Brytanii Edward VIII zrezygnował z tronu dla Wallis Simpson. Książę Konstanty Romanow zrezygnował z tronu carów dla Joanny Grudzińskiej. Akurat Wilhelm Hohenzollern nie zdobył się w imię miłości na utratę szansy na tro...

Oczywiście, czasy się zmieniły, ale myślenie kategoriami dobra rodu czy dynastii nie znikło. W moim przekonaniu małżeństwo Kate i Williama pokazuje, że cel jest realizowany innymi metodami - jest to wyciągnięcie wniosków z bardzo nieudanego, ale zaaranżowanego z rozsądku i pod kątem związków arystokratycznych małżeństwa Diany i Karola i innych dzieci królewskich. Diana została wybrana, bo należała do jednego z najstarszych i najbardziej arystokra...

To zależy, kogo uważamy za zwykłego człowieka. Jak sama piszesz wyżej, sfery arystokratyczne, ziemiaństwo oraz finansjera o ożenku swoich dzieci decydowały bez sentymentów i kierując się interesami rodu. Przykładów takiego podejścia historia zna mnóstwo - np. wszystkie małżeństwa dynastyczne rodzin królewskich i wielkoksiążęcych aż do XX w., rodzina Rotschildów, a w Polsce np małżeństwa w arystokratycznych rodach, jak Radziwiłłów chociażby. W zas...

Dobrze to ujęłaś - ocena autorki była dokonana rzeczywiście przez pryzmat czasów współczesnych. Na pewno ze strony Wilhelma rezygnacja z tego związku była wielkim poświęceniem. Z drugiej strony - szybko się pocieszył w ramionach pięknej Emily. Wszystko to było bardzo dramatyczne i ludzkie. Historia ta uczy, ze życie prywatne władców nie odbiega aż tak bardzo od życia innych ludzi.

Ponieważ sydney nie daje znaku życia, Eliza i Wilhelm wyruszyli dziś do naufraga. Przyjemnej lektury!

Przeczytałam! Napisałam priva do sydney, informując, że jeśli do poniedziałku nie zadeklaruje ze książkę przejmuje, to wyślę do następnej osoby na liście. Generalnie, wrażenia z lektury bardzo pozytywne, oceniłam na 5. Książka odleżała u nie 2 tygodnie, bo byłam zajęta, ale jak już zaczęłam czytać, to poszło piorunem. Bardzo lubię takie książki, popularnonaukowe pozycje o postaciach ważnych dla historii. To, że było dużo opisów czy cytatów np...

Ma książkę! Przystępuję do lektury

Dziękuję :D

Wysłałam adres, czy informacja doszła?

No i jak tam, był odzew ze strony sydney1605, czy książka trafia do mnie? Nie mogę się doczekać :-)

Co się dzieje z książką, czy ona krąży? Kto ją aktualnie ma? Bardzo bym ją chciała przeczytać

Ja też chcę dopisać się do kolejki!

Piękną recenzję napisałeś, jestem właśnie po lekturze "Apokryfu", sama miałam zamiar napisać recenzję tej książki, ale po przeczytaniu Twojej nie ma takiej potrzeby :-) Ja też jestem miłośniczką prozy Malewskiej, jest to pisarka bardzo oryginalna, świetna stylistka, ale niestety zapomniana. SIW Znak wznowił ostatnio kilka jej książek, które z radością kupiłam w jednolitej szacie graficznej i pięknie się prezentują na półce. Mam nadzieję, że wsz...

Wydawnictwo Initium zapowiedziało kolejny tom 7 serii pt. Przymierze ciemności. premiera w kwietniu 2011. Ja mam zamiar przeczytać. czytałam ksiązke po angielsku, niech to bedzie miara sympatii, bo nie władam nim perfekcyjnie, i naprawdę mi sie podobała. jak znajde czas, to przetłumaczę w topiku notkę wydawcy. pozdrawiam

"Niewidzialny pierścień" na stronie wydawcictwa jest zapowiedziany na styczeń 2011 r.

w cyklu Czarne Kamienie Anne Bishop napisała do tej pory 8 książek, dziewiąta (zbiór opowiadań) jest przewidziana na marzec 2011 r. Kolejny piąty tom Wydawnictwo Initium ma wydać 17 września 2010 r tytuł "Splątane sieci". w księgarniach internetowych są zapowiedzi. jest też przewidywany szósty tom pt "Niewidzialny pierścień", na razie bez daty, znana jest tylko okładka. jeśli Initium zachowa dotychczasowy harmonogram, to można się go spodziewać o...

sorry, pomyłka, to chodziło oczywiście o martamaria ;-)

martamaria, czy twoja informacja jest aktualna? jesli tak, to byłabym zainteresowana pozostałymi ksiązkami cyklu po angielsku, nie wiem jak się z tobą skontaktować?

bonnie_j, czy twoja informacja o pozostałych częściach serii jest aktualna? ja jestem zainteresowana, jak się z tobą skontaktować?

Podoba mi się twoja recenzja, jest bardzo zbieżna z moimi odczuciami po lekturze tej książki. To jest świetna książka, wybitna, chociaż ma pewne niedostatki. Pierwszy tom ja również pochłonęłam jednym tchem. Drugi czytałam trochę wolniej, kilka dni. Po zakończeniu miałam leciuktki niedosyt, czegoś jakby brakowało tej książce, po zastanowieniu się uznałam, że postać Karola V w II tomie nie była tak pogłębiona psychologicznie, jak w pierwszym. Może...

Zgadzam się z każdym słowem tej recenzji, Pani Profesor niczym nie zasłużyła na tą tzw książkę - wywiad rzekę. Książka jest słaba i wg mnie to jest wykorzystanie przez wydawcę znakomitego nazwiska, praktyka po prostu naganna.

W księgarniach internetowych jest zapowiedziana na 7 października, na stronie wydawcy podano październik.

Super recenzja, znam twórczość Kaczmarskiego i wiem, że miał pokręcone życie, twoja recenzja naprawdę zachęca do przeczytania jego biografii. Ja też dodaję do schowka.

Też książkę czytałam, jak byłam nastolatką. Była przez pewien czas jedną z moich ulubionych, uważałam, że jest bardzo poruszająca. Teraz nie mam czasu na powtórkę, ale mam nadal tę książkę, mam do niej sentyment. Ja ją odbieram raczej jako obyczajową z tamtych czasów, teraz pewnie ma walor historyczny. To bardzo fajnie, że ktoś ją przypomniał. Pozdrawiam

Świetna recenzja, ja też bardzo lubię ks. Twardowskiego, choć nie mogę powiedzieć, bym go dobrze znała (tzn. jego twórczość). Miałam chęć przeczytać Autobiografię, teraz zamiar przerodził się w mocne postanowienie! Dziękuję i gratuluję sprawnego pióra.

Właśnie jestem po lekturze recenzowanej książki i stwierdzić muszę, że napisałaś rewelacyjną recenzję, "Donos na Wojtyłę" jest właśnie taki, jak to opisałaś. Szczerze gratuluję wnikliwości i sprawnego pióra! Zgadzam się w zupełności, że książka jest świetna - dobrze napisana i bardzo daje do myślenia. Lektura obowiązkowa dla wszystkich zainteresowanych problemem współpracy ze służbami PRL oraz problemem lustracji.

Bardzo trafna recenzja, właściwie nic dodać, nic ująć. Własnie przeczytałam "Tryptyk rzymski" i zajrzałam do biblionetki w celu oceny ksiązki i ewentualnie napisania recenzji, ale widzę, że nie ma potrzeby. Gratuluję sprawnego pióra i pozdrawiam

Ponieważ jestem autorką recenzji, która wywołała tak ożywioną dyskusję (doprawdy nie spodziewałam się takiego odzewu, chciałam jedynie polecić interesujacą pozycję) czuję się poniekąd uprawniona do pewnego rodzaju podsumowania. Prowadzona dyskusja dowodzi, jak bardzo wciąż społecznie aktualną pozostaje książka T. Żeleńskiego. I jak ogromną siłą oddziaływania wciąż dysponuje pisarz. Dla mnie jest to wyraźny dowód na to, że rekomendowana książka je...