Nowości: Ostatni dzień na Ziemi, Cudze słowa, Wanna z kolumnadą
Zaloguj się
Aby zalogować się należy podać login.
Aby zalogować się należy podać hasło.
No właśnie ja długo się zbierałam, by zacząć ją czytać, a dziś w pracy nie mogłam się doczekać kiedy przyjdę do domu, by dokończyć dzieła:)). Jest w niej jakaś magia:)
"Gniazdo Światów" - M.S. Huberath
Jak cudownie słyszeć, że ktoś taki spis robi, bo ja jak byłam młodsza to taki spis robiłam, ale już od paru ładnych lat tego nie robię, bo sobie myślałam, że jestem nienormalna:/ a tu się okazuje, że to jest powszechnie praktykowane... tęsknie za tym, bo nie pamiętam co czytałam, i jest to jakieś wspomnienie:)
Cześć Sznajper. W prostocie pytania, trudność odpowiedzi się czai:)
Szczerze, to nie obchodziło mnie jak będzie nazywał się ten satelita, ale Sternfeld? Nie ujmując nic właścicielowi, ale nie! Koncepcja niezła, ale estetycznie mi nie współgra.
Ja to się tylko zastanawiam z kąd Ty taką wene bierzesz na pisanie podobnych opowistek.:) brawo:)
A więc jak przystało na studenta, no to oczywiście pyszne jest wszystko co domowe:) Zwłaszcza jak są to: pierogi ruskie, leczo, kopytka, zupa grzybowa(i wszystko co na bazie grzybów robione), łazanki(o matko!!!! jak ja kocham łazanki)...i wiele, wiele więcej, zwłaszcza jak zawiera również dużo CEBULI I CZOSNKU pycha!!!!!!!
<hahaha> bez komentarza
Matko tylko jednego!!!!!!!!!! To tak można??!!
:)))hahaha...o tak cud, że przeżyłam :)
Drogą eliminacji... napewno nie na jakiegoś "plejboja" nie wiadomo jak wyczesanego...a fuj!!!
Mi się ona bardzo podobała (książka). Wywołała żywe reakcje we mnie. Pamiętam jak ją pierwszy raz czytałam. Byłam chora leżałam w łużku i ledwo oddychałam taki miałam nos zatkany i jak jeszcze zaczęłam przy tej książce płakać to myślałam,że się uduszę.
"- Wcale nie jest zimno. Tylko tak mi się wydaje, bo jestem zmarzluchem –" haha nie ma to jak autosugestia:)
<rotfl> Ja tak tylko dziele się moim szczęściem:), z powodu tego iż wreszcie po lipcowym nieurodzju mam czas, okazje i przedewszystkim niezmierną przyjemność chodzenia do lasku, by ten właśnie lasek uraczył mnie swymi wspaniałościami jakimi są niepodważalnie grzyby!!!!!:)))) Już nawet byłam wstanie się zgubić, ale grzybki tak przyciągają, którz im się oprzeć:))))
Cóż czytać, cóż polecić? gdy w wokoło tyle dzieci. Co? Kubusia? Piotrusia pana? toż to robota pokichana. A dla ludzi mądnych wiekiem? co my wyssać nie mogli z mlekiem. Ale jedna bajka...cudna taka, się nadaje dla dziewczyny... i chopaka. Toż to wiek nie gra roli, Gdy pogadać można do woli Pytasz co za baśń, co za fraszka? Której nie poczytasz u wujaszka. Tata, mama, jej nie znają, opowiedzieć jej nie zdołają Już nie tr...
wiatr
"Chung Kuo", a to dopiero pierwsza księga a ich jest dziewięć. Może gdziesik znajde pozostałe. Zapowiada sie w miare ciekawie... zobaczymy jak dalej pójdzie
tata
studia
Dziś byłam na jednej z uczelni i słyszałam dyskusje, czy takich "kandydatów" przyjąć. Jedna osoba sie wypowiedziała krótko: :"albo się mature zdało albo nie", Uczelnie nie sa chętne co do przyjmowania takich kandydatw.
wody
Teraz tak sobie myślę. Może my się już przyzwyczailiśmy, że przez ostatnie 2 lata był urodzaj i teraz chcemy powtórkę. Konkretnie to ja chyba właśnie na to licze, ale mimo wszystko cieszyłabym się gdyby było ich choć trochę. Pozatym wcale mi się nie uśmiecha zbierać grzybów robaczywych, a jak jest sucho to tak się właśnie dzieje, bo przecież aż żal wyrzucać:(
Rabka:)
PANI, PANI!!!!! Ej... teraz i mi działa może to była chwilowa niedyspozycja mojego komputera:)
Sadystka:( Nie no, ciesze się, że inni mają lepiej
Ja również preferuje łóżko i musi być cicho i pokój tylko dala mnie:)
Ech nie ma tej stronki:P, przynajmniej jak ja patrze:) a grzybów jak nie było, tak nie ma:) ale trzeba być cierpliwym i prosze mnie nie straszyć, że grzybów w tym roku nie będzie:)
No kurna, ale u nas nie!! Ostatnio nawet padało pare dni i ja z taką nadzieją w oczach, a tu nic.
Małysz
miss
Mądrze i inteligentnie. Dowiedziono naukowo:))
"Anathema" i "Ozzy Osbourne" (Choć go nie lubie)
Póki co, wciąż Dag z "A lasy wiecznie śpiewają".
Razu pewnego widziałam film " Egipcjanin Sinuhe" i z całej sympati do Miki Waltari nie moge się przemóc bu przeczytać książkę. Taki wydał mi się beznadziejny.:(
kłamstwo
w Polsce. Kochać i cierpieć, czy żyć pozorami szczęśliwej miłości?
Serenada popołudniowa:)))
Ja mam jakąś historyczną z 1905r. Jakie to śmieszne jak tam piszą od starożytnośći do współczesności, a tam nie ma nic o I i II wojnie światowej
Ja niestety nie moge poszczycić się takimi przypadłościami, ale jak byłam mała to troche okłamałam panią doktor, by mi przepisali okularki i zakładałam do czytania przez 3 miesiące:) bo moje koleżanki nosiły to i ja chciałam:)
ja słucham aktualnie mieszanki: troszke blusa, troszke metalu, i troszku regge:)
A nie mogło to sprawozdanie być troche dłuższe?:)))) Apetyt rośnie w miare jedzenia.:D Fajne, fajne!
...A ja mam book, bo to pierwsze skojarzenie z tematem. Mało orginalnie.
niepewność
A zazdrość zżera od środka. Mimo wszystko miło posłuchać, że się dobrze bawiliście.
Mika Waltari- dla mnie Jego książki są przygnębiające, wprawiające w smutek, ale dobre.
Mało osób które go nie uwielbiają, ja wyjątkiem nie jestem. Ja jestem jeszcze oczarowana małymi osła i smoczycy, a tu o szreciątkach mowa!!!... ale kto wie co panom reżyserom na mózg padnie:)))
wiedźma
A ja raz widziałam taką panią, która miała taki wielkiiiiii kapelusz liliowy. Następnym razem to pewnie będzia trzeba przeprowadzić jakiś handel wymienny, czy coś.
Jak tu radośnie, i ja wszystkim Wesołych Świąt życze:))))
haha... a ja to zabieram się za tych Ludzi lodów, bo już pare osób poleciło. Jak miło przeczytać, że to bajka. Może lepiej się będzie czytać.
... albo do stwierdzenia - Rydzyk na prezydenta!! :)))))...przepraszam.
Pan Tadeusz
... bo raczej metale i dresy w zgodzie ze sobą nie żyją...zresztą dresy chyba z nikim w zgodzie nie żyją i idealnie ukrywają swój intelekt!!!
...ale co w chwili, kiedy ktoś kto czytając takie książki utożsamia się z bohaterem i popełnia zbrodnię?? Jak naprzykład było z "Hanibalem".
maleństwa
Kaczyński:(
...a mi się nasuwa na myśl " Piękna Świniarka,czyli wspomnienia radcy handlowego Minny Karlsson-Kananen" Martti-ego Larni.
Mimo wszystko zależy to również od wnętrza człowieka, jego samozaparcia i granic.
"Po poprawieniu kilku błędów mógłbyś to gdzieś umieścić" Koniecznie!!
A ja wybieram te z obrzydliwą okładką, bo czesto takie sa najleprze.
A więc, mi się jak najbardziej podoba. Nie wiem dlaczego, ale czytając to przypomniały mi się filmy Kieślowskiego. :)
Nie powiedziałabym by "Karin, córka Monsa" była dla małych dziewczynek, ale przyznaje, że mam nijakie wspomnienia po jej przeczytaniu. A w "Czarnym Aniele", to urzekła mnie śmierć tej dziewczyny, jak On mówi, że miłość umiera z chwilą, gdy nie żyje i ukochana, że to tylko okropne ciało leży przed nim. Ech...ten wątek zapamiętałam najlepiej.
Jak to "wyszły"? Nie rozumiem:)
Dobre!!!!:))))) Szczególnie mi sie to podoba: cisnij dreda- spadaj fakaj bąki
Koniecznie musze to dołapać, bo to piękne jest
Finlandia (nie ważne dlaczego:))
A ja tak miałam w tamtym roku, że normalnie nie mogłam żadnej książki przeczytać. To było straszne, wziąłam jakąś do ręki i normalnie nie mogłam. Trzymało mnie to dość długo. Jak dobrze, że już przeszło, bo się teraz jakaś taka dowartościowana czuje:)
1.Za klasyke uważam te książki, które przedstawiają daną epokę w której zostały napisane. 2.Zdecydowanie jestem pod wrażeniem Trygve Gulbranssena. 3.Ostatnia książka jaka została przezemnie przeczytana, to "Elementrz" Jana Twardowskiego. 4. Chyba lubie książki z któtych bije ciepło i po ich przeczytaniu (jak i w trakcie)czuje pozytywne uczucia:) 5. "Błękitny zamek" to jest książka do której powracam. 6. Biblioteka jest my...
buhahahahaha tego pierwszego to naprwde nie kapowałam, a z tym drugim to się domyślałam, ale nie tak dogłębnie jak mi to zostało przedstawione. Ale za to teraz z opóźnionym zapłonem to ja poprostu nie moge wytrzymać bo tak mnie brzuch boli od śmiania:)
No i kto teraz powie, że książki nie są poręczne i dostosowujące się do sytuacji i w dodatku uczą logicznego myślenia?! Można zrobić coś z niczego. :)
Nie rozumiem tych kawałów, choć naprawde się staram.
obcas
Odnośnie tych "zakrytych nerek", jestem jak najbardziej za!!! Jak czsem widziałam, jak były mrozy -20 pare, a panny w kurteczkach pod biust i biodróweczkach tak, że aż im 10cm brzuszka było widać to aż mi się zimno robiło. Brrr...masakra, ale każdy chodzi jak lubi, ale jeśli chodzi tak tylko po to by zaimponować, to przynajmniej u mnie wywołuje to odmienną reakcje.
blond bliźniaki:P
"Inwazja" matko zero smaku. Nie wiem co to jest, ale w moim mniemaniu napewno nie film!! Nikomu nie polecam.
Użytkownicy polecają:
Dodany: 20.01.2024 09:11
Autor: zielkowiak
Humboldt – to dopiero był gość! Gdyby zaproponował mi udział w jednej ze swoich wypraw, rzuciłabym wszystko i pojechała. To temu człowiekowi zawdzi (...)
Dodany: 14.01.2024 08:08
Autor: dot59
Ależ to była lektura! I nie dlatego tak mówię, że na punkcie literatury z PRL w tytule mam lekkiego bzika (a mam go, bo stwierdziwszy, że pokaźna częś (...)
Dodany: 28.11.2023 15:10
Generalnie ani kryminał retro, ani kryminał cokolwiek humorystyczny nie wzbudzają we mnie automatycznej chęci natychmiastowego przeczytania, a jeśli s (...)
Dodany: 02.12.2023 11:17
Autor: Marylek
Oniryczna, na wpół bajkowa opowieść o fascynacjach i strachach dzieciństwa, o tym, jak zostają z nami na całe życie, kształtują postrzeganie świata i (...)
Dodany: 09.11.2023 08:52
„Nikt nie woła” to powieść, której w PRL nie sposób było przeczytać, bo przecież nie drukowano literatury, w której dałoby się znaleźć cokolwiek rzuca (...)
Redakcja poleca:
Dodany: 14.04.2024 21:41
„Srebrzysko” określa autor w podtytule „powieścią dla dorosłych”. Jak dorosłym trzeba być, żeby wyrzec się buntu, zdecydować się nadstawić przysłowiow (...)
Dodany: 02.04.2024 21:51
Autor: fugare
Fantastyka naukowa to nie był nigdy mój ulubiony gatunek literacki, filmowy zresztą też nie, ale bardzo dobrze przechowałam, a nawet pielęgnuję pewne (...)
Dodany: 23.03.2024 09:19
Autor: Meszuge
Ze względu na ogromną liczbę przypisów i cytowanych materiałów źródłowych jest to najprawdopodobniej najbardziej rzetelna biografia Feliksa Dzierżyńsk (...)
Dodany: 09.03.2024 20:02
Autor: jolietjakeblues
Jesteśmy pokoleniem poszukiwaczy, my, obecni pięćdziesięciolatkowie, z których wielu miało to szczęście, że dzięki odwadze, inteligencji, talentowi sw (...)
Dodany: 03.03.2024 09:31
Breece D'J Pancake, a właściwie Breece Dexter John Pancake (pancake – naleśnik; dziwaczny zapis imienia był wynikiem błędu w The Atlantic Monthly, gdz (...)